smyru smyru... :-) kto twierdzi, że koty są fałszywymi egoistycznymi stworzeniami, nie zna życia albo nie zasłużył na inne traktowanie przez koty.
Nie ma dla mnie nic bardziej satysfakcjonującego, niż kiedy obcy kot gdzieś na świecie sobie idzie, ale na "kici, kici!" podbiega (!) i daje się pogłaskać a sam trochę posmyra. Przecież mógłby nawet nie podejść albo wręcz pójść w drugą stronę. Ale nie... ach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2023 o 17:54
Ten kot kocha swojego człowieka. To oczywiste.
Ale tutaj najważniejsze jest to, że chce coś ważnego mu powiedzieć!
Coś w rodzaju "uważaj !"
Zbyt dobrze znam koty, żeby tego nie zrozumieć.
Kot wyraźnie mówi: Uważaj, proszę!
Nie wiem, co ma na myśli, ale najwyraźniej zauważył jakieś niebezpieczeństwo.
smyru smyru... :-) kto twierdzi, że koty są fałszywymi egoistycznymi stworzeniami, nie zna życia albo nie zasłużył na inne traktowanie przez koty.
Nie ma dla mnie nic bardziej satysfakcjonującego, niż kiedy obcy kot gdzieś na świecie sobie idzie, ale na "kici, kici!" podbiega (!) i daje się pogłaskać a sam trochę posmyra. Przecież mógłby nawet nie podejść albo wręcz pójść w drugą stronę. Ale nie... ach.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2023 o 17:54
Metoda jest prosta:
1. Pozyskaj kota
2. Rozpieszczaj go
3. Zestarzej się
Przygarnij kota. A jeszcze lepiej psa.
Moja kotka tak patrzy na mojego męża.
@Risha przykro mi :-s nasuwa się pytanie czy to w takim razie t w o j a kotka?..
@kurnutus kotka wybrała męża ,ale za to mam kocurka który woli mnie :)
@Risha kotka jest męża, ale mąż jest twój, więc kotka też jest twoja, ale z drugiego pokolenia. :)
To nieco bardziej skomplikowane....
Mój jak chce żreć to też tak na mnie patrzy.
To nie kot patrzy na staruszka
To życie patrzy na człowieka
Ten kot kocha swojego człowieka. To oczywiste.
Ale tutaj najważniejsze jest to, że chce coś ważnego mu powiedzieć!
Coś w rodzaju "uważaj !"
Zbyt dobrze znam koty, żeby tego nie zrozumieć.
Kot wyraźnie mówi: Uważaj, proszę!
Nie wiem, co ma na myśli, ale najwyraźniej zauważył jakieś niebezpieczeństwo.