Był internet i dowody również są, tylko nie było aparatów w komórkach tak dobrej jakości jak teraz i na forach ludzie pisali pod pseudonimami. Jestem w stanie jeszcze znaleźć swoje wpisy na forach (które o dziwo jeszcze istnieją w internecie) z 2002-2004 roku. Do tych wpisów się nigdy nie przyznam, ale bardzo fajnie jest poczytać, nawet z zażenowaniem, wpisy sprzed 20 lat i ocenić swój intelektualny progres. Może nie chodzi tu nawet o intelekt, ale o doświadczenie życiowe. Co do samej aktywności w internecie, to ludzie mieli po prostu więcej instynktu samozachowawczego toteż nie ujawniali swojej facjaty i nie korelowali jej z wynaturzeniami. Natomiast kto siedział kiedyś na sfd w szatni lub potem na insomnia, ten się w cyrku nie śmieje. Dzisiejsze czasy do tamtejszych można porównać do tego, że kiedyś jak kobieta zaliczyła kilku partnerów w krótkim czasie, to była wiadomo kim, a teraz ta sama kobieta jest celebrytką i idzie do TV. Dzisiejszego pokolenie to pokolenie internetu, więc wszelkie przypały też odbywają się w internecie.
Co racja to racja... Pod tym kątem mamy okropne czasy.
Nie było internetu ale byli wscipscy sąsiedzi i opowieści dziwnej treści :)
@acotam43 I ponieważ nie ma dowodów, to nie da się dowieść własnej niewinności, więc ludzie powtarzają bzdury!
@boomfloom dokładnie:)
Nie było internetu więc nie było parcia na szkło, a to zjawisko prowokuje niektórych do robienia głupich rzeczy.
Był internet i dowody również są, tylko nie było aparatów w komórkach tak dobrej jakości jak teraz i na forach ludzie pisali pod pseudonimami. Jestem w stanie jeszcze znaleźć swoje wpisy na forach (które o dziwo jeszcze istnieją w internecie) z 2002-2004 roku. Do tych wpisów się nigdy nie przyznam, ale bardzo fajnie jest poczytać, nawet z zażenowaniem, wpisy sprzed 20 lat i ocenić swój intelektualny progres. Może nie chodzi tu nawet o intelekt, ale o doświadczenie życiowe. Co do samej aktywności w internecie, to ludzie mieli po prostu więcej instynktu samozachowawczego toteż nie ujawniali swojej facjaty i nie korelowali jej z wynaturzeniami. Natomiast kto siedział kiedyś na sfd w szatni lub potem na insomnia, ten się w cyrku nie śmieje. Dzisiejsze czasy do tamtejszych można porównać do tego, że kiedyś jak kobieta zaliczyła kilku partnerów w krótkim czasie, to była wiadomo kim, a teraz ta sama kobieta jest celebrytką i idzie do TV. Dzisiejszego pokolenie to pokolenie internetu, więc wszelkie przypały też odbywają się w internecie.
Był