To w końcu go wyrzucili, czy nie przedłużyli umowy?
W tekście źródłowym padają te sformułowania zamiennie, jeżeli wyrok dotyczy nie przedłużenia umowy to dobrze dla pracodawców, że w Polsce wyroki nie opierają się na precedensach, bo podejrzewam, że liczba gejów by nagle wzrosła.
"Jakub Kwieciński, przez 9 lat współpracował z TVP jako osoba samozatrudniona, na podstawie cyklicznie zawieranych umów. W 2017 roku, pomimo wcześniej uzyskanych zapewnień przedłużenia umowy, TVP poinformowała go o końcu współpracy."
Czyli będąc gejem masz gwarantowane przedłużanie umowy do końca świata. Dobre
To w końcu go wyrzucili, czy nie przedłużyli umowy?
W tekście źródłowym padają te sformułowania zamiennie, jeżeli wyrok dotyczy nie przedłużenia umowy to dobrze dla pracodawców, że w Polsce wyroki nie opierają się na precedensach, bo podejrzewam, że liczba gejów by nagle wzrosła.
I teraz przywrócą go na zajmowane wcześniej stanowisko?
@Obiektywny1 Nie. Twoimi pieniędzmi zapłacą odszkodowanie
Tyle że "Wyrok sądu rejonowego nie jest prawomocny."
https://www.prawo.pl/kadry/dyskryminacja-ze-wzgledu-na-orientacje-seksualna-a-forma,521000.html
"Jakub Kwieciński, przez 9 lat współpracował z TVP jako osoba samozatrudniona, na podstawie cyklicznie zawieranych umów. W 2017 roku, pomimo wcześniej uzyskanych zapewnień przedłużenia umowy, TVP poinformowała go o końcu współpracy."
Czyli będąc gejem masz gwarantowane przedłużanie umowy do końca świata. Dobre
Zamiast zająć się pracą to chodził i gadał o swojej orientacji.