Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Assasinsninja
+6 / 10

Wisz, u nich wedlug propagandy to tam jest z 100000 polskich najemnikow ;) Gdzie co najwyzej kilkaset wariatow tam pojechalo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+2 / 2

@Assasinsninja Masz jeden typowo Polski batalion i kilkuset walczy w ramach batalionów międzynarodowych, myślę okolice 1 tys, max 1.5 tys tam wyjechało.
No ale na odcinku Zaporoskim nie walczą bataliony międzynarodowe, bo te Ukry skierowali głównie na Bachmut, tylko dlatego że są to dość skuteczne bataliony, mocno zaprawione w boju, bo szlak bojowy większości z nich zaczynał się już pod Kijowem.

A Ruscy faktycznie uwierzyli we własną propagandę, która mówi o kilku Polskich dywizjach a wojska NATO opisuje tak jakby ich tam było z pół miliona :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2023 o 0:36

J joseluisdiez
+3 / 3

@yankers
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Jak wojna się skończy może dowiemy się ilu naprawdę ochotników/najemników? z Polski i innych krajów walczyło w tej wojnie, jaki był udział służb specjalnych państw oficjalnie nie walczących, czy jaka rzeczywiście była skala wsparcia, czy kto odpowiada za te wszystkie spektakularne akcje daleko na od linii frontu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polkong
+12 / 12

Jeżeli to nie fejk, to świadczy o tym, że ruscy faktycznie wierzą we własną propagandę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+11 / 11

@polkong . Wierzą. Na przykład wierzyli że dysponują drugą armią świata. Teraz zbierają bęcki od mikrusa, ale nadal wierzą że są mocarstwem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+5 / 9

Czyli Rosjanie uważają, że na froncie walczy też sporo Polaków. Albo to prawda albo Rosjanie chcą utrzymać taki przekaz propagandowy wśród swoich.

Albo ta ulotka jest fejkowa.

Niewiele wiemy o tej wojnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2023 o 12:40

Y yankers
+4 / 4

@koszmarek66 Ich propaganda mówi o przynajmniej kilku Polskich dywizjach, co oznaczałoby około 100 tys żołnierzy. Ruscy w to wierzą, co często widać na nagraniach, gdzie np. ruski żołnierz mija zabitych Ukraińców i mówi że to Polacy, choć owi Ukraińcy mieli naszywki jednostek obrony terytorialnej w której zagraniczni ochotnicy nie walczą.

Ulotka jest prawdziwa, zrzucano je 1 maja. Rok temu 1 maja Ukraińcy w tym samym regionie prowadzili ostrzał moździerzowy pociskami wypełnionymi ulotkami w stylu anime, w tym jedna z wersji dotyczyła sabaki zapinającego putlera, z podpisem wzywającym aby się poddali, w przeciwnym razie ich truchło czeka to samo :D

A co do Polaków walczących na Ukrainie, na tym odcinku nie ma nawet batalionów międzynarodowych. Batalion składający się tylko z Polaków, walczył 3 miesiące temu w Bachmucie i zostali jakiś czas temu zluzowani przez Ukraińców, po to aby odpoczęli.
Dodatkowo Polacy walczą w ramach batalionów międzynarodowych.

Myślę tak około 1 może 2 tys Polaków tam pojechało, Ruscy za to uwierzyli we własną w propagandę że walczy tam kilka Polskich dywizji a liczebność wojsk NATO sięga ponad pół miliona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+6 / 6

@yankers Domyślam się, że Rosjanie sami, dostając pomalutku w d*pę, wolą rozdmuchiwać zarówno liczby obcokrajowców walczących po ukraińskiej stronie jak i ilość sprzętu otrzymanego od całego wstrętnego świata nienawidzącego Mateczki Rosiji. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+5 / 5

@koszmarek66 No w mediach muszą przecież jakoś przedstawić to że od roku tylko się cofają a straty są wręcz katastrofalne. Więc wymyślili że walczą nie tylko z Ukraińcami a z całym NATO, bo gdyby walczyli z Ukraińcami, to bardzo dobrze wyszkolona druga armia świata, uzbrojona w najnowocześniejszą i najlepszą broń na świecie, nie dostawałaby po dupie od samych Ukraińców, tylko by ich już dawno zmiażdżyli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+6 / 6

@koszmarek66 W Rosji masz kult wojska, jak w wielu dyktaturach. Do nich nie dociera że mieli kiepską armię, sprzęt jest marnej jakości, w dodatku połowa jest rozkradziona. Szkolenie leży i kwiczy a dowództwo nie zmieniło swoich planów od czasu II WŚ.
Zresztą sama struktura wojska jest tam dokładnie taka sama jak w czasach II WŚ. Czyli idzie twardy rozkaz z góry i dół go wykonuje. Pomimo że w wojskach NATO masz ogólny rozkaz, jednak to dowódca niższego szczebla, będący na miejscu, ocenia sytuację na ile rozkaz jest wykonalny i jak go zmodyfikować aby był wykonalny. Dopiero wtedy podejmuje decyzję czy go wypełni czy nie.
W Iraku dowódcy oddziałów potrafili odmawiać wykonania rozkazu, ponieważ widzieli jaki jest teren, wiedzieli jak kształtują się siły przeciwnika i znali własnych podwładnych na tyle, aby mieć pewność że ci sobie nie poradzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomntompl
+3 / 3

@yankers Ba, chyba na kanale YT Andromeda oglądałem ostatnio tłumaczone fragmenty propagandzistów Putina i on wręcz twierdzą, że armię Ukraińską to już dawno pokonali, teraz walczą z całym NATO, dlatego tak im źle idzie (czyli idzie dobrze, bo radzą sobie z całym NATO ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przemo112233
-3 / 5

Skąd wy te dane bierzecie ze tam tys. Naszych. Ja stawiam na 50 osób co mają coś z głową. Aż tylu debili by tam nie pojechało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar d4rek
+1 / 3

Tacy optymiści, nie te wzięli z magazynu ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mumin4557
0 / 0

A może ruskie syfilitycy faktycznie planowali atak na Polske, po szybkim zdobyciu Ukrainy, a jak h.. trafił plany to im poprostu ulotki zostały i wy. ebali je na Bachmut.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem