Istnieje cos takiego jak stosowność ubioru do okazji. Na bal nie idziesz w dżinsach, do sklepu w piżamie, a na maturę w miniówie. Chodzi o zachowanie komplementarności zdarzenia.
@karolina1128
Matura to poważna sprawa. Egzamin należy napisać w wygodnych ubraniach, w których zdający czuje się najlepiej, nawet jeśli będzie to piżama.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2023 o 12:40
@karolina1128
Na prawdę myślisz, że dzieciaki zdające tak poważny egzamin obserwują swoich kolegów i skupiają się na ich wyglądzie? Nie sadzę żeby tak było, a jeśli ktoś ma z tym problem powinien założyć burkę i ograniczyć widoczność jedynie do katrki z testem.
@GieniaK Przy takim zabetonowanym myśleniu jak u @karolina1128 to ten kraj osiądzie na mieliźnie średniowiecza na wieki. Egzamin maturalny to nie rewia mody ani striptease, należałoby pozwolić na wygodne stroje, i jedyne kryterium to powinna być przyzwoitość, dresy byłyby idealne. To wszak nie gala mody, a egzamin! Ale niektórzy najwyraźniej nie potrafią wyjść z dołka myślowego i utrwalają stereotypy. Męczyłem się jak ten głupi pisząc maturę w niewygodnym stroju, ale gdybym przyszedł w dresie, to by mnie pewnie nawet nie wpuścili na egzamin. A na ustnym szybko by mnie usadzili i pokazali, gdzie moje miejsce. Należałoby oddzielić część uroczystą od przedmiotowej, i po problemie, niech przychodzą w nawet w dresach, tak jak komu pasuje.
@goldenfrog nie wiem kiedy pisałeś maturę, ale ja na swoją 17 lat temu pisałem w glanach, dżinsach i koloratce, więc da się. Ktoś tam komentował, ale mamy wolność słowa i każdy ma prawo wyrazić swoją opinię.
@GieniaK Można ubrać się wygodnie i stosownie do sytuacji. A w zdaniu matury pomaga przede wszystkim wiedza, nie wygodne ubranie. Kiedyś na studiach jedna dziewczyna przyszła na egzamin w mini i bluzce z opiętym biustem. Jako jedyna nie zdała tego egzaminu - raz, że nie miała wiedzy, a dwa, ubrała się niestosownie. I wykładowca zwrócił na to uwagę - że w określonych sytuacjach społecznych obowiązuje pewna etykieta. Wygląd zewnętrzny jest także wyrazem szacunku wobec osoby, z którą się spotyka. Na maturę nie idzie się dla wygody, tylko dla wykazania wiedzy, którą zdobyło się w procesie edukacji.
@Paveu69 W mojej szkole groziłoby to oblaniem matury, niestety takie były w niej realia. Jeśli istniały szkoły, które pozwalały na swobodę, to tylko się cieszyć!
Cóż, za moich czasów miniówki były niedopuszczalne na maturze, ale dzisiaj czasy są trochę inne, a ta dziewczyna ze zdjęcia wygląda i tak dużo schludniej i skromniej niż 3/4 maturzystek obecnie.
Kogoś naprawdę interesuje jak się jakieś obce dziecko ubrało na matury? Ludzie to mają chyba za dużo wolnego czasu, wzięliby się za robotę zamiast zajmować głupotami.
Ona powinna ich olać ich opinie to nie tlen do oddychania, jakbyś nie zrobił będzie żle, niech się tam weżmą za życie a może ich życie jest tak do niczego i taki zgniłe że muszą interesować się czyjimś życiem
Szczerze to w co się ubrała ma głęboko ta gdzie słońce niedochodzi. Za to wkur*** mnie jakiś "outfit" zamiast polskiego "strój"/"ubiór". Po co angielskie słowa na siłę zamienić powszechnie znane polskie wyrazy? Do chu** Pana, w Polsce obowiązuje polski, angielski czy może jakiś nowy twór język polsko-angielski?!
Nie jestem fanem R. węgiel, ale ludzie, co w tym oburzającego? To nawet nie jest jakaś wielce wyzywająca mini. Na prawdę ktoś się o to burzy? Stylówka w swoim własnym stylu ale na zdjęciu wygląda na przyzwoitą.
Dla mnie to ona może chodzić z gołą psitą na wierzchu. Z niej taka gwiazda jak z Lewandowskiego mistrz świata
Takie zachowanie wynika z zawiści, skoro "Ja nie mogłam takiej nosić bo ksiądz zakazał albo nie chcę bo mam krzywe nogi" to inne też nie BEDĄ !!!
Istnieje cos takiego jak stosowność ubioru do okazji. Na bal nie idziesz w dżinsach, do sklepu w piżamie, a na maturę w miniówie. Chodzi o zachowanie komplementarności zdarzenia.
@karolina1128
Matura to poważna sprawa. Egzamin należy napisać w wygodnych ubraniach, w których zdający czuje się najlepiej, nawet jeśli będzie to piżama.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2023 o 12:40
@GieniaK poważny tenor na recitalu też może występować w piżamie?
@GieniaK jeśli masz faceta, to wiesz, że płci przeciwnej najwygodniej jest bez spodni. Może chłopcy powinni pisać maturę w bokserkach albo slipkach?
@karolina1128
Tenor jesli zawali występ to nic wielkiego się nie stanie.
Jeśli dzieciak nie zda matury to ma rok w plecy. Wygodne ubranie może pomóc.
@karolina1128
Na prawdę myślisz, że dzieciaki zdające tak poważny egzamin obserwują swoich kolegów i skupiają się na ich wyglądzie? Nie sadzę żeby tak było, a jeśli ktoś ma z tym problem powinien założyć burkę i ograniczyć widoczność jedynie do katrki z testem.
@GieniaK Przy takim zabetonowanym myśleniu jak u @karolina1128 to ten kraj osiądzie na mieliźnie średniowiecza na wieki. Egzamin maturalny to nie rewia mody ani striptease, należałoby pozwolić na wygodne stroje, i jedyne kryterium to powinna być przyzwoitość, dresy byłyby idealne. To wszak nie gala mody, a egzamin! Ale niektórzy najwyraźniej nie potrafią wyjść z dołka myślowego i utrwalają stereotypy. Męczyłem się jak ten głupi pisząc maturę w niewygodnym stroju, ale gdybym przyszedł w dresie, to by mnie pewnie nawet nie wpuścili na egzamin. A na ustnym szybko by mnie usadzili i pokazali, gdzie moje miejsce. Należałoby oddzielić część uroczystą od przedmiotowej, i po problemie, niech przychodzą w nawet w dresach, tak jak komu pasuje.
@goldenfrog nie wiem kiedy pisałeś maturę, ale ja na swoją 17 lat temu pisałem w glanach, dżinsach i koloratce, więc da się. Ktoś tam komentował, ale mamy wolność słowa i każdy ma prawo wyrazić swoją opinię.
@GieniaK Można ubrać się wygodnie i stosownie do sytuacji. A w zdaniu matury pomaga przede wszystkim wiedza, nie wygodne ubranie. Kiedyś na studiach jedna dziewczyna przyszła na egzamin w mini i bluzce z opiętym biustem. Jako jedyna nie zdała tego egzaminu - raz, że nie miała wiedzy, a dwa, ubrała się niestosownie. I wykładowca zwrócił na to uwagę - że w określonych sytuacjach społecznych obowiązuje pewna etykieta. Wygląd zewnętrzny jest także wyrazem szacunku wobec osoby, z którą się spotyka. Na maturę nie idzie się dla wygody, tylko dla wykazania wiedzy, którą zdobyło się w procesie edukacji.
@Paveu69 W mojej szkole groziłoby to oblaniem matury, niestety takie były w niej realia. Jeśli istniały szkoły, które pozwalały na swobodę, to tylko się cieszyć!
Cóż, za moich czasów miniówki były niedopuszczalne na maturze, ale dzisiaj czasy są trochę inne, a ta dziewczyna ze zdjęcia wygląda i tak dużo schludniej i skromniej niż 3/4 maturzystek obecnie.
Kogoś naprawdę interesuje jak się jakieś obce dziecko ubrało na matury? Ludzie to mają chyba za dużo wolnego czasu, wzięliby się za robotę zamiast zajmować głupotami.
Myślałem, że to Dymna ;)
@pejter teraz tak patrzę i faktycznie, młoda Dymna :D
Ona powinna ich olać ich opinie to nie tlen do oddychania, jakbyś nie zrobił będzie żle, niech się tam weżmą za życie a może ich życie jest tak do niczego i taki zgniłe że muszą interesować się czyjimś życiem
@Roberto103 Ale ta dziewczyna CHCE, żeby interesowano się jej życiem. Na tym polega ten zgniły świat.
Szczerze to w co się ubrała ma głęboko ta gdzie słońce niedochodzi. Za to wkur*** mnie jakiś "outfit" zamiast polskiego "strój"/"ubiór". Po co angielskie słowa na siłę zamienić powszechnie znane polskie wyrazy? Do chu** Pana, w Polsce obowiązuje polski, angielski czy może jakiś nowy twór język polsko-angielski?!
Nikogo taka spódniczka nie oburza poza brzydkimi lub starych pruchłem co już nie wypada im takich nosić. Albo zazdrosne o mężów, że zerkają.
Outfit..... Czy Ty zawsze tak pier....sz, trochę english, trochę polish?
co to jest outfit ? To ubranie ?
Nie jestem fanem R. węgiel, ale ludzie, co w tym oburzającego? To nawet nie jest jakaś wielce wyzywająca mini. Na prawdę ktoś się o to burzy? Stylówka w swoim własnym stylu ale na zdjęciu wygląda na przyzwoitą.