@Erecer odpowiem. Betonowy balast wkładają do starych rakiet, które są bardzo niepewne i usterkowe, zamiast drogiej głowicy w celu wyważenia.
Zamist wywalić na złom, strzela się takimi bezyżytecznymi rakietami w miasto, żeby zająć i wyczerpać obronę przeciwlotniczą. Potem, lub w międzyczasie strzela się prawdziwymi rakietami. Zajęta obrona przeciwrakietowa ma więcej roboty i nie zestrzeli wszystkiego.
Ta konkretna nie zmieniła kursu z powodu usterki (powinna iść na złom, więc jic dziwnego)
@Erecer
Rakiety Ch 55, normalnie są uzbrojone w głowicę atomową. Zdaje się że nie ma wersji z głowicą konwencjonalną. Ruscy strzelają rakietami z głowicami betonowymi na wabia.
Jeżeli rakieta nie poleciała do Polski w wyniku awarii, tylko to była celowa prowokacja, bo "przypadkiem" przeleciała nad zakładami remontowymi naprawiającymi min. sprzęt ukraiński, to sprawa robi się niebezpieczna.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 maja 2023 o 15:17
@joseluisdiez
Moim zdaniem to jest taki sam test jak w listopadzie'22 w Przewodowie :///
Taka POWTÓRKA Z ROZRYWKI :///
Ale jak wtedy pisalam ze nie wierze w "mocno spoznione" i pokrétne wyjasnienia rzádu to wszyscy mnie okrzykneli paranoikiem. Moj komentarz ze TO SIE WKRÓTCE POWTÓRZY wysmiali i poszedl w odstawke jako "ponizej poziomu".
A ja nadal uwazam ze tamta rakieta rowniez byla ruska. Malo tego... BEDZIE KOLEJNA / KOLEJNE... bo podejrzewam ze ruskie testujá naszá obrone p-lot i reakcje (a wlasciwie brak reakcji) NATO
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 maja 2023 o 13:21
Rząd z definicji kłamie. Nie ma interesu w mówieniu prawdy, ma interes jedynie w wygrywaniu wyborów. To teza o mówieniu prawdy przez nich wymaga dowodu. Domyślnie należy uznawać ją za fałszywą.
Skoro próbowali, to zignorować, to ja bym obstawiał, że to jednak znowu Ukraincy w naszą stronę strzelili. Bo przecież, gdyby to rosyjska rakieta wystrzelona przez Rosję, to do dzisiaj by politycy się nie zamknęli na jej temat.
@budda2012 Ukraińcy nie mają takich rakiet. Ch-55 to rosyjski strategiczny pocisk manewrujący powietrze-ziemia z głowicą jądrową. Dlatego to jest takie bulwersujące - zamiast betonu w głowicy mógł być ładunek nuklearny. A polski rząd ma to w d*pie.
@jonaszewski o ile informacja o rodzaju rakiety jest prawdziwa. W tym kraju kłamią nam w oczy na potęgę w celach propagandowych, czy też przedwyborczych. Zarówno z jednej jak i z drugiej strony. To i ufać tym wiadomosciom za bardzo nie można.
W normalnym kraju szef obrony powietrznej, szef sztabu generalnego, minister ON i kłamczuszek premier dawno podali by się do dymisji.
W normalnym kraju mieli by honor
Po prostu te państwo traktuje społeczeństwo z buta.
Jeżeli wojsko rzeczywiście wykryło rakietę i pozwoliło jej spaść na tereny niezabudowane, to dlaczego nikomu nie chciało się zabezpieczyć szczątek? O informowaniu opinii publicznej nie wspominając.
Jeżeli rakieta wleciała na nasze terytorium i nikt tego nie zauważył, to nasza obrona przeciwlotnicza jest gorzej niż żałosna.
Gdzieś w którymś artykule czytałam że szukali jej w grudniu w tamtej okolicy, ale spadł śnieg i zaprzestali z powodu "trudnych warunków atmosferycznych"
Wszystko ładnie tylko dlaczego Rosjanie mieliby strzelać rakietą z betonową głowicą? W tej historii jest tyle dziur logicznych, że aż zęby bolą.
@Erecer Ci co pisali ich nie mieli :)
@Erecer odpowiem. Betonowy balast wkładają do starych rakiet, które są bardzo niepewne i usterkowe, zamiast drogiej głowicy w celu wyważenia.
Zamist wywalić na złom, strzela się takimi bezyżytecznymi rakietami w miasto, żeby zająć i wyczerpać obronę przeciwlotniczą. Potem, lub w międzyczasie strzela się prawdziwymi rakietami. Zajęta obrona przeciwrakietowa ma więcej roboty i nie zestrzeli wszystkiego.
Ta konkretna nie zmieniła kursu z powodu usterki (powinna iść na złom, więc jic dziwnego)
@Erecer
Rakiety Ch 55, normalnie są uzbrojone w głowicę atomową. Zdaje się że nie ma wersji z głowicą konwencjonalną. Ruscy strzelają rakietami z głowicami betonowymi na wabia.
Jeżeli rakieta nie poleciała do Polski w wyniku awarii, tylko to była celowa prowokacja, bo "przypadkiem" przeleciała nad zakładami remontowymi naprawiającymi min. sprzęt ukraiński, to sprawa robi się niebezpieczna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2023 o 15:17
@joseluisdiez
Moim zdaniem to jest taki sam test jak w listopadzie'22 w Przewodowie :///
Taka POWTÓRKA Z ROZRYWKI :///
Ale jak wtedy pisalam ze nie wierze w "mocno spoznione" i pokrétne wyjasnienia rzádu to wszyscy mnie okrzykneli paranoikiem. Moj komentarz ze TO SIE WKRÓTCE POWTÓRZY wysmiali i poszedl w odstawke jako "ponizej poziomu".
A ja nadal uwazam ze tamta rakieta rowniez byla ruska. Malo tego... BEDZIE KOLEJNA / KOLEJNE... bo podejrzewam ze ruskie testujá naszá obrone p-lot i reakcje (a wlasciwie brak reakcji) NATO
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2023 o 13:21
Rząd z definicji kłamie. Nie ma interesu w mówieniu prawdy, ma interes jedynie w wygrywaniu wyborów. To teza o mówieniu prawdy przez nich wymaga dowodu. Domyślnie należy uznawać ją za fałszywą.
Skoro próbowali, to zignorować, to ja bym obstawiał, że to jednak znowu Ukraincy w naszą stronę strzelili. Bo przecież, gdyby to rosyjska rakieta wystrzelona przez Rosję, to do dzisiaj by politycy się nie zamknęli na jej temat.
@budda2012 Ukraińcy nie mają takich rakiet. Ch-55 to rosyjski strategiczny pocisk manewrujący powietrze-ziemia z głowicą jądrową. Dlatego to jest takie bulwersujące - zamiast betonu w głowicy mógł być ładunek nuklearny. A polski rząd ma to w d*pie.
@jonaszewski o ile informacja o rodzaju rakiety jest prawdziwa. W tym kraju kłamią nam w oczy na potęgę w celach propagandowych, czy też przedwyborczych. Zarówno z jednej jak i z drugiej strony. To i ufać tym wiadomosciom za bardzo nie można.
@budda2012 Gdyby strzelali Ukraińcy, toby wybuchło.
@jonaszewski może to komendant Szymczyk ?
W normalnym kraju szef obrony powietrznej, szef sztabu generalnego, minister ON i kłamczuszek premier dawno podali by się do dymisji.
W normalnym kraju mieli by honor
Po prostu te państwo traktuje społeczeństwo z buta.
Jeżeli wojsko rzeczywiście wykryło rakietę i pozwoliło jej spaść na tereny niezabudowane, to dlaczego nikomu nie chciało się zabezpieczyć szczątek? O informowaniu opinii publicznej nie wspominając.
Jeżeli rakieta wleciała na nasze terytorium i nikt tego nie zauważył, to nasza obrona przeciwlotnicza jest gorzej niż żałosna.
No przecież pis nie będzie szkodził swoim towarzyszom...
Gdzieś w którymś artykule czytałam że szukali jej w grudniu w tamtej okolicy, ale spadł śnieg i zaprzestali z powodu "trudnych warunków atmosferycznych"
Eskperci ci sami od telewizyjnego wirusa?