@ErdeMO
Oj pomagają, pomagają. Nakarmią, ubiorą, przenocują, skonsultują prawnie/medycznie/psychologicznie. Pomagaliśmy w firmie już parę razy w obsłudze programów pomocowych realizowanych przez OPS więc coś o tym wiem. Zasadniczo trzeba spełniać dwa kryteria. Chcieć tej pomocy i być trzeźwym.
@lolo7
Bzdury i kłamstwa, ale matoły dają plusy a mnie minusują, to pokazuje jak tępe mamy społeczeństwo.
Nakarmia to woda z warzywami na cały dzień i nazwą to zupą, a ubrania to brudne, dziurawe lumpy w których będziesz wyglądać jak menel.
@ErdeMO
Powiem tak. Je piszę, że karmią i ubierają, Ty piszesz, że kłamię bo karmią i ubierają ale nie tak jakbyś chciał XD. Więc tak trochę zarzucasz mi kłamstwo jednocześnie przyznając rację bo kłamstwem by to było gdyby WCALE nie karmili i nie ubierali. Idąc dalej to kwestie finansowe ośrodków pomocy spoczywają po stronie samorządów. Jestem w stanie uwierzyć, że jak korzystałeś lub dalej korzystasz z pomocy jakiegoś ośrodka w mniejszym miasteczku i regionie kraju to mogłeś trafić do słabiej finansowanego i zarządzanego miejsca. Kłócić się nie będę, po prostu Twoje doświadczenia w tym zakresie to nie reguła.
@lolo7
Nie tak jakbym chciał? To według Ciebie, zupa w której jest 95% wody, 1 porcja takiej zupy na cały dzień to jest dla Ciebie pomoc i nakarmienie człowieka. Jeśli chodzi o ubrania to nikt nie wymaga firmówek, ale żeby były czyste i zeby mozna bylo w takim ubraniu pojsc na przykład na rozmowe o prace, takie minimum.
Widziałem to na własne oczy bo pomagałem takiej osobie, i gwarantuje ci ze wszystko co tam było to szmaty z dziurami. A całość ma miejsce w Gdyni i Gdańsku, nie są to małe miasta.
Niestety nie masz racje, mozesz sie wymadrzac ile chcesz, ale ja widziałem to na własne oczy. Gdybys kiedys komus rzeczywiście pomógł, a nie tylko pisał o tym to wiedzial bys jak sytuacja wyglada.
No dokładnie. Zamiast komuś pomóc to tylko robią z daleka zdjęcia, żeby się użalać w.internecie jacy to inni ludzie są znieczuleni na ludzką krzywdę.
Nie da się pomóc ludziom, którzy nie chcą pomocy.
@lolo7
A jak chcą to jaka pomoc dostana? Mogą iść do noclegowni? i co dalej? Myślisz ze mops pomoże? nie, nie pomoże.
@ErdeMO
Oj pomagają, pomagają. Nakarmią, ubiorą, przenocują, skonsultują prawnie/medycznie/psychologicznie. Pomagaliśmy w firmie już parę razy w obsłudze programów pomocowych realizowanych przez OPS więc coś o tym wiem. Zasadniczo trzeba spełniać dwa kryteria. Chcieć tej pomocy i być trzeźwym.
@lolo7
Bzdury i kłamstwa, ale matoły dają plusy a mnie minusują, to pokazuje jak tępe mamy społeczeństwo.
Nakarmia to woda z warzywami na cały dzień i nazwą to zupą, a ubrania to brudne, dziurawe lumpy w których będziesz wyglądać jak menel.
@ErdeMO
Powiem tak. Je piszę, że karmią i ubierają, Ty piszesz, że kłamię bo karmią i ubierają ale nie tak jakbyś chciał XD. Więc tak trochę zarzucasz mi kłamstwo jednocześnie przyznając rację bo kłamstwem by to było gdyby WCALE nie karmili i nie ubierali. Idąc dalej to kwestie finansowe ośrodków pomocy spoczywają po stronie samorządów. Jestem w stanie uwierzyć, że jak korzystałeś lub dalej korzystasz z pomocy jakiegoś ośrodka w mniejszym miasteczku i regionie kraju to mogłeś trafić do słabiej finansowanego i zarządzanego miejsca. Kłócić się nie będę, po prostu Twoje doświadczenia w tym zakresie to nie reguła.
@lolo7
Nie tak jakbym chciał? To według Ciebie, zupa w której jest 95% wody, 1 porcja takiej zupy na cały dzień to jest dla Ciebie pomoc i nakarmienie człowieka. Jeśli chodzi o ubrania to nikt nie wymaga firmówek, ale żeby były czyste i zeby mozna bylo w takim ubraniu pojsc na przykład na rozmowe o prace, takie minimum.
Widziałem to na własne oczy bo pomagałem takiej osobie, i gwarantuje ci ze wszystko co tam było to szmaty z dziurami. A całość ma miejsce w Gdyni i Gdańsku, nie są to małe miasta.
Niestety nie masz racje, mozesz sie wymadrzac ile chcesz, ale ja widziałem to na własne oczy. Gdybys kiedys komus rzeczywiście pomógł, a nie tylko pisał o tym to wiedzial bys jak sytuacja wyglada.
Ja na każdą złotówkę muszę zapracować.
Chory jestem od tych stękań jak to, panie, drzewiej było. NIE BYŁO. Douczta się.