Moje małe matołki :)
Paradoksalnie to wy się spłakujecie pod każdym demotem o covidzie a nie ja. Przykład mamy tutaj.
A kiedy mnie, posługującego się naukowymi dowodami, artykułami z poważnych czasopism nazywacie komediantem, popatrzmy co piszą te nasze otwarte umysły, które to komediantami nie są :)
Maverik i jego czipowanie przez Billa Gatesa oraz totalny koniec normalnego świata, wielki reset wprowadzony przy pomocy sztucznej pandemii
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2023 o 14:20
A tu nasz obyczajowy, specjalista od Billa Gatesa, wielkiego resetu, normalności mieliśmy już nie doczekać itp. Mogłem wrzucić też o autyzmie poszczepiennym, ale byłoby trochę za długie :)
Tak więc:
@rafik54321
@Obyczajowy
@Maverick98
Jesteście dumni ze swojej twórczości czy dalej uważacie, że wcale nie zrobiliście z siebie matołków? :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2023 o 14:29
Przepraszam, drodzy koledzy. Uznałem, że mav miał trochę za mało w porównaniu do reszty, więc by było trochę bardziej sprawiedliwie uzupełniam jeszcze o:
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2023 o 14:49
@Maverick98 z całą pewnością ;) . Mój też. Żeby to było sprzed kilku dni to tam rybka, ale wyciagac coś sprzed kilkunastu miesięcy? To już pod stalking podpada haha.
Najśmieszniejsze jest to że on to chyba uważa za normalne.
@rafik54321 Od dawna twierdzę że ma problemy. No cóż tacy też się zdarzają. A widziałeś ten obrazek: Siedzi Bill G. z Klausem S. Bill mówi: Pada nam cała narracja, na to Klaus W sumie tak ale nie tak szybko jak padają ci co w nią uwierzyli.
@Maverick98 bardziej zastanawiające jest że mało się wypowiada na wszelkie inne tematy. Można na demotach dużo przesiadywać, ale ograniczać się prawie tylko do tematów covidowych? To dziwne. Na dodatek ciężko znaleźć temat covidowy bez jego elaboratów :/ .
Jakoś nie pociągają mnie teorie spiskowe, foliowe czapki, spiski GMO itd, ale z covidem serio coś tu nie gra. Ciężko powiedzieć na ile ludzie maczali w tym palce ale zwykła pandemia to nie była.
Jednak teraz raczej większym zagrożeniem jest technologia ai i to raczej w kwestii ekonomicznej niż w typowo militarnej.
@Maverick98 chyba nie widziałem, ale jestem w stanie go sobie wyobrazić.
Taki obrazek niewiele znaczy, bo albo wymyśliły go trolle, albo foliarze. Tak czy siak, nic on nie oznacza.
Mógłbym wymienić sporo rzeczy które ni cholery nie trzymają się kupy przy covidzie, ale po co? Ci którzy widzą nieścisłości o tym wiedzą. Ci co nie widzą i tak nie uwierzą/nie zrozumieją XD...
@rafik54321 No cóż pośmiać się zawsze warto. A co do foliarstwa to wszyscy którzy w tym democie zgadzają w jakimkolwiek stopniu się z nami to w/g komedianta foliarze. Więc jest to termin bardzo płynny. Zasadniczo ludzie którzy mają odmienne zadnie na jakiś temat który jest promowany przez główny nurt to foliarze.
@Maverick98 Wiesz co jeszcze jest zabawne? Że X lat temu (na długo przed covidem) sam dodałem demota z materiałem wideo chwalącym szczepienia.
Bo te szczepienia klasyczne, stosowane od lat są bezdyskusyjnie bezpieczne i pożyteczne, ale to co się z covidem odwalało to dramat.
Wprowadzili to na biegu, z zupełnie nową metodą szczepienia (tj produkcji i zasady działania szczepionki), nie testowali tego nawet 1 rok (zakładam że pracę nad szczepionką zaczęły się po wybuchu epidemii w Chinach), tu się mogło wszystko zdarzyć. Jak widać siła wyższa się zlitowała i jednak te szczepienia nie niosły jakiś masowych skutków ubocznych, co wcale jednocześnie nie potwierdza ich skuteczności, bo po szczepieniach nie zauważono gwałtownego i trwałego spadku zakażeń :/ .
Zastanawiającym też jest fakt, że magicznie wtedy zniknęły szczepionki przeciw grypie XD. Prawie nigdzie nie szło ich dostać.
Z tymi całymi szczepieniami nie pasowało mi to, że poszło to stanowczo zbyt szybko. Min 3 lata powinny upłynąć.
W końcu nie bez powodu dopuszczono je do obrotu "warunkowo". Warunkowo, czyli nie w drodze standardowej procedury, gdzie po prostu szybko wykonano wszystkie kroki. Czyli coś pominięto, nikt nie powiedział co :/ . I to mnie osobiście niepokoiło.
Z drugiej strony moja narzeczona miała covida, niczym grypka. Ja, choć podatny na grypy i choroby płuc, bez szczepień się nie zaraziłem? Dziwne XD.
Sumarycznie więc chyba prawda jest następująca. Covid jako choroba istnieje, ale jej skala została drastycznie rozdmuchana, właśnie po to aby kręcić wały jak się tylko da, a ewentualne protesty można było bezkrytycznie rozpędzić pałą.
Do tego dodatkowa furtka drenowania kasy za nieprawomocne przepisy oraz opcja zrzucenia odpowiedzialności za inflację na plandemię.
A efekt światowy był tylko dlatego, że po kolei w różnych krajach wpadali na te same pomysły :/ . I już.
Bo ile to epidemii i to z chorób w pytę bardziej śmiertelnych już było? Ptasia grypa, świńska grypa, choroba szalonych krów, sars (swoją drogą to też covid XD, dokładniej SARS-CoV-1, a prawilny covid to SARS-CoV-2) i pewnie kilka innych o których zapomniałem, a wszystko w przeciągu ostatnich 20 lat...
@Maverick98 @rafik54321 Czyli teraz będziecie się tłumaczyć, że pisaliście to kilkanaście miesięcy temu, więc się nie liczy? Zasada - może pisałem głupoty, ale dawno temu, więc luzik, odpada. Ja nie muszę się wstydzić swoich wpisów sprzed kilkunastu miesięcy - twierdziłem, że warto się szczepić - miałem rację; że pandemia się skończy - miałem rację; że grypa nie zniknęła - miałem rację; że maseczki warto nosić - miałem rację.
Właśnie tak kończy się szuranie - ja się swoich wpisów nie muszę wstydzić, nie muszę się tłumaczyć, a wy już tak. Już teraz piszecie, że to było kilkanaście miesięcy temu. Tylko co to do jasnej zmienia? Szczerze mówiąc to żałosne.
A fafikowi radzę sprawdzić co oznacza słowo stalking, bo widać, że jest to kolejna rzecz spośród całej palety spraw, o których nie ma pojęcia, ale lubi się wypowiedzieć :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2023 o 20:55
@rafik54321 Jak przeczytacz mój post przytoczony przez komedianta to jest tam że koronki z nami są od zawsze. W 1972 w podręczniku dla lekarzy zostały dokładnie opisane i nie są śmiertelne o ile wykryte są leczone.Niestety o ile pamiętasz w trakcie "pandemi' przychodnie sie pozamykały i nie przyjmowały chorych. Nie tylko z koronką ale wszystkich. Więc mogłeś mieć problemy sercowe i nikt cię nie przyjął, a w karetce wszystkim diagnozowali kovid. Pierwszy covid był w 2005, ale się nie przyjął bo nie było spektakularnej nagonki medialno-politycznej. Co ciekawe w trakcie ostatniej politycy którzy zachorowali to hospitalizowani byli tylko niektórzy i góra 2-3 dni. I zdrowi. Inna sprawa tak na "chłopski" rozum gdyby to był tak zabójczy wirus to sądzisz że politycy przyszli by do roboty i tak ochoczo występowali w maseczkach ?? Pierwsi by się zapadli pod ziemię ze strachu o zdrowie. Byłby totalny chaos i nic więcej.
@Maverick98 ciezko powiedzieć kiedy koronawirusy powstały, bo stosunkowo (względem dziejów ludzkości) potrafimy wykrywać także drobnoustroje.
Czy koronawirusy są śmiertelnie groźne? Zależy dla kogo. Większość chorób zakaźnych nie ma 100% śmiertelności w przypadku braku leczenia. Niektórzy ludzie bez leczenia mogą przebyć np malarię i wyzdrowieć. Oczywiście większe szanse mają ludzie około 20-30tki , bez innych obciążeń z dobrą kondycją i prawidłowo odżywieni.
A są też ludzie którzy umrą pomimo leczenia, np emeryci, z astma i chorobami serca. Tu już szanse są znacznie mniejsze.
Mimo wszystko, covid to choroba o niskiej śmiertelności na poziomie grypy, może nieco wyżej.
Naturalnie w czasie pandemii wielokrotnie więcej ludzi poszło do piachu przez brak dostępu do medycyny niż z covida samego w sobie. Testy też nie były miarodajne, zbyt często udowadniano pomyłki.
Może to też powód istnienia "bezobjawowego covida".
Czy politycy by się tak zabunkrowali? Niekoniecznie. Raczej pojawialiby się publicznie dla uspokojenia nastrojów, ale w pelnotwarzowej masce jak z filmu "Avatar" do tego jakaś rura z tlenem + butle jak dla płetwonurków z zamkniętym obiegiem powietrza. Wojsko takich używa.
Potem dekontaminacja jak przy wejściu do izolatki w szpitalu i byliby kryci.
Bardziej interesujące było to że w biedniejszych krajach gdzie przepisy sanitarne nie istnieją, covid powinien trzepać najbardziej obfite żniwo, a tu cisza...
@rafik54321 Ze wszystki się zgadzam. Do ostatniego dodam że dodatkowao w krajach gdzie była w tym czasie wojna jak np: afganistan, irak covid nie występował. Nikogo nie interesowało nawet dbanie o higienę nawet wśród żołnierzy amerykańskich. Tam covida po prostu nie było. U nas tez covid w zasadzie sie skończył w momencie rozpoczęcia wojny na ukrainie.
@Maverick98 I tu też koronnym dowodem jest to, że choroby które w zachodnim świecie w zasadzie nie występują jak np: malaria, ebola czy gruźlica, w tych biednych krajach faktycznie trzepią syte żniwo śmierci :( . Więc to nie może być że po prostu "tam jest słabsza transmisja wirusa, bo jest mała populacja". Gdyby tak było, to i te choroby by się tak nie upowszechniły.
Grypa również może być śmiertelna, zwłaszcza nieleczona, zwłaszcza względem osób osłabionych.
Tym bardziej że z tego co się orientuję, to akurat osoby z Afryki bardzo ciężko przechodzą europejskie choroby.
Również właśnie nagłe zniknięcie covida z mediów praktycznie w momencie eskalacji wojny jest zastanawiające. Przecież media powinny trąbić na 2 baty. A tu cisza i to od ponad roku. Co najwyżej raz na jakiś czas coś tam przebąkną.
Co równie ciekawe, przed wojną, nowy wariant wirusa dumnie ogłaszali co kilkanaście tygodni. A tu mija ponad rok i cisza? Żadnego nowego omnicrona, delty czy megatrona? XD.
Zwłaszcza że szczepionka na SARS powinna łagodzić covida i gdyby taką masowo podawano to miałoby to nie najgorszy sens, z braku laku. Być może tak właśnie robiono, tylko pod inną nazwą. Tylko mogli to oficjalnie powiedzieć i nikt by się nie dziwił.
Do tego tak tłumnie gadano o przepełnionych szpitalach, ale jakoś jak się już w jakiejś placówce (np szpitalu) pojawiło to świeciło pustkami :/ .
Jak się wojna zaczęła to w aptekach brakowało opatrunków wszelakich. Bandaży, kompresów itd - logiczne, jest wojna, są ranni, wzrósł popyt, ale tu, przy covidzie jakoś biedy w leki nie było :/ .
Nie twierdzę że to jakiś wielki spisek BigPharmy czy coś w ten deseń. Nie. Raczej po prostu pojawiła się okazja i pojechali po bandzie.
@rafik54321 Jadą po bandzie jak się da. Przykład: zaniżyli normy cholesterolu więc ludzie jedni jadą na statynach inni ekstrakt czerwonych drożdży ryżu. Pierwszy preparat niszczy przede wszystkim mięśnie gładkie czyli mięsień sercowy, drugi nie ma przeciwskazań, jest naturalny. Ludzie to zauważyli i przestały się sprzedawać statyny. Efekt ? Dawka ryżu 10mg na tabletkę została zakazana i zmniejszona do 3mg. Takich przykładów znam wiele bo na codzień jestem w tym temacie. To mój zawód.
Nie. To dowodzi, że zmniejszenie kontaktów, mycie rąk i stosowanie masek zmniejsza ryzyko nie tylko COVID19 ale i mniej zakaźnej grypy. Jakby było inaczej to byłoby naprawdę dziwne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2023 o 17:17
@samodzielny68 A grafen? Co z grafenem! O czipach też zapomniałeś. Od aluminiowej czapeczki aż mi włosy powypadały! Mówili, że folia do pieczenia bezpieczna. Ech...
@jurand65 Nie, ludzie nie chorowali tylko na koronkę, było wiele ludzi którzy chorowali, ale nie wychodził im pozytywny test na koronkę. Zjawisko mniejszej liczby osób chorujących na inne choroby świadczy tylko o skuteczności podjętych kroków w walce z rozprzestrzenianiem się wirusów.
@JohnLilly Tak, rozprzestrzenianie się zostało zatrzymane ale wirusy nie mutowały w stronę degradacji czyli odmian łagodnych, ludzie tracili naturalną odporność i efekt był taki, że koronka zamiast trwać kilka miesięcy degradowała ponad 2 lata a populacja przechodziła ciężej inne choroby.
"Skutecznie" podjęte kroki spowodowały miliardowe zyski big-farmy, producentów namordników oraz katastrofalne skutki w gospodarkach oraz de facto zdrowia populacji, również w znacznej mierze tego psychicznego.
Plus taki, że milionom pootwierały się oczy!
Kilka krajów zmieniło system na totalitarny a w innych systematycznie dokręca się śrubę!
Oj, jeszcze będzie się działo! Bo będzie.
Orwell w grobie chyba aż się trzęsie od chichotu!
@jurand65 "..koronka zamiast trwać kilka miesięcy degradowała ponad 2 lata..." "Widzę, że totalnie nie rozumiesz po co był lockdown. Tak, wydłużył on czas trwania pandemii, ale już w późniejszym etapie to nie chodziło o to aby całkowicie wyeliminować wirusa ale po to aby dać czas na wynalezienie szczepionki oraz znalezienie odpowiednich leków na wirusa, a po drugie aby nie zamulić służby zdrowia zbyt dużą ilością chorych na covid. Szczepionkę i leki w sumie otrzymaliśmy jeszcze przed końcem pandemii, a co do drugiego punktu to różne kraje poradziły sobie z tym różnie, jedne lepiej inne znacznie gorzej.
Faktem jest, że lockdown uderzył w gospodarkę tu niestety nie było wyboru, jakby go nie było to szpitale by sobie ewidentnie nie poradziły
@jurand65
Skocz z wysokości. Grawitacja to spisek big pharmy mający zniewolić ludzi w produkowanym przez firmy farmaceutyczne gipsie, szynach i zmusić ich do kupowania leków przeciwbólowych. A ludzie jak te owce wierzą i zamiast po skoku latać do góry to spadają w dół i się łamią bo im w TV powiedzieli, że tak jest i powinno być. Głupie przerobione na bezrozumne, posłuszne owieczki ludzie. Jeszcze totalitarne rządy barierki montują na mostach, jak w obozach koncentracyjnych. Już do samolotów wpuszczają tylko ludzi uważających, że sami nie potrafią latać noż przecież to segregacja grawitacyjna...
@lolo7 Dlaczego z siebie robisz debila i porównujesz takich jak ja do jakiś płaskoziemców? Macie wyprane mózgi, jest wam tak dobrze i niech tak zostanie! Ostatnie lata pokazały, że powiedzenie "nie walcz z idiotami, mają liczebną przewagę" trzeba sobie brać do serca. Żyj i bądź szczęśliwy! Beeeee...
@jurand65
Bo to Ty masz wyprany mózg i zabawne jest to jak tego nie dostrzegasz. Biolodzy, biotechnolodzy, ratownicy medyczni, lekarze, wirusolodzy, chemicy ludzie którzy cieprią na powikłania po covidzie oraz ich rodziny - wszyscy się mylą albo są w tajemniczym spisku big pharmy. Oczywiście przyjmuję też możliwość, że po prostu jesteś taki ,,antysystemowiec nonkonformista'' ale wiesz... Świat nie działa tak, że jak ogół coś robi to z założenia jest to złe, fałszywe, spiskowe i trzeba koniecznie zawsze robić odwrotnie bo inaczej jesteś zmanipulowanym baranem.
@Gundula to przed grupom chroniły maseczki a przed covidem już nie bardzo? Koniec końców zakażonych był ogrom i praktycznie każdy przechorowalem Covida i to nie jednokrotnie. Niektórzy umarli. Jednak grypa odpadła z konkursu..?
Nie wiem czy to teoria spiskową, ale ja po prawie zejściu na covida przez następne dwa lata nawet kataru nie miałem. Nie wiem czy to gówno mnie uodporniło, ale fakt jest faktem
Kiedy się nawalę z kolegami. To nasz kierowca mówi z uśmiechem, że dobrze się urządziliśmy. Mama zaś krzyczy później że żle wyglądam! Siostra płacze, że wyjadłem z lodówki, ale za to w sklepie się cieszą z tego faktu! Mój fryzjer zapłacze, bo przepiłem wszystkie pieniądze! Mój pracodawca się ucieszy bo będę latać za nim za nadgodzinami! Tak więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!
Zlot Covidian za 3..2..1..
@Obyczajowy strzelam że pierwszy punktualnie taki jeden komediant przyleci XD...
Nie wiem, on chyba codziennie wstukuje w wyszukiwarkę "covid" XD.
@rafik54321 Nie wywołuj komedianta z cyrku. :)
Moje małe matołki :)
Paradoksalnie to wy się spłakujecie pod każdym demotem o covidzie a nie ja. Przykład mamy tutaj.
A kiedy mnie, posługującego się naukowymi dowodami, artykułami z poważnych czasopism nazywacie komediantem, popatrzmy co piszą te nasze otwarte umysły, które to komediantami nie są :)
Maverik i jego czipowanie przez Billa Gatesa oraz totalny koniec normalnego świata, wielki reset wprowadzony przy pomocy sztucznej pandemii
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2023 o 14:20
Tu natomiast geniusz rafik twierdzi, że koronawirus to wirus grypy oraz że zaburzenia oddechowe po maseczkach błędnie przypisywane są covidowi:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2023 o 14:22
A tu nasz obyczajowy, specjalista od Billa Gatesa, wielkiego resetu, normalności mieliśmy już nie doczekać itp. Mogłem wrzucić też o autyzmie poszczepiennym, ale byłoby trochę za długie :)
Tak więc:
@rafik54321
@Obyczajowy
@Maverick98
Jesteście dumni ze swojej twórczości czy dalej uważacie, że wcale nie zrobiliście z siebie matołków? :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2023 o 14:29
Przepraszam, drodzy koledzy. Uznałem, że mav miał trochę za mało w porównaniu do reszty, więc by było trochę bardziej sprawiedliwie uzupełniam jeszcze o:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2023 o 14:49
@Maverick98 za późno haha, już przyleciał xd...
Jak fafik woła tego drugiego, to tak jakoś mi się skojarzyło
https://www.thewrap.com/wp-content/uploads/2013/09/Dumb_Dumber_To.jpg
@rafik54321 I do tego wynalazł mój komentarz. Czy on je kolekcjonuje ?
@Maverick98 z całą pewnością ;) . Mój też. Żeby to było sprzed kilku dni to tam rybka, ale wyciagac coś sprzed kilkunastu miesięcy? To już pod stalking podpada haha.
Najśmieszniejsze jest to że on to chyba uważa za normalne.
@rafik54321 Pewnie jest samotny i zgorzkniały więc poszukuje znajomych. A takie stare komentarze wyciąga żeby się nam przypodobać.
@Maverick98 być może, ale takie zagrywki raczej zniechęcają niż zachęcają do znajomości.
Mogę dużo zrozumieć, ale wszystko ma swoje granice.
@rafik54321 Od dawna twierdzę że ma problemy. No cóż tacy też się zdarzają. A widziałeś ten obrazek: Siedzi Bill G. z Klausem S. Bill mówi: Pada nam cała narracja, na to Klaus W sumie tak ale nie tak szybko jak padają ci co w nią uwierzyli.
@Maverick98 bardziej zastanawiające jest że mało się wypowiada na wszelkie inne tematy. Można na demotach dużo przesiadywać, ale ograniczać się prawie tylko do tematów covidowych? To dziwne. Na dodatek ciężko znaleźć temat covidowy bez jego elaboratów :/ .
Jakoś nie pociągają mnie teorie spiskowe, foliowe czapki, spiski GMO itd, ale z covidem serio coś tu nie gra. Ciężko powiedzieć na ile ludzie maczali w tym palce ale zwykła pandemia to nie była.
Jednak teraz raczej większym zagrożeniem jest technologia ai i to raczej w kwestii ekonomicznej niż w typowo militarnej.
@rafik54321 Ale ten rysunek właśnie mówił o covidzie.
@Maverick98 chyba nie widziałem, ale jestem w stanie go sobie wyobrazić.
Taki obrazek niewiele znaczy, bo albo wymyśliły go trolle, albo foliarze. Tak czy siak, nic on nie oznacza.
Mógłbym wymienić sporo rzeczy które ni cholery nie trzymają się kupy przy covidzie, ale po co? Ci którzy widzą nieścisłości o tym wiedzą. Ci co nie widzą i tak nie uwierzą/nie zrozumieją XD...
@rafik54321 No cóż pośmiać się zawsze warto. A co do foliarstwa to wszyscy którzy w tym democie zgadzają w jakimkolwiek stopniu się z nami to w/g komedianta foliarze. Więc jest to termin bardzo płynny. Zasadniczo ludzie którzy mają odmienne zadnie na jakiś temat który jest promowany przez główny nurt to foliarze.
@Maverick98 Wiesz co jeszcze jest zabawne? Że X lat temu (na długo przed covidem) sam dodałem demota z materiałem wideo chwalącym szczepienia.
Bo te szczepienia klasyczne, stosowane od lat są bezdyskusyjnie bezpieczne i pożyteczne, ale to co się z covidem odwalało to dramat.
Wprowadzili to na biegu, z zupełnie nową metodą szczepienia (tj produkcji i zasady działania szczepionki), nie testowali tego nawet 1 rok (zakładam że pracę nad szczepionką zaczęły się po wybuchu epidemii w Chinach), tu się mogło wszystko zdarzyć. Jak widać siła wyższa się zlitowała i jednak te szczepienia nie niosły jakiś masowych skutków ubocznych, co wcale jednocześnie nie potwierdza ich skuteczności, bo po szczepieniach nie zauważono gwałtownego i trwałego spadku zakażeń :/ .
Zastanawiającym też jest fakt, że magicznie wtedy zniknęły szczepionki przeciw grypie XD. Prawie nigdzie nie szło ich dostać.
Z tymi całymi szczepieniami nie pasowało mi to, że poszło to stanowczo zbyt szybko. Min 3 lata powinny upłynąć.
W końcu nie bez powodu dopuszczono je do obrotu "warunkowo". Warunkowo, czyli nie w drodze standardowej procedury, gdzie po prostu szybko wykonano wszystkie kroki. Czyli coś pominięto, nikt nie powiedział co :/ . I to mnie osobiście niepokoiło.
Z drugiej strony moja narzeczona miała covida, niczym grypka. Ja, choć podatny na grypy i choroby płuc, bez szczepień się nie zaraziłem? Dziwne XD.
Sumarycznie więc chyba prawda jest następująca. Covid jako choroba istnieje, ale jej skala została drastycznie rozdmuchana, właśnie po to aby kręcić wały jak się tylko da, a ewentualne protesty można było bezkrytycznie rozpędzić pałą.
Do tego dodatkowa furtka drenowania kasy za nieprawomocne przepisy oraz opcja zrzucenia odpowiedzialności za inflację na plandemię.
A efekt światowy był tylko dlatego, że po kolei w różnych krajach wpadali na te same pomysły :/ . I już.
Bo ile to epidemii i to z chorób w pytę bardziej śmiertelnych już było? Ptasia grypa, świńska grypa, choroba szalonych krów, sars (swoją drogą to też covid XD, dokładniej SARS-CoV-1, a prawilny covid to SARS-CoV-2) i pewnie kilka innych o których zapomniałem, a wszystko w przeciągu ostatnich 20 lat...
@Maverick98 @rafik54321 Czyli teraz będziecie się tłumaczyć, że pisaliście to kilkanaście miesięcy temu, więc się nie liczy? Zasada - może pisałem głupoty, ale dawno temu, więc luzik, odpada. Ja nie muszę się wstydzić swoich wpisów sprzed kilkunastu miesięcy - twierdziłem, że warto się szczepić - miałem rację; że pandemia się skończy - miałem rację; że grypa nie zniknęła - miałem rację; że maseczki warto nosić - miałem rację.
Właśnie tak kończy się szuranie - ja się swoich wpisów nie muszę wstydzić, nie muszę się tłumaczyć, a wy już tak. Już teraz piszecie, że to było kilkanaście miesięcy temu. Tylko co to do jasnej zmienia? Szczerze mówiąc to żałosne.
A fafikowi radzę sprawdzić co oznacza słowo stalking, bo widać, że jest to kolejna rzecz spośród całej palety spraw, o których nie ma pojęcia, ale lubi się wypowiedzieć :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2023 o 20:55
@rafik54321 Jak przeczytacz mój post przytoczony przez komedianta to jest tam że koronki z nami są od zawsze. W 1972 w podręczniku dla lekarzy zostały dokładnie opisane i nie są śmiertelne o ile wykryte są leczone.Niestety o ile pamiętasz w trakcie "pandemi' przychodnie sie pozamykały i nie przyjmowały chorych. Nie tylko z koronką ale wszystkich. Więc mogłeś mieć problemy sercowe i nikt cię nie przyjął, a w karetce wszystkim diagnozowali kovid. Pierwszy covid był w 2005, ale się nie przyjął bo nie było spektakularnej nagonki medialno-politycznej. Co ciekawe w trakcie ostatniej politycy którzy zachorowali to hospitalizowani byli tylko niektórzy i góra 2-3 dni. I zdrowi. Inna sprawa tak na "chłopski" rozum gdyby to był tak zabójczy wirus to sądzisz że politycy przyszli by do roboty i tak ochoczo występowali w maseczkach ?? Pierwsi by się zapadli pod ziemię ze strachu o zdrowie. Byłby totalny chaos i nic więcej.
O borze sosnowy, maverick postanowił rozszerzać moją listę jego totalnie odklejonych głupot. Milutko :)
Teraz ciężko się będzie tłumaczyć, że minęło kilkanaście miesięcy, ty zmądrzałeś i tamto się nie liczy. Nie zmądrzałeś :)
@Maverick98 ciezko powiedzieć kiedy koronawirusy powstały, bo stosunkowo (względem dziejów ludzkości) potrafimy wykrywać także drobnoustroje.
Czy koronawirusy są śmiertelnie groźne? Zależy dla kogo. Większość chorób zakaźnych nie ma 100% śmiertelności w przypadku braku leczenia. Niektórzy ludzie bez leczenia mogą przebyć np malarię i wyzdrowieć. Oczywiście większe szanse mają ludzie około 20-30tki , bez innych obciążeń z dobrą kondycją i prawidłowo odżywieni.
A są też ludzie którzy umrą pomimo leczenia, np emeryci, z astma i chorobami serca. Tu już szanse są znacznie mniejsze.
Mimo wszystko, covid to choroba o niskiej śmiertelności na poziomie grypy, może nieco wyżej.
Naturalnie w czasie pandemii wielokrotnie więcej ludzi poszło do piachu przez brak dostępu do medycyny niż z covida samego w sobie. Testy też nie były miarodajne, zbyt często udowadniano pomyłki.
Może to też powód istnienia "bezobjawowego covida".
Czy politycy by się tak zabunkrowali? Niekoniecznie. Raczej pojawialiby się publicznie dla uspokojenia nastrojów, ale w pelnotwarzowej masce jak z filmu "Avatar" do tego jakaś rura z tlenem + butle jak dla płetwonurków z zamkniętym obiegiem powietrza. Wojsko takich używa.
Potem dekontaminacja jak przy wejściu do izolatki w szpitalu i byliby kryci.
Bardziej interesujące było to że w biedniejszych krajach gdzie przepisy sanitarne nie istnieją, covid powinien trzepać najbardziej obfite żniwo, a tu cisza...
@rafik54321 Ze wszystki się zgadzam. Do ostatniego dodam że dodatkowao w krajach gdzie była w tym czasie wojna jak np: afganistan, irak covid nie występował. Nikogo nie interesowało nawet dbanie o higienę nawet wśród żołnierzy amerykańskich. Tam covida po prostu nie było. U nas tez covid w zasadzie sie skończył w momencie rozpoczęcia wojny na ukrainie.
@Maverick98 I tu też koronnym dowodem jest to, że choroby które w zachodnim świecie w zasadzie nie występują jak np: malaria, ebola czy gruźlica, w tych biednych krajach faktycznie trzepią syte żniwo śmierci :( . Więc to nie może być że po prostu "tam jest słabsza transmisja wirusa, bo jest mała populacja". Gdyby tak było, to i te choroby by się tak nie upowszechniły.
Grypa również może być śmiertelna, zwłaszcza nieleczona, zwłaszcza względem osób osłabionych.
Tym bardziej że z tego co się orientuję, to akurat osoby z Afryki bardzo ciężko przechodzą europejskie choroby.
Również właśnie nagłe zniknięcie covida z mediów praktycznie w momencie eskalacji wojny jest zastanawiające. Przecież media powinny trąbić na 2 baty. A tu cisza i to od ponad roku. Co najwyżej raz na jakiś czas coś tam przebąkną.
Co równie ciekawe, przed wojną, nowy wariant wirusa dumnie ogłaszali co kilkanaście tygodni. A tu mija ponad rok i cisza? Żadnego nowego omnicrona, delty czy megatrona? XD.
Zwłaszcza że szczepionka na SARS powinna łagodzić covida i gdyby taką masowo podawano to miałoby to nie najgorszy sens, z braku laku. Być może tak właśnie robiono, tylko pod inną nazwą. Tylko mogli to oficjalnie powiedzieć i nikt by się nie dziwił.
Do tego tak tłumnie gadano o przepełnionych szpitalach, ale jakoś jak się już w jakiejś placówce (np szpitalu) pojawiło to świeciło pustkami :/ .
Jak się wojna zaczęła to w aptekach brakowało opatrunków wszelakich. Bandaży, kompresów itd - logiczne, jest wojna, są ranni, wzrósł popyt, ale tu, przy covidzie jakoś biedy w leki nie było :/ .
Nie twierdzę że to jakiś wielki spisek BigPharmy czy coś w ten deseń. Nie. Raczej po prostu pojawiła się okazja i pojechali po bandzie.
@rafik54321 Jadą po bandzie jak się da. Przykład: zaniżyli normy cholesterolu więc ludzie jedni jadą na statynach inni ekstrakt czerwonych drożdży ryżu. Pierwszy preparat niszczy przede wszystkim mięśnie gładkie czyli mięsień sercowy, drugi nie ma przeciwskazań, jest naturalny. Ludzie to zauważyli i przestały się sprzedawać statyny. Efekt ? Dawka ryżu 10mg na tabletkę została zakazana i zmniejszona do 3mg. Takich przykładów znam wiele bo na codzień jestem w tym temacie. To mój zawód.
Nie. To dowodzi, że zmniejszenie kontaktów, mycie rąk i stosowanie masek zmniejsza ryzyko nie tylko COVID19 ale i mniej zakaźnej grypy. Jakby było inaczej to byłoby naprawdę dziwne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2023 o 17:17
@samodzielny68 Było inaczej i to było dziwne, że ludzie chorowali TYLKO na koronkę! Połącz fakty. Grypy przez 2 lata nie było!
@jurand65 Uważaj, czapeczka się przekrzywiła i 5G przemienia Ci w żyłach flogiston w antracyt.
@samodzielny68 A grafen? Co z grafenem! O czipach też zapomniałeś. Od aluminiowej czapeczki aż mi włosy powypadały! Mówili, że folia do pieczenia bezpieczna. Ech...
@jurand65 Nie, ludzie nie chorowali tylko na koronkę, było wiele ludzi którzy chorowali, ale nie wychodził im pozytywny test na koronkę. Zjawisko mniejszej liczby osób chorujących na inne choroby świadczy tylko o skuteczności podjętych kroków w walce z rozprzestrzenianiem się wirusów.
@JohnLilly Tak, rozprzestrzenianie się zostało zatrzymane ale wirusy nie mutowały w stronę degradacji czyli odmian łagodnych, ludzie tracili naturalną odporność i efekt był taki, że koronka zamiast trwać kilka miesięcy degradowała ponad 2 lata a populacja przechodziła ciężej inne choroby.
"Skutecznie" podjęte kroki spowodowały miliardowe zyski big-farmy, producentów namordników oraz katastrofalne skutki w gospodarkach oraz de facto zdrowia populacji, również w znacznej mierze tego psychicznego.
Plus taki, że milionom pootwierały się oczy!
Kilka krajów zmieniło system na totalitarny a w innych systematycznie dokręca się śrubę!
Oj, jeszcze będzie się działo! Bo będzie.
Orwell w grobie chyba aż się trzęsie od chichotu!
@jurand65 "..koronka zamiast trwać kilka miesięcy degradowała ponad 2 lata..." "Widzę, że totalnie nie rozumiesz po co był lockdown. Tak, wydłużył on czas trwania pandemii, ale już w późniejszym etapie to nie chodziło o to aby całkowicie wyeliminować wirusa ale po to aby dać czas na wynalezienie szczepionki oraz znalezienie odpowiednich leków na wirusa, a po drugie aby nie zamulić służby zdrowia zbyt dużą ilością chorych na covid. Szczepionkę i leki w sumie otrzymaliśmy jeszcze przed końcem pandemii, a co do drugiego punktu to różne kraje poradziły sobie z tym różnie, jedne lepiej inne znacznie gorzej.
Faktem jest, że lockdown uderzył w gospodarkę tu niestety nie było wyboru, jakby go nie było to szpitale by sobie ewidentnie nie poradziły
@JohnLilly Widzę, że totalnie zostałeś przerobiony na bezrozumną posłuszną owieczkę. Koniec rozmowy.
@jurand65
Skocz z wysokości. Grawitacja to spisek big pharmy mający zniewolić ludzi w produkowanym przez firmy farmaceutyczne gipsie, szynach i zmusić ich do kupowania leków przeciwbólowych. A ludzie jak te owce wierzą i zamiast po skoku latać do góry to spadają w dół i się łamią bo im w TV powiedzieli, że tak jest i powinno być. Głupie przerobione na bezrozumne, posłuszne owieczki ludzie. Jeszcze totalitarne rządy barierki montują na mostach, jak w obozach koncentracyjnych. Już do samolotów wpuszczają tylko ludzi uważających, że sami nie potrafią latać noż przecież to segregacja grawitacyjna...
@lolo7 Dlaczego z siebie robisz debila i porównujesz takich jak ja do jakiś płaskoziemców? Macie wyprane mózgi, jest wam tak dobrze i niech tak zostanie! Ostatnie lata pokazały, że powiedzenie "nie walcz z idiotami, mają liczebną przewagę" trzeba sobie brać do serca. Żyj i bądź szczęśliwy! Beeeee...
@jurand65
Bo to Ty masz wyprany mózg i zabawne jest to jak tego nie dostrzegasz. Biolodzy, biotechnolodzy, ratownicy medyczni, lekarze, wirusolodzy, chemicy ludzie którzy cieprią na powikłania po covidzie oraz ich rodziny - wszyscy się mylą albo są w tajemniczym spisku big pharmy. Oczywiście przyjmuję też możliwość, że po prostu jesteś taki ,,antysystemowiec nonkonformista'' ale wiesz... Świat nie działa tak, że jak ogół coś robi to z założenia jest to złe, fałszywe, spiskowe i trzeba koniecznie zawsze robić odwrotnie bo inaczej jesteś zmanipulowanym baranem.
@Gundula to przed grupom chroniły maseczki a przed covidem już nie bardzo? Koniec końców zakażonych był ogrom i praktycznie każdy przechorowalem Covida i to nie jednokrotnie. Niektórzy umarli. Jednak grypa odpadła z konkursu..?
To dzięki zamykaniu lasów.
Były zachorowania na grypę, ale faktycznie było ich mniej z powodu zamknięcia ludzi w domach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2023 o 21:44
Nie wiem czy to teoria spiskową, ale ja po prawie zejściu na covida przez następne dwa lata nawet kataru nie miałem. Nie wiem czy to gówno mnie uodporniło, ale fakt jest faktem
Kiedy się nawalę z kolegami. To nasz kierowca mówi z uśmiechem, że dobrze się urządziliśmy. Mama zaś krzyczy później że żle wyglądam! Siostra płacze, że wyjadłem z lodówki, ale za to w sklepie się cieszą z tego faktu! Mój fryzjer zapłacze, bo przepiłem wszystkie pieniądze! Mój pracodawca się ucieszy bo będę latać za nim za nadgodzinami! Tak więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!
Po prostu ograniczenia sanitarne nie filtrują wirusów. Próbując ograniczyć covid ograniczyliśmy grypę.
może powód jest prostszy (dla kasy) przepadki grypy kwalifikowano jako covid