Na oficjalnym profilu Służby Więziennej na TikToku można znaleźć wideo, które ma zachęcać do wstąpienia w jej szeregi. Widać na nim strażniczkę w obcisłej sukience, która jak na moje oko, prędzej zachęci panów do popełnienia przestępstwa
0:26
Krytyki nie szczędzą eksperci, w tym lekarka psychiatrii, Maja Herman, która napisała:
"To jest tak bardzo złe. Wiecie, jak się pracuje w więzieniu? Diabelnie ciężko! To jest praca obciążająca psychicznie i to w takim najtrudniejszym wymiarze. Kobiety funkcjonariuszki to kompetentne i sensowne osoby. Po co wypuszczać reklamę tak seksualizującą? Dlaczego? Dlaczego to robicie?"
od
Evandro
gdyby była w burce wszyscy byli by zadowoleni
Po co wszędzie szukać seksualizacji...
Ale ladny seksizm, takie lata 90te, vintage xd
Dlatego że to reklama, seks się sprzedaje a "obciążająca psychicznie i to w takim najtrudniejszym wymiarze" praca już nie. Można pomyśleć, że jak ktoś jest psychiatrą to jest zdolny do tego typu skojarzenia faktów.
To ma być zachęta dla kogo? Dla pensjonariuszy zakładu czy dla innych strażników? Brakuje jeszcze więziennego wydawnictwa kalendarzy z nagimi kobietami.
a dlaczego służba mundurowa ma profil na aplikacji szpiegowskiej stworzonej przez służby specjalne obcego panstwa???
Nie wiem, nie znam się, ale czy włosy nie powinny być spięte/upięte u funkcionariuszki?... no cyba że lubi jak ją osoby pozbawione wolności za nie ciągną.
Autor posta żyje chyba w swoim świecie i nie zdaje sobie sprawy, że w zakładach karnych dla mężczyzn strażnikami więziennymi są mężczyźni, a nie kobiety.
3500-4000 zł brutto miesięcznie, praca niebezpieczna dla pracownika i jego rodziny. Obciążająca psychicznie to mało powiedziane. Bez perspektyw, za to łatwo wylecieć jak przeoczysz jakąś dupokryjkę, a nawet jeśli nie to skazańcy mają dużo czasu na sporządzanie pism wszelkiej maści do każdej instytucji w kraju. Nie musisz nic zrobić żeby znalazły cię kłopoty. Zajebista oferta.