@Apofiss raczej przypowieść dotycząca tego, że musiałeś wywalić kopciucha i wzaman się "zagazować" bo to Eco, teraz gaz jest zły i musisz wstawić pompę ciepła, ale jak już ją wystawiłeś to ona też jest zła i trzeba coś zmienić. Ponadto aby móc wynająć lub sprzedać musisz zapłacić za świadectwo energetyczne, które określi jak na lodówce czy twój dom jednorodzinny Eco. To wszystko dla twojego dobra, a ty wciąż tego nie rozumiesz, że to wszystko właśnie dla ciebie;-)
@pawel24pl Chcącemu nie dzieje się krzywda - winni są ci, którzy zbudowali sobie za słabe domy, władzy nic do tego, zgadzam się z Tobą.
Gdyby trzęsienia nie było, to mieliby przesadnie bezpieczne domy - straciliby kupę pieniędzy. Niech każdy sam decyduje co jest dla niego ważniejsze.
@kondon
Zaczynasz rozumieć, przesadnie bezpieczny budynek kosztuje kupę kasy. Teraz wyobraź sobie sytuację, gdzie świeży przedsiębiorca rozkręca firmę. Oszczędza na czym się da, bo musi.
Jak wszyscy muszą budować trwałe budowle, to wszyscy przedsiębiorcy wrzucą to w koszty. Ale jak nie ma konieczności, to niektórzy się na to nie zdecydują, woląc np. oferować lepsze ceny niż konkurencja.
Chcąc być konkurencyjnym, nie powinno się tracić "kupy pieniędzy". Jak ktoś chce bezpieczeństwa, to woli ubezpieczenie.
Dlatego odgórny nakaz jest wręcz konieczny, z punktu widzenia społeczeństwa. To jest optymalne rozwiązanie, jak wynika z teorii gier. Dla wszystkich lepiej, by miasto było bezpieczne, zamiast konkurować ze sobą w nadziei, że najgorsze nigdy nie nadejdzie.
Prawdziwej wolności nie ma i byc nie może w nieidealnym świecie, gdzie istnieje konkurencja. Czasami dziaĺania są wymuszone przez okoliczności - jak młodego przedsiębiorcy, któremu biznesplan się nie zepnie, więc choćby chciał, nie będzie inwestował w bezpieczny budynek, skoro konkurencja tego nie robi.
Pięknie przedstawienie ludzkij natury.
Władza stanowi prawo, żeby chronić ludzi przed ich głupotą - ograniczenie wolności i niepotrzebne koszty!
Władza daje wolność licząc na rozum wolnych ludzi - brak troski o ludzi!
Wnioski? Ktoś, kto liczy na mądrość ludzi na pewno się przeliczy.
Ograniczanie wolności w trosce o nasze dobro zawsze będzie oburzać tych, którzy mają na tyle rozumu, żeby mądrze z wolności korzystać, i równie mocno tych, którzy tego rozumu nie mają.
Wniosek końcowy?
Ludzie są mądrzy i głupi. Niestety, życie wrzuca jednych i drugich do jednego wora i muszą żyć razem. Jedni i drudzy czasem na tym współistnieniu zyskują, czasem tracą.
Złoty środek jest nieosiągalny.
Strasznie długie, większość nie doczyta, że to nawiązanie do objawienia matki boszej na dębie ;-)
@Apofiss raczej przypowieść dotycząca tego, że musiałeś wywalić kopciucha i wzaman się "zagazować" bo to Eco, teraz gaz jest zły i musisz wstawić pompę ciepła, ale jak już ją wystawiłeś to ona też jest zła i trzeba coś zmienić. Ponadto aby móc wynająć lub sprzedać musisz zapłacić za świadectwo energetyczne, które określi jak na lodówce czy twój dom jednorodzinny Eco. To wszystko dla twojego dobra, a ty wciąż tego nie rozumiesz, że to wszystko właśnie dla ciebie;-)
myślę, że sporo osób nie powiąże tego z słynnym banerem.:) może jakaś dodatkowa podpowiedź :) ale przypowieść dobra, no i analogia przejrzysta.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2023 o 8:18
Władza dała ludziom wolność, a oni się burzą, że mieli wybór i mogli sami zdecydować z czego budują.
Ludziom się nie dogodzi.
@pawel24pl Chcącemu nie dzieje się krzywda - winni są ci, którzy zbudowali sobie za słabe domy, władzy nic do tego, zgadzam się z Tobą.
Gdyby trzęsienia nie było, to mieliby przesadnie bezpieczne domy - straciliby kupę pieniędzy. Niech każdy sam decyduje co jest dla niego ważniejsze.
@kondon
Zaczynasz rozumieć, przesadnie bezpieczny budynek kosztuje kupę kasy. Teraz wyobraź sobie sytuację, gdzie świeży przedsiębiorca rozkręca firmę. Oszczędza na czym się da, bo musi.
Jak wszyscy muszą budować trwałe budowle, to wszyscy przedsiębiorcy wrzucą to w koszty. Ale jak nie ma konieczności, to niektórzy się na to nie zdecydują, woląc np. oferować lepsze ceny niż konkurencja.
Chcąc być konkurencyjnym, nie powinno się tracić "kupy pieniędzy". Jak ktoś chce bezpieczeństwa, to woli ubezpieczenie.
Dlatego odgórny nakaz jest wręcz konieczny, z punktu widzenia społeczeństwa. To jest optymalne rozwiązanie, jak wynika z teorii gier. Dla wszystkich lepiej, by miasto było bezpieczne, zamiast konkurować ze sobą w nadziei, że najgorsze nigdy nie nadejdzie.
Prawdziwej wolności nie ma i byc nie może w nieidealnym świecie, gdzie istnieje konkurencja. Czasami dziaĺania są wymuszone przez okoliczności - jak młodego przedsiębiorcy, któremu biznesplan się nie zepnie, więc choćby chciał, nie będzie inwestował w bezpieczny budynek, skoro konkurencja tego nie robi.
Pięknie przedstawienie ludzkij natury.
Władza stanowi prawo, żeby chronić ludzi przed ich głupotą - ograniczenie wolności i niepotrzebne koszty!
Władza daje wolność licząc na rozum wolnych ludzi - brak troski o ludzi!
Wnioski? Ktoś, kto liczy na mądrość ludzi na pewno się przeliczy.
Ograniczanie wolności w trosce o nasze dobro zawsze będzie oburzać tych, którzy mają na tyle rozumu, żeby mądrze z wolności korzystać, i równie mocno tych, którzy tego rozumu nie mają.
Wniosek końcowy?
Ludzie są mądrzy i głupi. Niestety, życie wrzuca jednych i drugich do jednego wora i muszą żyć razem. Jedni i drudzy czasem na tym współistnieniu zyskują, czasem tracą.
Złoty środek jest nieosiągalny.