@AngryBoar Ale wiesz co robią te które akurat cichutko siedziały obok gniazda albo właśnie dolatują?... A ty masz do zejścia jeszcze po drabince z poddasza :)
Kolega postawił rower obok altany bo myślał, że w razie co, to ucieknie bicyklem ale zmierzył jeszcze czas przelotu szerszenia i wyszło mu jakieś 40 km/h... Nie ma szans, żeby rowerem uciec po działkowych alejkach.
Wiem jak waleczne potrafią być zwykłe osy kiedy idąc w górach po szlaku nadepnąłem na ich stare papierowe gniazdo a nowe było metr dalej. W ciągu sekundy miałem kilka os na nodze gdzie kończyła się skarpetka, po kolejnej sekundzie miałem już kilka dziabnięć i spierd***łem ile fabryka dała przez jakieś 200m.
Domyślam się, że z szerszeniami rozmowa jest jeszcze mniej uprzejma. :)
Każdego roku zużywam jakieś dwie gaśnice na walkę z osami kiedy zakładają gniazda w miejscach dla mnie nieakceptowalnych. Najczęściej są to małe gniazdka 2 - 5 cm. Pozostałe zostawiam. Oprócz tego, że wkurzają w czasie grilla to zjadają trochę mszyc.
@koszmarek66 Wiem xD Jeszcze jak w podstawówce byłem razem z kumplami...
No dość powiedzieć,że te oficjalne rekordy świata w sprincie to przy tym co wtedy odstawiliśmy to pikuś xD
Szerszeń gdy dziabnie to jak by gwoździa wbił.
Też miewam szerszenie tylko truję już po zmroku gdy są wszystkie w gnieździe.
@AngryBoar No i raz śpiąc na tarasie w wakacje kilka razy przed północą, po ciemku słyszałem przelatujące !!!, jak się za chwile okazało, szerszenie. To przemieszczające się charakterystyczne głębokie bzyczenie brzmiało w tych warunkach strasznie i nieziemsko. Bo po ciemku nie było ich widać. Okazało się, że gniazdo szerszeni miałem kilka metrów od tarasu.
@AngryBoar Nie da się spać przy takiej lampie. Też próbowałem. Jasne trupie światło... a jak już zaczynasz zasypiać to nagle rozlega się tych kilka charakterystycznych trzasków agonii... :)
generalnie natura nie tworzy istot nie przydatnych , tak nie bardzo jej wyszło tylko z dinozaurami, szerszenie nie atakują ot tak sobie, ocenia się że ich praca to korzyść dla ludzkości wielu milionów dolarów
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 maja 2023 o 15:03
Jest coś bardziej fascynującego. Próba samodzielnego pozbycia się gniazda szerszeni (nie byle os) z poddasza domku na działce.
@koszmarek66 To nie stare czasy.xD
Bierzesz gaśnicę na szerszenie i z 4 metrów wytrujesz.
@AngryBoar Ale wiesz co robią te które akurat cichutko siedziały obok gniazda albo właśnie dolatują?... A ty masz do zejścia jeszcze po drabince z poddasza :)
Kolega postawił rower obok altany bo myślał, że w razie co, to ucieknie bicyklem ale zmierzył jeszcze czas przelotu szerszenia i wyszło mu jakieś 40 km/h... Nie ma szans, żeby rowerem uciec po działkowych alejkach.
Wiem jak waleczne potrafią być zwykłe osy kiedy idąc w górach po szlaku nadepnąłem na ich stare papierowe gniazdo a nowe było metr dalej. W ciągu sekundy miałem kilka os na nodze gdzie kończyła się skarpetka, po kolejnej sekundzie miałem już kilka dziabnięć i spierd***łem ile fabryka dała przez jakieś 200m.
Domyślam się, że z szerszeniami rozmowa jest jeszcze mniej uprzejma. :)
Każdego roku zużywam jakieś dwie gaśnice na walkę z osami kiedy zakładają gniazda w miejscach dla mnie nieakceptowalnych. Najczęściej są to małe gniazdka 2 - 5 cm. Pozostałe zostawiam. Oprócz tego, że wkurzają w czasie grilla to zjadają trochę mszyc.
@koszmarek66 Wiem xD Jeszcze jak w podstawówce byłem razem z kumplami...
No dość powiedzieć,że te oficjalne rekordy świata w sprincie to przy tym co wtedy odstawiliśmy to pikuś xD
Szerszeń gdy dziabnie to jak by gwoździa wbił.
Też miewam szerszenie tylko truję już po zmroku gdy są wszystkie w gnieździe.
@AngryBoar Jeśli jest ciepła noc i zbyt długo poświecisz na owady to dość szybko wychodzą, niestety, z letargu :) Kilka razy już się zdziwiłem.
@AngryBoar No i raz śpiąc na tarasie w wakacje kilka razy przed północą, po ciemku słyszałem przelatujące !!!, jak się za chwile okazało, szerszenie. To przemieszczające się charakterystyczne głębokie bzyczenie brzmiało w tych warunkach strasznie i nieziemsko. Bo po ciemku nie było ich widać. Okazało się, że gniazdo szerszeni miałem kilka metrów od tarasu.
@koszmarek66 Postawiłem na tarasie lampę owadobójczą
Największą jaką mieli w sklepie. xD
Fakt,że w sezonie komarów muszę czyścić zmiotką taka warstwa trupów się tworzy.
Ale to taki miły obowiązek,że jestem gotów na to poświęcenie. xD
@AngryBoar Nie da się spać przy takiej lampie. Też próbowałem. Jasne trupie światło... a jak już zaczynasz zasypiać to nagle rozlega się tych kilka charakterystycznych trzasków agonii... :)
@koszmarek66 Słuchawki na uszy,dobra muza klapa lapka w dół żeby nie świecił i po max 30 minutach zapadam w wyższy poziom medytacji. xD
Co do światła lampy to dlatego nie zawiesiłem tylko postawiłem żeby przez okno nie dawało.
Wypisz wymaluj moja teściowa. Jest tylko bardziej jadowita i upierdliwa.
generalnie natura nie tworzy istot nie przydatnych , tak nie bardzo jej wyszło tylko z dinozaurami, szerszenie nie atakują ot tak sobie, ocenia się że ich praca to korzyść dla ludzkości wielu milionów dolarów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2023 o 15:03
Rządza krwi to poważna sprawa jest... Na takiego szerszenia to podobno najlepsza gruba książka jest. Najlepiej słownik.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2023 o 21:32