Dzięki temu demotowi dowiedziałem się, że istnieją tacy ludzie jak Flipperzy. Zawsze myślałem, że te ogłoszenia, to ludzie, którzy lubią okolicę i chcą w niej zamieszkać.
Im więcej tego syfu tym większy ubaw, tym "odręcznym pismem" robią z siebie idiotów :) Są jak grzyby po deszczu, ile tego by się nie wyrzuciło w śmieci to ulotek i tak nie zabraknie. Jeszcze trochę to będą wychodzić z kibla i pytać czy mieszkanie nie jest na sprzedaż :)
Stare i oklepane. Cały "podstęp" kończy im się na tych ulotkach "Kupi osoba prywatna. Bez pośredników." itp. Jak tylko się zadzwoni pod podany numer, to nawet nie próbują udawać. Od razu się słyszy "Agencja nieruchomości Taka i Taka. Słucham".
To "666" w numerze mówi wszystko...
Co to się porobiło ...
Dzięki temu demotowi dowiedziałem się, że istnieją tacy ludzie jak Flipperzy. Zawsze myślałem, że te ogłoszenia, to ludzie, którzy lubią okolicę i chcą w niej zamieszkać.
Im więcej tego syfu tym większy ubaw, tym "odręcznym pismem" robią z siebie idiotów :) Są jak grzyby po deszczu, ile tego by się nie wyrzuciło w śmieci to ulotek i tak nie zabraknie. Jeszcze trochę to będą wychodzić z kibla i pytać czy mieszkanie nie jest na sprzedaż :)
@koszmarek66 też tak mam dokładnie w środku. ;)
nie wiem co mówi ale skoro twierdzisz ,że wszystko xD
@LubieWinoKazd :)
No cóż... Jedni mają 666 a inni 2137
Stare i oklepane. Cały "podstęp" kończy im się na tych ulotkach "Kupi osoba prywatna. Bez pośredników." itp. Jak tylko się zadzwoni pod podany numer, to nawet nie próbują udawać. Od razu się słyszy "Agencja nieruchomości Taka i Taka. Słucham".