Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C camper52
+12 / 16

Ciekawi mnie jęk pisowskich szmat. Pewnie zaraz wyjmą dziadka z Wermachtu xDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PIStozwis
+15 / 15

@nasper Pamiętasz słowa Szydło? Bo Im się należy. Czego nie rozumiesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+8 / 10

@nasper

Hej, ale spróbuj być choć na moment uczciwy. Gdzie w tym wpisie o komorze widzisz coś o torturach?

Komora to cela (w slangu więziennym - jak się coś w życiu czytało, to się takie rzeczy kojarzy).

Ponieważ opozycja uważa (a ja się z nią zgadzam), że PiSowcy łamią prawo, więc skojarzeni jest proste:

złamanie prawa -> sąd -> proces -> cela.

Więc gdzie tu masz tortury?

A już żeby się w tym haśle doszukać skojarzenia z komorami gazowymi, to trzeba być PiSowcem.

Polecam lekturę:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek Nikogo kto ma ponad 30% poparcia w społeczeństwie nie zamkniesz w celi, chyba, że chcesz doprowadzić do wojny domowej.
Reszta to twoje fantazje i mokre sny impotenta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 0

@nasper

Z tą impotencją to też proponuję lekturę hasła o projekcji ;-)

A co do skazywania wielkich, znanych i wysoko postawionych? W cywilizowanych, demokratycznych krajach to się zdarza.

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-nicolas-sarkozy-uslyszal-wyrok-byly-prezydent-skazany,nId,6783292#crp_state=1

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/1315877,chorwacja-byly-premier-sanader-skazany-za-czerpanie-zyskow-z-wojny.html

To tylko dwa przykłady. Więc nie bądź taki pewien :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek Weź pod uwagę, że są ludzie, w tym ja sam, którzy o wiele chętniej widzieliby w celi tych szaleńców z opozycji niż Kaczyńskiego. A jak nie w celi, to w psychiatryku. Może nawet byłoby lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 0

@nasper

Biorę to pod uwagę. Tylko widzisz - problem nie polega na tym, kogo Ty byś widział (albo kogo ja bym widział), tylko na tym, kto zrobił coś, co zasługuje na proces i (w razie wyroku) więzienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek O tym decyduje skład sądowy, a tu jest więcej widzimisię niż prawa.

Z resztą w USA jest tak samo. Tam od lat 70-tych prawo do aborcji było gwarantowane przez ich Konstytucję.
A teraz zmienił się skład Sądu Najwyższego i okazuje się, że ta sama Konstytucja już nie gwarantuje im prawa do aborcji.
Jak to wyjaśnisz ? Prawem ? Buahahahhaha.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+1 / 1

@nasper

Ale wiesz, że prawo w USA to zupełnie inny system, niż u nas (w większości stanów jest tzw. common ław).

Poza tym w Polsce nie chodzi o sprawy tak "światopoglądowe", jak aborcja. Weźmy takiego pana Ziobrę, ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w jednym.

Kierowane przez niego ministerstwo zarządza m.in. Funduszem Sprawiedliwości. Ustawa o tym Funduszu jednoznacznie definiuje, na co można wydawać te pieniądze.

Tymczasem resort pana Ziobry wydaje je na inne sprawy (między innymi na wspieranie różnych inicjatyw, które z celami Funduszu nie mają nic wspólnego, ale za to są prowadzone przez partyjnych kolegów pana Z.)

Działając w ten sposób pan Z. łamie prawo - wyraźnie stwierdził to raport Najwyższej Izby Kontroli. W normalnym, praworządnym kraju następnego dnia po takim raporcie minister nie byłby już ministrem, a prokuratura prowadziłaby śledztwo w tej sprawie.

A u nas? Pan Z. dalej jest ministrem, a prokuratura nawet nie kiwnęła palcem - bo to on nią kieruje jako prokurator generalny.

Więc prędzej czy później, kiedy będzie inny rząd, a pan Ziobro straci posadę i immunitet, stanie za to przed sądem.

Tu nie ma żadnego widzimisię kogokolwiek - to są proste fakty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2023 o 18:48

N nasper
-3 / 3

@13Puchatek "Ale wiesz, że prawo w USA to zupełnie inny system, niż u nas (w większości stanów jest tzw. common ław)."

Ja wiem, tego nie można porównywać :-) To już klasyk.
Mnie też nie chodzi o kwestie światopoglądowe, ale o trwałość prawa. Masz jakieś prawo konstytucyjne przez 25 lat. Zmienia się skład Sądu Najwyższego i już go nie masz.

Pytanie 4-latka. To ma znaczenie skład SN, czy nie ma znaczenia ?
Wytłumacz mi to jak 4-latkowi. No proszę cię.

Radzę ci też trochę poczytać amerykańską prasę i zobaczyć jak wyglądały wybory i targi polityczne chociażby w/s sędzi SN Amy Coney Barrett.
Tam były wojny na noże CZYJ ma być sędzia Sądu Najwyższego, Republikański czy Demokratyczny.
I zero dyskusji o kompetencjach prawniczych. Liczyła się tylko partia, która ma go powołać.

PS.
A tak w ogóle, czytasz może samodzielnie amerykańską prasę ?
Czy może nie znasz angielskiego i musisz wierzyć swoim polskim "autorytetom" ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 1

@nasper

Nie tylko czytam samodzielnie anglojęzyczną prasę, Ptysiu - od kilkunastu lat jest tłumaczem, zawodowo zajmuję się tłumaczeniem książek z tego języka :-)

Więc jeśli łaska odpuść sobie wycieczki osobiste, bo jakby trochę strzelasz sobie w kolano.

Amerykańska dyskusja o aborcji jest dużo bardziej skomplikowana, niż Ci się wydaje (między innymi dlatego, że w czasach, kiedy powstała amerykańska konstytucja, nikomu nie przyszło nawet do głowy, że spór będzie miał taki kształt, jak ma dziś).

Spory o skład Sądu Najwyższego USA oczywiście są sporami o interpretację konstytucji. Ale tu - powtórzę, bo chyba nie dotarło - nie mówimy o interpretacjach konstytucyjnych niaunsów. Chodzi o sprawy EWIDENTNE - takie jak ta, którą opisałem wyżej. Takich spraw jest multum - i mam szczerą nadzieję, ze ludzie za nie odpowiedzialni pójdą siedzieć.

Jesteś w stanie do TEGO się odnieść? Czy będziesz tylko odbijać piłeczkę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek A ty znowu o aborcji. Ja się nie pytam o poglądy na aborcję.

Aborcja to był tylko przykład. Chodzi mi o sam fakt. Masz jakieś prawo, zmienia się skład sądu i nie masz tego prawa. Pomimo tego, że cały czas rozpatrują te same przepisy tej samej konstytucji ?
Czego nie rozumiesz ? Bo nawet 4-latek by zrozumiał. Że coś jest tu nie halo.

Jest wiele innych punktów spornych między Republikanami i Demokratami, które znajdą finał w Sądzie Najwyższym. I będą zależeć od składu tego sądu.

Sam Biden niedawno chciał powiększyć skład sądu najwyższego, publicznie mówiąc, że Prezydenci przychodzą i odchodzą, a sędziowie są na całe pokolenie.

"Jesteś w stanie do TEGO się odnieść? Czy będziesz tylko odbijać piłeczkę?"

Jestem w stanie. Tyle, że te sprawy są priorytetowe dla ciebie, a dla mnie nie.
Więc nawet jak masz racje, to w perspektywie 20-30 lat to jest mało istotne, wbrew pozorom.
Natomiast system w którym sędziowie żyją w chowie wsobnym dotycyz wszystkich obywateli i wszystkich spraw.
I tak, miałem z tym systemem do czynienia i to nie raz w sprawach gospodarczych. Dostałem już niejeden wyrok z kserokopiarki od sędziego, który nawet nie przeczytał akt.
I nie mam najmniejszej ochoty męczyć się z tym dziadostwem przez następne 30 lat, aż do śmierci, bo ty nie lubisz PiSu.
Ja też nie lubię PiSu, ale sędziów i opozycji nie lubię 2x bardziej. I wolę wybaczyć wszystkie wałki PiSowcom, jeśli w reszcie coś ruszy się w tych paskudnych sądach, które wg mnie nadal działają jak w PRL. I nic się z tym nie zmienia. Od 30 lat nic się nie zmienia.
Te same wady systemu na które narzekał mój ś.p. ojciec, narzekam i ja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 1

@nasper

To może zdecyduj się, o czym właściciwie rozmawiamy...

"A ty znowu o aborcji."

Ty zacząłeś.

"Aborcja to był tylko przykład."

W tym kontekście - kompletnie nietrafiony, co próbuję Ci pokazać.

"Tyle, że te sprawy są priorytetowe dla ciebie, a dla mnie nie."

Tak, jest dla mnie priorytetem, żeby złodzieje, oszuści i malwersanci nie byli bezkarni. Bo jeśli będą - to jeszcze całe wieki będziemy żyć w takim właśnie dziadostwie, jak to ładnie ująłeś. Tem demot był o tym, że ktoś napisał, że "znajdzie się komora…", czyli że winni przestępstw zostaną osądzeni - a PiS usiłował zmanipulować mówiąc, że ktoś miał na myśli komory gazowe.

Cała reszta - opowieści i o konstytucyjnych niuansach, które można różnie oceniać - to już Twoja próba ucieczki od dość oczywistego tematu.

Chcesz zmian w sądach? Słusznie - o konieczności reformy sądownictwa mówią niemal wszyscy prawnicy, sędziowie też.

Pytanie, czy na pewno chcesz TAKIEJ reformy sądownictwa, do której dąży PiS - czyli do podporządkowania sądów (łącznie z Sądem Najwyższym i TK) woli Partii.

Piszesz o czasach PRL - pamiętasz je? Bo ja pamiętam. I uwierz mi: nie chciałbys żyć w tamtych czasach, kiedy wyroki były ustalane w KC PZPR.

Dwie uwagi na koniec:

1. PiS miał 8 lat, żeby dokonać realnej reformy sądownictwa. Zamiast tego skupił się na podporządkowywaniu władzy sądowniczej politykom, zgodnie z zasadą "sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Za reformę sądów wzięli się ludzie, którzy sami łamią prawo - i nawet się tego nie wstydzą. I nie mówię o łamaniu Konstytucji (to oddzielny temat), ale o "zwykłym", chamskim, bezwstydnym łamaniu prawa (jak w przypadku pana Ziobry, o którym pisałem wyżej).

2. Wspomnij, że sąd ma obowiązek STOSOWAĆ PRAWO - ale to nie sąd ustala prawo. Prawo ustala władza ustawodawcza (parlament). 90% przypadków, kiedy udzie wkurzają się na sądy, to przypadki, kiedy powinni być wściekli na USTAWODAWCĘ, który stworzył takie a nie inne prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek "Tak, jest dla mnie priorytetem, żeby złodzieje, oszuści i malwersanci nie byli bezkarni. "

To musisz aresztować wszystkich. Bo niemal wszystkie fortuny po upadku PRLu to zawsze jakieś wałki.
Inaczej z resztą nie było możliwe, bo nastał kapitalizm ale bez kapitalistów i kapitału.

"Chcesz zmian w sądach? Słusznie - o konieczności reformy sądownictwa mówią niemal wszyscy prawnicy, sędziowie też."

Buahahahaha. I co z tego, że mówią ? Dopóki sędziowie wybierają sędziów, oceniają, awansują, sądzą, to sobie możesz reformować.
Patrzą tylko żeby jak najmniej się narobić, ale zarobić. Dlatego masz rozmaite układy oraz wyroki z kserokopiarki. I nic się nie zmieni.
To nie jest opinia to jest fakt. 33 lata już czekam na te "reformy". Mam uwierzyć, że za kolejne 33 coś się zmieni. Bo co ? Bo ty wierzysz w cuda i ufoludki.

"PiS miał 8 lat, żeby dokonać realnej reformy sądownictwa"

I dokonał. Zawetowała ją Komisja Europejska, która chce by nadal sędziowie wybierali sędziów.

"Wspomnij, że sąd ma obowiązek STOSOWAĆ PRAWO - ale to nie sąd ustala prawo."

Takie bajki to opowiadaj sobie ludziom, którzy nie byli w sądach. Ja mam doświadczenie z tym systemem 30 lat oraz 10-tki rozpraw.
Największe wały są przy ustalaniu faktów i ocenie dowodów, a tu jest 100 procent uznaniowość sądów.
Spory o interpretacje przepisów prawa są rzadsze niż to się z pozoru wydaje.

Kolejne problemy to biurokracja, niechlujstwo, przewlekłość, wyroki z kserokopiarki bez względu na to co w aktach, itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-2 / 2

@nasper

OK, ja kończę temat, bo szykuje nam się kolejna dyskusja z gatunku "argumenty vs. to, co się komu wydaje". Z mojej strony to będzie ostatni wpis, jeśli chcesz odpowiadać, to nie krępuj się, ale dalsza zabawa już beze mnie.

1. "To musisz aresztować wszystkich. Bo niemal wszystkie fortuny po upadku PRLu…" - bla, bla, bla. Żeby kogoś aresztować / osądzić skazać trzeba mieć DOWODY (pozwolę sobie przypomnieć dość niepopularną wśród obecnie rządzących, ale jednak obowiązującą w całym cywilizowanym świecie zasadę domniemania niewinności). Masz konkretne informacje i dowody o kimś, kto ukradł, oszukał, zmalwersował? Szoruj do prokuratury, ukrywanie dowodów przestępstwa jest przestępstwem. Nie masz? Tak myślałem. Sorry, w cywilizowanym, demokratycznym państwie teza "wszyscy wiedzą, że…" to za mało, żeby kogoś skazać (tak, wiem, że panu Ziobrze się to nie podoba).

2. "I co z tego, że mówią ? Dopóki sędziowie wybierają sędziów…"

Rzuć okiem do konstytucji i ustaw, tam jest dość jasno napisane, jak się wybiera sędziów. I cała zabawa polega na tym, że NIE wybierają ich politycy (zasada trójpodziału władzy, mówi Ci to coś?…). Chcesz zmienić Konstytucję? No problem, to się da zrobić - tylko trzeba mieć do tego większość, jakiej PiS nie ma (i raczej mieć nie będzie).

3. PiS miał 8 lat, żeby dokonać (…) I dokonał."

Nie, nie dokonał. Dokonał zamachu na trójpodział władzy z wielokrotnym złamaniem polskiej Konstytucji i traktatów unijnych. Natomiast nie wprowadził nic, co w jakikolwiek sposób przyspieszyłoby procesy, zapewniło większą bezstronność, pozwoliło / nakazało lepiej korzystać z biegłych etc. Wszystkie "reformy" PiSu sprowadzały się do stwierdzenia "teraz my będziemy decydować". Droga, którą planował PiS, to systemy sądowniczy bliższy Rosji czy Białorusi, niż Zachodowi.

O Twoich doświadczeniach dyskutować nie będę - moje doświadczenie mówi, że zawsze najwięcej pretensji do sądów mają ci, co przegrali procesy. Czyli generalnie połowa procesujący się. Zastanów się tylko - na jakiej podstawie zakładasz, że sędzia z politycznego nadania PiSu (albo PO, albo kogokolwiek, kto akurat będzie przy władzy) będzie bardziej obiektywny, będzie lepiej czytał akta etc?…

4. "biurokracja, niechlujstwo, przewlekłość, wyroki z kserokopiarki bez względu na to co w aktach, itp. - i który konkretnie z tych problemów rozwiązywały PiSowskie reformy i próby ręcznego sterowania sądami?… Bez jaj.

5. Na koniec - powtórzę, co napisałem już trzy razy:

Ten demot jest o czym innym. Jest o tym, że Lis napisał tweeta, w którym użył słowa "komora" - ewidentnie mając na myśli celę, czyli osądzenie przestępców. Natomiast zakłamani PiSowscy propagandziści twierdzą, że słowo "komora" odnosiło się do komór gazowych - co jest oczywistą bzdurą. Co więcej, ci sami propagandziści stworzyli obrzydliwy spot mający obrzydzić ludziom demonstrację opozycji, nawiązujący do Auschwitz i śmierci milionów ludzi.

I (uwaga, dużymi literami): O TYM TOCZY SIĘ DYSKUSJA.

Dziękuję, dobranoc, miłego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2023 o 23:59

N nasper
-3 / 3

@13Puchatek Właśnie, dobrze to ująłeś.To jest dyskusja faktów z tym co komu się wydaje.

Przede wszystkim jak cię czytam, to jest to żywcem kopiuj-wklej z tym co mówią lewicowe media i ich tzw autorytety.
Po prostu przyjąłeś ich tezy za własne. Sam niczego nie analizowałeś. Dam głowę, że nie czytałeś traktatów ani konstytucji, nie robiłeś własnych analiz.

Widać też, że sam masz zerowe doświadczenie z sądami. Wierzysz tylko w to co powiedział ci ktoś, kogo uważasz za AUTORYTET PRAWNICZY.
Nawet jeśli ten autorytet urabia cię dla własnych potrzeb.


Mogę ci tylko doradzić, skoro już nie masz własnego doświadczenia z sądami i własnej wiedzy.
Poczytaj chociażby Adwokata Roberta Gwiazdowskiego który nie jest po żadnej ze stron.
Zobaczysz ile tez o łamaniu Konstytucji przez PiS, to zwykłe bzdury naciągane do granic możliwości.
Na zasadzie kłamstwo powtórzone 100x i poparte przez 100 autorytetów staje się prawdą.

" Dokonał zamachu na trójpodział władzy z wielokrotnym złamaniem polskiej Konstytucji i traktatów unijnych"

I jeszcze to. Zagadka dla ciebie. Jaka jest niezależność władzy Wykonawczej o Ustawodawczej w Polsce ?
I jakiego zamachu na ten podział dokonał PiS ?
Pytam, bo o ile wiem, to po 93 roku, niemal wszystkie rządy miały większość w Sejmie. Więc jaki trójpodział ? Gdzie niezależność Parlamentu od Rządu ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek "moje doświadczenie mówi, że zawsze najwięcej pretensji do sądów mają ci, co przegrali procesy"

W Korei Północnej też narzekają tylko ci co przegrali procesy.
Ci co wygrali,nie narzekają.

PS. A co powiesz mi na temat ludzi, którzy do sprawiedliwości doszli po 20 latach, początkowo przegrywając.
A znam i takie przypadki. Wkeiłbym ci linki do Gazet Prawniczych, ale pewnie tu to nie przejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasper
-3 / 3

@13Puchatek "PiSowskie reformy i próby ręcznego sterowania sądami?… Bez jaj."

Rocznie w Polsce jest kilkanaście milionów spraw. I to są sprawy typu sąd z ubezpieczycielem od zalanie, sąd z nieuczciwym inwestorem który nie płaci za wykonane roboty budowlane, itp.

Życzę powodzenia w RĘCZNYM sterowaniu 15 milionami takich spraw. Powodzenia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SzamanSlonca
+14 / 14

Kompromitacji ciąg dalszy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordArhon
-4 / 16

Tłumaczenie p. Lisa jest bardzo słabe.
Znaczy że jego wpis był skierowany do baaardzo wąskiej grupy osób znających slang więzienny, bo każdy inny Polak słowo komora w tym kontekście zrozumiał by właśnie jako odniesienie do komór gazowych. Wychodzi więc że według p.Lisa każdy uczciwy Polak, który w więzieniu nie był jest człowiekiem złej woli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BOFH
+7 / 7

@LordArhon

https://sjp.pwn.pl/szukaj/komora.html

komora

1. «zamknięte pomieszczenie»
2. «zagłębienie w organach ludzkich i zwierzęcych»
3. «część zalążni lub owocu roślin, mieszcząca zalążki albo nasiona»
4. «otwór lub zagłębienie w utworach skalnych»
5. «obszerne wyrobisko górnicze wykute w skale»
6. «wydzielona część wnętrza różnych maszyn, urządzeń, pieców itp»
7. «rozszerzona, mieszkalna część nory zwierząt»
8. «klatka piersiowa zwierzęcia»
9. daw. «niewielka izba bez okien, służąca do przechowywania odzieży, drobnych sprzętów lub zapasów żywności»
10. daw. «niewielka izba mieszkalna w domach wiejskich, dawnych dworach szlacheckich itp.»

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdzideuko
+5 / 5

@LordArhon CH z Lisem, to było dawno, skasował niestosowny wierszyk i przeprosił a poza tym jest nikim, tu za nasze pieniądze partia PiS napluła nam w twarz, więc weź nie P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordArhon
-1 / 1

@13Puchatek @BOFH Przykro mi ale nie przekonaliście mnie i to tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BOFH
0 / 0

@LordArhon
I jeszcze tupnij nóżką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+8 / 8

@Agitana Obie strony, czyli kto ?

Lis reprezentuje co najwyżej siebie a PiS atakuje całą opozycję.
Uruchomiono machinę systemowego szczucia na marsz z którym Lis nie ma kompletnie nic wspólnego.

Co więc właściwie rozumiesz, przez stwierdzenie "Obie strony warte siebie" ?


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+9 / 9

@Agitana

Na litość Boską, co jest "prowkacyjnego" w określeniu "komora"?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2023 o 21:35

M marek300001
+3 / 3

to już koniec tych Błaznów z pisu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
-2 / 4

Ok ok nie przeczę, że pis zrobił źle tworząc ten wpis, ale Pan Lis też uwłacza zawodowi dziennikarza swoim wpisem, bądź co bądź rolą dziennikarza winne jest jak najbardziej bezstronne przedstawianie faktów dla publiczności, a nie polityczna agitacja. Nie mówiąc już, o tym, że jako dziennikarz, sam o sobie mówiący, że jest osobą oczytaną, powinien wiedzieć jaka jest ogólnie znana interpretacja słowa komora. Jego "przeprosiny" z przeprosinami nie wiele mają wspólnego, to bardziej udawanie niewiniątka, gdy reakcja na jego wpis okazała się być inna niż się tego spodziewał. Moim zdaniem niczym nie różni się on od PiSu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
0 / 0

@budda2012 A jaki to ma związek z marszem ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 0

@Goretex a czy ja mówię, że to ma jakikolwiek związek z marszem? Dwie odrębne sprawy i dwa odrębne żałosne i głupie posty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kurwikles
0 / 0

Dziś poleciał news że do spotu wykorzystano nagrania obozu bez zgody ich autorów. Wypisz i wymaluj prawo i sprawiedliwość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Donald_T
-1 / 1

Lis nie uwłacza ale PiS uwłacza. Ciekawy tok rozumowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem