@ubooot Mogę nie rozumieć, co znaczą dla kogoś, kto zna je tylko z wiki, to są tylko słowa, które fajnie się wypowiada, jak dla kogoś, jesteś nikim. Jak już musisz kombinować, to nie przebierasz w słowach, to znaczy, co miało znaczyć, tak by znalazł ktoś, kto dla innych, może niewiele znaczyć.
Słowa, to tylko słowa, dla potrzebującego, to już, choćby i słowa połowa, domysł, pomysł.
Weź to przemyśl i już więcej nie pisz.
Pozdrawiam.
@Pao1 palnik benzynowy/alkoholowy robisz w 5 minut z puszki po piwie/napojach. Po co targać ze sobą cały kanister + 2 słoiki szklane + rurki + pompkę? To w żadnym przypadku nie jest zestaw przenośny ani kompaktowy.
@ubooot Dlatego właśnie nikt nie lubi z takimi, ja Ty dyskutować. Nawet humor, na tej stronie jest z grobowca prosto.
Wiem, że można zrobić palnik z puszki po pasztecie, piwie, z odrobiną ręcznika i oleju.
Chodzi o to, że masz tu zestaw, jak ogarniesz sobie trochę benzyny.
Zamiast powiedzieć: Ciekawe. Ulepszyłbym to jednak, tak i tak. To Ty, jak zakompleksiony człowieczek piszesz coś w stylu : ale po co? A na co? A Ty niewiesz, bo nie znasz... Napisz, co można zmienić, ulepszyć, dodać, odjąć. Merytorycznie. Nie z pozycji poczucia wyższości, bo ja już to znam, szukałbym przyjaciół raczej, w życiu i rozmowie przez internet, bo bezsensownych kłótni, też już dosyć mam.
Widzę, że masz jakieś pojęcie, przekuj na miłe dywagacje, ludzkie, zwykłych rzeczy pojęcie.
Pozdrawiam.
@BrickOfTheWall Dobrze mówisz, ale czynnikiem decydującym w tym przypadku, jest czas, nieporównywalnie dłuższy, gdy korzystasz w ten sposób z benzyny.
Pozdrawiam.
@BrickOfTheWall Jak post-apo, to już wszystko jest na kupie śmieci.
"Jak z gratów, zrobić użytek", tak lepiej powiedzieć, bo to może rozbudzić wyobraźnię, żeby w post-apo, nie położyć się pod ścianą płaczu i zdechnąć, tylko coś zrobić i przeżyć.
Pozdrawiam.
chyba nie rozumiesz słowa "przenośna" i "kompaktowa"
@ubooot Mogę nie rozumieć, co znaczą dla kogoś, kto zna je tylko z wiki, to są tylko słowa, które fajnie się wypowiada, jak dla kogoś, jesteś nikim. Jak już musisz kombinować, to nie przebierasz w słowach, to znaczy, co miało znaczyć, tak by znalazł ktoś, kto dla innych, może niewiele znaczyć.
Słowa, to tylko słowa, dla potrzebującego, to już, choćby i słowa połowa, domysł, pomysł.
Weź to przemyśl i już więcej nie pisz.
Pozdrawiam.
@Pao1 palnik benzynowy/alkoholowy robisz w 5 minut z puszki po piwie/napojach. Po co targać ze sobą cały kanister + 2 słoiki szklane + rurki + pompkę? To w żadnym przypadku nie jest zestaw przenośny ani kompaktowy.
@ubooot Dlatego właśnie nikt nie lubi z takimi, ja Ty dyskutować. Nawet humor, na tej stronie jest z grobowca prosto.
Wiem, że można zrobić palnik z puszki po pasztecie, piwie, z odrobiną ręcznika i oleju.
Chodzi o to, że masz tu zestaw, jak ogarniesz sobie trochę benzyny.
Zamiast powiedzieć: Ciekawe. Ulepszyłbym to jednak, tak i tak. To Ty, jak zakompleksiony człowieczek piszesz coś w stylu : ale po co? A na co? A Ty niewiesz, bo nie znasz... Napisz, co można zmienić, ulepszyć, dodać, odjąć. Merytorycznie. Nie z pozycji poczucia wyższości, bo ja już to znam, szukałbym przyjaciół raczej, w życiu i rozmowie przez internet, bo bezsensownych kłótni, też już dosyć mam.
Widzę, że masz jakieś pojęcie, przekuj na miłe dywagacje, ludzkie, zwykłych rzeczy pojęcie.
Pozdrawiam.
Prościej jest zapalić benzynę bezpośrednio.
@cyklak
Nie masz regulacji płomienia wtedy, ani możliwości natychmiastowego wyłączenia/odcięcia
Ale bardziej kompaktowy jest zwykły, pospolity prymus na benzynę
@BrickOfTheWall Dobrze mówisz, ale czynnikiem decydującym w tym przypadku, jest czas, nieporównywalnie dłuższy, gdy korzystasz w ten sposób z benzyny.
Pozdrawiam.
@Pao1
To tutaj rozwiązanie reklamowałbym raczej:
Kuchenka POST-APO na benzynę z tego co znajdziesz na kupie śmiecia.
@BrickOfTheWall Jak post-apo, to już wszystko jest na kupie śmieci.
"Jak z gratów, zrobić użytek", tak lepiej powiedzieć, bo to może rozbudzić wyobraźnię, żeby w post-apo, nie położyć się pod ścianą płaczu i zdechnąć, tylko coś zrobić i przeżyć.
Pozdrawiam.
@BrickOfTheWall survialowa kuchenka, czyli nie zabiera dużo miejsca w plecaku i spełnia podstawową funkcję - grzanie.