Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
421 431
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Kotek_psotek
+6 / 10

Francja to był wielki eksperyment w tym temacie. Właśnie podnoszą wiek emerytalny, i narzekają na ogromny brak specjalistów.
Przez chwilę wydawało się że system działa. Bo ichnie OFE były właścicielami firm w pl, Rumunii i na Węgrzech.
Ale eldorado się skończyło bo Niemcy przejęli ten kawałek tortu i okazało się że bez pracy wschodnich niewolników, zachód ni wypracuje w cztery dni dobrobytu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+5 / 13

Ktoś zapomniał o konkurencji. :) Powiedz np. sportowcowi, że będzie miał super efekty bez ciężkiego treningu, albo baletnicy. Powiedz młodemu małżeństwu na dorobku, że cztery dni pracy w tygodniu starczy na zaspokojenie wszystkich potrzeb rodziny.
Przecież możesz pracować na pół etatu, ba - możesz w ogóle nie pracować, żywić się w śmietnikach i mieszkać pod mostem. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+1 / 5

Proponuję trzydniowy tydzień pracy. W ten sposób wyraźnie pokażemy, że życie poza pracą trwające 4 dni jest ważniejsze niż w pracy (3 dni). I wuj z tym, że nawet, gdybyśmy do pracy chodzili codziennie to spędzimy tam mniej niż ćwierć życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+2 / 2

A co na to Mentzen?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
+1 / 3

@perskieoko
A może po za "nie rozerwalnymi" małżeństwami zaproponuje nie rozerwalne umowy z pracodawcami....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SailorMerkury
0 / 0

@Ella111111 złotą figurkę?....pewnie wlał płynne złoto do drukarki 3D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 8

Tak, tak, i minimalna 4,5 kola a chleb 50zl a wedlina najgorszej jakosci 150zl/kg, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
+1 / 3

Dlaczego nie trzy? Po co się ograniczać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
-1 / 5

Bzdura ....
Żyjemy w kraju gdzie pracodawca zwala odpowiedzialność za przestrzeganie przepisów BHP na pracownika i nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, że pogania pracowników i zmusza ich do łamania tych wytycznych.
W krajach nie pos-komunistycznych właśnie ta równowaga jest zachowana i nie ma poganiania na skraj możliwości. My dalej tkwimy w mentalności "niewolnika" i szefa "boga".
Przyjeżdżasz do pracy a kierownik mówi: "..nie ma pracy, masz brać urlop i z powrotem pojechać do domu..", "..dzisiaj inwentaryzacja i będziemy robić po 12 h dziennie przez tydzień..."
Zamiast 4 dni w obozie pracy potrzebna nam praca w miejscu, które nie będzie wykorzystywać ludzi w tej słabszej pozycji, i nie będzie ciągłego straszenia "..na twoje miejsce jest 10-u innych.."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
0 / 0

@mati233490
Tak, najpierw trzeba zwalczyć patologie już teraz obecne w wielu polskich firmach. Nawet przy obecnym systemie 5 dniowego tygodnia pracy, można poprawić komfort pracy pracowników poprzez traktowanie ich jak ludzi, a nie niewolników. Odpowiednio zmotywowany pracownik, zadowolony ze swojej pracy, pracuje lepiej niż taki, który ma swoją pracę i firmę w d... i przychodzi tylko odbębnić ileś tam godzin.
Zresztą mimo wszystko sytuacja na rynku pracy w Polsce jest dobra, a wręcz w niektórych regionach/branżach brakuje rąk do pracy. Każdy kto chce pracować znajdzie sobie jakąś pracę, a jak komuś się nie podoba w swojej aktualnej pracy, to bez większych problemów może sobie znaleźć coś innego. Czasy, gdy pracownik pracuje w jednej firmie na tym samym stanowisku od zakończenia edukacji do emerytury już minęły, to samo straszenie pracowników zwolnieniem. Teraz to firmie powinno zależeć, by stworzyć takie warunki pracy, by ogarnięci pracownicy chcieli tam pracować, a nie uciekać. Bo jak się często okazuje, na czyjeś miejsce wcale nie czeka 10 innych, a w wielu przypadkach znalezienie kogokolwiek do pracy graniczy z cudem. Teraz to pracodawca walczy o pracownika, a nie pracownik o pracę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+5 / 7

4dniowy tydzień pracy ma sens wyłącznie jeśli obetniesz sobie wypłatę o 20%. Bo nie da się w 4 dni wykonać tego co się robi 5 dni. A płaci się od wykonanej pracy lub za godzinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madman07
-2 / 4

@rafik54321 Oczywiście, że się da, ale tylko w niektórych zawodach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@Madman07 nie da. Bo jeśli by się coś dało zrobić w 4 dni, to w 5 da się jeszcze więcej zrobić i to jest sednem.
Ewentualnie można zrobić 4 dniowy tydzień pracy, ale ze zmianami po 10 godzin, zamiast standardowych 8 godzin. Ekonomia jest nieubłagana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zbigniewkakalko
+1 / 1

Proponuję zmiany zacząć od samego siebie a potem mówić innym jak mają żyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kraken11
0 / 0

I dlatego Putin dbając o swoich obywateli wprowadza sześciodniowy tydzień pracy bez dodatkowego wynagrodzenia. Wszystko w imię 3-dniowej specjalnej operacji wojskowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel1481
+4 / 4

Jako Freelancer możesz pracować i 3 dni w tygodniu. Droga wolna. Ja tak robię, nikt tego nie zabrania. O dziwo nie ma nakazu pracy 5 dni w tygodniu... A że wypłata niższa... No cóż.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bse
+1 / 3

1. Kto zapłaciłby za ten wolny dzień? Czy znowu przerzucamy odpowiedzialność finansową na pracodawcę jak z podnoszeniem minimalnej krajowej?
2. "powinniśmu pracować by żyć, a nie żyć by pracować". Są ludzie, którzy lubią i spełniają się w swojej pracy. Traktują ją jako ciekawą część tygodnia, za którą dodatkowo dostają pieniądze. Czemu mówisz im, że nie powinni w ten sposób do niej podchodzić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
+2 / 2

Niech każdy pracuje ile chce. Płaca powinna wynikać z wypracowanego zysku, udzielonej usługi, wyprodukowanego dobra itd. Można założyć działalność i pracować ile się komu podoba. Wtedy sę okaże, czy finansowo nam to wystarcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obelix
+1 / 1

W sumie to w rzeczywistości wcale nie tak daleko jesteśmy od czterodniowego tygodnia pracy. W sensie tak w uśrednieniu. Rok to 52 tygodnie robocze z drobnym hakiem. Mamy 11 świąt wolnych od pracy, które różnie wypadają. W tym roku tylko nowy rok i niepodległość wypada w weekend. Daje nam to 9 dodatkowych dni wolnych. Doliczmy do tego 26 dni urlopu. Mamy już wolne 35 z 52 "piątych" dni w tygodniu (tak w uśrednieniu). Pozostaje 17 dni. Znam takich którzy na luzie "robią" tyle L4 w ciągu roku. Reasumując wychodzi na to, że wprowadzenie 4dniowego tygodnia pracy byłoby wprowadzeniem prawie 3 dniowego tygodnia pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
0 / 0

Teoretycznie taki system ma same zalety: Zwiększenie zaangażowania, motywacji i efektywności pracy, wzrost produktywności, mniejszy poziom stresu i zwiększenie lojalności pracowników. Pracownicy zyskują więcej czasu dla rodziny, więcej przestrzeni na rozwój osobisty, a także szansę na uniknięcie wypalenia zawodowego.
Ale taki system pracy nie sprawdzi się we wszystkich branżach - np. takich, gdzie produktywność jest zależna od tego czy pracownik jest, czy go nie ma (a jego stan psychiczny nie przekłada się na jakość pracy), wymaga perfekcyjnej organizacji pracy w firmie (dopasowanie grafików pracy), jak i pracowników (konieczność wykonania pracy z 5 dni w 4), co może być problemem stresu, a i w kwestii organizacji pracy w firmach bywa różnie.
Do tego dochodzą kwestie mentalności - spora część szefów chciała by pracownicy pracowali jak najwięcej, za jak najniższą stawkę, ich nie obchodzi to czy pracownicy są wypoczęci, nie widzą związków wyższej produktywności i jakości wykonywanej pracy przez pracownika, z lepszymi wynikami finansowymi firmy, zresztą całkiem sporo osób oprócz pracy na etacie, dorabia sobie gdzieś jeszcze.
I jak się ma 4 dniowy tydzień pracy do osób pracujących 300+ godzin w miesiącu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem