Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar BrickOfTheWall
+8 / 54

W ciągu ostatniego dziesięciolecia sto razy więcej usłyszałem "nie będę miała wydać" niż "awaria terminala"

PS. Gdy jest "awaria terminala" to najczęściej gotówką też nie zapłacisz bo moduł fiskalny też jest martwy. Prawie nigdy nie występuje sytuacja że pada tylko terminal i nic więcej (właśnie na taką okoliczność sklepy dostają jeden egzemplarz rezerwowy - terminal to ustrojstwo proste i tanie)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2023 o 11:48

S Schneemil
+8 / 14

@BrickOfTheWall W przypadku takiego problemu jak rok temu trafił Niemców gotówka działała.
https://biznesalert.pl/karta-bank-niemcy-europa-platnosc-finanse-bezpieczenstwo-cyberprzestrzen/

Terminale leżały ponad 2 tygodnie. Owszem, były przestarzałe, ale czy zagwarantujesz, że coś innego nie wyskoczy?
Mamy inne doświadczenia. Ja nie pamiętam kiedy mi osobiście przytrafiło się "nie mam wydać reszty". Problemy z terminalami za to się przytrafiały. Może dlatego, że nie latam z samymi wysokimi nominałami a mam w portfelu zarówno drobne jak i banknoty i kartę. Formę płatności dostosowuję do sytuacji ale nie wyobrażam sobie, że ktoś będzie mi zabraniał korzystania, z którejś z nich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N konto usunięte
+14 / 20

@BrickOfTheWall
"to najczęściej gotówką też nie zapłacisz bo moduł fiskalny też jest martwy. Prawie nigdy nie występuje sytuacja że pada tylko terminal i nic więcej " słyszałeś może o AWARII po stronie operatora, sieci, banku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+4 / 10

@BrickOfTheWall Ja parę razy miałem sytuację że terminal nie działał i zawsze gotówką szło zapłacić. Najczęściej jest tak w soboty rano, gdy banki prowadzą prace serwisowe. Pół biedy jak jest to zwykły sklep, można wtedy zostawić towar, ja tak miałem na stacji benzynowej. Problem drugi nie wszędzie czytają wszystkie karty, zwłaszcza karty polskich banków za granicą, ale i w Polsce zdarza się że nie obsługują np. visy czy mastecard. Jak nie zauważysz naklejki to też masz lipę. I najlepszy rodzynek jaki mi się trafił - karta padła sama z siebie. I teraz czekaj na nową tydzień i żyj bez pieniędzy. Dlatego zawsze mam gotówkę przy sobie. A ostatnio staram się płacić tylko gotówką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 2

@kikurenty
Co do kart to akurat jest odwrotnie - Visa i MC wchodzi wszędzie, problem może być z tymi mniej popularnymi jak DinnerClub czy JVC - nie wszystkie banki współpracują z tymi firmami.

Plastikowe karty też już odchodzą w niebyt na rzecz narzędzi "niematerialnych" - czyli kodów zaszytych w telefony czy zegarki, lub transakcji on-line takich jak BLIK, PayPal, GPay, SkyCash itp.

Z polskimi kartami rzeczywiście był problem za granicą - w czasach gdy każdy bank indywidualnie obsługiwał transakcje wystawionymi przez siebie kartami - a połączenie z Polską pozostawiało wiele do życzenia.

Ciekawą koncepcją - importowaną z Chin - testowaną obecnie w EU - są płatności oparte o telefon - taki TurboBLIK. Sprzedawca pokazuje ci kod QR - skanujesz, sprawdzasz czy dane ok - potwierdzasz pinem i odciskiem - poszło. Można tego używać w kasach, automatach a nawet PRZY BRAKU PRĄDU robić przelewy telefon-telefon.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
+3 / 5

@BrickOfTheWall Pracowałem w kilku znanych sieciach, i zawsze płatność gotówką była niezależna od terminali płatniczych. Terminale nie działały, prosiło się klientów o gotówkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+6 / 6

@Schneemil "Formę płatności dostosowuję do sytuacji ale nie wyobrażam sobie, że ktoś będzie mi zabraniał korzystania, z którejś z nich." najmadrzejszy zwrot w calej dyskusji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rademenes_82
0 / 0

@BrickOfTheWall Bzdura, pracuję w znanej sieciówce meblowej. Wiele razy padał nam terminal, ale nie ma to nic wspólnego z kasą fiskalną, która działa normalnie, niezależnie od terminala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
0 / 0

@BrickOfTheWall
Wczoraj w cukierni spotkałem się z taką sytuacją. Nie dało się zapłacić kartą, za to gotówką bez problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-5 / 7

Z niewiadomych przyczyn mało gdzie są imprintery. Gdyby sklep to miał nie było by problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kozaalfa1
+3 / 3

@ruskm a co to imprinter ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
+1 / 1

@ruskm Moja karta nie ma wytłoczki, działałaby?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+4 / 4

@ruskm . Z wiadomych przyczyn: to jest technologia archaiczna, która u nas umarła zanim się rozpowszechniła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@Schneemil nie zadziała, dlatego wymagam od banku, żeby mieć kartę embosowaną. Jeżeli bank takiej nie zapewnia znajdź inny, będzie embosowaną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@kozaalfa1 wyjaśnienie znajdziesz w Google.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+2 / 2

@ruskm
Książeczkę czekową też ze sobą nosisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
-1 / 1

@bazyl73 tylko to nie ty masz nosić imprinter, tylko punkt przyjmujący płatność. Ty masz mieć ze sobą kartę i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
0 / 0

@ruskm
Tak pytam, bo skoro wymieniasz wręcz średniowieczną metodę płatności, t może w ramach dywersyfikacji ryzyka czeki nosisz. Lekkie, poręczne i równie nowoczesne co "żelazka" - prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ruskm
0 / 0

@bazyl73 poprostu nie rozumiem dlaczego sklep może tego nie mieć, raz tak płaciłem na shellu, z czekami też trafiłeś kilkanaście lat temu zapłaciłem takim w Tesco, jak czeki bank przysłał, a karty jeszcze nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
0 / 0

@ruskm
Dokładnie z tego samego powodu z którego jest mały problem w płaceniu muszelkami i dodzwonieniem się na pager. To, że 15 lat temu coś funkcjonowało nie oznacza, że świat nie poszedł naprzód i odszedł od starej, mało bezpiecznej technologii. Na zachodzie później niz u nas (gdzie właściwie żelazka nawet nie weszły do powszechnego użytku i były używane właściwie tylko do kart Westrn union i Citi) bo my przy budowie od podstaw w latach 90 systemu bankowego zbudowaliśmy go od podstaw jako nowoczesny a nie była ewolucja w nowoczesność jak na zachodzie. I tak jak nie używa się już czeków, jak prawie wymarły kary z paskiem magnetycznym tak nie używa się już nigdzie żelazek. Nawet jak jakieś wykopalisko archeologiczne chciałoby tak zapłacić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+14 / 18

Zależy Tobie na prywatności? Płać gotówką.
Cenisz sobie wygodę? Płać bezgotówkowo.

Sposób płatności, który nie powinien zniknąć? Zdecydowanie płatność gotówkowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 0

@lolo7 stub"Januszu" na jednego przestępcę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A antyfrajer
+5 / 13

Wczoraj widziałem dokładnie coś odwrotnego, pani w kasie odmówiła przyjęcia banknotu 100 zł bo powiała, że nie ma wydać i kupująca szukała karty i nią musiała zapłacić bo papierek o zbyt dużym nominale rozłożył system płatności gotówkowej, że już o będę winna grosika czy 3 to nie wspomnę.

A tak poza tym to ja zaoszczędzam dużo czasu korzystając z kas samoobsługowych i z politowaniem patrzę jak ludzie czekają w dużych kolejkach do kas zwykłych i się tak grzebią z liczeniem pieniędzy, szczególnie ludzie starsi co szukają grosików przez kilka minut w portfelu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hstKappel
+3 / 3

"Tylko gotówka, to ostatni bastion wolności" ciekawe spostrzeżenie, w kwestii wolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+7 / 9

Jest jeszcze jeden dosyć istotny czynnik przemawiający za utrzymaniem możliwości płatności gotówką. Ludzie dosyć szybko zapomnieli jak kanadyjskie władze w lutym ubiegłego roku, zablokowały uczestnikom antyrządowych protestów dostęp do ich środków na kontach. Przy zapędach polskich rządowych oszołomów, podobny scenariusz wobec "wrogów władzy" to całkiem realne zagrożenie. Dobrze jest więc chyba jak wspomniał @MatMaka, utrzymać możliwość wyboru i zdecydowanie strzec się całkowitej likwidacji pieniądza w postaci fizycznej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jaszczuracs
-3 / 9

Jak wypłaciłem 100 zł jakieś pół roku temu to mam do tej pory, i nie widzę sensu wypłacania większej ilości pieniędzy. Jednak ta historyjka jest fajna do momentu jak rachunek nie będzie wynosił 11 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+6 / 6

Pogadamy jak bedziesz chcial kupic batona za 1,50zl i bedziesz mial same 100 i 200zl...
Ogolnie jestem przeciwnikiem przymusu odchodzenia od gotowki, ale nie demonizujmy tylko podawajmy realne zagrozenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jur4578
-4 / 14

Ja płacę tylko muszelkami, koralikami i futerkami. Banknoty to zamach na wolność!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2023 o 15:33

A A89R
-3 / 3

@BrickOfTheWall terminal a kasa fiskalna to dwa różne urządzenia. jak pada terminal, wcale nie pada od razu kasa. a sam terminal może i prosty, ale na pewno nie tani. jak byś miał swój sklep, to byś wiedział.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 2

@A89R
Chodzi o rodzaj awarii - najczęściej pada zasilanie, wewnętrzna sieć lub sprzęt komputerowy. Objawem jest to, że leży cała elektronika. Przypadek, że TYLKO terminale padły i w dodatku wszystkie - to rzadkość.

Sklepy terminal otrzymują od operatora np eService - który je serwisuje i rozlicza transakcje. Sklep płaci procentem od transakcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mariuszem
-3 / 3

@BrickOfTheWall przypominam, że w ubiegłych latach najczęstszym problemem z terminalami były brak zasięgu i awarie sieci t-mobile (ich karty są w większości terminali).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A A89R
-2 / 6

kolejnym z argumentów których tu nie ma jest pewna historia - rodzinne wakacje za granicą, facet płaci kartą, nikt nie ma gotówki, bo po co. po pierwszej płatności - sms, że karta została zablokowana. infolinia banku twierdzi że to pomyłka i karta "już działa". no to ma obiad. zjedzone, trzeba płacić. karta nie działa. nerwy. infolinia mówi że karta została zablokowana, bo zarejestrowano "podejrzane transakcje". po awanturze obiecano kartę odblokować. próbujemy płacić. nie działa. przychodzi sms że karta została unieważniona. stres, wstyd. szczęściem było to, że w samochodzie zostało parę euro z wyjazdu służbowego, z przed wczasów. wystarczyło. telefon na infolinię. pani bardzo przeprasza, coś z systemem, ale nie wiadomo co. wydadzą nową kartę na adres domowy, za tydzień powinna być.... no i co? rodzice ogarnęli pieniądze przekazem i facet odebrał. ale gdyby nie miał mu kto przekazać? gdyby nie miał tych paru euro do zapłaty za obiad? no właśnie. nie demonizujmy kart, bo są wygodne i potrzebne. ale nie pozwalamy na likwidację gotówki. bo też jest potrzebna. po prostu.

a tak na marginesie - popatrzcie co się działo na początku wojny w UA. po parunastu godzinach banki, na polecenie rządu, zablokowały możliwość wybierania WŁASNYCH pieniędzy (ustalono śmiesznie male limity), any zachować płynność finansową kraju. najbogatsi mieli konta za granicą i uciekli. ci, co mieli gotówkę, wyjechali. reszta została, bo nie mieli za co wyjechać. to taka przestroga.

a pół żartem, pół serio - gotówka jest jak prezerwatywa. lepiej mieć i nie użyć, niż potrzebować i nie mieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
-1 / 1

@A89R Podziwiam ludzi, którzy mają tylko jedno konto/ jedna karte. Tak jak podziwiam odwagę ludzi, którzy na wyjazd biorą tylko gotówkę, którą łatwo zgubić lub zostać okradzionym i obiadu i tak nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Teuwil
0 / 0

A co, trzeba wybierać pomiędzy gotówką a kartą? Ja mam zawsze jedno i drugie, i kiedy mi wygodniej to płacę albo jednym albo drugim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Atandil
0 / 0

W Uk jest coraz więcej sklepów, gdzie nie przyjmują gotówki ( w Polsce o ile wiem sklepy sa zobowiązane przyjąc, ale w UK nie )
Obsługa gotówki kosztuje więcej niż karty ( sa prowizje jak wplacasz gotówke do banku, juz nie mówiąc o czasie marnowany. na liczenie itd
Dodatkowo dużo właścicieli sklepów lubi takie rozwiązanie, totalni eliminuje kradzieże prze pracowników, sprzedaż na lewo itd ,
nie mówiąc o tym że nie trzeba wtedy paragonu bo jest dowód sprzedaży, nawet kilak tyg pozniej wystarczy pokazac karte

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
0 / 0

To samo myślę, jak idę do kasy samoobsługowej na co dzień i patrze na tych ludzi w kolejce do kasy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O OtakuNaAtaku
0 / 0

I w jaki sposób papierek pokonał te nowinki technologiczne? Bo ja zrozumiałem, że jako jedyny miałeś gotówkę do zapłacenia. Gdyby inni też mieli to dalej byś stał w kolejce za nimi. Tymczasem płatność kartą to ogromna wygoda (zawsze odliczona kwota) i oszczędność czasu.(trwa raptem kilka sekund). Jak musisz skoczyć do kilku sklepów by postać w kolejkach to szybko zauważysz. Sam w 99% płacę kartą ale te 90 złotych zawsze mam w portfelu. Niestety czasem gdy potrzebuję drobnych próbuję zapłacić banknotem o nominale 50 złotych i bardzo często nie ma jak z niego wydać :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S staryy
0 / 0

ojoj jaki men,wolny...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MalaZlaCzarownica
0 / 0

Było spróbować zapłacić za tę butelkę mineralnej stówką lub dwusetką, a nie dyszką, to byś się przekonał jak łatwo system gotówkowy wykrzacza się na "ale ja nie mam jak z tego wydać".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
-1 / 1

Ja tam wolę płacić kartą, bo jest szybciej. Przy gotówce wiecznie nie mają wydać, są winne grosika itd. itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem