Każdy kto wystąpi przeciw księżą to zdrajca naszej katolickiej Polski. Osoby która mają czelność podnosić ręce na księży, powinne zostać ukarane. Konfiskata majątków całej rodziny do 7 pokolenia wstecz.
Społeczeństwo musi zrozumieć że ksiądz to Bóg a bogowi Wilno wszytko.
Zaszczyt i honor dla rodziny która posiada w rodzinie dziecko dotknięte miłością księdza. Święta to rodzina gdyż dziecko nosi w sobie ducha Świętego.
@Ella111111
Umrzesz ! To pewne ! Ale... Ale gdy będziesz Nas słuchać jak masz żyć i składać Nam ofiary to wtedy My sprawimy,że po śmierci żyć będziesz wiecznie !!!
My odpuścimy Twoje grzechy i otworzymy bramy raju !
Oto jest tajemnica wiary...
Zwykły,zwierzęcy strach przed śmiercią...
A najzabawniejsze jest to,że katolicy nie rozumieją iż bez Zadośćuczynienia za wyrządzone zło,szkody finansowe to księżulo może pukać w deskę aż dziuplę wypuka a potem fiuta do possania przez dziurę wystawić a grzechy i tak nie zostaną odpuszczone więc Won do piekła...
@sceptykiem_sie_urodzic Warto czytać komentarze przed dodaniem i poprawić błędy.
Ja poprawię tutaj tylko jeden. KSIĘŻOM, a nie księżą.
Resztę powinieneś znaleźć sam, człowieku z Wilna xD
Obłuda kościoła. Zamiast wywalić takiego delikwenta ze swoich szeregów i oddać w ręce prokuratury. To będą go od czasu do czasu przerzucać z parafii na parafię. Najgorsze, że obecny rząd im w tym pomaga i w niektórych kręgach ludzie nie widzą w tym nic zdrożnego.
@WitekPK pytanie dlaczego bronia takiego...jednego delikwenta. Wywalili by jednego z drugim, to by sie kosciol oczyscil i zostaliby sami prawi... A nie...Czekaj...
Jednej rzeczy nie rozumiem.
Fakt pierwszy - każdy Polak wobec prawa jest równy (no dobra, naciągane to, ale w zasadzie tak powinno być).
Fakt drugi - Ksiądz po wyświęceniu na kapłana, nie zmienia narodowości na watykańską. Nadal jest tej narodowości, której był przed święceniami.
Fakt trzeci - każde państwo ma swój zbiór praw i zasad, które należy przestrzegać, pod groźbą poniesienia konsekwencji prawnych.
Fakt czwarty - kościół katolicki ma swój zbiór zasad i praw, których ksiądz musi przestrzegać, pod groźbą konsekwencji służbowych. Fakt czwarty da się bez problemu multiplikować na kodeksy wewnętrzne różnych firm, przedsiębiorstw organizacji, klubów, drużyn i tak dalej.
I teraz ksiądz popełnia przestępstwo. Już obojętnie jakie, od kradzieży w sklepie po te molestowanie.
To jakim kuźwa cudem, w każdym państwie prawa, dochodzi do takich cyrków, że to nie prokuratura się zajmuje delikwentem tylko kuria? Pomijam już fakt totalnego kuriozum, jak dyrektorka jednego z liceum w Polsce ostatnio, która zgłosiła podejrzenie molestowania przez księdza w szkole... kurii a nie prokuraturze czy policji. Rozumiem, że kościół katolicki czy tam kuria, czy sam Watykan, mają potrzebą rozliczenia takiego księdza na swoich zasadach, być może za karę przeniesienie na inna parafię, do innego kraju, wysłanie na misję. Spoko, nie ma problemu. Ale dopiero po tym, jak skończy z nim prokuratura i sąd w kraju w którym popełnił przestępstwo. Dostanie 10 lat za molestowanie? Idzie do więzienia. I tam, jak mu kuria pozwoli, może sobie posługę dalej sprawować i nawracać owieczki głosząc słowo Boże i może jest to jakaś droga do odkupienia. A jak nie, to zrywa śluby kapłańskie idzie jako cywil do więzienia i wychodzi jako cywil z więzienia.
Czy to nie jest logiczne? Czy jest jakiś błąd w moim rozumowaniu? Czy to nie właśnie tak powinno działać?
@Ella111111 Szczerze? To na tematy konkordatu nie mogę za bardzo się wypowiadać, bo nie mam takiej wiedzy. Musiałbym się dokształcić ;p Natomiast uważam, że gdyby faktycznie tak było, że na mocy konkordatu księża podlegają w pierwszej kolejności państwu watykańskiemu, to byliby idealnym materiałem na tajnych agentów i szpiegów.
Ale może faktycznie tak jest, że ten konkordat zapewnia im pseudo-immunitet, wtedy powinno to być dawno już zlikwidowane, podobnie jak immunitety parlamentarzystów.
Pewnie dostanie wysoki wyrok. Przeniosą klechę na inną parafię.
Każdy kto wystąpi przeciw księżą to zdrajca naszej katolickiej Polski. Osoby która mają czelność podnosić ręce na księży, powinne zostać ukarane. Konfiskata majątków całej rodziny do 7 pokolenia wstecz.
Społeczeństwo musi zrozumieć że ksiądz to Bóg a bogowi Wilno wszytko.
Zaszczyt i honor dla rodziny która posiada w rodzinie dziecko dotknięte miłością księdza. Święta to rodzina gdyż dziecko nosi w sobie ducha Świętego.
Inaczej skomentować się tego nie da.
@Ella111111
Umrzesz ! To pewne ! Ale... Ale gdy będziesz Nas słuchać jak masz żyć i składać Nam ofiary to wtedy My sprawimy,że po śmierci żyć będziesz wiecznie !!!
My odpuścimy Twoje grzechy i otworzymy bramy raju !
Oto jest tajemnica wiary...
Zwykły,zwierzęcy strach przed śmiercią...
A najzabawniejsze jest to,że katolicy nie rozumieją iż bez Zadośćuczynienia za wyrządzone zło,szkody finansowe to księżulo może pukać w deskę aż dziuplę wypuka a potem fiuta do possania przez dziurę wystawić a grzechy i tak nie zostaną odpuszczone więc Won do piekła...
@sceptykiem_sie_urodzic Warto czytać komentarze przed dodaniem i poprawić błędy.
Ja poprawię tutaj tylko jeden. KSIĘŻOM, a nie księżą.
Resztę powinieneś znaleźć sam, człowieku z Wilna xD
ksiondz mierzyl przyrodzenie... sad... bla bla, przenosiny do innej parafi! pora na cs-a.
Obłuda kościoła. Zamiast wywalić takiego delikwenta ze swoich szeregów i oddać w ręce prokuratury. To będą go od czasu do czasu przerzucać z parafii na parafię. Najgorsze, że obecny rząd im w tym pomaga i w niektórych kręgach ludzie nie widzą w tym nic zdrożnego.
@WitekPK pytanie dlaczego bronia takiego...jednego delikwenta. Wywalili by jednego z drugim, to by sie kosciol oczyscil i zostaliby sami prawi... A nie...Czekaj...
@glupiawrednabrzydkagruba przecież oni są gorsi od faryzeuszy, którym Jezus tak zaszedł za skórę
Apelację na korzyść oskarżonego, czy nie?
Jednej rzeczy nie rozumiem.
Fakt pierwszy - każdy Polak wobec prawa jest równy (no dobra, naciągane to, ale w zasadzie tak powinno być).
Fakt drugi - Ksiądz po wyświęceniu na kapłana, nie zmienia narodowości na watykańską. Nadal jest tej narodowości, której był przed święceniami.
Fakt trzeci - każde państwo ma swój zbiór praw i zasad, które należy przestrzegać, pod groźbą poniesienia konsekwencji prawnych.
Fakt czwarty - kościół katolicki ma swój zbiór zasad i praw, których ksiądz musi przestrzegać, pod groźbą konsekwencji służbowych. Fakt czwarty da się bez problemu multiplikować na kodeksy wewnętrzne różnych firm, przedsiębiorstw organizacji, klubów, drużyn i tak dalej.
I teraz ksiądz popełnia przestępstwo. Już obojętnie jakie, od kradzieży w sklepie po te molestowanie.
To jakim kuźwa cudem, w każdym państwie prawa, dochodzi do takich cyrków, że to nie prokuratura się zajmuje delikwentem tylko kuria? Pomijam już fakt totalnego kuriozum, jak dyrektorka jednego z liceum w Polsce ostatnio, która zgłosiła podejrzenie molestowania przez księdza w szkole... kurii a nie prokuraturze czy policji. Rozumiem, że kościół katolicki czy tam kuria, czy sam Watykan, mają potrzebą rozliczenia takiego księdza na swoich zasadach, być może za karę przeniesienie na inna parafię, do innego kraju, wysłanie na misję. Spoko, nie ma problemu. Ale dopiero po tym, jak skończy z nim prokuratura i sąd w kraju w którym popełnił przestępstwo. Dostanie 10 lat za molestowanie? Idzie do więzienia. I tam, jak mu kuria pozwoli, może sobie posługę dalej sprawować i nawracać owieczki głosząc słowo Boże i może jest to jakaś droga do odkupienia. A jak nie, to zrywa śluby kapłańskie idzie jako cywil do więzienia i wychodzi jako cywil z więzienia.
Czy to nie jest logiczne? Czy jest jakiś błąd w moim rozumowaniu? Czy to nie właśnie tak powinno działać?
@Ella111111 Szczerze? To na tematy konkordatu nie mogę za bardzo się wypowiadać, bo nie mam takiej wiedzy. Musiałbym się dokształcić ;p Natomiast uważam, że gdyby faktycznie tak było, że na mocy konkordatu księża podlegają w pierwszej kolejności państwu watykańskiemu, to byliby idealnym materiałem na tajnych agentów i szpiegów.
Ale może faktycznie tak jest, że ten konkordat zapewnia im pseudo-immunitet, wtedy powinno to być dawno już zlikwidowane, podobnie jak immunitety parlamentarzystów.
Może pomylił powołania