Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
497 508
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N Nighthawk7
+6 / 6

Też miałem kiedyś dziewczynę, gdzie młodsza siostra była w oczach rodziców i dziadków wspaniała, cudowna, piękna i w ogóle (choć na dobrą sprawę jak obie dorosły to ta starsza jest zdecydowanie ładniejsza) no i starsza niestety miała z tego powodu sporo kompleksów (niesłusznie zresztą).
Także nikt tak człowieka nie dowartościuje jak rodzina... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+5 / 5

@Nighthawk7
U mojej żony tak było. Teściowie traktowali ją jak śmiecia, krytykowali przy rodzinie, wyśmiewali, szydzili. Młodszy syn był ulubieńcem. Nic nie musiał, wszystko podstawione, zawsze wzór do naśladowania (bez powodu). Najlepiej to podsumowała ciocia, która stwierdziła, że potrafią ubrać córkę od stóp do głowy za równowartość kaszkietówki syna...I tak faktycznie było. On dostawał oryginalne ciuchy, jej w lumpeksach, ostatecznie na targu.

Do tej pory nie mamy dobrego kontaktu z teściami. Teraz bardzo by chcieli, bo wnuki, itp. A ile krwi nam napsuli, gdy jeszcze próbowało się żyć z nimi jak z ludźmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2023 o 3:13

avatar Pierdzideuko
+1 / 3

@seybr no i co dalej było? bo już się wciągnąłem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@seybr
Tak. Staram się unikać spraw finansowych. Od teściów nic nie chcemy. Siostra na domku rodzinnym rozliczyła mnie tyle, na ile było stać. Nie robiłem problemów, nic mi już do ich majątku - także prawnie. Spokój. Nam z początku też teściowie próbowali "układać" życie i sprawy w domu (mieszkamy w tym samym mieście, ale na odległych dzielnicach). Szybko ich tego oduczyliśmy. Rodzeństwo na szczęście nie.

Dużych pieniędzy nie pożyczam. Najwięcej pożyczyłem z 6000zł, cioci - bo umarł wujek - i nie miała u na ogarnięcie spraw formalnych. Szybko oddała. A do tej pory mamy jakiś drobnych dłużników, typu 700 zł, 300zł. Ograniczyliśmy pożyczanie. Nie po to zasuwam, żeby być bankomatem dla niektórych.

Nie mamy pomocy przy dzieciach. Z jednej strony szkoda, z drugiej nie dochodzi do takich spięć jak u ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 0

@michalSFS Wiesz było spięcie i szybko załatwiłem. Na rodziców mogę liczyć a teściowa więcej nie pożyczy od nas kasy. Ja nauczyłem się nie pożyczać kasy. Chcesz mieć wrogów pożycz kasę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rapper3d
-2 / 6

A moze szwagierka chciala Ci szpary popuscic a ty niekumaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdzideuko
0 / 0

@seybr i co było dalej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
-1 / 1

A wtedy, obecny na rodzinnym obiedzie, szwagier - kierowca autobusu, wstał i zaczął głośno klaskać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem