1. Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy.
2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową.
3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.
Chyba jasne, że jak się więc na coś godzimy to musimy tych umów przestrzegać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 czerwca 2023 o 17:59
Jak chodzi o sprzeczność z Konstytucją RP to może by zacząć od siebie i przestać uchwalać i podpisywać ustawy sprzeczne z nią?
A jak już to będziecie mieli opanowane do perfekcji to można by zacząć myśleć o pouczaniu innych w tej sprawie.
Art. 91. Rozdział III Konstytucji.
1. Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy.
2. Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową.
3. Jeżeli wynika to z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy konstytuującej organizację międzynarodową, prawo przez nią stanowione jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami.
Chyba jasne, że jak się więc na coś godzimy to musimy tych umów przestrzegać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2023 o 17:59
Jak chodzi o sprzeczność z Konstytucją RP to może by zacząć od siebie i przestać uchwalać i podpisywać ustawy sprzeczne z nią?
A jak już to będziecie mieli opanowane do perfekcji to można by zacząć myśleć o pouczaniu innych w tej sprawie.
Czyli według doc. Pawłowicz organami które mają prawo łamać polską konstytucję są wyłącznie Rząd i Prezydent.
Wygląda na to, że nie tylko doktorat można znaleźć z chipsach, ale nawet habilitację.
I nagle pisowcy przypomnieli sobie, że istnieje Konstytucja RP.