Napad prawie idealny. Na Florydzie pewien niezbyt lotny rabuś chciał okraść sklep z telefonami komórkowymi. Żeby chronić swoją anonimowość, założył pudło na głowę. Zapomniał tylko o jednym drobiazgu - żeby wyciąć otwory na oczy
Geniusz zbrodni nie mógł nic zobaczyć, więc w pewnym momencie musiał w końcu ściągnąć pudło z głowy i dziękuję, tu jego plan poszedł się rypać
Staram się być jak najdalej od rasistowskich konotacji, ale czy on nie jest w koloru uwielbianego przez pewną platformę streamingową.
Dlaczego on jest takiego koloru? To jakaś adaptacja Netflixa?
KUR\/\/A, od pierwszej sekundy filmiku wiedziałem, że rabuś okaże się czarny!!!!
przecież to nasz chwytak ;)