@Cammax
W tej "normalnej" Francji formalnie jest od kilku lat zakaz modlitw na ulicach. Ale w tej chwili jest tam już więcej praktykujących muzułmanów niż praktykujących katolików. Francja może jeszcze formalnie jest państwem laickim, ale to długo nie potrwa, trendy są bardzo wyraźne. Nie wiem za ile lat Francja będzie państwem muzułmańskim, ale na pewno nie da się tego procesu zatrzymać.
@Cammax Dokładnie, Kim Dzong Un by na takie sobiepaństwo nie pozwolił. Wielbić można tylko jego.
A co ty tu robisz?
Nie boisz się, że PiS z Konfą wkrótce zamkną granice i nie zdążysz uciec do normalnego kraju?
@Cammax W takiej Francji, o której piszesz muzułmanie zajmują główne ulice i tłum tłucze łbami o asfalt. Nikt nie ma prawa tknąć ich palcem, chociaż teoretycznie niedawno tego zakazali. W strefach no-go nie istnieje żadne prawo prócz szariatu. W takiej Warszawie prezydent miasta sponsoruje przemarsz gejów i tym podobnych LGBTQWERTY głównymi ulicami idąc z nimi w pierwszym szeregu. Procesje Bożego Ciała od setek lat chodzą w pobliżu kościołów omijając główne ulice i miasto ich nie sponsoruje. Widzisz różnice?
A co tu tłumaczyć? Przecież nikt tam na golasa nie lata, nikt nie obkleja się sztucznymi kutasami, nikt się nie wymienia płynami ustrojowymi w zauważalnych ilościach (?)
@HochLieck nie, no tylko niosa przedstawienie czlowieka przybitego do krzyza ktory umiera w wielkiej agonii i cos, co ma magicznie przemianiac sie w cialo ww aby moc je zjesc...
@Modrego A mogłeś skorzystać z okazji, żeby zachować milczenie, skoro i tak nie masz nic do powiedzenia. Ale wolałeś zostawić po sobie śmierdzący ślad. A teraz reagujesz agresją na łagodne pytanie? Zastanów się nad sobą.
@Modrego a ciebie co tak drażni grupa ludzi którzy sobie spaceruje i coś tam śpiewa nie szkodząc nikomu? Nie masz innych problemów? Nie wiem, drażni cię też kobieta z dzieckiem w wózku czy szczekający pies na spacerze?
Jestem ateistą, ale kompletnie nie rozumiem pretensji.
Żyjesz w kraju o określonej kulturze i tradycji.
Jedź do USA i powiedz 4 lipca ludziom, że mają nie napier...alać fajerwerków, bo Ty tak chcesz. Albo na Święto Dziękczynienia. Albo do Brazylii, czy Meksyku jak biegają w tych swoich strojach po ulicy.
Żyjesz w danym kraju i albo się dostosujesz, albo jedź sobie gdzie indziej, gdzie kultura Ci odpowiada. Bo gdyby tak każdemu robić dobrze jak tego oczekujesz, to przestrzeń publiczna musiałaby być jałowa, dosłownie. Wyprana ze wszystkiego co identyfikuje dany naród i społeczeństwo.
Ale właśnie tym się charakteryzuje przestrzeń publiczna, że wszyscy możemy na swój sposób wyrażać tradycję i kulturę. Tak samo jak nie mam pretensji o procesję katolików, nie będę miał pretensji jak sobie motocykliści na choperach urządzą event i przejadą dudniąc tymi maszynami.
Mam także dzieci, mam psa i kompletnie nie ruszają mnie argumenty o tym, że dzieci nie mogą spać, a pies się boi. Mój pies też boi się fajerwerków w sylwestra, ale mam to w dupie. To tylko pies.
Tak samo jak się dziecko obudzi to się z tego powodu - za przeproszeniem - nie zesra.
Żyję pośród ludzi i mam obowiązek akceptować fakt, że przestrzeń publiczna jest od tego, by manifestować tradycję i kulturę. I ludzie, którzy tego nie rozumieją powinni, albo się wynieść, albo zamknąć na ten czas w piwnicy.
Nie ma zgody - i mówię to jako ateista - na jałową przestrzeń publiczną.
@Iasafaer Nie rozumiesz istoty demota. To jest dokładnie to samo tłumaczenie, jakiego katolstwo używa wobec przemarszów LGBTQPKOFGH - bo ja to nic nie mam przeciwko, ale niech siedzą w domu i się z tym nie obnoszą.
Gdyby nie dzisiejsze święto to byś dzisiaj zapier#alał w robocie, zresztą skoro homo mogą wychodzić na ulice i robić co chcą to czemu nie mogą robić tego katole w końcu żyjemy wolnym kraju
@WERTY12345 Ty zapier#alałbyś w robocie 1 i 3 maja albo 11 listopada. Co to wnosi do sprawy? Kosciół nie ustanowił tych sni wolnymi od pracy tylko parlament.
@WERTY12345 Ja tam sobie siedzę w robocie właśnie.
A co do wychodzenia, to katole głoszą, że homo wychodzić nie mogą, bo to promocja ideologii.
To homo też w takim razie mogą mówić, żeby katole nie wychodzili, nie?
Zamieńmy w opisie tego demota wyraz katolików na homoseksualistów, i mamy wysyp komentarzy, stwierdzający o rasizmie, prawicowości, zacofania, zaściankowości, konfederatów... Jak jeden wyraz potrafi dużo zmienić, jaka jest co niektórych hipokryzja. Ci mogą się odnosić ci nie.
Tato co oni robią?
Wiesz synku, na świecie są różne religie. Dzięki nim ludzie czują się lepiej gdy jest im źle itd.
Tak samo jakby dzieciak zapytał czemu traktor ma duże koła.
Dajmy sobie wierzyć w co chcemy. Tak jak możemy wyjść na ulicę i połączyć się w niezadowoleniu z władzy, tak samo wierzący mogą się przejść po mieście by celebrować to w co wierzą :)
Jak wytłumaczyć dziecku że grupa dorosłych ludzi wierzy w bajki i jeszcze obnosi się z tymi zabobonami.
Jak wytłumaczyć że głównym zadaniem tego w czarnym jest podtrzymywanie tej ciemnoty, kłamstwo i hipokryzja.
właśnie to trzeba tłumaczyć.
@Gwiazdka1 Tak zwyczajnie? Nawet z ateistycznego punktu widzenia możesz powiedzieć że wielu ludzi patrząc jaki świat jest wielki i rozbudowany sądzi, że musiał stworzyć go jakiś Bóg. I modląc się do niego czują się lepiej.
No ale jeżeli chcesz zaszczepiać w dziecku nienawiść, pogardę i agresję to jesteś patologicznym rodzicem.
Ciekawe,że jakoś nie widziałem tu negatywnych "memów"(czy jak to nazwać?), "publikacji" z wszelkiego rodzaju manifestacji lgbt, a zawsze znajdą się "twórcy" negujący i obśmiewajacy obchody świąt religijnych, i dalej, co symptomatyczne dla tych "twórców", tylko katolickich. Ciekawe jest też to, że nawet racjonalne komentarze takie jak lasafaera dostają więcej "minusów". Ale jakby co, to "katolowi nie przetłumaczysz"
@DariusD75
Dlaczego zestawiasz te dwa tematy? Próbujesz dać do zrozumienia, że ten mem to nagonka środowiska lgbtxyz? Dziwnie utarło się, że jak ktoś krytykuje katoli to popiera pedalstwo i odwrotnie. Toż to jedno szambo
@Modrego Partie polityczne są tak stworzone żeby zagospodarować każdy elektorat wyborczy.
Oczywiście jest mała szansa że jakaś partia IDEALNIE odwzoruje Twoje poglądy. Natomiast niezależnie co będziesz uważał, to jakaś partia podała mniej lub bardziej oficjalnie postulat, który by Cię satysfakcjonował. Nadal on będzie oczywiście w całym zestawie poglądów które mogą Ci już się mniej podobać, ale cóż...
Jako katolik popieram święto - ale niech to robią w sobotę lub w niedzielę. Drugim problemem tego "święta" jest masowe zanieczyszczanie ulic i chodników. Takie śliskie (a co dopiero jak spadnie deszcz) płatki kwiatów, kwiaty - to proszenie się o wypadek. Czy parafie zapłacą za zwichnięcia/złamania nóg czy rąk? Czy zapłacą odszkodwania kierowcom za uszkodzone auta? Wyrzuć śmieci czy peta - masz pewny mandat. A tu? - pislicja ma to gdzieś - jeszcze "ochraniają" zamiast wypisywać mandaty. Za każdą procesją powinna jechać zamiatarka i sprzątać bałagan (a najlepiej w srodku (aby ludzie mogli bezpieczne chodzić) - oczywiście na koszt parafii.
ja jestem niewierząca, ale
zupełnie nie przeszkadza mi procesja centralnie pod moimi oknami(mieszkam na parterze) jak chcą to niech idą. Ja wolę pospać :)
Krótka analiza tekstu.
"Nie mam nic do katolików, ale..." - to Twoje "ale" pokazuje, że jednak coś masz, więc demota zacząłeś od kłamstwa.
"czy serio muszą się tak obnosić?" - Tak. Muszą. Jedną z zasad wiary katolickiej jest pokazywanie innym Chrystusa.
"Nie każdy chce to oglądać." - jedyne neutrale zdanie w całym democie. Całkowicie poprawne logicznie.
"Jak ja to dzieciom wytłumaczę" - No cóż. Procesje istnieją. To jest fakt. Jeżeli chcesz to jakoś dziecku wytłumaczyć - popytaj innych użytkowników Internetu, jak to zrobić. Ale to, że nie umiesz wytłumaczyć dziecku tego, że ludzie raz w roku idą w procesji, nie może być powodem do ich zakazania. Jak nie będziesz umiał wyjaśnić dziecku, skąd się biorą dzieci, to co? Zakażesz ludziom współżycia?
"Niech sobie wierzą, w co chcą, ale niech to robią w domu" - Znowu to samo. Nie można zakazywać ludziom swobodnego wyznawania wiary. Oni wszyscy płacą podatki w tym kraju i mają pełne prawo organizować takie procesje. Tak samo jak można zorganizować przejazd motocyklistów w mikołajowych strojach. Tak samo, jam można zrobić bieg niepodległości w Gdańsku i zablokować pół miasta... Nie bądźmy tacy zgorzkniali. Mamy przecież wolny kraj ;)
A tak na marginesie - tak, jestem katolikiem. I ostatnio w moim Gdańsku był marsz równości. I wiecie co myślę na temat tego, że po mieście chodzą dziwnie ubrani ludzie, a niektórzy z nich zachowują się (w moim odczuciu) niezbyt przyzwoicie? Nic na ten temat nie myślę. Niech sobie chodzą. Mnie tam nie było i nie jęczę w Internecie o tym, że nie będę wiedział, jak to córce wytłumaczyć.
@ponuryzakapior33 " wiecie co myślę na temat tego, że po mieście chodzą dziwnie ubrani ludzie, a niektórzy z nich zachowują się (w moim odczuciu) niezbyt przyzwoicie? Nic na ten temat nie myślę."
Ale z logiki to pałę miałeś, prawda? Skoro w twoim odczuciu niezbyt przyzwoicie, to znaczy że nie dość iż na ten temat myślisz, ale myślisz negatywnie.
@pibi80 Za to chyba Ty z czytania ze zrozumieniem miałeś pałę. Napisałem "w moim odczuciu". Odczucie, uczucie, emocje - a nie myśli. Żebyś lepiej zrozumial: jak widzę na przykład kogoś na paradzie LGBT, kto macha sztucznym członkiem wielkości mojej ręki, to CZUJĘ się trochę zażenowany. Ale nie MYŚLĘ o tym kimś, że jest jakimś wykolejeńcem itp. Po prostu wzbudza we mnie odczucia. I tyle.
@ponuryzakapior33 Ta, myślenie a CZUCIE to coś zupełnie innego. Nie pomyślałeś, zanim poczułeś. Zachowałeś się instynktownie. Przyłożyłeś miarę przyzwoitości do czyjegoś zachowania, ale nie używając przy tym myślenia. Bezmyślnie poczułeś, że ktoś jest niezbyt przyzwoity. I tyle.
Byłem w Malezji i tam są pochody praktycznie co tydzień, kraj muzułmański a spokojnie mogą buddyści, hinduiści, chrześcijanie ( samie wiecie ile odłamów jest ) manifestować swoją religię.
LUZ ludzie LUZ !!!
wydaje się wam jak zhejtujesz katolików to jesteś kimś, QRVVA jesteś nikim...
Bezbożników boli to ze są jeszcze tacy którzy nie wyparli się Boga.Śmiechu warte równie dobrze można powiedzieć to o paradach równości.Choć nie interesuje mnie to wydarzenie i jeszcze mówiąc nie mam do niego negatywny stosunek nie sprzeciwiam się temu by manifestowali.Chcą głosić przywiązanie do tej samej płci niech głoszą aby nie naruszali granic obrazy świętości typu dzieciątko Jezus z Maryją na tle tenczowego tła itp.Gdyby zrobili by to z Mahometem skończyliby jak redaktorzy Charli EB DO Z 2015.
Czyli co jak rozumiem wszystkie kościoły, synagogi i meczety też mamy zburzyć bo jaśnie ograniczony Pan nie umie czegoś dziecku wytłumaczyć?
Naprawdę to że jesteś ograniczony nie jest argumentem żeby innym czegoś zakazywać.
To jest jeszcze Polska a nie Chiny. Tak więc możemy organizować różne marsze, wydarzenia. Były marsze kobiet, parady równości, ostatnio marsz przeciw inflacji, tak i są pochody na boże ciało. Dla wszystkich starczy miejsca. Jeżeli te parady niczego nie niszczą, nie nawołują do przemocy i nie łamią prawa to niech maszerują do woli.
100% w punkt
@Cammax
W tej "normalnej" Francji formalnie jest od kilku lat zakaz modlitw na ulicach. Ale w tej chwili jest tam już więcej praktykujących muzułmanów niż praktykujących katolików. Francja może jeszcze formalnie jest państwem laickim, ale to długo nie potrwa, trendy są bardzo wyraźne. Nie wiem za ile lat Francja będzie państwem muzułmańskim, ale na pewno nie da się tego procesu zatrzymać.
@Cammax
przykład bagietek z dvpy wzięty, bo tam co rusz masz te "zakazane" marse, procesje czy inne "eventy"...
...a do tego mnóstwo rabunkuf, rozbojuf, kradzieszy, demolek, ogólnie problemuf i niechcianych sytuacji...
...naprawdę czegoś takiego chcesz i ti u Nas w Polszy?!
...bo te całe "procesje" to akurat najmniejszy problem, który Nas gnębi...
@Cammax Dokładnie, Kim Dzong Un by na takie sobiepaństwo nie pozwolił. Wielbić można tylko jego.
A co ty tu robisz?
Nie boisz się, że PiS z Konfą wkrótce zamkną granice i nie zdążysz uciec do normalnego kraju?
@Cammax W takiej Francji, o której piszesz muzułmanie zajmują główne ulice i tłum tłucze łbami o asfalt. Nikt nie ma prawa tknąć ich palcem, chociaż teoretycznie niedawno tego zakazali. W strefach no-go nie istnieje żadne prawo prócz szariatu. W takiej Warszawie prezydent miasta sponsoruje przemarsz gejów i tym podobnych LGBTQWERTY głównymi ulicami idąc z nimi w pierwszym szeregu. Procesje Bożego Ciała od setek lat chodzą w pobliżu kościołów omijając główne ulice i miasto ich nie sponsoruje. Widzisz różnice?
A co tu tłumaczyć? Przecież nikt tam na golasa nie lata, nikt nie obkleja się sztucznymi kutasami, nikt się nie wymienia płynami ustrojowymi w zauważalnych ilościach (?)
@HochLieck nie, no tylko niosa przedstawienie czlowieka przybitego do krzyza ktory umiera w wielkiej agonii i cos, co ma magicznie przemianiac sie w cialo ww aby moc je zjesc...
@Xar
Katolowi nie przetłumaczysz
@Modrego Dzieciom nie przetłumaczysz, katolowi nie przetłumaczysz... to może zwyczajnie nie masz zdolności pedagogicznych?
@HochLieck
Mam zdolność do niekopania się z koniem. Żegnaj katolu, no i pewnie dzieciaku. Kop się sam, celuj w czoło
@Modrego A mogłeś skorzystać z okazji, żeby zachować milczenie, skoro i tak nie masz nic do powiedzenia. Ale wolałeś zostawić po sobie śmierdzący ślad. A teraz reagujesz agresją na łagodne pytanie? Zastanów się nad sobą.
@Modrego a ciebie co tak drażni grupa ludzi którzy sobie spaceruje i coś tam śpiewa nie szkodząc nikomu? Nie masz innych problemów? Nie wiem, drażni cię też kobieta z dzieckiem w wózku czy szczekający pies na spacerze?
@Modrego Brawo pełen szacun ; takiej żenady co napisałeś dawno nie czytałem
Ale głupie. Co innego jak ktoś wierzy w coś nie istniejącego a co innego jak ktoś chodzi półnago.
Jestem ateistą, ale kompletnie nie rozumiem pretensji.
Żyjesz w kraju o określonej kulturze i tradycji.
Jedź do USA i powiedz 4 lipca ludziom, że mają nie napier...alać fajerwerków, bo Ty tak chcesz. Albo na Święto Dziękczynienia. Albo do Brazylii, czy Meksyku jak biegają w tych swoich strojach po ulicy.
Żyjesz w danym kraju i albo się dostosujesz, albo jedź sobie gdzie indziej, gdzie kultura Ci odpowiada. Bo gdyby tak każdemu robić dobrze jak tego oczekujesz, to przestrzeń publiczna musiałaby być jałowa, dosłownie. Wyprana ze wszystkiego co identyfikuje dany naród i społeczeństwo.
Ale właśnie tym się charakteryzuje przestrzeń publiczna, że wszyscy możemy na swój sposób wyrażać tradycję i kulturę. Tak samo jak nie mam pretensji o procesję katolików, nie będę miał pretensji jak sobie motocykliści na choperach urządzą event i przejadą dudniąc tymi maszynami.
Mam także dzieci, mam psa i kompletnie nie ruszają mnie argumenty o tym, że dzieci nie mogą spać, a pies się boi. Mój pies też boi się fajerwerków w sylwestra, ale mam to w dupie. To tylko pies.
Tak samo jak się dziecko obudzi to się z tego powodu - za przeproszeniem - nie zesra.
Żyję pośród ludzi i mam obowiązek akceptować fakt, że przestrzeń publiczna jest od tego, by manifestować tradycję i kulturę. I ludzie, którzy tego nie rozumieją powinni, albo się wynieść, albo zamknąć na ten czas w piwnicy.
Nie ma zgody - i mówię to jako ateista - na jałową przestrzeń publiczną.
Przestrzeń publiczną trzeba wyjałowić, żeby zrobić miejsce na wybrakowaną tęczę i dildo. Na wyłączność, bo inne symbole są nietolerancyjne.
@Iasafaer Ty mądry człowiek jesteś, a takie tradycje i podobne najbardziej przeszkadzają tym którzy czekają na pincet a nie długo może i osimset
@Iasafaer Nie rozumiesz istoty demota. To jest dokładnie to samo tłumaczenie, jakiego katolstwo używa wobec przemarszów LGBTQPKOFGH - bo ja to nic nie mam przeciwko, ale niech siedzą w domu i się z tym nie obnoszą.
Obiema rękami się podpisuję, @Iasafaer.
Gdyby nie dzisiejsze święto to byś dzisiaj zapier#alał w robocie, zresztą skoro homo mogą wychodzić na ulice i robić co chcą to czemu nie mogą robić tego katole w końcu żyjemy wolnym kraju
@WERTY12345 Ty zapier#alałbyś w robocie 1 i 3 maja albo 11 listopada. Co to wnosi do sprawy? Kosciół nie ustanowił tych sni wolnymi od pracy tylko parlament.
@WERTY12345 Ja tam sobie siedzę w robocie właśnie.
A co do wychodzenia, to katole głoszą, że homo wychodzić nie mogą, bo to promocja ideologii.
To homo też w takim razie mogą mówić, żeby katole nie wychodzili, nie?
Zamieńmy w opisie tego demota wyraz katolików na homoseksualistów, i mamy wysyp komentarzy, stwierdzający o rasizmie, prawicowości, zacofania, zaściankowości, konfederatów... Jak jeden wyraz potrafi dużo zmienić, jaka jest co niektórych hipokryzja. Ci mogą się odnosić ci nie.
Tato co oni robią?
Wiesz synku, na świecie są różne religie. Dzięki nim ludzie czują się lepiej gdy jest im źle itd.
Tak samo jakby dzieciak zapytał czemu traktor ma duże koła.
Dajmy sobie wierzyć w co chcemy. Tak jak możemy wyjść na ulicę i połączyć się w niezadowoleniu z władzy, tak samo wierzący mogą się przejść po mieście by celebrować to w co wierzą :)
@IwanBardzoGrozny Bo widzisz, swoje wypowiedzi trzeba dostosowywać do tego do kogo się mówi. Jeżeli tego nie potrafisz to wychodzisz na debila.
Jak wytłumaczyć dziecku że grupa dorosłych ludzi wierzy w bajki i jeszcze obnosi się z tymi zabobonami.
Jak wytłumaczyć że głównym zadaniem tego w czarnym jest podtrzymywanie tej ciemnoty, kłamstwo i hipokryzja.
właśnie to trzeba tłumaczyć.
@Gwiazdka1 Tak zwyczajnie? Nawet z ateistycznego punktu widzenia możesz powiedzieć że wielu ludzi patrząc jaki świat jest wielki i rozbudowany sądzi, że musiał stworzyć go jakiś Bóg. I modląc się do niego czują się lepiej.
No ale jeżeli chcesz zaszczepiać w dziecku nienawiść, pogardę i agresję to jesteś patologicznym rodzicem.
Ciekawe,że jakoś nie widziałem tu negatywnych "memów"(czy jak to nazwać?), "publikacji" z wszelkiego rodzaju manifestacji lgbt, a zawsze znajdą się "twórcy" negujący i obśmiewajacy obchody świąt religijnych, i dalej, co symptomatyczne dla tych "twórców", tylko katolickich. Ciekawe jest też to, że nawet racjonalne komentarze takie jak lasafaera dostają więcej "minusów". Ale jakby co, to "katolowi nie przetłumaczysz"
@DariusD75
Dlaczego zestawiasz te dwa tematy? Próbujesz dać do zrozumienia, że ten mem to nagonka środowiska lgbtxyz? Dziwnie utarło się, że jak ktoś krytykuje katoli to popiera pedalstwo i odwrotnie. Toż to jedno szambo
@Modrego To zobacz sobie na postulaty partii razem i będziesz wiedział "dlaczego się tak utarło".
@ciomak12
Kurde, myślałem, że mogę mieć swoje poglądy, które nie wpisują się w żadne postulaty...
@Modrego Partie polityczne są tak stworzone żeby zagospodarować każdy elektorat wyborczy.
Oczywiście jest mała szansa że jakaś partia IDEALNIE odwzoruje Twoje poglądy. Natomiast niezależnie co będziesz uważał, to jakaś partia podała mniej lub bardziej oficjalnie postulat, który by Cię satysfakcjonował. Nadal on będzie oczywiście w całym zestawie poglądów które mogą Ci już się mniej podobać, ale cóż...
Hpo co dziecku ma tłumaczyć, niech powie to co zwykle: "a w pokoju posprzątałoś?"
Jako katolik popieram święto - ale niech to robią w sobotę lub w niedzielę. Drugim problemem tego "święta" jest masowe zanieczyszczanie ulic i chodników. Takie śliskie (a co dopiero jak spadnie deszcz) płatki kwiatów, kwiaty - to proszenie się o wypadek. Czy parafie zapłacą za zwichnięcia/złamania nóg czy rąk? Czy zapłacą odszkodwania kierowcom za uszkodzone auta? Wyrzuć śmieci czy peta - masz pewny mandat. A tu? - pislicja ma to gdzieś - jeszcze "ochraniają" zamiast wypisywać mandaty. Za każdą procesją powinna jechać zamiatarka i sprzątać bałagan (a najlepiej w srodku (aby ludzie mogli bezpieczne chodzić) - oczywiście na koszt parafii.
jak wytłumaczyć dziecku, że ten pan przebiera się za panią i chce żeby do niego mówić Lusia?
@DariusD75 no może niekoniecznie za panią, chociaż faktycznie te księżowskie sukienki mogą się tak kojarzyć
ja jestem niewierząca, ale
zupełnie nie przeszkadza mi procesja centralnie pod moimi oknami(mieszkam na parterze) jak chcą to niech idą. Ja wolę pospać :)
Dajcie sobie wszyscy siana. Zapraszam do Arabii Saudyjskiej w okresie Ramadanu.
Krótka analiza tekstu.
"Nie mam nic do katolików, ale..." - to Twoje "ale" pokazuje, że jednak coś masz, więc demota zacząłeś od kłamstwa.
"czy serio muszą się tak obnosić?" - Tak. Muszą. Jedną z zasad wiary katolickiej jest pokazywanie innym Chrystusa.
"Nie każdy chce to oglądać." - jedyne neutrale zdanie w całym democie. Całkowicie poprawne logicznie.
"Jak ja to dzieciom wytłumaczę" - No cóż. Procesje istnieją. To jest fakt. Jeżeli chcesz to jakoś dziecku wytłumaczyć - popytaj innych użytkowników Internetu, jak to zrobić. Ale to, że nie umiesz wytłumaczyć dziecku tego, że ludzie raz w roku idą w procesji, nie może być powodem do ich zakazania. Jak nie będziesz umiał wyjaśnić dziecku, skąd się biorą dzieci, to co? Zakażesz ludziom współżycia?
"Niech sobie wierzą, w co chcą, ale niech to robią w domu" - Znowu to samo. Nie można zakazywać ludziom swobodnego wyznawania wiary. Oni wszyscy płacą podatki w tym kraju i mają pełne prawo organizować takie procesje. Tak samo jak można zorganizować przejazd motocyklistów w mikołajowych strojach. Tak samo, jam można zrobić bieg niepodległości w Gdańsku i zablokować pół miasta... Nie bądźmy tacy zgorzkniali. Mamy przecież wolny kraj ;)
A tak na marginesie - tak, jestem katolikiem. I ostatnio w moim Gdańsku był marsz równości. I wiecie co myślę na temat tego, że po mieście chodzą dziwnie ubrani ludzie, a niektórzy z nich zachowują się (w moim odczuciu) niezbyt przyzwoicie? Nic na ten temat nie myślę. Niech sobie chodzą. Mnie tam nie było i nie jęczę w Internecie o tym, że nie będę wiedział, jak to córce wytłumaczyć.
Prościej się nie dało, @ponuryzakapior33 :)
@ponuryzakapior33 " wiecie co myślę na temat tego, że po mieście chodzą dziwnie ubrani ludzie, a niektórzy z nich zachowują się (w moim odczuciu) niezbyt przyzwoicie? Nic na ten temat nie myślę."
Ale z logiki to pałę miałeś, prawda? Skoro w twoim odczuciu niezbyt przyzwoicie, to znaczy że nie dość iż na ten temat myślisz, ale myślisz negatywnie.
@pibi80 Za to chyba Ty z czytania ze zrozumieniem miałeś pałę. Napisałem "w moim odczuciu". Odczucie, uczucie, emocje - a nie myśli. Żebyś lepiej zrozumial: jak widzę na przykład kogoś na paradzie LGBT, kto macha sztucznym członkiem wielkości mojej ręki, to CZUJĘ się trochę zażenowany. Ale nie MYŚLĘ o tym kimś, że jest jakimś wykolejeńcem itp. Po prostu wzbudza we mnie odczucia. I tyle.
@ponuryzakapior33 Ta, myślenie a CZUCIE to coś zupełnie innego. Nie pomyślałeś, zanim poczułeś. Zachowałeś się instynktownie. Przyłożyłeś miarę przyzwoitości do czyjegoś zachowania, ale nie używając przy tym myślenia. Bezmyślnie poczułeś, że ktoś jest niezbyt przyzwoity. I tyle.
Byłem w Malezji i tam są pochody praktycznie co tydzień, kraj muzułmański a spokojnie mogą buddyści, hinduiści, chrześcijanie ( samie wiecie ile odłamów jest ) manifestować swoją religię.
LUZ ludzie LUZ !!!
wydaje się wam jak zhejtujesz katolików to jesteś kimś, QRVVA jesteś nikim...
Nic do nich nie masz, ale........ ,
Nie musisz się z tym tak obnosić.
Ja myślę, że ten wpis to aluzja do wypowiedzi katolików o osobach homoseksualnych :)
Bezbożników boli to ze są jeszcze tacy którzy nie wyparli się Boga.Śmiechu warte równie dobrze można powiedzieć to o paradach równości.Choć nie interesuje mnie to wydarzenie i jeszcze mówiąc nie mam do niego negatywny stosunek nie sprzeciwiam się temu by manifestowali.Chcą głosić przywiązanie do tej samej płci niech głoszą aby nie naruszali granic obrazy świętości typu dzieciątko Jezus z Maryją na tle tenczowego tła itp.Gdyby zrobili by to z Mahometem skończyliby jak redaktorzy Charli EB DO Z 2015.
Czyli co jak rozumiem wszystkie kościoły, synagogi i meczety też mamy zburzyć bo jaśnie ograniczony Pan nie umie czegoś dziecku wytłumaczyć?
Naprawdę to że jesteś ograniczony nie jest argumentem żeby innym czegoś zakazywać.
To jest jeszcze Polska a nie Chiny. Tak więc możemy organizować różne marsze, wydarzenia. Były marsze kobiet, parady równości, ostatnio marsz przeciw inflacji, tak i są pochody na boże ciało. Dla wszystkich starczy miejsca. Jeżeli te parady niczego nie niszczą, nie nawołują do przemocy i nie łamią prawa to niech maszerują do woli.
Przynajmniej połowa komentujących w ogóle nie załapała aluzji, to jest dopiero demotywator.