I wyciśnie rekordy, a prawda jest taka, że co najmniej kilka meczów było na wyciśnięcie rekordu z powołania Wuja.
Swoje w kadrze zrobił, ciągnął ten wózek. Zależało mu, gdy innym niekoniecznie się chciało. Za to szacunek. Niemniej brać emeryta na mecz, który więcej czasu spędza na leczeniu kontuzji i nie daje już rady w I lidze polskiej? Spóźnili się o kilka lat. Taki mecz powinien być za Brzęczka. Teraz mogą zrobić pożegnalny Glikowi i Krychowiakowi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 czerwca 2023 o 16:04
I wyciśnie rekordy, a prawda jest taka, że co najmniej kilka meczów było na wyciśnięcie rekordu z powołania Wuja.
Swoje w kadrze zrobił, ciągnął ten wózek. Zależało mu, gdy innym niekoniecznie się chciało. Za to szacunek. Niemniej brać emeryta na mecz, który więcej czasu spędza na leczeniu kontuzji i nie daje już rady w I lidze polskiej? Spóźnili się o kilka lat. Taki mecz powinien być za Brzęczka. Teraz mogą zrobić pożegnalny Glikowi i Krychowiakowi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2023 o 16:04
Błaszczykowski jest jak swego czasu Marek Kondrat.
Obchodzi na emeryturę, ale jak ktoś mu zaproponuje role, to zagra.