W trzęsieniu ziemi, które 26 grudnia 2003 roku nawiedziło irańskie miasto Bam, zginęło 26 tys. osób. Trzęsienie o sile 6,6 stopnia w otwartej skali Richtera zrównało z ziemią co najmniej 70 procent powierzchni miasta
26 grudnia 2004 r. na Oceanie Indyjskim miało miejsce potężne trzęsienie ziemi. Magnituda trzęsienia była oceniana 9,1 w skali Richtera. W wyniku wstrząsów, na Oceanie Indyjskim powstała fala tsunami, która wywołała ogromne straty na wybrzeżach wielu krajów regionu Azji Południowo-Wschodniej. Łączna szacowana liczba ofiar w tych krajach to 230 tys. zabitych i zaginionych. Fala uderzeniowa, przemieszczają się z ogromną prędkością, niszczyła wszystko na swojej drodze
Wybuch czynnego wulkanu Ruapehu w Nowej Zelandii dnia 24 grudnia 1953, uwolnił tysiące ton wody, które dotarły do pobliskiej rzeki, gdzie woda zawaliła most kolejowy. Kilka minut po tym wydarzeniu do rzeki wpadł 5-wagonowy pociąg, powodując największą w historii Nowej Zelandii katastrofę, znaną jako katastrofa w Tangiwai, w której zginęło 151 osób
Dnia 25 grudnia 1896 roku w miasteczku Mayfield Afroamerykanie wszczęli powstanie, aby się zemścić za zlinczowanie Jimmy Stone’a, w wyniku którego na szczęście zginęło tylko trzy osoby
Wigilia 1974 roku była dla Australii jednym z najtragiczniejszych dni w jej historii. Cyklon tropikalny Tracy zniszczył miasto Darwin w Australii. Zginęło 71 osób, a 20 tys. ludzi straciło dach nad głową. 70% miasta Darwin zostało zrujnowanych. Straty oszacowano na około 500-600 mln dolarów
W 1913 roku w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia górnicy amerykańskiego miasteczka Calumet, stan Michighan, organizowali strajk. W odpowiedzi na to Zachodnia Federacja Górników (WFM) postanowiła zorganizować świąteczne obchody dla górników. Podczas uczty ktoś wlazł na stół i zaczął krzyczeć "Pożar!!!" W pomieszczeniu, w którym się bawiło 700 dorosłych i 400 dzieci, zaczęła się panika. Każdy chciał jak najszybciej opuścić pomieszczenie, by nie spłonąć żywcem, w pośpiechu potrącając i depcząc po głowach innych. W wyniku tragedii zginęło 59 dzieci i 13 kobiet. Później się okazało, że nie było żadnego pożaru
24 grudnia 1994 roku na pokład samolotu Airbus A300B2-1C, należący do Air France, weszło 4 podejrzanych mężczyzn. Mężczyźni podający się za członków grupy GIA (Groupe Islamique Armé) początkowo domagali się zwolnienia kilku islamskich więźniów, potem zażądali lotu do Paryża i zwołania tam konferencji prasowej. Jednak prawdziwym celem porywaczy było rozbicie samolotu w centrum Paryża, najprawdopodobniej o wieżę Eiffela. Algierczycy odmówili spełnienia żądań. W odpowiedzi terroryści zastrzelili trzech pasażerów. W Marsylii na skutek błyskawicznej akcji GIGN zakładnicy zostali uwolnieni z rąk terrorystów