ChoCoffe rąsia:) Jakos zaden chłop nie kwiczy jak widzi pełna lodówkę, co innego gdy robi sie w niej pusto:) Autor podpisu nie wie, ze zeby cos zjesc najpierw trzeba to kupic..no chyba, ze samodzielnie poluje
Taa... Ale jak jest sam chleb w domu, w porywach jakieś masło, to słychać męski lament "nie będę jadł suchego chleba!". Ale tak to jest z niektórymi osobnikami - chcieliby, żeby lodówka sama się zapełniała, najlepiej za darmo, żeby mieć kasę na piwo...
Hmm, jakie poruszenia. Mówią, że tylko winni się tłumaczą:D
Swoją drogą, jak chce mi się jeść to idę do sklepu, kupuję i sobie robię. A jak zaplanuję, że kupię jedną rzecz, to kupię jedną.
Przykro mi, taki stereotyp kobiety-maniaczki zakupów się już u nas wykształcił. Ale w wielu przypadkach jest on uzasadniony :) Nie we wszystkich, ale w wielu :)
facetowi tak naprawde wystarcza do zycia jajka... byle w duzych ilosciach. Czy kobiety kupuja duzo? Kupuja, nie ma co sie oszukwiac. Moze nie czepiajmy sie akurat jedzenia bo cos jesc trzeba przeciez ale idac do sklepu z ciuchami sytuacja sie drmatycznzei zmienia. Przychodzi po spodnie - wychodzi z klapkami, bluzka, tunika, spodniczka i koralikami, a potem jeszcze otwiera szafe i placze "nie mam sie w co ubrac" 0_o
Jakoś mnie nie zdarza się robić zakupów odzieżowych w stylu opisanym pezez kartofla. Jeśli chcę kupić spodnie, to szukam spodni, jeśli bluzkę - to bluzki. Czy obecni tu panowie śmiejący się z kobiecych zakupów będą równie zadowoleni, jeśli przytoczy się stereotyp mężczyzny w brudnym podkoszulku i dziurawych bokserkach, z kilkudniowym zarostem i wielkim brzuchem, siedzącego na zasyfionej kanapie wśród opakowań po czipsach, oglądającego mecze i drącego się "kobieto, podaj piwo"? Stereotypy potrafią być krzywdzące...
do Tesco po sam chleb to raczej nikt nie chodzi, to co ja przywożę z Tesco zajmuje 2krotnie większą powierzchnię niż to co na zdjęciu, przynajmniej Gingers jest mniam ;D
taa... kupi tylko chleb a potem pytania ,,a gdzie masło? wędlina? kawa? itp. ". a wątpię by jakakolwiek kobieta
lubiła robić zakupy. są niektóre kobiety (nie ja), które kochają chodzić po sklepach z ciuchami, ale no błagam,
nie po spożywczakach! a kartofel, jajkami to byś po miesiącu rzygał...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 października 2010 o 18:47
Chamy! To chłop powinien zakupy robić, nie dość, że kobita wszystko zrobiła to ten jeszcze zrzędzi- co za popaprane społeczeństwo! A ty kobieto siedź cicho i przynieś mi piwo!
ale obiad zeżresz chętnie?!
za przeproszeniem, nie każda kobieta kocha zakupy ;]
Hah
dokładnie ;]
ale Mezczyzna przynosi rzeczy tylko potrzebne a nie wiekszosc "zbedne" ;]
ChoCoffe rąsia:) Jakos zaden chłop nie kwiczy jak widzi pełna lodówkę, co innego gdy robi sie w niej pusto:) Autor podpisu nie wie, ze zeby cos zjesc najpierw trzeba to kupic..no chyba, ze samodzielnie poluje
a żreć to by się chciało.
no, i dobrze, że już się kobiety odezwały :)
Taa... Ale jak jest sam chleb w domu, w porywach jakieś masło, to słychać męski lament "nie będę jadł suchego chleba!". Ale tak to jest z niektórymi osobnikami - chcieliby, żeby lodówka sama się zapełniała, najlepiej za darmo, żeby mieć kasę na piwo...
Hmm, jakie poruszenia. Mówią, że tylko winni się tłumaczą:D
Swoją drogą, jak chce mi się jeść to idę do sklepu, kupuję i sobie robię. A jak zaplanuję, że kupię jedną rzecz, to kupię jedną.
Przykro mi, taki stereotyp kobiety-maniaczki zakupów się już u nas wykształcił. Ale w wielu przypadkach jest on uzasadniony :) Nie we wszystkich, ale w wielu :)
demot:przynajmniej wino kupiła:(dolny prawy róg)
Hahahh, sama prawda :P
Akurat piwo wśród tych zakupów jest.
facetowi tak naprawde wystarcza do zycia jajka... byle w duzych ilosciach. Czy kobiety kupuja duzo? Kupuja, nie ma co sie oszukwiac. Moze nie czepiajmy sie akurat jedzenia bo cos jesc trzeba przeciez ale idac do sklepu z ciuchami sytuacja sie drmatycznzei zmienia. Przychodzi po spodnie - wychodzi z klapkami, bluzka, tunika, spodniczka i koralikami, a potem jeszcze otwiera szafe i placze "nie mam sie w co ubrac" 0_o
Jakoś mnie nie zdarza się robić zakupów odzieżowych w stylu opisanym pezez kartofla. Jeśli chcę kupić spodnie, to szukam spodni, jeśli bluzkę - to bluzki. Czy obecni tu panowie śmiejący się z kobiecych zakupów będą równie zadowoleni, jeśli przytoczy się stereotyp mężczyzny w brudnym podkoszulku i dziurawych bokserkach, z kilkudniowym zarostem i wielkim brzuchem, siedzącego na zasyfionej kanapie wśród opakowań po czipsach, oglądającego mecze i drącego się "kobieto, podaj piwo"? Stereotypy potrafią być krzywdzące...
demot:Synku...:Pójdź bo chlebek...
chyba lepiej zeby było wiecej nizby miało zabraknąć
skads to znam
Kartofel@ Ale każdy facet by chciał żeby kobieta ładnie wyglądała, nie?
Jeżeli zarabia na siebie i kupuje za swoje pieniądze to za przeproszeniem, co komu do tego?
do Tesco po sam chleb to raczej nikt nie chodzi, to co ja przywożę z Tesco zajmuje 2krotnie większą powierzchnię niż to co na zdjęciu, przynajmniej Gingers jest mniam ;D
taa... kupi tylko chleb a potem pytania ,,a gdzie masło? wędlina? kawa? itp. ". a wątpię by jakakolwiek kobieta
lubiła robić zakupy. są niektóre kobiety (nie ja), które kochają chodzić po sklepach z ciuchami, ale no błagam,
nie po spożywczakach! a kartofel, jajkami to byś po miesiącu rzygał...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2010 o 18:47
Chamy! To chłop powinien zakupy robić, nie dość, że kobita wszystko zrobiła to ten jeszcze zrzędzi- co za popaprane społeczeństwo! A ty kobieto siedź cicho i przynieś mi piwo!
noo a facet to własnie chleba by nie kupił