Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
8058 8558
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
X xxmaniakxx
-5 / 35

Troche nieładnie ze strony twojej mamy, bo jak je zabierała uczniom to powinna jes zostawic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pretek
+15 / 17

gowno prawda co mowisz nauczyciele tak robili!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kropkailu
+3 / 3

zgadzam się z Pretekiem. Mi też nauczyciel zabrał noją kolekcje...i nie chciał mi oddać. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 17minut
+2 / 6

jasne. ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hlaine
+17 / 19

mi w podstawówce nauczycielka zabrała lupę za podpalenie zeszytu w czasie lekcji :D a skonfiskowanych pokemonów już nie liczyłem ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kropkailu
0 / 0

a lupę oddal przynajmniej? Moich metal tazo to chyba z 1kg wzieli. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kropkailu
0 / 0

oni też mają jakieś karty,kapsle,naklejki...jest dla nich nadzieja ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Colin666
+5 / 17

znam to, te wszystkie pokemony... ale potem je odzyskałem bo mój kolega był synem nauczycielki ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar imaginativeness
+23 / 25

nam ksiądz zabierał, ale niestety nie odzyskaliśmy ich nigdy... nie miał dzieci :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kobo
+3 / 15

nie mial dzieci powiadasz?:P tego napewno nie wiesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sraka12
+9 / 15

mi nauczycielka "ukradła" jakieś 130 pokemonów razem z metalową puszką po landrynkach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zabaa5
+18 / 20

pamiętam jeden stał na czatach a jak szła nauczycielka to krzyczało się '' kasacja idzie!!''

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eXEcc
+2 / 2

ja odzyskałem na szczęście wszystkie skonfiskowane na koniec roku :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MateuszG
+18 / 20

i tak nauczyciele uczą dzieci kradzieży

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S siemankoziom
+2 / 2

haha :D też Mamę nauczycielkę więc znam to z autopsji :D

+

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinsms
+39 / 39

Mi nauczycielka raz 5 zł skonfiskowała jak graliśmy w pieniążka o_O

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar izolek
+2 / 4

:O Gdzie byli rodzice? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jejejech
0 / 16

:demot:Mama nauczycielka:i nikt mnie nie lubił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kulka0987
+3 / 5

Pamiętne czasy podstawówki ;p przed pokemonami sie grało w kapsle po piwach, rysowało się tor kredą i kto pierwszy dojedzie do mety nie wyjeżdzając za linie:D i kapsle i pokemony nauczyciele zabierali, +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hyzio00
+1 / 1

Demotywator szkolnych korytarzy :P +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S struga81
+5 / 5

Ja miałam nauczycielkę, która z nami grała, jak wygrała mogła je zabrać...zawsze wygrywała ;D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Czaszkowiec
-1 / 1

a mi nie oddali ;( a to były jeszcze takie metalowe(te moje).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chujawafla
-2 / 4

przypał! facetka idzie! xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pazi92sc
+99 / 101

demot:Znajdz Admina::)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kuuudel
+7 / 11

hahaha zajebiste :D moja mama też przynosiła różne rzeczy do domu :D kiedyś rozwaliłam taki pistolet na kulki i musiałam odkupić bo na koniec roku miała go oddać ;O :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Urbann
+2 / 2

Hłe hłe, ja w podobny sposób powiększałem swoją kolekcję ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bandzior
+9 / 9

a moja nie byla nauczycielka i tez mialem wszystkie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KupSlownik
+1 / 1

hehehe fajne xD
ah te pokemony :PP

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zowi
-1 / 3

Oddawaj :P! [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZolltaR
-1 / 1

U mnie w podstawówce było coś podobnego, imo to było na zasadzie wymiany z nauczycielką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L luqe14
+1 / 3

heh, u mnie też brały:) ale ja zawsze chowałem do plecaka wszystkie i wyciągałem tylko z 5-6 do gry :) [+] naturalnie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pentagram
+4 / 4

Pamiętam w "zerówce" jak nam nauczycielka zabrała ;(
Moja pierwsza w życiu akcja na tyłach wroga. Odzyskałem ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ortografia
0 / 0

Hahahaha, piękne ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ardneh
+2 / 2

Pamiętam akcję dywersyjną kumpla z podstawówki który odzyskał wszystkie kapsle z biurka nauczycielki a ona nawet tego nie zauważyła ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Andrzejek
+7 / 7

I chuu...
Z zawiści Ci dam minusa :)
Nie wiesz ile mi ich zabrali -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SbWhoLikeU
+1 / 1

zdemotywowało mnie na całego "+"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mkb2305
+5 / 13

demot:Nic nie rozumiem:a mam dopiero 25 lat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N naataaluus
+1 / 1

mocne! ;]
pamietam ile razy nauczycielki to zabieraly ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fifkaa
0 / 0

szczęściarz ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kichisame
0 / 0

ja też tak chcę... :

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gie
+4 / 14

demot:Nienawiść do wychowawczyni:tak zostałem wychowany!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mackowiec
-1 / 1

to były czasy! :D ;.)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malczik0008
-4 / 8

no to gratuluję mamusi złodziejki... bo to jest kradzież, nazywajmy rzeczy po imieniu, przez całą podstawówkę miałem takie przygody z nauczycielami, w LO już nie próbowali takich trików bo wiedzieli że to grozi awanturą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar turbotruskawka
0 / 0

No wiadomo w LO to tylko "oddawaj pokemony albo wpierd*l"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koval331
0 / 0

hahahaha mam ten sam problem mialem chyba z pare tyseic tych kapsli ;p moja mama jest przedszkolanka i juz zostalo mi moze z 100 kapsli ;p hehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jagnaa
0 / 0

ehh.. ten hałas na korytarzach, gdy słychać było tylko brzdęk tych kapsli.. dziesiątki grupek kolegów, klęczących na podłodze..
niewiele nauczycielek zabraniało. może na początku. potem uświadomiły sobie, że tą walkę przegrały. ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seiryu777
-1 / 1

aż mi wstyd czasami, bo kiedyś w podstawowej -pierwsza klasa- była karcianka pokemonów i nas babka do konta odstawiła ze znajomym i się kartami bawiliśmy -a były poki w szkole zakazane XD- i nam te karty do kosza wywaliła, to my po dzwonku na przerwę do tego kosza i grzebiemy XD masakra

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Serfix
+1 / 1

hahhaa:D też mi się przypomniały czasy gdy siedzieliśmy na korytarzu i graliśmy :D sam osobiście straciłem z 50 pokemonów :D i pamiętam te reguły - NIE MA NA KANCIE!! OSZUKUJESZ !!! albo GDZIE TEN PALEC? xD i jeszcze ta kolejność "JA OSA !!!! " : PPPPP daję + ^^ świetny demot ;x
Ja chce odzyskać moje pokemony :(( pamiętam, że miałem takiego nowiutkiego Charmleiona czy jak to tam się pisze i wszyscy zazdrościli hahaha :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R razex
0 / 0

Za moich czasow jeszcze nei bylo pokemonow, ale star warsy byly i inne bzdety. Ale nauczyciele jak chcieli zabrac to sie im nie dawalo. Wolalem uwage do dzienniczka :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alexis1004
0 / 0

właśnie tak miałam :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M majewskashow
0 / 0

HAha ^^ [+] A pamietacie, ze w 7daysach tez były pokemony? Naklejki!! Takie fajne, ile ja ich miałam :P:P Potem jak się zaczelismy z nimi ujawniac to po 2 sniadaniu w szkole wychowawczyni jak zobaczyła to się darła jak opętana i kazała wyrzucić do kosza ;/;/;/ ale i tak sie grzebało ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cokieslayer
+1 / 1

eee tu są 3 kolekcje.. ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Emmka93
+4 / 8

no proste jak nauczyciel nie ma dzieci to pewnie na koniec roku odda :D POKEMONY :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zorgus
0 / 0

Złodzieju cudzych marzeń! xD
A tak serio to też miałem sporą kolekcję, ale mi ktoś ukradł pod blokiem. Do dziś płaczę po nocach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zazul
0 / 0

łooo ;D nawiązanie do mojego demota? xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iirekk
+8 / 8

jeny, to były piękne czasy! mam wszystkie do tej pory! ;d naklejek i kart nie zbierałem :P najpierw plastiki potem kolejne plastkiki potem dwie serie trójwymiarowych potem świecące w ciemności bodajze i pozniej jeszcze duo tazo takie z naklejkami :D i jeszcze dwadzieścia zapperów (dwie serie po 10) no i jeszcze jakaś edycja malutka takich trójkątnych wyszła... to nadal mam to wszystko ;D trzymam zeby dzieciom pokazac :D (bez kitu ;p) no i jeszcze edycja masters, z bohaterami kreskówki ;] pamietam kiedyś w 6 odwazyliśmy sie zagrać o mastersy ;d jakie to były emocje!!! wtedy wszyscy dali kamień a ja papier :D bardzo sie cieszyłem! kiedy kolejność była ustalona ułożyłem stosik i rzuciłem o ziemie >bach!< i jak jeden mąż wszystkie sie odwróciły, zgarnąłem je ;d i poszedłem... później byłem cały dzień napiętnowany i zmuszony do ponownej rozgrywki... i wtedy wygrałem tylko 3. w robiliście w supermarketach coś takiego jak "wyczówanie pokemonów" ? delikatne ściskanie paczki czy aby na pewno w środku jest pokemon :D
u mnie w szkole nauczycielki nie zabierały pokemonów, tylko kazały schować i rozejść się, bo mówiły że to hazard! xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2010 o 0:19

avatar Hipokrytka
0 / 0

Ahh, proszę Was, przestańcie pieprzyć o "młodym pokoleniu". Uwierzcie, że nie tylko Wy jesteście mądrzy.
Myślicie, że jak ktoś się urodził po '85, to już tylko przy kompie siedzi? Fajne macie poglądy na świat, brawo ;/
Oczywiście niektórzy tacy są, ale może nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.
Btw: tak jest, kapsle, karty itp - to było to! :>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madzia1234565
0 / 4

Moja mama uczy w gimnazjum.
Parę lat temu też miała takie gadżety.
Teraz zabiera głównie zapalniczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madzia1234565
0 / 4

Moja mama uczy w gimnazjum.
Parę lat temu też miała takie gadżety.
Teraz zabiera głównie zapalniczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar petma
-2 / 2

a po co Ci to było?:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ceemce
0 / 0

Lol, taki demot już był, tylko, że był podpis
"Nauczyciele, mieli je wszystkie"
"-"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L layos92
0 / 0

Kiedyś to prawdziwy skarb, a młodsi pewnie juz nie wiedzą co to znaczy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DemianLOL
+1 / 1

Ja zawsze biegałem z wszystkimi w kieszeni... odbiło mi kiedyś z kumplem i partię zagraliśmy na lekcji (Miałem ponad 300 bo chciałem 10 kolekcji uzbierać i posprzedawać na allegro) kazała mi podejść i oddać oddałem 5... zrobiła *Yghym* gardłem oddałem z 30 następnych dała mi spokój a kolega... Z którym zawsze miałem "Wojny" zrobił *Eghem* gardłem ta mi sprawdziła kieszenie i takie oczy zrobiła jak to wszystko zobczyła xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerciasta
+1 / 1

ja od mamy dostawałem troche ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar llstrawberryll
-1 / 1

wiem, że nadal sporo ich mam, tylko tyle, że ja wtedy chodziłam do przedszkola ;p, ale dzielnie zbierałam już jako malutka dziewczynka... ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pit515
+1 / 1

kurcze ja bylem może w drugiej podstawówki, nie rozumiem co nauczyciele do tego mieli, może zazdrościli pokemonom popularności, woleliby żeby dzieciaki zbierały ich zdjęcia :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KubaHardkor93
-1 / 1

Sorry że to powiem, ale dla mnie taka "konfiskata" to zwykła kradzież.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kaceper
-1 / 1

Jak się ktoś bawi na lekcji zamiast słuchać, albo chociaż udawać że się słucha, to dlaczego niby jest to kradzież? Zwykle tak jest że ktoś siedzi i się opieprza, a potem marudzi, że "nauczyciel nie powiedział"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Falnin
0 / 0

U mnie w szkole nawet zabierali jak graliśmy na przerwach. Uważali to za hazard -,-.
Ahhh... te pamiętne stanie na czatach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkShadon
0 / 0

Ta historia MOGŁA być zmyślona, ale to prawda, że nauczyciele zabierają - powinni już mieć po 3 komplety ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkShadon
+1 / 1

demot:Najpierw my je zbieramy:a potem zbierają je od nas nauczyciele

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar owca666
+1 / 1

demot:Byłem bogaty:Moja mama pracowała we Frito Lay. Sprzedawałem po 50gr sztukę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gitaros1999
+1 / 1

wspaniała kolekcja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sockler
0 / 0

Co ja bym dał, żeby to wróciło. Pamiętam jeszcze w podstawówce się wymieniało ;D Ale nauczycielka brała wszystko. Potem było to Jugijo to miałem cały portfelik, byłem z rodzicami w lesie na spacerze i je zgubiłem, płakałem wtedy cały dzień ;p
To były czasy ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sajotyn
0 / 0

Zagrałbym na zachę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem