Popieram !
Ale podstawy muszą być opanowane, szczególny nacisk np. na ortografię i czytanie.
Zeby jak ktoś się zechce nawrócić nie miał aż takich problemów..
Podobną postawę do ciebie prezentują liberałowie ^^
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 April 2010 2010 17:21
CEPERolk ma rację. Innym plusem byłoby to, że do szkoły wtedy będą iść tylko ci, co chcą. Pieniądze publiczne by się nie marnowały na utrzymywanie tych, co srają na naukę. Podniósł by się poziom nauczania i posiadanie matury na nowo by było powodem do dumy a nie czymś potrzebnym "na start".
kanapker a Ty gdy miałeś 10 lat traktowałeś szkołę jako przywilej? myślę, że obowiązek nauki jest bardzo potrzebny. Możemy się spierać czego powinni uczyć czego nie i inne takie. ale obowiązek powinien być.
zniesienie obowiązku nauczania? o.O a myslisz ze wtedy rodzice wezmą się za nauczenie dziecka pisac, czytać, liczyć? Przeciez to podstawy są. A potem bedzie masa dorosłych ludzi nieczytatych i niepisatych... ;/ bo rodzice stwierdzą ze czasu nie mają uczyc swoje pociechy bo musza pracować itp. Chory pomysł... szkoła jest po to by dzieci rozwijały się na równym poziomie i regularnie. Brak nakazu chodzenia do szkoły by spowodował ze rodzice uczyliby dzieci jakby mieli czas, a czasu mogliby miec co niektorzy mało albo wcale. To by doprowadziło do roznic między dziećmi. Potem te co nie potrafią czytac i pisac lub nauczyłyby się później by były gorsze... wiecie jakie są dzieci. Jak sie ktos od nich rozni jest gorszy przewaznie!
Einstein nie lubiał matematyki i miał z niej chyba słabe oceny :p |
demot dobry, ale uważam, że wina jest także po stronie uczniów, gdyż każdego nauczyciela traktują jak wroga i wcale nie patrzą czy lekcja jest ciekawa tylko zwyczajnie ją olewają
U nas w szkołach panuje system nauczania, a nie uczenia. Nauczyciel każe się nauczyć na pamięć jakiś pojęć, a mało który potem uczy nas na lekcji dlaczego jest tak, a nie inaczej. Uczeń ma to umieć na pamięć ale rozumieć to już nie zawsze, zryty system u nas panuje...
tak jak ktoś wcześniej napisał, wszystko zależy od nauczyciela i od tego jak prowadzi lekcje, i w ogóle od jego/jej charakteru, jak jest np. taka sucz to wiadomo że nikt takiej lubił/szanował nie będzie, no ale u mnie jest pewna nauczycielka, która czasem jak ktoś gada rzuci w niego futerałem od okularów, albo pękiem kluczy ale potrafi wytłumaczyć lekcje, każdy ją lubi i szanuje bo wie, że to wszystko w żartach i w ogóle, nauczyciel po prostu musi umieć dogadać sie z uczniami.
Taka prawda że nawet jeśli zniesiony by został obowiązek szkolny to:
-dzieci z bogatszych rodzin automatycznie szły by do szkoły z nakazu rodziców
-dzieci z ubogich rodzin nie szły by do szkoły w ogóle z braku pieniędzy
-poziom oświaty powróciłby do stanu z przed paru wieków a stosunki społeczne podzieliłyby się na: oświecony, bogaty pan szlachcic z dobrego domu, ze skończoną szkołą i prosty chłop który umie liczyć do 10 bo nie chodził do szkoły oraz nie czuje takiej potrzeby.
A co do systemu nauczania: owszem jak każdy wytwór człowieka nie jest on idealny, jakby się zastanowić jest całkiem beznadziejny, ale z drugiej strony jest i tak lepszy niż w wielu krajach , tak tak w polskich szkołach jest często o wiele wyższy poziom niż w amerykańskich publicznych (mówię tu przynajmniej o szkołach podstawowych). W Polsce obowiązek szkolny jest tylko do gimnazjum (które kiedyś i tak było częścią podstawówki) czyli masz wybór! Możesz po gimnazjum iść do zawodówki albo do technikum nie jesteś skazany na naukę w liceum!
Nie wiem czy ktoś to pisał, ale właśnie z tego powodu Einstein zrezygnował po 3 wykładach ich prowadzenia. Nie nadawał się do tego. Nie potrafił dobrze i prosto przekazać swojej wiedzy.
Dla mnie spoko, może by to pomogło, ale wyobraźcie sobie sytuację: Rodzina, czwórka dzieci, tylko Ojciec pracuje bo matka musi utrzymywać dom, na który i tak nie starcza z jednej pensji. Pytanie: Jak oni do ciężkiej cholery mają jeszcze płacić za szkołę?!
Muszą se poradzić.
Czytat z Konstytucji Rzecz Polpolitej Polski:
,,prawo do nauki i obowiązek szkolny"
Napisane jest, że każdy ma obowiązek szkolny i musi chodzić do niej obowiązkowo i ma prawo do nauki, czyli zakazanie chodzenia do szkoły było by wbref konstytucji!
Aż mam ochotę wywiesić to w szkole :)
Odpowiedzniestety, to nie wina nauczycieli, tylko zrytego programu nauczania, który tworzą ludzie nie mający pojęcia o pedagogice.
OdpowiedzPopieram !
Ale podstawy muszą być opanowane, szczególny nacisk np. na ortografię i czytanie.
Zeby jak ktoś się zechce nawrócić nie miał aż takich problemów..
Podobną postawę do ciebie prezentują liberałowie ^^
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 April 2010 2010 17:21
CEPERolk, mądrzy ludzie jednak jeszcze istnieją :)
CEPERolk ma rację. Innym plusem byłoby to, że do szkoły wtedy będą iść tylko ci, co chcą. Pieniądze publiczne by się nie marnowały na utrzymywanie tych, co srają na naukę. Podniósł by się poziom nauczania i posiadanie matury na nowo by było powodem do dumy a nie czymś potrzebnym "na start".
kanapker a Ty gdy miałeś 10 lat traktowałeś szkołę jako przywilej? myślę, że obowiązek nauki jest bardzo potrzebny. Możemy się spierać czego powinni uczyć czego nie i inne takie. ale obowiązek powinien być.
CEPERolk ale zwaz na to ze niektorzy ludzie sa biedni i nie mieli by za co oplacac tej szkoly.
CEPERolk: może najlepiej wróćmy do czasów kiedy ludzi określaną jako piśmiennych i niepiśmiennych
zniesienie obowiązku nauczania? o.O a myslisz ze wtedy rodzice wezmą się za nauczenie dziecka pisac, czytać, liczyć? Przeciez to podstawy są. A potem bedzie masa dorosłych ludzi nieczytatych i niepisatych... ;/ bo rodzice stwierdzą ze czasu nie mają uczyc swoje pociechy bo musza pracować itp. Chory pomysł... szkoła jest po to by dzieci rozwijały się na równym poziomie i regularnie. Brak nakazu chodzenia do szkoły by spowodował ze rodzice uczyliby dzieci jakby mieli czas, a czasu mogliby miec co niektorzy mało albo wcale. To by doprowadziło do roznic między dziećmi. Potem te co nie potrafią czytac i pisac lub nauczyłyby się później by były gorsze... wiecie jakie są dzieci. Jak sie ktos od nich rozni jest gorszy przewaznie!
może z tego powiedzenia wziął się mit, że Einstein miał problemy w szkole...
OdpowiedzEinstein nie lubiał matematyki i miał z niej chyba słabe oceny :p |
demot dobry, ale uważam, że wina jest także po stronie uczniów, gdyż każdego nauczyciela traktują jak wroga i wcale nie patrzą czy lekcja jest ciekawa tylko zwyczajnie ją olewają
masz rację, że chyba. Bo tak naprawdę to i z algebry i z geometrii jak i fizyki miał 6. Trzy szóstki. Szatan!
kanapker warto dodać, że Einstein był Niemcem i oceny w tym kraju są odwrócone. Miał kilka szóstek = kilka bań! ;)
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 April 2010 2010 23:19
nie wierzę. Sprawdzę.
Powinniśmy brać przykład od mądrych ludzi, a nie sami siebie uważać za najmądrzejszych
Odpowiedzświęte słowa
OdpowiedzMarek Kondrat?
OdpowiedzU nas w szkołach panuje system nauczania, a nie uczenia. Nauczyciel każe się nauczyć na pamięć jakiś pojęć, a mało który potem uczy nas na lekcji dlaczego jest tak, a nie inaczej. Uczeń ma to umieć na pamięć ale rozumieć to już nie zawsze, zryty system u nas panuje...
Odpowiedzehh mój demot miał identyczny podpis ale zdjęcie inne i nie wylądował na głównej demotywatory .pl/1110565
OdpowiedzNo i powiedział prawdę.
OdpowiedzMoże już trochę świruję ale na tym zdjęciu Einstein jest podobny do braci Kaczyńskich. http://bi.gazeta.pl/im/0/5303/z5303930X.jpg -----
Odpowiedzto samo pomyslalam..
Gdybym mógł, nacisnąłbym tutaj 50 razy mocne
OdpowiedzŚwietne! trzeba nauczycieli uświadomić ;) prawdziwe.(+)
OdpowiedzNic nowego, szczerze powiedziawszy.
Odpowiedztak jak ktoś wcześniej napisał, wszystko zależy od nauczyciela i od tego jak prowadzi lekcje, i w ogóle od jego/jej charakteru, jak jest np. taka sucz to wiadomo że nikt takiej lubił/szanował nie będzie, no ale u mnie jest pewna nauczycielka, która czasem jak ktoś gada rzuci w niego futerałem od okularów, albo pękiem kluczy ale potrafi wytłumaczyć lekcje, każdy ją lubi i szanuje bo wie, że to wszystko w żartach i w ogóle, nauczyciel po prostu musi umieć dogadać sie z uczniami.
OdpowiedzBardzo sympatycznie wygląda na tym zdjęciu :]
Odpowiedzświęte słowa..
OdpowiedzTaka prawda że nawet jeśli zniesiony by został obowiązek szkolny to:
Odpowiedz-dzieci z bogatszych rodzin automatycznie szły by do szkoły z nakazu rodziców
-dzieci z ubogich rodzin nie szły by do szkoły w ogóle z braku pieniędzy
-poziom oświaty powróciłby do stanu z przed paru wieków a stosunki społeczne podzieliłyby się na: oświecony, bogaty pan szlachcic z dobrego domu, ze skończoną szkołą i prosty chłop który umie liczyć do 10 bo nie chodził do szkoły oraz nie czuje takiej potrzeby.
A co do systemu nauczania: owszem jak każdy wytwór człowieka nie jest on idealny, jakby się zastanowić jest całkiem beznadziejny, ale z drugiej strony jest i tak lepszy niż w wielu krajach , tak tak w polskich szkołach jest często o wiele wyższy poziom niż w amerykańskich publicznych (mówię tu przynajmniej o szkołach podstawowych). W Polsce obowiązek szkolny jest tylko do gimnazjum (które kiedyś i tak było częścią podstawówki) czyli masz wybór! Możesz po gimnazjum iść do zawodówki albo do technikum nie jesteś skazany na naukę w liceum!
bardzo mądry człowiek ;D
OdpowiedzCo ja bym dała,żeby z nauki mieć wielką przyjemność i z chęcią zasiadać do książki xdd Marzenia. . . [+]
OdpowiedzNie wiem czy ktoś to pisał, ale właśnie z tego powodu Einstein zrezygnował po 3 wykładach ich prowadzenia. Nie nadawał się do tego. Nie potrafił dobrze i prosto przekazać swojej wiedzy.
Odpowiedzza zrobienie plakatu do klasy z tym cytatem wychowawczyni wstawiła mi naganę ;|
Odpowiedzjasne...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2010 2010 0:17
chyba najbardziej rozsądnie postawiony plus jaki dałem.
Odpowiedzdemot:kto to jest ten A. Einstein?:bo strasznie podobny do Marka Kondrata
OdpowiedzDla mnie spoko, może by to pomogło, ale wyobraźcie sobie sytuację: Rodzina, czwórka dzieci, tylko Ojciec pracuje bo matka musi utrzymywać dom, na który i tak nie starcza z jednej pensji. Pytanie: Jak oni do ciężkiej cholery mają jeszcze płacić za szkołę?!
OdpowiedzMuszą se poradzić.
OdpowiedzCzytat z Konstytucji Rzecz Polpolitej Polski:
,,prawo do nauki i obowiązek szkolny"
Napisane jest, że każdy ma obowiązek szkolny i musi chodzić do niej obowiązkowo i ma prawo do nauki, czyli zakazanie chodzenia do szkoły było by wbref konstytucji!
Należy szkoły sprywatyzować. Niestety socjalistyczny plebs nie widzi nic innego oprócz zniewolenia socjalizmu.
OdpowiedzTak właśnie powinno być.. Niestety mija się to z rzeczywistością..
OdpowiedzPowiem w ten sposób: Nawet nauczyciele muszą odpier... swoją robotę, bo przecież muszą z czegoś żyć ;p
Odpowiedzdemot:Lechu!?
Odpowiedzprawda!
Odpowiedzale niestety nigdy tak nie będzie. -__-
Polityka powinna byc prowadzona na świecie w taki sposób aby wszyscy byli szczęśliwi.
Odpowiedz... są pewne rzeczy których się osiągnąć nie da, dzieciaki w szkole są za głupie aby zrozumieć ze wiedza im się kiedyś przyda.
Ja tam uwazam ze nic ci tak nie popsuje psychiki i humoru jak szkoła:/
Odpowiedzno tak fajny demotywator ale co z tym wspólnego ma Einstein?
OdpowiedzKocham go za ten tekst :D
Odpowiedz