Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
7295 7679
-

Zobacz także:


T terielon
-2 / 18

jak dla mnie gówno prawda, znaczy częściowo, w podstawówce nosiłem dużo mniej niżw gimnazjum, a w liceum wcale nie noszę dużo mniej.

G gari
+16 / 24

@pajong88: Rozumiem, że jak wpadniesz pod samochód, to nam się też należy, żeby sprawiedliwości stało się zadość? Dzieci mają dźwigać kilogramy na plecach i wykrzywiać sobie kręgosłupy, bo im się w górach później przyda, albo jeszcze lepiej - BO TY TEŻ MUSIAŁEŚ?! Inaczej ująć tego nie potrafię: pop#%^#&*&#*na twoja filozofia...

S seiryu777
-4 / 10

pajong88, no Panie 'dorosły' to żeś się popisał! Ja moim dzieciom będę kazał nosić JEDEN góra 2 zeszyty A4 w którym nie tylko będą zapisywać lekcje, ale też nr strony w podręczniku które były przerabiane, jakoś ja tak teraz robię -lol hullaa jeśtem w podśtawófcie ^^- i żyję, a jak będą dostawać minusy za brak podręcznika to osobiście się wtedy przejdę i już nie dostaną żadnego minusa...

Yvett
+9 / 9

nie zawsze prawda no wiecie ta 1 2 3 klasa wszystko się nosiło kredki farby o wgl żeby nic nie brakło a teraz to czasami nawet długopisu nie mam ^^

V Vanitas
+10 / 12

Pajong88! jestes zajebisty! jezdzisz samochodem! łał!

Catar
0 / 6

Z piórnikiem tak samo xD, - Licealista: długopis, ewentualnie linijka xD

A andros
+1 / 3

figa15 to zdjęcie robione w Legnicy ;]

X Xenius
0 / 0

raczej prawda ;p

Azar44
+7 / 11

True! Z życia wzięte - coś czuje że będzie główna :)

Odpowiedz
sagnol32
-2 / 12

było. a już na 100% widziałem z takim samym zdjęciem w poczekalni ;p

G grz3cho0o
+4 / 6

Nie nie, fotka ta samam ale podpis był "A wina za krzywy kręgosłup i tak spadnie na siedzenie przed komputerem"

A AnkaWi
+6 / 8

A ja mimo, że chciałabym się z tym zgodzić to nie mogę. Niestety jestem w drugiej klasie technikum i czasem na prawdę mam ciężki plecak/torbę...
ale w wielu przypadkach to prawda! :)

Odpowiedz
GD91
+7 / 7

mam siostrę w podstawówce więc wiedz że wiesz co mówisz ... albo zacznie mieć gorsze oceny, albo na zaczynamy zbiórkę na rehabilitacje skrzywionego kręgosłupa...

vandalss
+7 / 9

@AnkaWi czyli jesteś od pożyczania/dzielenia książki ;)

driver93
+2 / 6

ja jestem w 1 klasie technikum i mam 1max 2 ksiązki dziennie gdybym miał wszystkie nosić by się do plecaka nie zmieściły

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2010 2010 18:37

E ewazy
0 / 0

trzeba kupić większy plecak

nicnasile
+1 / 1

to masz pecha! bez kitu, u nas w LO już prawie plecaków się nie nosi, trzeba się ustawić, książkę można mieć 1 na ławkę, za zeszyt kartka, albo zeszyt do wsyztkiego i styka. tu nikt nie sprawdza, czy piszesz na lekcji, tylko czy umiesz. a nie tak jak poziomy niżej i jest git.

T truskawka921
+3 / 5

Hah w zupełności prawda! Jestem w II kl technikum i tak właśnie jest!
Główna:)

Odpowiedz
F Fiola
+6 / 6

Im wyższa klasa tym mniej książek uczniowie zabierają ze sobą ;]

Odpowiedz
P psychokitty0
+9 / 13

Bo wszyscy stwierdzają, że do 10 przedmiotów wystarczy jeden zeszyt :D

Odpowiedz
K Kelleni
+10 / 10

Czyli jednak szkoła czegoś uczy xD

M minib00m
+3 / 3

W takich chwilach wszyscy jesteśmy ekologami :-D

Exe19
+6 / 8

Przykład: Mój plecak, II klasa gimnazjum, 7 lekcji - 2-3 kg.
Syn sąsiadki, IV klasa podstawówki, 5 lekcji - 5-6 kg.

Odpowiedz
H Haroth
0 / 0

Bo w gimnazjum uczymy się nie nosić wszystkiego co potrzebne :P

Z zjedzona
+12 / 14

Te dzieci zabierają po prostu wszystkie książki. W gimnazjum/liceum zabiera się jeden zeszyt na 10 lekcji :P

Odpowiedz
olaf0
+1 / 1

Wszstkie książki + 32 kolory mazaków i kredek.

semperinvicta
+1 / 1

ja niewiele noszę w torebce. w szkole mam szafki przez co do szkoły czasem idę tylko z jednym zeszytem, bo reszta mi nie potrzebna. ;b

Odpowiedz
vandalss
+11 / 11

A niektórzy studenci: bez niczego, bo karte i długopis pożyczy się ;)

Odpowiedz
Z zergadis0
+2 / 2

Co fakt to fakt, a najlżejszy to już w ogóle na studiach (o ile w ogóle jakikolwiek :P).

Odpowiedz
kaczydziup
+4 / 4

Bo właściwie po co podręczniki na lekcjach? Oprócz tych językowych, to właściwie w ogóle nie korzystamy z nich. Więc ich nie noszę. A części nawet nie posiadam, bo przedmioty są dobrze wykładane.
Bawi mnie za to wygląd szatni w mojej szkole. Połowa boksu zawalona właśnie podręcznikami. Jak potrzebuję na lekcje to tylko sobie wybieram jakąś.

Odpowiedz
Runaway071
+2 / 2

To jest prawda, ja w liceum mam lżejszy plecak niż moja siostra, która chodzi do podstawówki.

Odpowiedz
K KPLDZ
+1 / 3

a ja w liceum stałem się szczęśliwym posiadaczem szafki, więc w plecaku noszę tylko 3-4 zeszyty i 1 książkę :p

Odpowiedz
M milulu
-4 / 6

ja nigdy nie nosiłam ksiazek:d ani w gim ani w liceum:d i teraz ide na studia:D wiec prosze was

Odpowiedz
A Ardneh
+1 / 1

Jako absolwent szkoły średniej muszę przyznać rację ;)
W ostatniej klasie nie miałem nawet jednego zeszytu

Odpowiedz
D Dempsey
-3 / 3

Nie jest to prawdą. Po prostu dzieci w podstawówce mają małe tornistry proporcjonalne do swojego wzrostu. Gdyby te wszystkie 'książki' dać do plecaka to by się okazało leciutkie dla licealisty, który ma 18 lat. Natomiast dla 8 latka wiadomo, że będzie to bardziej znaczący ciężar.

Odpowiedz
WRIM
+3 / 3

Chyba nigdy do szkoły nie chodziłeś. Studenci czy licealiści nie noszą prawie żadnych książek, podczas gdy dzieci z podstawówki nierzadko tachają po 7-10 kilo. A tornister czy plecak - nie ma różnicy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2010 2010 20:43

F frobisher
0 / 0

To radziłbym czasem zaglądnąć do tych tornistroplecaków dzieci z podstawówki - zdziwisz się jak mało ich ciężaru stanowią te straszne książki ;)

No ale co tu się dziwić jak sami rodzice często nie mają pojęcia co ich dzieciątko nosi do szkoły i tylko powtarzają bajki "jak to okrutny nasz system edukacji jest" ;)

Macocha
+1 / 3

legnicki demot na głównej ?!
czyżby to VII lo w tle?


btw ten z lewej mieszka koło mnie XD

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2010 2010 19:18

Odpowiedz
WRIM
+3 / 3

Ciekawi mnie jaka to szkoła i kierunek.

muttleyxd
-3 / 3

Ja tam chodziłem do podstawówki, tylko 8 kg. Teraz 3 gim - 12 kg :(
Jakoś u mnie się nie sprawdziła ta zasada.

Odpowiedz
H Hiubek8
+1 / 1

Trzeba umowic sie z kolega z lawki, zeby nosic ksiazki na zmiane :P Ja mam srednio w plecaku po 2-3 ksiazki i z 4 zeszyty i nie narzekam ;p

M minib00m
+1 / 1

Jak się nie myśli to się nosi

M Marcon62
-3 / 3

Nieźle Wam się musi nudzić w domu skoro ważycie sobie plecaki, chyba że coś źle zrozumiałem po niektórych Waszych wypowiedziach ;>

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2010 2010 19:54

Odpowiedz
H hadrino
-1 / 5

To ja jestem jakiś inny, rzadko kiedy nie przynosiłem książek na lekcję, a wszystkie zeszyty w twardych okładkach i nie mam chorego kręgosłupa :)

Odpowiedz
A attitude
0 / 2

hehe w 3kl gimnazjum to nosze 4 zeszyty (dla porównania 3 kl pods. 3 zeszty ćwiczeń 2 podręczniki + zeszyty 3);) ciekawe jak bedzie piętro wyżej ;d

Odpowiedz
E Elektric
-2 / 2

U nas w liceum było ważenie plecaków. Nie chcę wam mówić o wynikach, ale przekraczały średnio 12% masy ucznia. Peszek. Aczkolwiek prawda jest taka, że masa plecaka się nie zmniejszyła zbytnio - po prostu masa uczniów z roku na rok staje się większa (no... nie aż tak jak w Ameryce ale jednak :D)

Odpowiedz
B biedronka000
+1 / 1

ha ! a co powiecie o liceach plastycznych ? Szkoły wyższe, elitarne a bagaż waży z 15 kg :D:D:D:D

Odpowiedz
rosissb
+2 / 2

legnica ;P Moi koledzy.... po raz drugi na głównej

Odpowiedz
H hakerus12
+1 / 1

Najlepiej ma informatyk, który chodzi do szkoły, laptop do plecak, który waży ok. 2 kg i spokój.

Odpowiedz
WRIM
0 / 0

Po jednym dniu już by tego laptopa nie miał. No chyba że mowa o dobrej szkole średniej lub o uczelni wyższej.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2010 2010 20:46

Tsuki0
0 / 2

Kręgosłup mam ideolo, a mam wszystko na wszystkie lekcje (średnio 6 zeszytów i tyleż samo podręczników + strój na wf) ;P Chwilami mam wrażenie, że noszę więcej niż w podstawówce, a jestem w gimnazjum >.> Nauczyciele narzekają, że przecież można się z koleżanką umówić, że będzie jeden podręcznik na ławkę. Tyle że później jest wielka awantura, bo koleżanki owej nie ma, albo jest praca samodzielna z tekstem. I bądź tu człowieku mądry _-_

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2010 2010 20:33

Odpowiedz
J Jednorozec
0 / 0

e tam, ja rezygnowałem ze śniadaniówki, sterty kredek, i innych pierdół, i było dobrze więc nie rozumiem was

Odpowiedz
P probmx
0 / 0

@nikozja@ bo trzeba sobie w życiu radzić ja noszę tylko to co jest potrzebne czyli zeszyty :D

Odpowiedz
N narvanylizak
-1 / 1

nie do końca;p jestem studentką AWFu... moi znajomi i rodzina śmieją się ze mnie kiedy jadę na zajęcia, bo mam w torbie śniadanie, obiad i kolację, książki i zeszyty... dwie pary butów na różne zajęcia i dwie pary ubrań.. plus ręcznik i kosmetyczkę ;D no to zdecydowanie moja torba rośnie zamiast maleć w miarę edukacji :D:D

Odpowiedz
kendi167
0 / 2

u mnie w liceum są szafki - baaardzo przydatna rzecz ;)

Odpowiedz
Anksunamoon
+1 / 1

Im mniej w głowie tym więcej w plecaku;)
tak na serio, to przecież połowa tych rzeczy które oni mają w tych plecakach jest nie potrzebna;)

Odpowiedz
K Kocior
-1 / 1

Fakt... w podstawówce na każdą lekcję nosiło się zazwyczaj podręcznik + zeszyt ćwiczeń (rzadziej troszkę) + zeszyt + piórnik + worek z tenisówkami. Więc ładnych kilka kil.
W gimnazjum nosiłem zeszyty + ew. podręcznik jakiś.
W liceum zeszyt, do dwóch w porywach, podręcznik brałeś średnio raz w tygodniu.
Na studia biorę jeden zeszyt A4 z wyrywanymi kartkami + pióro i ołówek w kieszeń.
Zgodnie z tą teorią zamiast zabierać coś do pracy powinienem ciągle coś wynosić xD (sprawdzę już za rok ;-)
Ale nawiasem mówiąc to jakoś szczególnej krzywdy ta podstawówka mi nie wyrządziła i kręgosłup mam w normie. Więc na płaczmy (prawdę mówiąc to ledwo już pamiętam podstawówkę)

Odpowiedz
R rzeka
-1 / 1

moje podręczniki wyglądają jak nowe ;D nosze tylko zeszyty

Odpowiedz
K kamix8
0 / 0

Święta prawda, w podstawówce miałem zawsze wszystko, w pierwszej gim też, w drugiej zdarzyło się czegoś nie wziąść, a w trzeciej już dobrze było jak się cokolwiek wzieło i teraz mam tak cały czas :D

Odpowiedz
D dungus
0 / 0

gowno prawda chodze do 1 liceum ijak bym chciał brac wszystkie ksiazki to by mi sie w plecaku ni zmiescily bo mam dziennie po 10 godzin lecyjnych bo chodze do szkoly plastycznej wiec nie gadaj ze jakis dzieika z podstawowki co ma w plecaku 4 ksiazki ma plecak ciezzy od gimnajalistow lub licealistow

Odpowiedz
K Kielon21
0 / 0

gówno prawda. ;/ jestem w 2 klasie liceum, kilka miesięcy temu z ciekawości zważyłam swój plecak, ważył ponad 5kg. ;/ więc totalnie nie jest tak, że im wyższa szkoła tym lżejszy. I nie jestem jedynym "przypadkiem", który to stwierdza.

Odpowiedz
E ewelyna
0 / 0

Ja tam w liceum nosiłam 1zeszyt i długopis i 2kanapki hehe. Teraz na studiach jest gorzej bo tez nosze jeden zeszyt i jeden długopis ale kupe żarcia.Przez 12godzin trzeba się czymś pożywić.

Odpowiedz
A AduSc
0 / 0

A czasem plecak już nie jest potrzebny - wystarczy teczka\torba czy reklamówka z zeszytem , długopisem i kanapkami ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2010 2010 12:32

Odpowiedz
R RophoeC8
-1 / 1

Jak tak wszyscy myślą to potem w klasie jest max 10 podręczników i trudno żeby każdy miał dostęp, więc ja jednak tacham wszystkie. Zostawiam jedynie od WOKu, WOSu, chemii, ćw. historii Resztę wolę mieć niż potem siedzieć na lekcji i nic nie robić, bo inni myślą jak wy :D
Ale jak brałem wszystko w poniedziałki, to ledwo co wszystko mieściłem do plecaka, a on sam chyba ważył 10 kg :D Więc plecaki stały się lżejsze tylko dlatego, że sami o tym zdecydowaliście.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2010 2010 14:10

Odpowiedz
T TsotsiWZL
0 / 0

Heh... Z czasem Sie ich pozbędą, miejmy nadzieje że nie w wieku 15 lat

Odpowiedz
M M4cI3q
-1 / 1

Wiadomo, że nie we wszystkich przypadkach to się sprawdza, ale tego demota zrobiłem na swoim przykładzie. Mam siostre w klasie 0 i brata w 1 gim a sam jestem w 2LO, odprowadzając raz siostre do szkoły zauwazylem ze na prawde ma cięzki plecak, w środku był piórnik napchany kredkami, oddzielny na mazaki,klej, nożyczki itpm farby akwarelowe jakieś malowanki, książki i plastikowe opakowanie na kanapki i 0.5 jakiegoś soczku. Mój brat w 1 gim, ćwiczenia, podręczniki i zeszyty do każdego przedmiotu, strój na w-f,niekiedy buty na zmianę, jakiś napój. A ja ? ksiązki czy ćwiczenia to jedynie w te dni gdy mam niemiecki albo angielski, a tak to 3-5 zeszytów, długopis luzem gdzieś wrzucony, 3 kanapki i tyle..

Odpowiedz
LubiemCiem
0 / 0

Kfa ej.
A niedawno myślałem o tym, żeby właśnie takiego demota dodac...

Odpowiedz
T Tombol
0 / 0

CI co pisza gowno prawda teraz mam ciezki plecak itp to sa ludzie ktorzy mysla "O szkola jest super napewno wiele sie naucze bede dobrym uczniem" :D a tutaj raczej chodzi o tych ludzi ktorzy mowia "mam wyje***e na sql" :

Odpowiedz
biedronka1
0 / 0

A rodzice takich dzieci się dziwią,czemu mają one krzywe kręgosłupy.. Jak tyle książek noszą;|
Prawdziwe!! Niestety..

Odpowiedz
S stalker19
-1 / 1

dokładnie Legnica :)) chodziłem tam do szkoły ;) moje osiedle

Odpowiedz
M Musee89
0 / 0

o ja! ten dzieciak po prawo ma taki sam plecak jak ja o_O

Odpowiedz
loarka
0 / 0

Nie powiedziałabym, jestem w LO i zdaje mi się, ze jest jeszcze cięższy niż w gimnazjum...

Odpowiedz
M Myagy
0 / 0

Po prostu ludzie się zmieniają, ja nie nosze prawie wcale książek w LO :P

Odpowiedz