Kiedyś to się miało pomysły :D Na dzień się miało się 5 zabaw z trzepakiem, 5 z ławką, 5 z piłką, jak słońce zaszło to w chowanego, policjantów i złodziei, podchody, do wyboru do koloru :)
ach dzis takich luksusow juz nie ma (chociaz znam plac zabaw na ktorym sa 2 trzepaki)
ale dorastajac dowiadujesz sie ze twoj "fikolek" nosi nazwe "wymyk" xD
rrrrrany. my graliśmy w ślepca i tramwajarza (zna to ktoś?). zaczynało się od "parówki" (zwis trzymajac sie nogami i dłońmi). a potem następowało całe mnóstwo fikołków dla wtajemniczonych: do przodu, do tyłu, na jednej nodze, na dwóch, na górnej i na dolnej rurze...
super :D
Wracając do zabaw na trzepaku u was też brało się kija i tak "szło" się z tym kijem coraz wyżej i wyżej potem się wracało do początku i dalej tak samo tylko że szybciej a inne dzieciaki nie mogły go dotknąć?
To jest DEMOT ? czy to wogole kogos demotywuje ? trzepak ? Widze coraz "lepsze" demotywatory trafiajace na glowna... hmm pogon za zapotrzebowaniem ? Bo prawdziwych demotywatorow nad ktorymi trzeba sie zastanowic, pomyslec itp potrafi zrozumiec coraz mniej osob tu... ? bo musi byc "spox,lux, supcio" ... nie zdziwie sie ja za pol roku aby przejzec poczeklanie trzeba bedzie wyslac smsa pod numer 7XXX ...
teraz, w wielku 15 lat znów wróciłem do spędzania czasu na trzepaku.. znów poznałem wiele osób - również w moim wieku. Naprawdę jest to dużo fajniejsze niż siedzenie całymi dniami przed komputerem.
przygnębiajaca prawda.. i nie ma to jak 'pączusie' z piasku sprzedawane za kamienie ! uważam się za wielką szczęściarę, że mogłam tego 'doświadczyć', zamiast w wieku 7 lat wstawiać kolejne SwE3t@$ne FoOt3cK! na enka ;))
moze niektore gnoje sie z tego smieja, ale tak bylo naprawde... a jacy wysportowani bylismy wspinajac sie na ten trzepak! :D
Pamietam jeszcze wiele gier typu "chowanego" w ktore bawilo sie cale osiedle... teraz dzieciaki graja w counter strike'a :(
jejciu....
kiedyś dzieciństwo było dzieciństwem, dzisiejsze dzieciaki już tego nie zaznają....
trzepak, zbijak, palant, podchody....... łezka w oku się kręci :D
Kto grał w zbijaka? ^^
Odpowiedzdemot:Trzepak:Teraz pomyślałbyś o czymś innym.
Odpowiedzdokładnie
demot:Trzepak:To na nim spędziłeś większość swojego dzieciństwa
Odpowiedzteraz to miejsce picia alkocholu
Odpowiedzgrzecz: jaa!
Odpowiedzjak na główną to słabiutko...
OdpowiedzKiedyś to się na nim trzepało dywany. ;)
OdpowiedzA ja pamiętam jak się na niego wchodziło, zwisało się na zgiętych nogach, mówiło się na to kurczak :D
Odpowiedzu mnie tak nigdy tego nie nazywalismy , hehe;d
Ja nie rozumiem co niektóre demoty robią na głównej.
Odpowiedzstare dobre czasy :)
OdpowiedzNie miałem takiego luksusu. :-
Odpowiedzkto grał w patykarza?!
OdpowiedzBardzo sentymentalny demot...
dobry jest
Odpowiedzrewela :)
OdpowiedzSwieta prawda :D +
Odpowiedztortila , ja grałem , świetna zabawa za małolata , my jeszcze graliśmy w siatke przez trzepak:)
OdpowiedzKiedyś to się miało pomysły :D Na dzień się miało się 5 zabaw z trzepakiem, 5 z ławką, 5 z piłką, jak słońce zaszło to w chowanego, policjantów i złodziei, podchody, do wyboru do koloru :)
OdpowiedzJakie prawdziwe :D Całe dnie i wieczory się na nim siedziało xD A jaki żal był, jak trzeba było do domu wracać... xD [+]
OdpowiedzJakiś dziwny ten trzepak. normalny nie ma tak wygiętych rur.;p
Odpowiedztrzepaki rox :D
Odpowiedzdemot:A dziś trzepiesz na nim dywan
OdpowiedzJa nawet w moją komunie bawiłam się na trzepaku xD [+].
OdpowiedzDobre czasy ehhh
super :D
Odpowiedzach dzis takich luksusow juz nie ma (chociaz znam plac zabaw na ktorym sa 2 trzepaki)
Odpowiedzale dorastajac dowiadujesz sie ze twoj "fikolek" nosi nazwe "wymyk" xD
U mnie był taki bez tej środkowej rury i wyższy oraz szerszy. Robił za bramkę. ;p
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/181441/Glupek-
Odpowiedzdemot:Dziś:potrafisz tylko trzepać
Odpowiedzdemot:Hardkor:Kiedyś by nim być wystarczyło zrobić fikołka i wisielca na górnej rurze
OdpowiedzDzisiaj zastąpiły go eurogąbki.
OdpowiedzxD
demot:Trzepak:the meeting place
Odpowiedzrrrrrany. my graliśmy w ślepca i tramwajarza (zna to ktoś?). zaczynało się od "parówki" (zwis trzymajac sie nogami i dłońmi). a potem następowało całe mnóstwo fikołków dla wtajemniczonych: do przodu, do tyłu, na jednej nodze, na dwóch, na górnej i na dolnej rurze...
Odpowiedzsuper :D
Dzisiaj zastąpiły go eurogąbki. xd
OdpowiedzWracając do zabaw na trzepaku u was też brało się kija i tak "szło" się z tym kijem coraz wyżej i wyżej potem się wracało do początku i dalej tak samo tylko że szybciej a inne dzieciaki nie mogły go dotknąć?
OdpowiedzTo jest DEMOT ? czy to wogole kogos demotywuje ? trzepak ? Widze coraz "lepsze" demotywatory trafiajace na glowna... hmm pogon za zapotrzebowaniem ? Bo prawdziwych demotywatorow nad ktorymi trzeba sie zastanowic, pomyslec itp potrafi zrozumiec coraz mniej osob tu... ? bo musi byc "spox,lux, supcio" ... nie zdziwie sie ja za pol roku aby przejzec poczeklanie trzeba bedzie wyslac smsa pod numer 7XXX ...
Odpowiedzpetarda - to jest własnie patykarz :D
Odpowiedzdemot:Trzepak:Najbardziej wszechstronna ,,piaskownica"
Odpowiedzdemot:Gdzie idziemy ?:Na trzepak
OdpowiedzTrue... ;p
Odpowiedz...i nadal zastępuje.
Odpowiedzu mnie to na trzepaku siedziała największa gangsterka :D
Odpowiedzdemot:Trzepak:Nigdy nie trzepałeś na nim dywanu. Nigdy.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/175794/Na-poczatku-
Odpowiedzwspomnienia z dzieciństwa
OdpowiedzYo były czasy...
Odpowiedzdemot:Kiedyś - "Będziesz dzisiaj przy trzepaku?":Dzisiaj - "Będziesz dzisiaj na GG?"
Odpowiedzteraz, w wielku 15 lat znów wróciłem do spędzania czasu na trzepaku.. znów poznałem wiele osób - również w moim wieku. Naprawdę jest to dużo fajniejsze niż siedzenie całymi dniami przed komputerem.
Odpowiedzhymn.. kiedys sie umawialo o podanej godzinie na trzepaku,a teraz: "to sie jakoś zdzwonimy" ehh to byly czasy :)
OdpowiedzWisiało się jak tzw parówka. ;)
Odpowiedzdemot:Trzepak:connecting people
Odpowiedzaahhh :)
Odpowiedznie miałam takiego cuda ale miałam wiele innych za to takie coś było u sąsiada na przeciwko xD
Odpowiedzdemot:Kiedyś trzepak:Dziś ławka
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/171025/Prosze-to-przepisac-z-ksiazki-do-zeszytu
OdpowiedzGdyby trzepak umiał mówić... opowiedziałby wiele fascynujących histori:D
Odpowiedzco w tym niby demotywujacego? nie rozumiem skad tyle głosow na + :)
OdpowiedzOgólnie w poczekalni jest kupe fajny i mądrych demotywatorow... a na główną dają same słabe i śmieszne... Chyba nie o to tu chodziło...
Odpowiedzdemot:Wczoraj trzepak, dzisiaj ławka:jutro emeryturka
Odpowiedzdemot:Tylko idioci używają:trzepaka do trzepania dywanów :)
Odpowiedzminusujcie mnie ;(
OdpowiedzChyba już było kilka dni przed Twoim...
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/149106/Trzepak
nie ładnie
Kiedyś... Ile jeszcze razy będziecie dodawać tego typu demoty. To się robi nudne i JUŻ wcale nie rusza...
Odpowiedzdemot:trzepak:tyle dzieci z niego spadło...
OdpowiedzA mnie ruszyło... fajnie po wspominac :)
Odpowiedzdemot: nazwa kojarzy mi sie z moim ex-em:D
OdpowiedzDemot:Wesołe miasteczko
Odpowiedz" A ja fikołka do tyłu potrafięęęęęę !!! :D " :P
Odpowiedzprzygnębiajaca prawda.. i nie ma to jak 'pączusie' z piasku sprzedawane za kamienie ! uważam się za wielką szczęściarę, że mogłam tego 'doświadczyć', zamiast w wieku 7 lat wstawiać kolejne SwE3t@$ne FoOt3cK! na enka ;))
Odpowiedzdemot:idziemy sobie potrzepać?
Odpowiedzdemot:Trzepak:Dzieciaki z domów jednorodzinnych zawsze go zazdrościły.
Odpowiedzdemot:Trzepak:Dzieciaki z domów jednorodzinnych zawsze go zazdrościły.
Odpowiedzdemot:Trzepak:Dzieciaki z domów jednorodzinnych zazdrościły go.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/185165/Dobra-luksusowe
Odpowiedzmoze niektore gnoje sie z tego smieja, ale tak bylo naprawde... a jacy wysportowani bylismy wspinajac sie na ten trzepak! :D
OdpowiedzPamietam jeszcze wiele gier typu "chowanego" w ktore bawilo sie cale osiedle... teraz dzieciaki graja w counter strike'a :(
U nas mówiło się na niego "klopka" :>
Odpowiedzjejciu....
Odpowiedzkiedyś dzieciństwo było dzieciństwem, dzisiejsze dzieciaki już tego nie zaznają....
trzepak, zbijak, palant, podchody....... łezka w oku się kręci :D
demot:To tam:spotykałeś się z kumplami zanim powstała Biedronka
Odpowiedz
Odpowiedzdemot:Trzepak:umiałeś na niego wejść- byłeś koksiarzem
Odpowiedz
Odpowiedzteraz to juz wyburzaja te trzepaki ; ((
Odpowiedznadal zastępuje plac zabaw. :3
Odpowiedzto było miejsce naszych spotkań ;) wszystko sie na nim działo
Odpowiedzprzez jednego grubasa ktory sie zwalil z trzepaka zabrali nam jedyne miejsce do zabawy gdy mialem 10 lat
Odpowiedz