Niestety nie mogę odczytać źródła, ale z moich informacji wynika, że to nie jest prawda. Po artykule w "Fortune" Ogilvy powiedział: "I nearly sued them for the question mark.", czyli samego pozwu nie było.
Źródlo: http://www.people.com/people/archive/article/0,,20086115,00.html
k*rwa seria dobrych demotow ostatnio. kolo dobry. cwaniaczek ale szacuneczek;) polacy maja taka tendencje predzej do skromnosci niz wlasnej wartosci, a to sie nie oplaca
Przecież tu nie chodzi o jego samoocenę czy megalomanię! Podał wydawcę gazety do sądu żeby zrobić sobie samemu reklamę i rozgłos - bo w końcu jest/był geniuszem reklamy.
mocne. [+]
OdpowiedzA odszkodowanie zawsze się przyda
OdpowiedzNie powiedziałabym, że w tym przypadku chodzi o świadomość własnej wartości. To raczej megalomania.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 June 2010 2010 17:08
OdpowiedzNiestety nie mogę odczytać źródła, ale z moich informacji wynika, że to nie jest prawda. Po artykule w "Fortune" Ogilvy powiedział: "I nearly sued them for the question mark.", czyli samego pozwu nie było.
OdpowiedzŹródlo: http://www.people.com/people/archive/article/0,,20086115,00.html
Ale przesłanie dobre.
czy tylko ja mam wrażenie, że to było kilka dni temu?
OdpowiedzTo raczej przykład nadęcia. Jak daleko byś nie zaszedł to trochę pokory zawsze się przyda. I bez zaniżania samooceny. To pokora czyni potężnym.
Odpowiedzk*rwa seria dobrych demotow ostatnio. kolo dobry. cwaniaczek ale szacuneczek;) polacy maja taka tendencje predzej do skromnosci niz wlasnej wartosci, a to sie nie oplaca
OdpowiedzNasunęło mi się takie pytanie, mianowicie: jak można mieć "tendencje predzej do wlasnej wartosci"? Bardzo bym prosił zeusso o odpowiedź.
Przecież tu nie chodzi o jego samoocenę czy megalomanię! Podał wydawcę gazety do sądu żeby zrobić sobie samemu reklamę i rozgłos - bo w końcu jest/był geniuszem reklamy.
OdpowiedzZabrałeś mi kwestię, więc pozostaje mi tylko się podpisać pod tym tekstem
No i wlasnie takim czyms, zrobil jeszcze wieksza sobie reklame, viralna. Nawet reklama na demoty dotarla :)
Odpowiedzcienka jest granica między poczuciem własnej wartości, a pychą. myślę, że on ją przekroczył
Odpowiedz