Pewnie posypią się na mnie minusy... Ale, ludzie, ŻYCIE Z JEDNYM OKIEM TO NIE TRAGEDIA!!! Sama ponad dwa lata temu oślepłam na jedno oko i owszem, z początku trudno było ogarnąć wszystko jednym, ale po dwóch tygodniach jakoś przywykłam i nawet przestało mi się zdarzać wysypanie cukru obok szklanki, zamiast do niej (mózg jest na tyle sprytny, że automatycznie uczy się poprawnie obliczać głębię przy niepełnych danych wzrokowych, a pole widzenia drugiego oka może się nieznacznie poszerzyć). Do tego wszystkiego od dziecka jestem krótkowidzem i noszę okulary -5, czyli nawet to zdrowe oko, które mi zostało, nie jest w pełni sprawne... Przy tej okazji poznałam chyba z tuzin osób, które z różnych powodów nagle straciły wzrok w jednym oku i mimo to żyją, pracują i mają się dobrze!!! Tak więc - proszę bardzo - szacunek panu Bieleckiemu się należy, ale nie wyolbrzymiajmy czegoś, co zwykłym ludziom przytrafia się na co dzień i nikt im za to pomników nie stawia... Cieszmy się, że nie przytrafiło mu się coś znacznie gorszego - jak np. uraz kręgosłupa, po którym byłby przykuty do łóżka - wtedy zachwycanie się jego hartem ducha byłoby bardziej uzasadnione.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 22 June 2010 2010 2:30
Richie117: tak tylko pomyśl że on jest sportowcem i żadnego innego zawodu w życiu nie ma(bo w wieku 15 lat trzeba sie zdecydować na zawodowstwo), i teraz nie żyje tylko bez oka, ale też bez pracy, do której już nigdy nie powróci. A szacunek dla niego należy sie też na to że mimo wybitego oka zszedł z boiska jak mężczyzna, w przeciwieństwie do piłkaży nożnych którzy lekko popchnięci czy dotknięci zwijają się na trawie przez kilka minut. To jest prawdziwy mężczyzna.
Dokładnie. Richie117 rozumiem że nie widzieć na jedno oko to nie jest nic fajnego. Ale jak sam mówisz da się z tym żyć. Ale niestety dla Bieleckiego to strata nie tylko oka lecz tego dla czego żył do tej pory. Dla niego nie było dnia bez piłki, bez treningu. Nie robił tego tylko dla pieniędzy, to była jego pasja, a teraz nie ma nic. Naprawde szkoda chłopaka..
@ Qrvishon i xxxxnickxxxx - ok, ale kariera zawodowego sportowca też nie trwa wiecznie. Potem sportowcy zostają trenerami czy choćby nauczycielami WFu, a do tego jedno oko wystarczy, szczególnie że (jak ktoś niżej napisał) nie stracił w nim wzroku do końca. Tak więc całkowicie ze sportem i sensem swojego życia żegnać się nie musi (nawet pożegnanie z reprezentacją nie jest jeszcze przesądzone). I nawet tutaj mogło być gorzej, bo niektóre urazy oczu uniemożliwiają kompletnie nadmierną aktywność ruchową (np z powodu możliwości odklejenia siatkówki). -- Co do piłkarzy nożnych i zwijania się w "konwulsjach" - przecież to najczęściej tylko gra na zwłokę i udawanie ;) A ogólnie w kwestii utraty zdolności do wykonywania zawodu/realizowania swojej pasji: mój znajomy (45 lat) przed utratą wzroku był zawodowym kierowcą - teraz nie może prowadzić i NAPRAWDĘ stracił szanse na pracę, została mu tylko marna renta i dorabianie jako nocny stróż... rozumiecie, co mam na myśli ;)
Ale wy jesteście tępi. Gówno, nie demot. Pseudo-demotów o Bieleckim widziałem już ok. 200 w ciągu ostatnich dwóch dni. Wszystkie są równie beznadziejne, ale idioci plusują, bo o Bieleckim. Wpychanie się na główną, przy wykorzystaniu czyjejś krzywdy powinno być karane dożywotnim banem. Brawa dla Bieleckiego za postawę, i za to, co zrobił dla reprezentacji. Dla tych, którzy wstawiają takie ścierwo na demoty należy się stryczek.
zgadzam się że w poczekalni co rusz było z 5 podobnych...
on stracił oko i teraz wielka żałoba, która skończy się szybciej niż myślicie, zwykli ludzi tracą nogi, ręce ale o nich się milczy, a czy ktoś jeszcze dziś pamieta np. Agatę Mróz? no właśnie...
Komentarz poniżej poziomu? a ja sądzę, że jest dobry. Zachwycaj się dalej jego okiem i wstaw jeszcze 5 demotów na ten temat.. nie, nie 5.. z 10 minimum! Płaczecie, że Kaczyński na śmierci swojego brata robi kampanię. Wy robicie podobnie na jego oku! ogarnijcie się!
szczera prawda, szacunek dla niego za hart ducha...wielka szkoda, że taki dobry zawodnik nie będzie mógł robić tego co kocha najbardziej :(. Mam nadzieję, że życie mu się jakoś dobrze ułoży.
Jako fan piłki ręcznej (trenuję ją od 9 lat), czytając wiadomość o tym, że Bielecki nie będzie mógł już więcej grać (prawdopodobnie), byłem cholernie smutny. Cieszy mnie jednak, że sam Karol znajduje w tym pozytywne aspekty. Mam jednak nadzieję, że dzięki długiej rehabilitacji, powróci do gry. Jeśli jednak się to nie uda, niech szuka nowych, zdolnych, młodych zawodników do gry w reprezentacji, bo kto jak kto, ale On się do tego nadaje jak nikt inny.
aż łza się kręci :( jak widziałam fragment meczu nie mogłam powstrzymać emocji - straszne do czego moze prowadzić poprostu zwykły sport.. KAROL JESTEŚ WIELKI !
Nie jeden człowiek załamałby się dlatego, że nie bedzie mógł robić już tego co kocha, ale Karol pokazał klase i to że mimo wszystko nie mozna się poddawać i żyć dalej
@lobo60 - demot jest nieaktualny! Właśnie, że jest szansa na to,że będzie grał. Lekarz, który zajmował się jego okiem wypowiedział się dla GW i stwierdził, że jedno oko ogranicza go tylko o 30% (tj jego pole wiedzenia). A sam Karol mówi dziś: "- Wiem, że jest szansa i chcę ją wykorzystać. Nie mogę dopuścić do nawet małego zaniedbania, bo potem sobie tego nie wybaczę. Zrobię wszystko, by jeszcze wrócić do sportu - powiedział wicemistrz świata z 2007 roku." -Link do artykułu - http://www.sport.pl/reczna/1,64983,8044834,Karol_Bielecki_rozpoczal_walke_o_powrot_na_parkiet.html
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 June 2010 2010 20:52
@PlagiatoryPL - chyba aż o 30% Życzę Karolowi jak najlepiej ale obawiam się że to koniec kariery. Co do jego słów - postaram się sobie je przypomnieć za każdym razem gdy będę załamany. Szacunek Karol.
drugiego oka bedzie musial,, pilnowac jak oka w glowie,,...nie nie ,nie kpie sobie tylko mysle ze czlowiek jest w stanie tyle stracic i jeszcze byc silnym i ,,w calosci,,..za domota plus
ma jeszcze szanse powrócić musi tylko "ćwiczyć" prawe oko, jeżeli ma mocną psychikę to powróci i bedzie jeszcze lepszy, chociaz lepszym od niego chyba nie da sie byc...
wielka szkoda, to był jeden z naszych najlepszych szczypiornistów, jeśli nie powiedzieć że najlepszy. nikt nie powinien w taki sposób przerwać kariery. ale na szczęście w jakimś wywiadzie powiedział, że będzie przychodził(kibicował) na wszystkie mecze naszej reprezentacji, więc nie żegnamy się z nim na zawsze :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 June 2010 2010 21:21
prawda to tylko oko przeciez lamentowaniem nic nie zmieni a ma przeciez jeszcze jedno czym sie martwic? racje powiedzial a wy zaraz z tego setki demotow robicie ??? bardziej mnie martwi stan waszych umyslow niz jego oko.
@foszek jest różnica między zapomnieniem a powrotem do codzienności. Poza tym nie pisz o Bieleckim jak o zmarłym. Jeszcze wiele pięknych chwil ma przed sobą.
chodzi mi o robieie z kogoś bohatera tylko dlatego, że jest znany. Ilu ludzi codziennie dowiaduje się o chorobie, staje się kaleką, pewnie nie raz są to też bardzo wartościowi ludzi, ale widać liczą się medale...
Brawo. Pełen podziwu współczuję Karolowi... Chociaż wiem że zawodnik reprezentacji chorwacji nie zrobił tego celowo, to jestem na niego wściekły za to, że pozbawił nas tak dobrego zawodnika. Sam Karol mówi że będzie próbował wrócić do tego co kocha. Brawa za silną wolę!
jak to widze to mam ochote oddac swoje ... kontuzja wykluczajaca sportowca z możliwości dalszej gry i treningu to najgorszy koszmar - moze to glupie ale nie mozna grac z jednym okiem? w zasadzie to widzi sie o polowe mniej
Naprawdę podziwiam takich ludzi, dobrze ze coraz wiecej ludzi twardo walczy z chorobą, dla mnie Ci ludzie sa Wielcy!Chcialbym mieć taką wiarę w siebie, w wielu sytu
w wielu sytuacjach pomoglo by mi to. bezapelacyjnie Ci ludzie są wielcy. zamiast jakiś super bohaterow w komiksach powinni umieszczać historię tych ludzi bo to oni sa supe bohaterami i tak naprawdę kolejne pokolenie jak i obecne powinny brać przykład z nich.
W reprezentacji Bielecki rozegrał 147 meczów. Zdobył 642 gole, co daje mu 7. miejsce w historii polskiej piłki
ręcznej. Był ważnym ogniwem kadry, która w 2007 roku zdobyła srebrny medal mistrzostw świata, a przed rokiem -
brązowy.
Nie chcę być źle zrozumiany ale ja nie widzę na prawe oko od urodzenia. 18 czerwca miałem 16 urodziny. Dlaczego ze mnie świat nie zrobi bohatera? Poza tym ja funkcjonuję normalnie-gram na gitarze,długo grałem w piłkę i to że widzę tylko jednym okiem wcale mi nie przeszkadza.
taki los biednych szarych ludzi, że skoro nie dokonali niczego spektakularnego, to ich choroby, kalectwa i inne nieszczęścia mało kogokolwiek obchodzą [+]
Jednak ja nie widzę na jedno oko od urodzenia więc nie mogę sobie wyobrazić co przeżywa człowiek który nagle przestaje widzieć na jedno oko. Wierzcie lub nie ale to nic strasznego. Z dużej grupy ludzi którzy mnie znają,ok.3-4 wie że mam taki wzrok. Zdradza mnie tylko to że jedno oko mam niebieskie a drugie zielone. Dopiero gdy to zauważą(choć o to też trudno,bo trzeba się dobrze przyjrzeć)zaczynają się pytania.
Jak to jest stracić nagle wzrok w jednym oku przynajmniej dla mnie... Po pierwsze: to ciekawe doświadczenie. Po drugie - przez jakieś 1,5 tygodnia codziennie przez pół dnia bolała mnie głowa, bo (jak mi się wydaje) mój mózg porzebował tego czasu, żeby stwierdzić "oho, przestaję analizować brak obrazu z prawego oka, a biorę pod uwagę tylko bodźce z lewego" (wtedy zaczęłam pojnować fascynujące i złożone zasady optyki - w końcu tak naprawdę widzimy obraz do góry nogami, a mózg obraca go tak jak trzeba, a u mnie jeszcze musiał zdecydować, czy powinien widzieć kolorowy świat czy ciemność...) No i oczywiście było to też trochę wkurzające, że trzeba było odwracać głowę bardziej na prawo, żeby np sprawdzić lewym okiem, czy nie nadjeżdża stamtąd samochód, kiedy przechodziłam przez jezdnię. Jedyne, czego do tej pory żałuję to tego, że musiałam zrezygnować z rekreacyjnego strzelania z wiatrówki, bo jestem praworęczna i nie potrafię się przestawić na celowanie lewym okiem.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 June 2010 2010 2:11
Karol Wielki!!! Nie da się opisać straty dla mojego ukochanego sportu, byleś kimś więcej niż tylko "Lewym pól", Byleś ostoja naszej drużyny narodowej i wspaniałym zawodowcem... szacunek za to ze się nie podajesz i masz nadzieje ze wrócisz do szczypiorniaka :P
Oj prawda, podziwiam go za tak dobre nastawienie w tak ciężkiej sytuacji.
Odpowiedzwspółczuję..
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 June 2010 2010 22:24
ciebie mózgiem nie obdarzył
Pewnie posypią się na mnie minusy... Ale, ludzie, ŻYCIE Z JEDNYM OKIEM TO NIE TRAGEDIA!!! Sama ponad dwa lata temu oślepłam na jedno oko i owszem, z początku trudno było ogarnąć wszystko jednym, ale po dwóch tygodniach jakoś przywykłam i nawet przestało mi się zdarzać wysypanie cukru obok szklanki, zamiast do niej (mózg jest na tyle sprytny, że automatycznie uczy się poprawnie obliczać głębię przy niepełnych danych wzrokowych, a pole widzenia drugiego oka może się nieznacznie poszerzyć). Do tego wszystkiego od dziecka jestem krótkowidzem i noszę okulary -5, czyli nawet to zdrowe oko, które mi zostało, nie jest w pełni sprawne... Przy tej okazji poznałam chyba z tuzin osób, które z różnych powodów nagle straciły wzrok w jednym oku i mimo to żyją, pracują i mają się dobrze!!! Tak więc - proszę bardzo - szacunek panu Bieleckiemu się należy, ale nie wyolbrzymiajmy czegoś, co zwykłym ludziom przytrafia się na co dzień i nikt im za to pomników nie stawia... Cieszmy się, że nie przytrafiło mu się coś znacznie gorszego - jak np. uraz kręgosłupa, po którym byłby przykuty do łóżka - wtedy zachwycanie się jego hartem ducha byłoby bardziej uzasadnione.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 22 June 2010 2010 2:30
Richie117: tak tylko pomyśl że on jest sportowcem i żadnego innego zawodu w życiu nie ma(bo w wieku 15 lat trzeba sie zdecydować na zawodowstwo), i teraz nie żyje tylko bez oka, ale też bez pracy, do której już nigdy nie powróci. A szacunek dla niego należy sie też na to że mimo wybitego oka zszedł z boiska jak mężczyzna, w przeciwieństwie do piłkaży nożnych którzy lekko popchnięci czy dotknięci zwijają się na trawie przez kilka minut. To jest prawdziwy mężczyzna.
Dokładnie. Richie117 rozumiem że nie widzieć na jedno oko to nie jest nic fajnego. Ale jak sam mówisz da się z tym żyć. Ale niestety dla Bieleckiego to strata nie tylko oka lecz tego dla czego żył do tej pory. Dla niego nie było dnia bez piłki, bez treningu. Nie robił tego tylko dla pieniędzy, to była jego pasja, a teraz nie ma nic. Naprawde szkoda chłopaka..
@ Qrvishon i xxxxnickxxxx - ok, ale kariera zawodowego sportowca też nie trwa wiecznie. Potem sportowcy zostają trenerami czy choćby nauczycielami WFu, a do tego jedno oko wystarczy, szczególnie że (jak ktoś niżej napisał) nie stracił w nim wzroku do końca. Tak więc całkowicie ze sportem i sensem swojego życia żegnać się nie musi (nawet pożegnanie z reprezentacją nie jest jeszcze przesądzone). I nawet tutaj mogło być gorzej, bo niektóre urazy oczu uniemożliwiają kompletnie nadmierną aktywność ruchową (np z powodu możliwości odklejenia siatkówki). -- Co do piłkarzy nożnych i zwijania się w "konwulsjach" - przecież to najczęściej tylko gra na zwłokę i udawanie ;) A ogólnie w kwestii utraty zdolności do wykonywania zawodu/realizowania swojej pasji: mój znajomy (45 lat) przed utratą wzroku był zawodowym kierowcą - teraz nie może prowadzić i NAPRAWDĘ stracił szanse na pracę, została mu tylko marna renta i dorabianie jako nocny stróż... rozumiecie, co mam na myśli ;)
Rozumiemy
dokładnie, cała prawda. niewielu jest takich!
Odpowiedzkto mądry daje 'słabe'? ;/
Bedzie glowna
OdpowiedzAle wy jesteście tępi. Gówno, nie demot. Pseudo-demotów o Bieleckim widziałem już ok. 200 w ciągu ostatnich dwóch dni. Wszystkie są równie beznadziejne, ale idioci plusują, bo o Bieleckim. Wpychanie się na główną, przy wykorzystaniu czyjejś krzywdy powinno być karane dożywotnim banem. Brawa dla Bieleckiego za postawę, i za to, co zrobił dla reprezentacji. Dla tych, którzy wstawiają takie ścierwo na demoty należy się stryczek.
Odpowiedzzgadzam się że w poczekalni co rusz było z 5 podobnych...
on stracił oko i teraz wielka żałoba, która skończy się szybciej niż myślicie, zwykli ludzi tracą nogi, ręce ale o nich się milczy, a czy ktoś jeszcze dziś pamieta np. Agatę Mróz? no właśnie...
foszek- tak pamiętamy o Agacie Mróz.
Komentarz poniżej poziomu? a ja sądzę, że jest dobry. Zachwycaj się dalej jego okiem i wstaw jeszcze 5 demotów na ten temat.. nie, nie 5.. z 10 minimum! Płaczecie, że Kaczyński na śmierci swojego brata robi kampanię. Wy robicie podobnie na jego oku! ogarnijcie się!
ale złapał bulwersa.. ja jestem zadowolony z tego demota... bo nie oglądam telewizji a się dowiedziałem o tej tragedi dla tego gracza...
OdpowiedzPs.TELEWIZJA KŁAMIE
sila walki brawo dla tego faceta ... ma jaja
OdpowiedzKarol jesteś wielki!
OdpowiedzYoutube? Zresztą, masz źródło przecież..
zdrowie i życie człowieka jest bardzo kruche.
Odpowiedzpodziwiam szczerze tego pana.
Niesamowity hart ducha tego człowieka
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 June 2010 2010 19:28
Odpowiedzszczera prawda, szacunek dla niego za hart ducha...wielka szkoda, że taki dobry zawodnik nie będzie mógł robić tego co kocha najbardziej :(. Mam nadzieję, że życie mu się jakoś dobrze ułoży.
OdpowiedzJako fan piłki ręcznej (trenuję ją od 9 lat), czytając wiadomość o tym, że Bielecki nie będzie mógł już więcej grać (prawdopodobnie), byłem cholernie smutny. Cieszy mnie jednak, że sam Karol znajduje w tym pozytywne aspekty. Mam jednak nadzieję, że dzięki długiej rehabilitacji, powróci do gry. Jeśli jednak się to nie uda, niech szuka nowych, zdolnych, młodych zawodników do gry w reprezentacji, bo kto jak kto, ale On się do tego nadaje jak nikt inny.
Odpowiedzaż łza się kręci :( jak widziałam fragment meczu nie mogłam powstrzymać emocji - straszne do czego moze prowadzić poprostu zwykły sport.. KAROL JESTEŚ WIELKI !
Odpowiedzniesamowity człowiek
OdpowiedzTaki sportowiec jest lepszy niż jakaś wygrana. Najważniejsze to się nie załamywać i płakać nad sobą.
OdpowiedzSzacunek za to co zrobil dla polskiej reprezentacji.
OdpowiedzNie jeden człowiek załamałby się dlatego, że nie bedzie mógł robić już tego co kocha, ale Karol pokazał klase i to że mimo wszystko nie mozna się poddawać i żyć dalej
OdpowiedzSzczypiorniści to twardzi faceci, nie to co piłkarzyki, C. Ronaldo by się chyba pochlastał albo zapłakał na śmierć ;]
Odpowiedzszkoda mi go jeden z najlepszych piłkarzy ręcznych.
Odpowiedzmam nadzieje ze los wszystko mu wynaghrodzi
Prawdziwy Polak...
OdpowiedzZ takich właśnie jesteśmy dumni
I na dodatek nie kończy kariery...
Odpowiedztosz chyba konczy to co ... z jednym okiem grac bedzie ? zastanow sie co piszesz !
@lobo60 - demot jest nieaktualny! Właśnie, że jest szansa na to,że będzie grał. Lekarz, który zajmował się jego okiem wypowiedział się dla GW i stwierdził, że jedno oko ogranicza go tylko o 30% (tj jego pole wiedzenia). A sam Karol mówi dziś: "- Wiem, że jest szansa i chcę ją wykorzystać. Nie mogę dopuścić do nawet małego zaniedbania, bo potem sobie tego nie wybaczę. Zrobię wszystko, by jeszcze wrócić do sportu - powiedział wicemistrz świata z 2007 roku." -Link do artykułu - http://www.sport.pl/reczna/1,64983,8044834,Karol_Bielecki_rozpoczal_walke_o_powrot_na_parkiet.html
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 June 2010 2010 20:52
@PlagiatoryPL - chyba aż o 30% Życzę Karolowi jak najlepiej ale obawiam się że to koniec kariery. Co do jego słów - postaram się sobie je przypomnieć za każdym razem gdy będę załamany. Szacunek Karol.
drugiego oka bedzie musial,, pilnowac jak oka w glowie,,...nie nie ,nie kpie sobie tylko mysle ze czlowiek jest w stanie tyle stracic i jeszcze byc silnym i ,,w calosci,,..za domota plus
OdpowiedzPodziwiam go. Jest taki silny. Nie wiem, co ja bym zrobiła bez oka... Aż łeżka się w oku kręci...
OdpowiedzŻyłabyś dalej - z okiem czy bez. Do tego, jak i do wszystkiego, można z czasem przywyknąć. Wiem to z doświadczenia ;)
za co mamy byc dumni? za to ze stracil oko i nie popelnil samobojstwa? wow... moj nowy idol.
OdpowiedzZastanawia mnie jedno. Czy nie można mu przeszczepić oka? W końcu medycyna jest już na takim poziomie...
OdpowiedzZa demota oczywiście plusik.
zdrowia Karol
Odpowiedzma jeszcze szanse powrócić musi tylko "ćwiczyć" prawe oko, jeżeli ma mocną psychikę to powróci i bedzie jeszcze lepszy, chociaz lepszym od niego chyba nie da sie byc...
OdpowiedzBielecki najprawdopodobniej powróci do sportu wyczynowego, nie ma przeszkód, by grać z jednym okiem, jeśli to zdrowe zostanie zabezpieczone
OdpowiedzSport to zdrowie
OdpowiedzSzkoda faceta ;/
Odpowiedzwielka szkoda, to był jeden z naszych najlepszych szczypiornistów, jeśli nie powiedzieć że najlepszy. nikt nie powinien w taki sposób przerwać kariery. ale na szczęście w jakimś wywiadzie powiedział, że będzie przychodził(kibicował) na wszystkie mecze naszej reprezentacji, więc nie żegnamy się z nim na zawsze :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 June 2010 2010 21:21
Odpowiedzprawda to tylko oko przeciez lamentowaniem nic nie zmieni a ma przeciez jeszcze jedno czym sie martwic? racje powiedzial a wy zaraz z tego setki demotow robicie ??? bardziej mnie martwi stan waszych umyslow niz jego oko.
Odpowiedzehh zapomną bardzo szybko... o Agacie, Kamili też zapomnieli...
@foszek jest różnica między zapomnieniem a powrotem do codzienności. Poza tym nie pisz o Bieleckim jak o zmarłym. Jeszcze wiele pięknych chwil ma przed sobą.
chodzi mi o robieie z kogoś bohatera tylko dlatego, że jest znany. Ilu ludzi codziennie dowiaduje się o chorobie, staje się kaleką, pewnie nie raz są to też bardzo wartościowi ludzi, ale widać liczą się medale...
a widziałam go dzień przed wypadkiem na ulicy... pozdrowienia z Kielc:)
OdpowiedzSzacunek dla niego. Od taki powinno się brać przykład i mieć ich za idoli.
OdpowiedzAle przecież ma drugie, to nie aż tak źle, chociaż jego kariera i tak jest skończona.
Odpowiedzjest moim idolem
Odpowiedzech, to strasznie przykre :x a uwielbiam naszą reprezentacje w piłkę ręczną!
OdpowiedzSzkoda mi go.W reprezentacji będzie brakowac jego mocnych strzałów z dystansu.
@foszek Kto zapomniał ten zapomniał.
Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 21 June 2010 2010 22:13
Odpowiedzjakiś szmaciarz, który gra u nas w piłkę mógł dostać zamiast Bieleckiego... DLACZEGO ON??!! ;(
OdpowiedzBrawo. Pełen podziwu współczuję Karolowi... Chociaż wiem że zawodnik reprezentacji chorwacji nie zrobił tego celowo, to jestem na niego wściekły za to, że pozbawił nas tak dobrego zawodnika. Sam Karol mówi że będzie próbował wrócić do tego co kocha. Brawa za silną wolę!
Odpowiedzdemot:Karol:Nic tylko bić brawa za jego psychiczną siłę... ;(
OdpowiedzPrzeczytalem ta wypowiedź na onecie ;) Na prawde niesamowita.. Podziwiam takich ludzi i podziwiam jego! Ja bym sie chyba załamał
Odpowiedztrzymaj sie stary.. dziekujemy CI za wszystko
OdpowiedzWspółczucia. Podziwiam za tak dobre nastawienie. Trzymaj się!
OdpowiedzNależałoby się 100 plusów. Nigdy nie zapomnę meczu z Danią, kiedy Bielecki strzelił 10 goli.
OdpowiedzWiedziałem, że ktoś zrobi o nim demota... ;D
Odpowiedzjak to widze to mam ochote oddac swoje ... kontuzja wykluczajaca sportowca z możliwości dalszej gry i treningu to najgorszy koszmar - moze to glupie ale nie mozna grac z jednym okiem? w zasadzie to widzi sie o polowe mniej
OdpowiedzZawsze zostaniesz w naszych sercach ! przynajmniej w moim.
OdpowiedzNaprawdę podziwiam takich ludzi, dobrze ze coraz wiecej ludzi twardo walczy z chorobą, dla mnie Ci ludzie sa Wielcy!Chcialbym mieć taką wiarę w siebie, w wielu sytu
Odpowiedzw wielu sytuacjach pomoglo by mi to. bezapelacyjnie Ci ludzie są wielcy. zamiast jakiś super bohaterow w komiksach powinni umieszczać historię tych ludzi bo to oni sa supe bohaterami i tak naprawdę kolejne pokolenie jak i obecne powinny brać przykład z nich.
OdpowiedzKawał chłopa z niego był... jak czasem puścił bombę to aż strach było patrzeć. Będzie go brakowało.
Odpowiedzna szczęście Bóg dał mu zapasowe oko
Odpowiedzjeszcze się nie poddaje :D on chce wrócić!! :D
OdpowiedzTeraz zostanie lewoskrzydłowym.
OdpowiedzTeraz każdy uważa go za bohatera. Po mistrzostwach jeździli po nim i całej drużynie, że przegrywają...
Odpowiedz"tylko oko", to wystarczy za komentarz. +
OdpowiedzJa na jego miejscu pewnie bym zamknęła sie na rok w łazience i ubolewała nad sobą :/ Prawdziwych mistrzów poznaje sie po sile charakteru.
OdpowiedzW reprezentacji Bielecki rozegrał 147 meczów. Zdobył 642 gole, co daje mu 7. miejsce w historii polskiej piłki
Odpowiedzręcznej. Był ważnym ogniwem kadry, która w 2007 roku zdobyła srebrny medal mistrzostw świata, a przed rokiem -
brązowy.
Nie chcę być źle zrozumiany ale ja nie widzę na prawe oko od urodzenia. 18 czerwca miałem 16 urodziny. Dlaczego ze mnie świat nie zrobi bohatera? Poza tym ja funkcjonuję normalnie-gram na gitarze,długo grałem w piłkę i to że widzę tylko jednym okiem wcale mi nie przeszkadza.
Odpowiedztaki los biednych szarych ludzi, że skoro nie dokonali niczego spektakularnego, to ich choroby, kalectwa i inne nieszczęścia mało kogokolwiek obchodzą [+]
Skromność.
OdpowiedzJednak ja nie widzę na jedno oko od urodzenia więc nie mogę sobie wyobrazić co przeżywa człowiek który nagle przestaje widzieć na jedno oko. Wierzcie lub nie ale to nic strasznego. Z dużej grupy ludzi którzy mnie znają,ok.3-4 wie że mam taki wzrok. Zdradza mnie tylko to że jedno oko mam niebieskie a drugie zielone. Dopiero gdy to zauważą(choć o to też trudno,bo trzeba się dobrze przyjrzeć)zaczynają się pytania.
OdpowiedzJak to jest stracić nagle wzrok w jednym oku przynajmniej dla mnie... Po pierwsze: to ciekawe doświadczenie. Po drugie - przez jakieś 1,5 tygodnia codziennie przez pół dnia bolała mnie głowa, bo (jak mi się wydaje) mój mózg porzebował tego czasu, żeby stwierdzić "oho, przestaję analizować brak obrazu z prawego oka, a biorę pod uwagę tylko bodźce z lewego" (wtedy zaczęłam pojnować fascynujące i złożone zasady optyki - w końcu tak naprawdę widzimy obraz do góry nogami, a mózg obraca go tak jak trzeba, a u mnie jeszcze musiał zdecydować, czy powinien widzieć kolorowy świat czy ciemność...) No i oczywiście było to też trochę wkurzające, że trzeba było odwracać głowę bardziej na prawo, żeby np sprawdzić lewym okiem, czy nie nadjeżdża stamtąd samochód, kiedy przechodziłam przez jezdnię. Jedyne, czego do tej pory żałuję to tego, że musiałam zrezygnować z rekreacyjnego strzelania z wiatrówki, bo jestem praworęczna i nie potrafię się przestawić na celowanie lewym okiem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 June 2010 2010 2:11
Dziękujemy za wspaniałą grę!
Odpowiedzpamiętacie w "300" było podobnie "panie, Bogowie obdarzyli mnie zapasowym"
OdpowiedzTo wg. mnie nie tylko Wielki sportowiec, ale przede wszystkim Wielki Człowiek :)
OdpowiedzKarol Wielki!!! Nie da się opisać straty dla mojego ukochanego sportu, byleś kimś więcej niż tylko "Lewym pól", Byleś ostoja naszej drużyny narodowej i wspaniałym zawodowcem... szacunek za to ze się nie podajesz i masz nadzieje ze wrócisz do szczypiorniaka :P
Odpowiedz3maj sie!!
OdpowiedzKarol jesteśmy z Tobą ;(
OdpowiedzWielki szacun i ukłon w stronę Karola. Mam nadzieję że nadal będzie robił to co kocha.
OdpowiedzKarol to Wielki sportowiec, ale przede wszystkim Wielki Człowiek .Dla mnie zawsze bedziesz najlepszy ;p
OdpowiedzMoże teraz zacznie jakąś prawdziwą pracę?
Odpowiedzszacun ogromny się należy !!
Odpowiedzduży +
bo to jest czlowiek, ktory zasluguje na miano autorytetu.
Odpowiedzszacunek i uznanie.