Nie... to nie takie proste i oczywiste. Mówisz o umiejętnościach społecznych, których się uczymy całe życie, a przedstawiasz tylko 2 wytłumaczenia takiego stanu rzeczy.
Według mnie, pomiędzy tymi dwoma stanami rzeczy jest bardzo wąska granica. No bo któż inny jak właśnie inni ludzie mają ocenić, czy rzeczywiście jesteś idiotą, czy geniuszem.
Krystek, bo ludzie nie rozumieją siebie nawzajem, swoich myśli i odczuć. Dlatego tak się wszystkim wydaje. A co do treści demota, to każdy jest po trosze idiotą i geniuszem, ważne aby nigdy nie być osobą "normalną" bo to zabija świadomość ;)
"Krystek, bo ludzie nie rozumieją siebie nawzajem, swoich myśli i odczuć." Sam to wymyśliłeś czy gdzieś poczytałeś o tym? Jeśli sam, to należysz do geniuszy. To zdanie to inteligencja emocjonalna w pigułce. Czyli umiejętność rozumienia, rozpoznawania i kierowania swoimi emocjami oraz emocjami innych osób (w wielkim skrócie), poczytaj o tym, jeśli jeszcze nie miałeś okazji. Naprawdę warto :)
Ja jestem totalnym idiotą. Szkoda, bo chciałbym być mądry, ale po prostu nie potrafię. Jestem debilem, nie wazne jak bardzo się przyłożę do nauki i tak wchodzi mi ona cięzko, a żeby coś zrozumieć musze przeczytac 10 razy. Cięzkie jest życie debila.
troszkę bym się nie zgodzil z tym demotem: co do pierwszego to racja, ale przekonalem sie ze idiotow jest tak duzo ze zawsze znajdzie sie 2och ktorzy sie dogadaja.
ja nie jestem ani idiotką ani też geniuszem, a zdarza się, że w pewnych kwestiach nie potrafię dogadać się z innymi. i zapewne tak samo jest z większą częścią społeczeństwa. nie można uogólniać, granica między idiotyzmem a geniuszem nie jest aż tak cienka.
Niestety, jest też taka opcja, że nikt nie rozumie człowieka, jeśli nie przeżył tego, co on. Mówi o tym przysłowie "Syty głodnego nie zrozumie". Moim zdaniem ta opcja występuje częściej, niż dwie przedstawione w democie.
11/11
OdpowiedzŻyczę głównej;)
zawsze można nie mieć zębów i seplenić :), wiem że nie o to chodziło autorowi, ale sens ten sam :p
raczej nikt mnie nie rozumie..., czasami mam wrażenie jakby to co mówię przerastało innych xD
demot:Ja pier...:Mogłem nie grać w Tibie w pracy
Przecież to było na głównej, chyba nawet nieraz.
albo jesteś emo
lub nielegalnym imigrantem
jest też 3 opcja, wytrzeźwiej
raczej to 2 :p
Albo jestes emo :D
OdpowiedzW tym momencie zastanawiam się czy wiesz kto to jest "emo" i czy masz pojęcie co taka osoba czuje...
@kosiek: Emo samo nie wie, co czuje :)
Emo lub ew. Jolą Rutowicz, to pod idiotę nawet nie podchodzi. Nie obrażajmy ich :)
Jakżeś płytki, Grobie, o jakżeś. Jak kałuża łez wylana na pogrzebie tyrana.
idiotą:/
OdpowiedzJa sobie zawsze tłumacze to tym, ze jestem lepszy od innych i ze wyprzedzam swoją epoke. Samoocena odrazu sie podnosi:)
Odpowiedzwmawiaj sobie dalej... zart:P
Genialnemu zawsze łatwiej, może udawać idiotę przystosowując się do towarzystwa. Idiocie zapewne gorzej szłoby udawanie geniusza :D
Odpowiedzwidać, że nie jesteś genialny skoro tak mówisz
I właśnie nigdy nie wiem kiedy jestem genialny a kiedy idiotą...
Odpowiedzbardzo odkrywcze.
OdpowiedzWilson?
OdpowiedzKiedy coś komuś tłumaczę a on nie rozumie, to chyba z nas dwóch nie ja jestem idiotą;p
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 August 2010 2010 11:21
OdpowiedzIdiota mimo najszczerszych starań może być w stanie tłumaczyć coś tylko w taki sposób, że nikt go nie zrozumie.
znaczna wiekszosc jest tym drugim...
OdpowiedzNie... to nie takie proste i oczywiste. Mówisz o umiejętnościach społecznych, których się uczymy całe życie, a przedstawiasz tylko 2 wytłumaczenia takiego stanu rzeczy.
OdpowiedzU mnie chyba to drugie ale nie przejmuje się tym
Odpowiedzdemot:Albo trzecia:jesteś napruty(a)
OdpowiedzAle tak tu czytam i wszystkich nikt nie rozumie, hehe ;D
OdpowiedzWedług mnie, pomiędzy tymi dwoma stanami rzeczy jest bardzo wąska granica. No bo któż inny jak właśnie inni ludzie mają ocenić, czy rzeczywiście jesteś idiotą, czy geniuszem.
OdpowiedzKrystek, bo ludzie nie rozumieją siebie nawzajem, swoich myśli i odczuć. Dlatego tak się wszystkim wydaje. A co do treści demota, to każdy jest po trosze idiotą i geniuszem, ważne aby nigdy nie być osobą "normalną" bo to zabija świadomość ;)
Odpowiedz"Krystek, bo ludzie nie rozumieją siebie nawzajem, swoich myśli i odczuć." Sam to wymyśliłeś czy gdzieś poczytałeś o tym? Jeśli sam, to należysz do geniuszy. To zdanie to inteligencja emocjonalna w pigułce. Czyli umiejętność rozumienia, rozpoznawania i kierowania swoimi emocjami oraz emocjami innych osób (w wielkim skrócie), poczytaj o tym, jeśli jeszcze nie miałeś okazji. Naprawdę warto :)
Ja jestem totalnym idiotą. Szkoda, bo chciałbym być mądry, ale po prostu nie potrafię. Jestem debilem, nie wazne jak bardzo się przyłożę do nauki i tak wchodzi mi ona cięzko, a żeby coś zrozumieć musze przeczytac 10 razy. Cięzkie jest życie debila.
OdpowiedzALBO jestem po prostu mężczyzną w towarzystwie kobiet - bo jak wiemy tu też często bywa trudno w zrozumieniu siebie nawzajem ;)
Odpowiedztroszkę bym się nie zgodzil z tym demotem: co do pierwszego to racja, ale przekonalem sie ze idiotow jest tak duzo ze zawsze znajdzie sie 2och ktorzy sie dogadaja.
Odpowiedzani nie jestem geniuszem, ani idiotą. Co teraz?
OdpowiedzIDIOTOM :p jeśli już :)
Odpowiedznie ośmieszaj się.
Może też być trzecia opcja: jesteś w obcym kraju :P
OdpowiedzNigdy nie wątpiłem, że u mnie jest to pierwsze.
Odpowiedzgalbar, to nawet lepiej że z kobietami trudno jest się "dogadać", bo wtedy zawsze pozostaje język uniwersalny czyli notabene łóżko ;P
Odpowiedzbtw. ja jestem czasem jednym czasem drugim, zależy czy to początek czy koniec imprezy ;D
No wreszcie! Ecce demotywator!
OdpowiedzTo się dobrze odnosi do niektórych demotywatorów. Jedni biorą ich autorów za idiotów, inni za geniuszy.
Odpowiedzto, że nikt mnie nie rozumie motywuję tym, że jestem zbyt za**bisty abyście mogli zrozumieć i pojąć moją za**bistość.
OdpowiedzMotywuj, motywuj. Tylko uwazaj zebys sie nie zdemotywowal, hehe.
raczej to, czy ktoś nas rozumie, zalezy od towarzystwa w jakim sie znajdujemy; od tego, czy tamci potrafią słuchac itd.
Odpowiedzbyło już!
Odpowiedzja nie jestem ani idiotką ani też geniuszem, a zdarza się, że w pewnych kwestiach nie potrafię dogadać się z innymi. i zapewne tak samo jest z większą częścią społeczeństwa. nie można uogólniać, granica między idiotyzmem a geniuszem nie jest aż tak cienka.
OdpowiedzFakt, był kiedyś podobny demot, wtedy pomyślałem tak jak Ty teraz:) - Miecz ma 2 ostrza:)
Odpowiedzdemot:o muj borze:miaóem nadzieie rze fszyscy prowokatoży wymarli ŁEEEEEEee
OdpowiedzCiekawe podejście. Może są jeszcze inne opcje?
OdpowiedzNajczęściej jesteś debilem któremu wydaje się że jest geniuszem
OdpowiedzNiestety, jest też taka opcja, że nikt nie rozumie człowieka, jeśli nie przeżył tego, co on. Mówi o tym przysłowie "Syty głodnego nie zrozumie". Moim zdaniem ta opcja występuje częściej, niż dwie przedstawione w democie.
OdpowiedzO mnie obrazek :) Tylko szkoda że jestem to drugie.
Odpowiedzalbo jestes genialny albo jestes totalnym idiotą?
Odpowiedza moze trzecia opcja - jestes normalny, jestes sobą a i tak nikt cie nie rozumie
Najważniejsze by nie być łajdakiem i chamidłem ;p xD
Odpowiedzdemot:Gdy nikt cię nie rozumie:Jesteś cipką która tylko urąga nad własnym losem
OdpowiedzCzasem mam to samo ;/
OdpowiedzCzasami naprawdę mam genialne pomysły,ale czasami...
Odpowiedzjest jeszcze jedna opcja. może po prostu jestes pijany.
Odpowiedz