"margines" co to znaczy margines społeczeństwa ? uważam że ludzie nie powinni być traktowani w ten sposób że są spychani na margines. Nikt nie jest gorszy i nikt nie jest lepszy, powinien istnieć "margines błędu a nie margines społeczny".
moim zdaniem jest margines. ludzie sami tam się spychają, z różnych powodów, czasem z lenistwa po prostu; i najgorsze, ze produkują margines; żyją na koszt społeczeństwa i ich dzieci będą nauczone że im się należy pomoc społeczna. Taka smutna i drastyczna prawda. a szacunek... na szacunek trzeba zasłużyć; a nie zdobywa się go pijąc jabole pod sklepem i stając w kolejce po zasiłek
co macie do ludzi z tzw. "marginesu" ?? często to ludzie bez wyboru wy jeb**e bananowce, nie jeden taki człowiek jest bardziej inteligentny od was, co udowodnił mi ostatnio żul, który miał większe pojęcie o muzyce klasycznej i Jazzowej niż każdy z was...nawet odemnie :D wy ich macie za gorszych j**ani dyskryminatorzy ! Pieniądz nie określa wartości człowieka. niech minusują mnie internetowe cioty co h*j wiedzą o życiu siedząc wciąż na mamy garbie i inne niedorozwoje..
I co, trzeba wyczyścić społeczeństwo? Pozbyć się tych, którzy psują nam statystyki, nie pasują do schematu? Dziś,kiedy ma się problem, to się go przecież nie rozwiązuje,tylko usuwa. Na rozwiązywanie problemów nie ma czasu ani chęci, a już cudzych? Jest problem z ludźmi, którzy sobie nie radzą?Wyrżnąć w pień! Prawo dżungli! Wygra najsilniejszy! A potem co? Przeszkadza mi jakaś grupa etniczna-do gazu! Orientacja seksualna? Na szafot! Ma być wygodnie NAM,pieprzonym kapitalistom, którzy własną matkę by sprzedali za uznanie jakiegoś zasranego szefa.
Całe szczęście są jeszcze ludzie jak ToZnowuJa i inni,w których pozostało jeszcze człowieczeństwo.
ToZnowuJa - Jedyna osoba na poziomie, z którą możnaby poprowadzić ciekawą konwersacje na ten temat. No cóż, ale gadajmy do ściany, która skutecznie oddziela trafne argumenty od ich pustych łbów :P :)
"NIE MUSISZ BYĆ
BOGATY, ŻEBY MIEĆ WSZYSTKO, NIE MUSISZ BYĆ BIEDNY, ŻEBY NIE MIEĆ NIC..." na tym kończe :P pozdro
Rozburzała dyskusja. Może zacznę od tego, że idea tego demota była odmienna od tego co piszę Pablo. Jeśli ktoś jest biedny to nie musi być przecież na marginesie. Margines to osoby zdegenerowane społecznie. "Ambitni" bezrobotni poszukujący pracy by zarobić na chleb. KPINA! Dostają mieszkania socjalne i zasiłek i trudno im opłacić minimalny czynsz za mieszkanie. Płodzą dzieci, które wychowują w tym samym przekonaniu. Po co pracować? Wszystko ci się należy od państwa! Ostatnio w mojej miejscowości była nagonka na prezydenta miasta za to, że "próbuje" ich zniszczyć, bo? Bo nie dostają pieniędzy z budżetu na jedzenie. (Stąd pomysł na demota) No gdzie tam, otrzymali tyle ulg, a wciąż im źle.
Druga strona to rosnące nam pokolenie JP. Bezmózgi bez oleju w głowie, a ministerstwo dalej obniża poziom nauczania, bo dzieci sobie nie radzą. Kpina, żeby 4-klasista nie znał tabliczki mnożenia. Później mamy takie sytuacje jak pod pałacem prezydenckim.
SPINS...w dupie byłeś i gówno widziałeś. Uwierz, że nie wiesz co mówisz. Widać na pierwszy rzut oka, że nie przędziesz cienko. Realia są inne niż sobie wyobrażasz
W komentarzach zaś dyskusja zszedła na temat ludzi, których bardzo dobrze opisuje kawałek GRAMMATIK, który dołączyłem we wcześniejszym wpisie, oraz biednych rodzin, tudzież ludzi bez wyboru, pozostających bez pracy,na zasiłkach i tych co tyrają za marne grosze. Co często nie jest ich wyborem.
Nie zmienie zdania, że demot jest cienki i subjektywny - z całym szacunkiem do autora.
takkk...A zadaliście sobie moi drodzy geniusze dlaczego ludzie których tak ładnie nazywacie "marginesem" zachowują się tak a nie inaczej? Mogę się założyć ze nie...bo uważacie się za lepszych...hahah... każdy ponad każdym ...brawo śmietanko intelektualna...brak mi słów... ten demot jest żałosny i obraża uczucia innych tym, ze autor nie wie nic o ludziach których tak nazywa, a się udziela...dziekuje pozdro
A więc sam demot nikogo nie obraża! przecież nie można wymazać marginesu społecznego (a co niby mozna?) wiec nie rozumiem tej niepotrzebnej dyskusji, jeden cos napisal a 20 to powtorzylo.
Cała ta dyskusja sprowadza się do tego, kogo uważacie za margines. Ja tam nazywam tak takich, którzy mają szansę coś osiągnąć, ale tego nie robią, bo im się nie chce... I obawiam się, że on będzie rósł, bo teraz wielu inteligentnych nastolatków ma to gdzieś i się obijają... Bo wolą się bawić niż pomyśleć o przyszłości...
To ludzie którzy uważają siebie za kogoś lepszego są ludźmi z marginesu. Tak na prawdę nie na podziału na gorszych i złych wszyscy jesteśmy tacy sami. Niektórzy tylko wymagają długotrwałego leczenia, ale to nie jest bezpośrednio tylko ich wina, ale świata i ludzi, którzy tak wpływają na człowieka, który po pewnym czasie zaczyna wariować i jednym, najprostszym słowem mu odwala...
Główna!!!
OdpowiedzJa mam taki badziewiasty zeszyt, że jak coś zetrę gumką to margines się też ściera :P
"Margines" - Pierwsza myśl jaka mi przychodzi to "firma" i żałosne dzieci krzyczące "jp"
Świat nie upada, on już upadł...
demot:Ale można go wyciąć:
niestety /+/
Odpowiedz:/
OdpowiedzEee tam bez marginesu było by nudno :P
OdpowiedzZa moich czasów marginesy trzeba było rysować samemu. Teraz już wszędzie jest i w zeszycie i w społeczeństwie.
OdpowiedzPod krzyżem w wawie margines się dziś zgromadził ;]
OdpowiedzMargines w zeszycie pozostaje stały, niestety w społeczeństwie się powiększa i to kiedyś porządni ludzie będą tym "marginesem". Za demota +
OdpowiedzO tak, właśnie dla takich demotów warto czasem wejść na tę stronę
Odpowiedz"margines" co to znaczy margines społeczeństwa ? uważam że ludzie nie powinni być traktowani w ten sposób że są spychani na margines. Nikt nie jest gorszy i nikt nie jest lepszy, powinien istnieć "margines błędu a nie margines społeczny".
Odpowiedzmoim zdaniem jest margines. ludzie sami tam się spychają, z różnych powodów, czasem z lenistwa po prostu; i najgorsze, ze produkują margines; żyją na koszt społeczeństwa i ich dzieci będą nauczone że im się należy pomoc społeczna. Taka smutna i drastyczna prawda. a szacunek... na szacunek trzeba zasłużyć; a nie zdobywa się go pijąc jabole pod sklepem i stając w kolejce po zasiłek
Nie... to politycy są na kratkach i liniach, a reszta za linią "wstęp wzbroniony"
Odpowiedzdemot:Może i nie wymażę,:ale mogę wyciąć
Odpowiedzsiebie wytnij
Dodaje do ulubionych. :)
Odpowiedz@JacaSTW Chyba tylko Ciebie. Komixx b. dobry, czyżby na głównej znów były porządne komixxy, a nie byle gówno?
OdpowiedzRóżnica polega na tym, że można kupić zeszyt bez marginesu. W społeczeństwie jest zawsze.
OdpowiedzBiedronka usunęła
OdpowiedzTo jest prawdziwy demotywator. Nie wiem jakim trzeba być dzieckiem neo, żeby to zminusować.
Odpowiedztrzeba być dzieckiem neo, żeby to 'splusować' bananowcu
To ja już czekam na te demoty w których ludzie wymażą margines z zeszytu ...
OdpowiedzJa sam sobie margines rysowałem, bo go nie było w zeszytach. A ówczesny ustrój utrzymywał, że w społeczeństwie też go nie ma.
Odpowiedzco macie do ludzi z tzw. "marginesu" ?? często to ludzie bez wyboru wy jeb**e bananowce, nie jeden taki człowiek jest bardziej inteligentny od was, co udowodnił mi ostatnio żul, który miał większe pojęcie o muzyce klasycznej i Jazzowej niż każdy z was...nawet odemnie :D wy ich macie za gorszych j**ani dyskryminatorzy ! Pieniądz nie określa wartości człowieka. niech minusują mnie internetowe cioty co h*j wiedzą o życiu siedząc wciąż na mamy garbie i inne niedorozwoje..
OdpowiedzJak zobaczyłam tego demota wczoraj w poczekalni odrazu wiedziałam że pójdzie na główną :)
OdpowiedzDołączam kawałek, który pasuje do tematu w 100% . . .
OdpowiedzDo tych inteligentnych powinno coś dotrzeć :P
http://www.youtube.com/watch?v=OgppRdrNisw
'Społeczeństwo to zaraza, zwykły j.bany trąd'
Odpowiedz"To my, elita marginesu i margines elit"
OdpowiedzI co, trzeba wyczyścić społeczeństwo? Pozbyć się tych, którzy psują nam statystyki, nie pasują do schematu? Dziś,kiedy ma się problem, to się go przecież nie rozwiązuje,tylko usuwa. Na rozwiązywanie problemów nie ma czasu ani chęci, a już cudzych? Jest problem z ludźmi, którzy sobie nie radzą?Wyrżnąć w pień! Prawo dżungli! Wygra najsilniejszy! A potem co? Przeszkadza mi jakaś grupa etniczna-do gazu! Orientacja seksualna? Na szafot! Ma być wygodnie NAM,pieprzonym kapitalistom, którzy własną matkę by sprzedali za uznanie jakiegoś zasranego szefa.
OdpowiedzCałe szczęście są jeszcze ludzie jak ToZnowuJa i inni,w których pozostało jeszcze człowieczeństwo.
ToZnowuJa - Jedyna osoba na poziomie, z którą możnaby poprowadzić ciekawą konwersacje na ten temat. No cóż, ale gadajmy do ściany, która skutecznie oddziela trafne argumenty od ich pustych łbów :P :)
Odpowiedz"NIE MUSISZ BYĆ
BOGATY, ŻEBY MIEĆ WSZYSTKO, NIE MUSISZ BYĆ BIEDNY, ŻEBY NIE MIEĆ NIC..." na tym kończe :P pozdro
Rozburzała dyskusja. Może zacznę od tego, że idea tego demota była odmienna od tego co piszę Pablo. Jeśli ktoś jest biedny to nie musi być przecież na marginesie. Margines to osoby zdegenerowane społecznie. "Ambitni" bezrobotni poszukujący pracy by zarobić na chleb. KPINA! Dostają mieszkania socjalne i zasiłek i trudno im opłacić minimalny czynsz za mieszkanie. Płodzą dzieci, które wychowują w tym samym przekonaniu. Po co pracować? Wszystko ci się należy od państwa! Ostatnio w mojej miejscowości była nagonka na prezydenta miasta za to, że "próbuje" ich zniszczyć, bo? Bo nie dostają pieniędzy z budżetu na jedzenie. (Stąd pomysł na demota) No gdzie tam, otrzymali tyle ulg, a wciąż im źle.
OdpowiedzDruga strona to rosnące nam pokolenie JP. Bezmózgi bez oleju w głowie, a ministerstwo dalej obniża poziom nauczania, bo dzieci sobie nie radzą. Kpina, żeby 4-klasista nie znał tabliczki mnożenia. Później mamy takie sytuacje jak pod pałacem prezydenckim.
SPINS...w dupie byłeś i gówno widziałeś. Uwierz, że nie wiesz co mówisz. Widać na pierwszy rzut oka, że nie przędziesz cienko. Realia są inne niż sobie wyobrażasz
OdpowiedzW komentarzach zaś dyskusja zszedła na temat ludzi, których bardzo dobrze opisuje kawałek GRAMMATIK, który dołączyłem we wcześniejszym wpisie, oraz biednych rodzin, tudzież ludzi bez wyboru, pozostających bez pracy,na zasiłkach i tych co tyrają za marne grosze. Co często nie jest ich wyborem.
OdpowiedzNie zmienie zdania, że demot jest cienki i subjektywny - z całym szacunkiem do autora.
JA TAM NA MARGINESIE PARADOKSALNIE ZAWSZE UMIESZCZAŁAM NAJWAŻNIEJSZE RZECZY:)
Odpowiedztakkk...A zadaliście sobie moi drodzy geniusze dlaczego ludzie których tak ładnie nazywacie "marginesem" zachowują się tak a nie inaczej? Mogę się założyć ze nie...bo uważacie się za lepszych...hahah... każdy ponad każdym ...brawo śmietanko intelektualna...brak mi słów... ten demot jest żałosny i obraża uczucia innych tym, ze autor nie wie nic o ludziach których tak nazywa, a się udziela...dziekuje pozdro
OdpowiedzA więc sam demot nikogo nie obraża! przecież nie można wymazać marginesu społecznego (a co niby mozna?) wiec nie rozumiem tej niepotrzebnej dyskusji, jeden cos napisal a 20 to powtorzylo.
OdpowiedzCała ta dyskusja sprowadza się do tego, kogo uważacie za margines. Ja tam nazywam tak takich, którzy mają szansę coś osiągnąć, ale tego nie robią, bo im się nie chce... I obawiam się, że on będzie rósł, bo teraz wielu inteligentnych nastolatków ma to gdzieś i się obijają... Bo wolą się bawić niż pomyśleć o przyszłości...
OdpowiedzTo ludzie którzy uważają siebie za kogoś lepszego są ludźmi z marginesu. Tak na prawdę nie na podziału na gorszych i złych wszyscy jesteśmy tacy sami. Niektórzy tylko wymagają długotrwałego leczenia, ale to nie jest bezpośrednio tylko ich wina, ale świata i ludzi, którzy tak wpływają na człowieka, który po pewnym czasie zaczyna wariować i jednym, najprostszym słowem mu odwala...
Odpowiedz