Ludzie to najgroźniejsze ze zwierząt. Najbardziej okrutne ze wszystkich, bo zabijają dla przyjemności, a nie dla pożywienia. Nie chcecie drugiego holocaustu, ale inne gatunki mogą być tak po prostu rozstrzeliwane? Bo co? Bo tak sobie chcecie? Taka jest zachcianka? Większość tygrysów zginęła, bo jacyś kretyni stwierdzili, że ich kości leczą różne choroby. Czy to jest normalne? To największy debilizm o jakim słyszałam. A może sprawdzimy czy zamiast tygrysich kości, ludzkie się lepiej nie sprawują? I zaczniemy od ludzi, którzy nie wiedzą co to poszanowanie dla natury.
Ach ludzie są bezlitośni, według nich świat idzie do przodu, ale ja bym wolał żeby było tyle przyrody co 20 lat temu, teraz już prawie nie ma co podziwiać
bez kitu i to jest prawdziwy demotywator, jak sie przeczyta takie cos i pomysli co ludzie wyprawiaja z ta planeta to sie czasami by chcialo zeby to ludzie byli gatunkiem na wymarciu, ale to, podejrzewam, wszystko w swoim czasie.
Jak patrze na tego demota i większośc komentarzy to ,aż się łza w oku kręci ,że taka fajną
stronę odwiedzają również tacy ludzie... Od dawna wiadomo ile zwierząt ludzie wyżynają dla
kasy i nie tylko.
Co z tym dalej robicie? Komentarze typu "trzeba z tym walczyć" chyba
nie pomogą zwierzakom.
Wiem ,że i tak d_pa będzie z mojego komenta bo nikt go sobie nie weźmie
do serca ,albo nawet nie przeczyta ,ale ja też chcę sobie pospamować - a co?
@Gorn244- napisał: "czasami by chcialo zeby to ludzie byli gatunkiem na wymarciu" zacznij od siebie, aahaaha
to mnie rozbawiłeś :D dokładnie to samo przychodzi mi do głowy po przeczytaniu komentarza tego
kolesia^^
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 22:03
ja tu teraz żyję i chciałbym mieć moc która by mi pozwoliła pozbyć się ponad połowy tych ludzkich pasożytów,a pozostawić tych inteligentnych co by pomogli innym zwierzętom,a nie trzymali je w klatkach
@DangerousBave Nie rozumiem Cie. Piszesz ,że chcesz pomóc to czemu sam nie znajdziesz sposobu albo czegoś nie wymyślisz - w końcu to ty chcesz im pomóc ,a nie ja. A po za tym nic mi nie przychodzi od głowy więc dlatego tak napisałem, gdybm wiedział jak Ci pomóc to bym to zrobił :D
Teoretycznie nic. Podejrzewam, że i bez ingerencji człowieka wyginęłyby, może nie tak szybko, ale wyginęły. Tak jest świat skonstruowany, że jedno ginie, drugie się rodzi. Jednak ciekawa jest w tym rola człowieka, który moim zdaniem (kwestie filozoficzne) powinien robić co może, aby zachować jak najdłużej dany gatunek. Noo, a rzeczywistość wiadomo jaka jest... Pozdrawiam
no co się stanie? żałoba narodowa? zdajesz sobie sprawę ilu gatunków zwierząt już nie ma przez ludzi? who cares? czasami po takich komentarzach czuje się jakbyscie wy i życie sobie ze mnie jaja robili .;(
Jejku, nie tylko przez ludzi. Są również inne czynniki niesprzyjające rozwojowi populacji. Chodzi o kwestię człowieka, jako jedynej myślącej istoty na Ziemi. Nie jestem eko wojownikiem, ale chciałbym jednak, aby moje dzieci nie były przekonane, że człowiek potrafi tylko niszczyć, miast budować.
@khazad to powiedz mi, ile gatunków się narodziło w miejsce tych, które wyginęły? Pierdoły sadzisz że aż żal czytać. Zwierząt coraz mniej a ludzi coraz więcej, a niby edukacja seksualna na wyższym poziomie. Gdyby tylko ludzie [każdy z osobna] nie uważali się za pępek wszechświata to już byłoby o wiele lepiej.
Ech, a potrafisz dowolnie zmieniać DNA? Poza tym człowiek nie wytępił wszystkich gatunków, co się stało z dinozaurami? Gdyby ludzie nie uważali się za pępek świata... Ja piernicze, co ty chcesz zmieniać? różnorodność genetyczną, to jest machina napędzana nami. Edukacja seksualna... Powiedz to żonie posiadacza 25krów w Zambezi, albo Etiopii cwaniaczku.
Zobaczyć Tygrysa w Zoo to coś niesamowitego a na wolności coś niesamowicie rzadkiego... przepięknie i majestatyczne zwierzę które dla celów "leczniczych" zostaje zabijane...
Czy na tym świecie musi liczyć się tylko pieniądz...???
Jeśli chodzi o mnie to Główna.
Biedne małe liski, rekinki, niedźwiadki i tygryski. Aż się łezka w oku kręci. Jak czyta się wiadomości o kolejnej zabitej osobie. Ale to przecież nie prawda. Ten lisek chytrusek jest mniej groźny od psa. To na pewno nie on zagryzł to małe dziecko. Te dowody są "sfabrykowane". Biedne kruche rekiny co tydzień swoimi "kruchymi" zębami przecinają na pół ludzi. Po czym dochodzą do wniosku, że ich mięso nie jest smaczne.
Taaaak, na pewno wszystkie lisy, rekiny, niedźwiedzie i tygrysy są tak pojętne, żeby wiedzieć, że człowiek, który rozlazł się wszędzie, jest nietykalny. No ale cóż, jeśli walka o przetrwanie gwałci Twoją moralność, to trudno.
@Wesemir Jak lis ma wściekliznę to oczywiste, że nad tym nie panuje, a normalnie nie atakuje ludzi. Poza tym jak człowiek włazi na naturalne terytorium zwierząt, to co się dziwić, że zostaje zaatakowany? Chcesz wybić wszystkie 'niebezpieczne' zwierzęta? Wtedy to dopiero cały ekosystem się załamie. Ciekawe czy będziemy w stanie przeżyć w takim świecie. Ludzi jest za dużo i niszczą prawie wszystko, co napotkają na swojej drodze.
ludzie po prostu maja nasrane przez nas cierpią zwierzęta np w chinach Są żywcem obdzierane ze skór i gotowane w ogóle wszędzie są maltretowane i zabijane dla pieniędzy normalnie przydałoby się żebyśmy powymierali i dali żyć innym którzy teraz przez nas cierpią i umierają po to by ktoś zarobił człowiek jest najokrutniejszą istotą na tym świecie
Tym ludziom, którzy wyprawiają zwierzęta dla butów, skopałabym dupę, gdybym tylko mogła. Nie chcę tutaj pisać jak małe dziecko, a fe, oni zabijają zwierzątka... Ale mam dość ludzi, którzy chcą wszystko za skóry: fotele, kanapy, tapicerki w samochodach, odzież i codziennie wpieprzają na śniadanie, obiad i kolację mięcho. Spójrzcie na to tak, że żałujecie tego tygryska, ale nie myślicie o świnkach, które się codziennie pożera. Gdy czytasz o tym, że w Korei jedzą koty, patrzysz na to z oburzeniem, bo to "słodkie i puszyste stworzonko!", a nie żałujesz małej, biednej szyneczki/pulpecika -.-"
Człowiek jest z natury drapieżnikiem, nie jesteśmy stworzeni do wpieprzania tylko roślinek. Rozumiem oburzenie z powodu niepotrzebnego zabijania zwierząt dla lansu, ale te twoje "świnki" nie istnieją, żeby się rozmnażać i podbić świat, każde zwierzę ma swoje miejsce w łańcuchu pokarmowym.
Ja osobiście żałuje wszystkiego co żywe i dlatego jestem wegetarianka, nigdy w zyciu mięsa nie przełknełam i nie przełkne. A ci zasra.cy właśnie ci, co zabijają zwierzęta by bogacze mieli co na siebie włożyć, czy mieć "milusi" dywan, ci ludzi poprostu są nienormalni, NIENORMALNI!
Wesemir, te wszystkie "biedne niedźwiadki, rekiny, tygryski" są częścią ekosystemu i nie tobie oceniać ich przydatność, pożyteczność itd.
Był już kiedyś taki jeden geniusz, co wołali na niego Mao i on uznał, że w Chinach nie potrzeba wróbli, bo to przecież szkodniki, niepotrzebne ptaki są. Jak je zaczęli wybijać, to zafundowali sobie plagę szarańczy, bo nie było komu wyjadać owadów. Takie sę skutki, jak człowiek sobie zdecyduje, jakie zwierzęta są potrzebne, a jakie nie. Drapieżniki pomagają regulować liczebność populacji innych gatunków, oczyszczać je ze słabych i chorych osobników. A to, że ludzie się rozmnożyli i zabierają coraz więcej miejsca, niszcząc tym zwierzętom ich naturalne środowisko i zabierając możliwości do egzystencji, to już nie tych zwierząt wina. (Tak a propos, to te twoje groźne, niedobre rekiny były na Ziemi jeszcze przed dinozaurami i pewnie też nas przeżyją. Dziwisz się, że im naprawdę wszystko jedno, co jedzą? ;)
Tak w ogóle to piękne zdjęcie wybrał autor demota. A tygrysy... chciałabym umieć im jakoś pomóc. Niestety z kłusownictwem bardzo ciężko walczyć, a to właśnie jest przyczyną ich ginięcia. Dobrze, że są jeszcze te świątynie w których wychowuje się tygrysy, może uda im się utrzymać przy życiu te piękne stworzenia.
ludzi w 2011 ma byc 8 milardow a zwierzeta trzeba wystrzelac bo /za duzo/ -sami sobie stryczek robimy nie ograniczaja liczby ludnosci bo na swiecie jest coraz gorzej
placzecie nad ich "smutnym" losem i jakie to one nie są słodkie i potrzebne czlowiekowi - placzcie. tylko ja sie pytam - do czego sa one nam potrzebne? rozumiem krowa, swinia, kura, nawet psa jestem w stanie zrozumiec, ale na jasna cholere wam tygrysy, ktore przy pierwszym spotkaniu by was wpierd*lily? idąc waszym tokiem rozumowania ludzie powinni popelnic masowe samobojstwo, aby tylko tym "cudownym" zwierzaczkom było dobrze. Jebnijcie wy sie czasem w łeb i zastanówcie nad dobrem innych ludzi, którym pomoc jest dużo bardziej potrzebna niż tym waszym jakże cudownym i "niesamowicie pożytecznym" zwierzakom.
Zapraszam do minusowania!
te zwierzęta są lepsze od ludzi ad od ciebie to już w szczególności zwierzęta zabijają by się pożywić lub bronić a ludzie dla pieniędzy dla futer dla rozrywki ludzie są okrutni te zwierzęta są lepsze i bardziej zasługują na życie a tobie życzę szybkiej bolesnej śmierci nie wiem kto cie wychował ale na pewno człowiek równie bezrozumny bez mentalności jak i ty tacy ludzie powinni od razu iść na krzesło elektryczne czego z całego serca życze
Jak przyjemnie jest sie dowiedziec, ze nie wszyscy ludzie uwazaja sie za krolow Ziemi i maja swiadomosc przydatnosci kazdego gatunku .... Bo czasami mam wrazenie, ze na lekcje biologii uczesczaja jedynie prymitwne osobniki, sądzący ze beda uczyc sie jedynie o rozmnazaniu ... oczywiscie +, bo odkrylam ze jest nas wiecej ;)
Ja również jestem bardzo mile zaskoczony ile plusów dostają osoby, które myślą tak jak ja. Myślałem, że takich ludzi jest na świecie może kilka tysięcy i to w krajach niecywilizowanych. Ten demotywator, a raczej motywator uświadomił mi, że część ludzi nie jest idiotami. Szkoda tylko, że nie znam takich ludzi w swoim otoczeniu...
"zniszczylabym ludzi zeby zwierzeta przezyly" - brawo...
wielkie mi halo, że zostało 3200 tygrysów, tak to już jest w przyrodzie od setek tysięcy lat, mądrzy ludzie nazwali to ewolucją, jedne gatunki giną, powstają nowe w ich miejsce. Może jeszcze zaczniemy płakać za dinozaurami, że wyginęły?
dinozaury wyeliminowała natura a ludzie zabijają innych mieszkańców ziemi którzy świetnie by sobie radzili bez nas a to jest sprzeczne z naturą to nie jest ewolucja to jest eliminacja a ci twoi "mądrzy" ludzie zabijają bez celu istoty które chcą żyć!!!
bartas87 Radze ci się dokładniej dowiedzieć czym jest ewolucja. Tygrysy idealnie się przystosowały do warunkow i środowiska w jakim żyją to czlowiek narusza równowage ktora istnieje w przyrodzie bezmyślnie wybijajac te zwierzeta dla swoich korzyści(futer i nie tylko). Skoro "tak to juz jest w przyrodzie" to moze zamiast prosić mamusie żeby zrobiła obiad sam pojdziesz i go sobie upolujesz? Bo tak człowiek żywił się od początku i taka byla jego natura. Wtedy niczym nie roznil sie od zwierząt do czasu kiedy wzbudzily sie w nim uczucia wyzsze jak wspolczucie czy wrazliwosc. Niestety niektorzy ludzie nawet dzisiaj ich nie posiadają. I potrafią zabić bez zastanowienia.
biedaczyska, smutne to jest, tym bardziej że to wszystko wina człowieka... Człowiek najpierw zabiera im przestrzń niszczy lasy, zabija pod pretekstem tego że "są niebazpieczne". Ale perfidne jest to że po tym wszystkim narzeka że tyle gatunków jest zagrożonych! Na szczęście istnieją ludzie ratujący te WSPANIAŁE zwierzęta i dziękuję im za to :))
Bardzo przepraszam, ale tygrysy *są* niebezpieczne. Nie mówię żeby od razu je wszystkie wybić do nogi, ale Twój argument jest pozbawiony sensu. Tak, tak, może i są jakieś udomowione kaleki na zbyciu jakiś bogaczy, ale to są wyjątki. Prawdziwy tygrys ma kły, pazury, siłę, szybkość i pierwotne instynkty. Ale co tam, to ani trochę nie znaczy, że są niebezpieczne. Poza tym chciałbym zobaczyć jak powtarzasz że to są wspaniałe zwierzęta, kiedy jedno z nich zacznie pożerać Ci dzieci. Tak tylko spekuluję.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 19:10
przedlak, jak się człowiek pcha na terytorium dzikiego zwierzęcia, to nic dziwnego, że zostaje zaatakowany. Nie uważam żeby jej argument był bez sensu, bo ludzie mają w zwyczaju zabijania wszystkiego, co 'niebezpieczne', 'nieprzydatne' nawet jeśli bezpośrednio im nie zagraża. Fakty są takie, że drapieżniki są niezbędne w przyrodzie. A to, że przy okazji zabiją kilku ludzi, to już trudno. Nasza populacja i tak od tego nie zmaleje.
Poza tym nie 'udomowione kaleki' bo nawet i te wychowane wśród ludzi mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Ale w takich przypadkach wcale nie jest mi szkoda idiotów, którzy wzięli do domu tygrysa jakby był zwykłym mruczkiem.
Też uważam że tygrysy są wspaniałe mimo tego, że nie chciałabym zetknąć się z nimi oko w oko.
Na pewno tygrys zje jej dziecko. To dopiero sensowny argument.
to skoro czlowiek jest taki zly zrobmy tak jak mowilem, popelnijmy zbiorowe samobojstwo. moge ci zagwarantowac, ze tez to zrobie o ile ci wszyscy pseudo obroncy zwierzat, ktorzy tylko uzalaja sie nad ich "smutnym" losem, a tak naprawde ch*ja robia w kwestii, ktora niby ich obchodzi, zrobią to pierwsi. i zycze wam wszystkim z calego serca bliskiego spotkania z tygrysem. moze wtedy zrozumiecie, ze one tez nie maja ochoty sie z nami zaprzyjaznic.
Kończąc powoli moj wywod, ktory zaraz zostanie zminusowany - zal mi, ze zyje w kraju (swiecie?), w ktorym ludzie zamiast doceniac innych ludzi i z nimi wspolpracowac wola siedziec na dupie przed komputerem i udawac wielkich milosnikow zwierzat. jaki w tym wasz cel? nie wiem. zapewne przypodobac sie innym, tym ktorzy maja podobnie dziwaczne poglady do was, ktore zreszta waszymi pogladami sa jedynie w internecie. Pewien jestem, ze 90% z was gdy na jezdni potraci jakies zwierze klnie tylko czy nic mu sie z samochodem nie stalo, a losem waszego kochanego zwierzaczka nie przejmuje sie w nawet najmniejszym stopniu.
A wiec do dziela moi drodzy obroncy praw zwierzat! Popelniajcie samobojstwa, zeby pomoc zwierzaczkom. Sznury ja funduje! nawet pętelki mogę wam porobić.
Twoja wypowiedź jest zupełnie pozbawiona sensu i jakiego kolwiek przesłania, że nawet nie mam ochoty jej komentować. Moge tylko powiedzieć, ze tymi słowami obraziłeś wielu ludzi w tym mnie ktorzy maja szczere intencje wobec zwierzat i pomagaja im jesli tylko jest okazja. Nieznając czlowieka i nie wiedząc czy w rzeczywistosci stara sie pomagac zwierzetom czy tylko potrafi pisać o tym w sieci oskarżasz go bezpodstawnie.
pruchacz, nie gadaj bzdur. Uwielbiam tygrysy, ale to nie znaczy, że jestem na tyle głupia by próbować się do nich przytulać czy grać z nimi w karty. Nie mam samochodu, a kiedy jeżdżę ze znajomymi to serce podchodzi mi do gardła gdy przechodzą koło nas nieostrożne gołębie. Nie mierz innych własną miarą. Doceniam ludzi, ale tych którzy według mnie zasługują na mój szacunek i z którymi w ogóle da się jakoś współpracować. Zwykle jednak odnoszę wrażenie, że wolałabym towarzystwo wygłodniałego tygrysa od niektórych ludzi.
Jeśli nie rozumiesz, dlaczego czysta woda, powietrze i cały ekosystem jest tak ważny nie tylko dla innych zwierząt, ale również dla ludzi to może po prostu jesteś albo głupi albo ślepy.
W jaki sposób samobójstwem pomogę zwierzętom? Poza tym, że destruenci będą mieli co wcinać, ale to raczej grupa, która zawsze znajdzie coś do jedzenia.
co za ludzie z was? nic nie rozumiecie. tu nie chodzi o to żeby ludzie się wynieśli czy pozabijali. dla tygrysów i wielu innych gatunków jest już na to za późno. ludzie stali się przyczyną wymierania tych zwierząt. i to jest fakt, a nie gadanie "że bez ingerencji człowieka też by ginęły". na pewno żyłyby jako gatunek duuuużo dłużej. bo są idealnie przystosowane, ale nie do ludzi którzy w ciągu kilkuset lat zniszczyli wszystko co było wcześniej w naturze powszechne i okazuje się powoli że teraz zaczyna tego brakować. powinniśmy byli żyć w zgodzie z innymi gatunkami. nie jesteśmy tu jedyni. ale jak już pisałem jest na to za późno.
Naruszenie ekosystemu. Dobra, tutaj punkt, sprzeczać się nie będę. Inny gatunek, który może wymrzeć : wilki.
Żeby nie wymarły żyjące na wolności osobniki, będzie zakaz ich zabijania. Wszystko będzie super, wszyscy się
będą cieszyć. No może oprócz ludzi, którzy będą tracić swoje stada, nie zwierze po zwierzu, tylko tuzinami.
Dodatkowo taki wilczek może nabrać ochotę na ludziznę. Jak sobie z nim poradzi dziecko, albo dorosły w garniturze?
Narzekacie na to że giną tygrysy na wolności. Macie zamiar je odwiedzać?
W tym momencie prawdopodobnie ginie
ostatni przedstawiciel z gatunku jakiś robali. Uronicie łezkę?
Kuna przegryza kable - ulitujecie się nad nią?
Kret
niszczy ładną zieloną trawkę. Myszy pojawiają się w piwnicy. Kot powoduje rysę na lakierze. Wtedy na pewno jest
pełno obrońców zwierząt.
To czy zginie kolejny gatunek robaków zjadających fekalia mam gdzieś. I nie udaje że
mi zależy. Coraz częściej ludzie poruszają tematy dotyczące asertywności. Oczywiście wtedy każdy jest asertywny.
Ekologia, klimat się ociepla, każdy jest ekologiem. Po czym śmieci na ulicy nie segreguje odpadów. Liski wymierają,
wszystkie to oczywiście liski chytruski. Każdy lew czy inny drapieżnik wygląda prześlicznie. Ma ładne ostre ząbki
i słodkie oczka. Obrazki rodem z Animmal planet, gdzie każde zwierzątko jest słodkie niewinne.
A za globalne
ocieplenie oczywiście odpowiada człowiek i General Motors.
Down:
Szczerze mówiąc, to możliwość zostania niezagryzionym przez wilka pozwala mi wyciągać konkretne wnioski.
Nie czytałeś mojej wypowiedzi dokładnie, albo może ja źle zamieściłem tam przesłanie : większość tych pseudo obrońców zwierząt to osoby, które jak widzą zdjęcie liska misiaczka czy innego zwierzaczka ronią łezkę. A jak pojawi się coś co np: wyskoczy im przed koła to przejadą i jeszcze będą narzekać że rysa na lakierze.
To że zwierzęta walczą o swoje, rozumiem. Chodziło mi o to aby skrytykować podstawę większości osób wysyłających komentarze typu " smutne" ; ":(". A biorąc pod uwagę samą treść, wiem że z powodu tej krytyki ludzie będą mnie wyzywać i wstawiać minusy. Co tym bardziej potwierdzi mnie w moich przekonaniach, oraz ubarwi moją opinię na ich temat.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 20:48
Wszystko ładnie pięknie tylko pominąłeś ingerencję człowieka w to wszystko. Powiedzmy to tak:
Pewien człowiek rozbudował sie niedaleko lasu. W lesie żyją zwierzątka takie jak właśnie
"liski chytruski" czy kuny. Te zwierzęta nie potrafią rozumowac jak człowiek i nie odróżniają
dobra od zła. Więc jeśli taka kuna przegryzie kabel, bo myślała że to coś do jedzenia, a kret
rozkopie mu ogródek to zapewniam, że nie zrobiły tego na złość tylko dlatego, że taką mają
naturę. A co zrobi człowiek jeśli przyłapie takie zwierzę na tym co według niego jest
niszczeniem jego własności? Przegoni? Czy może złapie i "zlikwiduje przyczyne" złego odbioru
kablówki czy rozkopanej ziemi w ogródku?
Skoro tak bardzo cenisz ludzi to możesz pewnie sobie
wyobrazić jak wspaniale będzie gdy wszystkie zagrożone gatunki całkowicie wyginą, a człowiek
będzie miał pełną świadomość że to z jego winy. Napewno wtedy nasze środowisko będzie
bardziej rozmaite i ciekawsze.
Zmodyfikowano
8 razy
Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 20:04
Wesemir, jeśli chodzi o wilki to z tego co się orientuję hodowcy sami są sobie winni. Nie budują ogrodzeń i nie kupują psów pasterskich, które broniłyby przed wilkami. Są ludzie którzy za darmo mogliby psy szkolić, a nawet oddawać im szczeniaki, ale Ci i tak swoje. Nie chcą żadnej pomocy. Wolą mordować bogu ducha winne wilki.
Jakoś nigdy nie zauważyłam, żeby w animal planet pokazywali zwierzęta tak kryształowo jak mówisz. Mimo to ostatnia rzecz o jaką bym się martwiła po potrąceniu zwierzęcia to lakier, jeśli w ogóle bym o nim pomyślała. Ale ja nawet po przypadkowym zdeptaniu ślimaka mam wyrzuty sumienia. Nie wiem skąd Twoje przekonanie, że każdy jest taki dwulicowy. Jeśli chodzi o segregację śmieci to jest bezsensu, bo i tak wszystko potem leci do jednego kontenera.
herbatka, nie porównuj wycinania lasów do przegryzania kabli. A tygrysy nie powodują zagrożeń środowiska.
Cytując Clarksona
"[..] Wielu ekowariatów piszczy, że jeśli czegoś nie zrobimy, to nigdy już na oczy nie zobaczymy tygrysa rasy takiej a takiej. Cóż, w swoim życiu nie widziałem na oczy tygrysa i nie powiem, żebym się tym martwił. Co więcej, jeśli moje dzieci w ramach wycieczki szkolnej pojadą do Afryki, mam szczerą nadzieję, że tygrysa *nie* zobaczą."
CIESZĘ SIĘ ŻE JEST TU DUŻO LUDZI KTÓRZY KOCHAJĄ ZWIERZĘTA ALE WIDZĘ ZE RÓWNIE WIELE JEST TYCH CO ICH NIENAWIDZĄ NIE WIEM CZYM JEST TO SPOWODOWANE ALE SKORO NIE MOŻECIE ICH KOCHAĆ TO PRZYNAJMNIEJ ICH NIE KRZYWDŹCIE I DAJCIE IM ŻYĆ
Nie ma co sie o nie bac... Zanim pojawili sie ludzie wymarlo ponad 99% gatunkow zwierzat, to nie nasza wina, nie wazne co zrobimy one i tak wymra. tak w ogole to zubrow jest 2500 a o nich sie tak nie pisze, czemu ?!
I niszczącymi samochody [warto tutaj dodać że człowiek do globalnego ocieplenie zbytnio się nie przyczynia - wińcie zwierzęta, choćby taką krowę, która produkuje dużo metanu].
bo najmniej 'człowieczą' istotą na tym świecie jest człowiek, wręcz się zachowuje nieraz gorzej niż zwierzę. Jest zarazem mądrą istotą ale i bardzo głupią.
Reasumując moje dwie poprzednie wypowiedzi ( z ktorych nota bene jedna juz uznana jest za wypowiedz ponizej poziomu, a druga za taka uznana bedzie niebawem, bo przeciez nie wolno mi miec innego zdanie niz reszcie), zwierzeta sa po to aby czlowiek mogl je wykorzystac. miedzy innymi wlasnie na futra czy do jedzienia. rozgraniczyc oczywiscie trzeba znecanie sie nad zwierzetami, a wlasnie wykorzystywanie ich. pamietajcie, ze to one sa dla nas, a nie na odwrot.
@pruchacz - Komentarz poniżej poziomu to za mało powiedziane ;] Nie wiem skąd w twojej głowie takie idiotyzmy, jesteś dzieckiem czy co? Za to uważam, że zwierzęta mógłby wykorzystać ciebie, np jako pokarm ;] Chętnie bym im to umożliwił w twoim przypadku i ludzi tak samo myślących.
Tak, uwazam sie za wiele lepszego, poniewaz jestem istota rozumna. Poza tym jako katolik stosuje sie do przykazania milosci, w ktorym nie ma mowy o zwierzetach. oczywiscie jako katolik rowniez nie znecam sie nad zwierzetami, ale nie widze powodu do rozczulania sie nad ich pseudo-smutnym losem. a jesli wy stawiacie sie na rowni ze zwierzetami, lub tez jeszcze nizej to cos jest z wami nie tak i polecam udac sie do specjalisty od głowy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 22:53
Człowiek ma o sobie zbyt wysokie mniemanie. Zmartwię Cię, nie jesteś istotą rozumną. Gdybyś był, to byś się domyślił, że nadanie człowiekowi w Biblii cech duchowych wywyższających go ponad zwierzęta jest tylko próbą legitymizacji władzy człowieka nad światem. Człowiek jest po prostu bardziej zaawansowany ewolucyjnie. Masz poglądy sprzed 2000 lat. Też jestem katolikiem i stosuję się do przykazanie miłości, ale zwierzęta TEŻ kocham. To nie jest wybór "albo-albo" człowieku (jak to dumnie brzmi).
Mówisz, ze: "zwierzeta sa po to aby
czlowiek mogl je wykorzystac. miedzy innymi wlasnie na futra czy do jedzienia". No dobrze, ale skoro tak to niby po co człowiek nauczył się wytwarzać SZTUCZNE futra i rozmaite potrawy choćby przypominające w smaku mięso, a nie będące mięsem? A no właśnie, dla dobra zwierząt. A twoje poglądy katolika są poprostu ośmieszające.
marika91, mowisz, ze ryby i kurczaki ci wystarczaja. mi takze. tylko doskonale wiem, ze jesli powoli bedzie braknac tych kurczakow czy ryb to nadal bedziesz je jadla z wielkim smakiem, a w internecie użalac sie bedziesz ty i tobie podobni nad smutnym losem tych "milutkich zwierzatek".
A mowieniem, ze "czlowiek to dno, i dnem pozostanie" ublizasz mi i zapewne wielu innym ludziom. prawda jest taka, ze doskonali nie jestesmy, ale nie uwazam sie za jakis podgatunek.
Na koniec proste pytanie: ilu z was byloby w stanie poswiecic czesc swojej wygody dla tych zwierzat? zapewne malutki odsetek. Aczkolwiek jesli sie myle to przepraszam i ciesze sie, ze sa ludzie, ktorzy bezinteresownie potrafia sie poswiecic dla sprawy waznej dla nich.
@pruchacz, kurczakow na pewno nie zabraknie, z takiego prostego powodu ze to nie sa dzikie zwierzeta, sa tanie w 'produkcji'. Ryb zacznie brakowac juz niedlugo, z powodu zatrucia morz i oceanow, zreszta niedlugo zacznie brakowac wszystkiego. Nie bedzie nawet jak wykarmic tych kurczakow... Ludzie skoncza jako kanibale polujacy wsrod zlomowisk i ruin dawnych miast, dzieki takim jak ty, ktorych 'slodkie zwierzatka' nie obchodza. Globalne ocieplenie to zapewne tez wymysly ekologow.
Ja segreguje smieci, nie dla siebie, ale dla swoich dzieci, nie zabijam zadnych zwierzat, nawet komary czesciej probuje wyploszyc z domu zamiast zabic. Pewnie przesadzam, ale ja jestem w stanie poswiecic czesc swojej wygody dla zwierzat i srodowiska, chocby przez poswiecenie tych kilku euro na 'adopcje' tygrysa.
Do wszystkich miłośników zwierząt na wyginięciu, którzy czują się taaaaak bezradni - mądrale, zamiast się użalać na forum Demotywatorów, robić popisówę ze swojego miłosierdzia wobec zwierząt, i - nade wszystko - bełkotać, że nikt nic z tym nie robi, otwórzcie swoje szanowne gały. Na dole strony źródłowej jest "How you can help" tam macie taki spory odnośnik "SIGN THE PETITION". Trudne, co?
Takich akcji w internecie jest mnóstwo i jakbyście naprawdę chhcieli, to wystarczy podpisać jedną petycję dziennie dla każdego zagrożonego gatunku, akwenu, regionu. Ruszcie te spaprane internetowo mózgi.
OK, skoro tak, niech zostanie, tylko gatunek ludzki, a co tam zniszczymy łańcuch pokarmowy, zabijając resztę gatunków, ludzkie mięso pewnie też dobre, może rośliny zasmakują mięsożercom ludzkim. (sarkazm)
Boncki co Ty kuwa wiesz o elektrowniach wiatrowych. Przeczysz sam sobie. Koszt wybudowania elektrowni wiatrowej zwraca sie po 2 latach - czyli 2 lata po wybudowaniu mamy prąd prawie za darmo - bez spalania ton węgla. A ekolodzy protestują przeciwko ich budowie bo według nich psują krajobraz, oczywiscie tak naprawde mają na celu zarobienie pieniedzy na lapówkach. W elektrowniach wiatrowych i atomowych jest przyszłość, a że w Polsce się ich nie buduje dlatego ten kraj nie ma przyszłości i dlatego mam nadzieje że uda mi się po skończeniu szkoły wyjechać stąd wp.zdu.
Juz paredziesiat lat temu jesli nie pareset czlowiek przyjal sobie prawo do przywlaszczenia sobie planety jako swojego wlasnego dobra, nie baczac ze dzieli ten swiat z innymi zywywmi stworzeniami. Zapomnial ze bez niektorych zwierzat zostanie zachwiana rownowaga i np. zycie temu oto czlowiekowi bedzie sie coraz bardziej przykrzyc (rozwoj roznych przedstawicieli gatunkow szkodzacych czlowiekowi - komary, kleszcze, szarancza, muchy tse-tse, szerszenie itd.) Dla czlowieka zycie z nimi jest nie do przyjecia ale sa one pokarmem dla innych zwierzat (w przypadku wyzej wymienionych najczesciej sa to ptaki) Ale przeciez swoimi dzialaniami i to nie tylko na zasadzie ze do czegos strzelamy dla kasy czy dla zabawy siejemy spustoszenie w ekosystemie. Dzieje sie tak rowniez na wskutek zatruwania nieba roznymi chemikaliami lotnymi, wylewania jakis sciekow i innych chemikaliow do zbiornikow wodnych czy nawet w suchy grunt. Tyle ze minie jakis czas i woda wylana np. w lesie z dala od zbiornika wodnego i tak sie moze do tego zbiornika dostac poniewaz przesiaknie przez warste ziemi i dostanie sie do wod gruntowych plynacych pod warstwa ziemi. Katastrofy ekologiczne na platformach wydobywczych czy na supertankowcach transportujacych miliardy ton ropy to jest zabojstwo dla ptactwa oraz wszystkich organizmow w wodzie w danym regionie. Czlowiek poprzez checi podniesienia sobie poziomu zycia, poprzez industrulizacje sam sobie kreci petle na szyji. I ta petla sie systematycznie zaciska. Wypadaloby sie teraz zastanowic czy jest sens "tworzyc nowe pokolenia". Czy chcemy im zapewnic zycie niczym jak w filmach s-fic? Z dala od blasku slonca, ukryci pod jakas kopula by np. slonce nas nie wypalilo? Albo wyemigrowani na Ksiezyc bo Ziemi stanie sie planeta smierci? Czy wezmiemy na siebie ciezar iz dzieci nasze lub wnuki beda pytaly jak wyglada kolor niebieski albo morski a my nie bedziemy umieli go opisac? Gdy zapytaja sie jak wyglada orka, slon czy jastrzab -opisujac owe stworzenie tak naprawde zobaczymy je tylko my, naszymi oczami wspomnien bo dziecku nie opiszemy (chyba ze narysujemy) np. trabe i wielkie uszy u slonia, czy jak wygladaly skrzydla u ptaka? Czy przedstawimy odpowiednio wyraziscie, piekno mknacego geparda po sawannie za swoja ofiara celem pozywienia siebie i swoich malych albo czy odpowiednio przedstawimy jak foka np. bawi sie pilka. Zastanowmy sie czy chcac zaspokoic dziecka ciekawosc, za te moze 20 a moze 60 lat, jestesmy gotowi robic z siebie malpe pokazujac jak makaki, szympansy czy goryle rzekomo od nas glupsze potrafily ze soba wspolzyc i zachowywac sie w grupie. Czy nie prosciej bedzie pojsc z dzieckiem do zoo albo jeszcze lepiej wybrac sie z nim na spacer i pokazac takie czy inne zwierze na wolnosci aby dziecko samo obserowalo zachowanie zwierzat? Nie jestem zadnym ekofighterem itd. ale szarym czlowiekiem, ktory patrzy na nasza planete, ktora umiera z kazdym dniem. I zeby mlodszym przyblizyc skale, porownam to do sytuacji Na'Vi w Avatarze i ich umierajacego swiata rowniez poprzez dzialanie ludzkie. Teraz jeszcze sa ostatnie momenty bysmy cos zmienili w naszym podejsciu do sprawy a nie przechodzili obojetnie obok tego tematu. Pozniej zostanie nam juz tylko popiol i placz.
Btw. A i zeby nie bylo specjalnie pisalem bez pol. znakow (to dla krytykow). Chcecie minusujcie mam na to wywalone. Co chcialem powiedziec, powiedzialem. Jesli choc do JEDNEJ osoby to przemowi, bede zadowolony. Pozdro
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 October 2010 2010 3:28
Wilk Workowaty (†1936, ostatnia samica padła w ZOO Hobart), Gołąb wędrowny (†1914, ostatnia samica padła w ZOO Cincinnati)
Delfin Chiński (†2006?, prawdopodobnie wymarł z powodu zanieczyszczenia rzeki Jangcy)
Koziorożec pirenejski(†2000, ostatnia samica padła przygnieciona przez drzewo)
Perkozek długodzioby(†lata 80. ,ostatni raz widziany w '87 roku)
Reliktowiec mały(†1987,w '85 widziano ostatniego samca, w '87 ostatni raz go słyszano)
Te wszystkie wymienione zwierzęta wymarły w czasach współczesnych, z winy ludzi. Nie dopuśćmy do tego ,żeby tygrys znalazł się w tym gronie!
To jest przykre kiedy chcesz pomóc a nie za bardzo wiesz jak to zrobić chciałabym obronić chodź jeden gatunek który jest na wyginięciu! Tygrysy chodź niebezpieczne są cudem natury,powinni stworzyć dla takich zwierząt rezerwat czy park ale tak naprawdę wszystkie organizacje które zajmują się takimi zwierzętami większą część pieniędzy które dostają na obronę zwierząt czy też zapobiegnięciu ich wyginięcia biorą do swojej kieszeni!I to jest przykre. Naprawdę czuję się bezradna gdy widzę te wszystkie malutkie liczby ile pięknych zwierząt zostało na tym świecie:(
Ciekawa Historia xd (+)
Odpowiedza nas 6 800 000 000 ludzi :p
Smutne lecz prawdziwe...
90% gatunków jakie żyło na planecie wygineło - zamiast przejmowac sie tygrysem proponuje przejmować sie swoimi najblizszymi !
Od dziś jadam tygrysy wyłącznie z ekologicznych hodowli, bo niby jak inaczej im mogę pomóc?
Jak zostanie 300 to nakręcą o nich film.
To co mamy was nauczyć jak się je*bać za przeproszeniem ? A wiecie czemu tyle ludzi ? Bo zczaili że rozmnażanie jest całkiem przyjemne ;D
jest piękny, it's beautiful
Ciekawe w ile wagonach warszawskiego metra by się zmieściły..?
kondi, pierd*lisz głupoty których nie jesteś świadom. Nie trudno o holocaust, jak bardzo chcesz, żeby się powtórzył?
Ludzie to najgroźniejsze ze zwierząt. Najbardziej okrutne ze wszystkich, bo zabijają dla przyjemności, a nie dla pożywienia. Nie chcecie drugiego holocaustu, ale inne gatunki mogą być tak po prostu rozstrzeliwane? Bo co? Bo tak sobie chcecie? Taka jest zachcianka? Większość tygrysów zginęła, bo jacyś kretyni stwierdzili, że ich kości leczą różne choroby. Czy to jest normalne? To największy debilizm o jakim słyszałam. A może sprawdzimy czy zamiast tygrysich kości, ludzkie się lepiej nie sprawują? I zaczniemy od ludzi, którzy nie wiedzą co to poszanowanie dla natury.
ja bym tak pomyslał że byłoby was więcej
OdpowiedzWejdź na stronę w źródle i dowiedz się więcej. 3200 Tygrysów na wolności.
OdpowiedzPozdrawiam posiadacza Paszportu Pandy WWF :)
World Wrestling Federation?
13letniEmeryt, niestety, to już nie te czasy :/.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 October 2010 2010 15:22
Ludzi wina więc teraz naprawmy to, albo się pie*dolmy w piekle skoro nie umiemy uszanować darów boga.
No niestety, nie ma już WWF :/ "Entertaiment"... Więc jedyne co powiem - TNA! TNA! TNA! TNA! TNA!
demot:Zostało nas 3200...:A Was 6,8mld. Dumni?
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 16:56
Ach ludzie są bezlitośni, według nich świat idzie do przodu, ale ja bym wolał żeby było tyle przyrody co 20 lat temu, teraz już prawie nie ma co podziwiać
bez kitu i to jest prawdziwy demotywator, jak sie przeczyta takie cos i pomysli co ludzie wyprawiaja z ta planeta to sie czasami by chcialo zeby to ludzie byli gatunkiem na wymarciu, ale to, podejrzewam, wszystko w swoim czasie.
Odpowiedz"czasami by chcialo zeby to ludzie byli gatunkiem na wymarciu"
zacznij od siebie
Jak patrze na tego demota i większośc komentarzy to ,aż się łza w oku kręci ,że taka fajną
stronę odwiedzają również tacy ludzie... Od dawna wiadomo ile zwierząt ludzie wyżynają dla
kasy i nie tylko.
Co z tym dalej robicie? Komentarze typu "trzeba z tym walczyć" chyba
nie pomogą zwierzakom.
Wiem ,że i tak d_pa będzie z mojego komenta bo nikt go sobie nie weźmie
do serca ,albo nawet nie przeczyta ,ale ja też chcę sobie pospamować - a co?
@Gorn244- napisał: "czasami by chcialo zeby to ludzie byli gatunkiem na wymarciu" zacznij od siebie, aahaaha
to mnie rozbawiłeś :D dokładnie to samo przychodzi mi do głowy po przeczytaniu komentarza tego
kolesia^^
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 22:03
@btp powiedz w jaki spobób mogę pomóc tygrysom, to spróboje...
ja tu teraz żyję i chciałbym mieć moc która by mi pozwoliła pozbyć się ponad połowy tych ludzkich pasożytów,a pozostawić tych inteligentnych co by pomogli innym zwierzętom,a nie trzymali je w klatkach
@DangerousBave Nie rozumiem Cie. Piszesz ,że chcesz pomóc to czemu sam nie znajdziesz sposobu albo czegoś nie wymyślisz - w końcu to ty chcesz im pomóc ,a nie ja. A po za tym nic mi nie przychodzi od głowy więc dlatego tak napisałem, gdybm wiedział jak Ci pomóc to bym to zrobił :D
dobry demot i smutny w pewnym sensie ;/ [+] oby była główna...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 September 2010 2010 1:29
OdpowiedzPomyślcie sobie co się stanie kiedy ich zabraknie! :( [+]
OdpowiedzVAT znowu wzrośnie.
Teoretycznie nic. Podejrzewam, że i bez ingerencji człowieka wyginęłyby, może nie tak szybko, ale wyginęły. Tak jest świat skonstruowany, że jedno ginie, drugie się rodzi. Jednak ciekawa jest w tym rola człowieka, który moim zdaniem (kwestie filozoficzne) powinien robić co może, aby zachować jak najdłużej dany gatunek. Noo, a rzeczywistość wiadomo jaka jest... Pozdrawiam
no co się stanie? żałoba narodowa? zdajesz sobie sprawę ilu gatunków zwierząt już nie ma przez ludzi? who cares? czasami po takich komentarzach czuje się jakbyscie wy i życie sobie ze mnie jaja robili .;(
Jejku, nie tylko przez ludzi. Są również inne czynniki niesprzyjające rozwojowi populacji. Chodzi o kwestię człowieka, jako jedynej myślącej istoty na Ziemi. Nie jestem eko wojownikiem, ale chciałbym jednak, aby moje dzieci nie były przekonane, że człowiek potrafi tylko niszczyć, miast budować.
@khazad to powiedz mi, ile gatunków się narodziło w miejsce tych, które wyginęły? Pierdoły sadzisz że aż żal czytać. Zwierząt coraz mniej a ludzi coraz więcej, a niby edukacja seksualna na wyższym poziomie. Gdyby tylko ludzie [każdy z osobna] nie uważali się za pępek wszechświata to już byłoby o wiele lepiej.
Moze sie załamac łańcuch pokarmowy,choc watpie ,bo byli praktycznie na szczycie
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 13:54
Ech, a potrafisz dowolnie zmieniać DNA? Poza tym człowiek nie wytępił wszystkich gatunków, co się stało z dinozaurami? Gdyby ludzie nie uważali się za pępek świata... Ja piernicze, co ty chcesz zmieniać? różnorodność genetyczną, to jest machina napędzana nami. Edukacja seksualna... Powiedz to żonie posiadacza 25krów w Zambezi, albo Etiopii cwaniaczku.
Aż łza się w oku kręci...
Odpowiedz;(((((((
Odpowiedzfakt prawdziwy demot [+]
Odpowiedz@sisidor Racja.
@MoRo haha dostajesz + bo mu robisz na złość :D
Z roku na rok będzie ich coraz mniej przez pajaców, którzy zabijają te wspaniałe zwierzęta dla pieniędzy. :-/
OdpowiedzGłówna. :)
OdpowiedzZobaczyć Tygrysa w Zoo to coś niesamowitego a na wolności coś niesamowicie rzadkiego... przepięknie i majestatyczne zwierzę które dla celów "leczniczych" zostaje zabijane...
OdpowiedzCzy na tym świecie musi liczyć się tylko pieniądz...???
Jeśli chodzi o mnie to Główna.
ludzie chorobą tego świata , sami sobie wbijamy nóż w plecy
OdpowiedzNigdy tego nie piszę, ale tym razem przeboleje. Ten demot zasługuje na główną, bo na prawdę demotywuje, właściwie na naszych oczach wymiera gatunek...
OdpowiedzI na dodatek mało kto coś z tym robi... Z dnia na dzień ten świat jest coraz bardziej pogrążony w bagnie...
Zgadzam się GŁÓWNA musi być!!!!!
Odpowiedz:(((
Odpowiedztrzeba było w czapce i szaliku chodzić
Odpowiedzświetny, ale bardzo smutny demot.
Odpowiedzjeden z najlepszych w ostatnim czasie demotów , wg mnie przynajmniej
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 10:43
OdpowiedzNa początku XX wieku było ich bodajże 200 000 !
OdpowiedzTrzeba z tym walczyć ; ((
OdpowiedzBiedne małe liski, rekinki, niedźwiadki i tygryski. Aż się łezka w oku kręci. Jak czyta się wiadomości o kolejnej zabitej osobie. Ale to przecież nie prawda. Ten lisek chytrusek jest mniej groźny od psa. To na pewno nie on zagryzł to małe dziecko. Te dowody są "sfabrykowane". Biedne kruche rekiny co tydzień swoimi "kruchymi" zębami przecinają na pół ludzi. Po czym dochodzą do wniosku, że ich mięso nie jest smaczne.
OdpowiedzTaaaak, na pewno wszystkie lisy, rekiny, niedźwiedzie i tygrysy są tak pojętne, żeby wiedzieć, że człowiek, który rozlazł się wszędzie, jest nietykalny. No ale cóż, jeśli walka o przetrwanie gwałci Twoją moralność, to trudno.
@Wesemir Jak lis ma wściekliznę to oczywiste, że nad tym nie panuje, a normalnie nie atakuje ludzi. Poza tym jak człowiek włazi na naturalne terytorium zwierząt, to co się dziwić, że zostaje zaatakowany? Chcesz wybić wszystkie 'niebezpieczne' zwierzęta? Wtedy to dopiero cały ekosystem się załamie. Ciekawe czy będziemy w stanie przeżyć w takim świecie. Ludzi jest za dużo i niszczą prawie wszystko, co napotkają na swojej drodze.
ludzie po prostu maja nasrane przez nas cierpią zwierzęta np w chinach Są żywcem obdzierane ze skór i gotowane w ogóle wszędzie są maltretowane i zabijane dla pieniędzy normalnie przydałoby się żebyśmy powymierali i dali żyć innym którzy teraz przez nas cierpią i umierają po to by ktoś zarobił człowiek jest najokrutniejszą istotą na tym świecie
Odpowiedz"Pomyślcie sobie co się stanie kiedy ich zabraknie!"
OdpowiedzI tu odpowiedź: nie będzie futra z tygrysów :D
ale bym tego gada wymietosil po ryju
OdpowiedzTym ludziom, którzy wyprawiają zwierzęta dla butów, skopałabym dupę, gdybym tylko mogła. Nie chcę tutaj pisać jak małe dziecko, a fe, oni zabijają zwierzątka... Ale mam dość ludzi, którzy chcą wszystko za skóry: fotele, kanapy, tapicerki w samochodach, odzież i codziennie wpieprzają na śniadanie, obiad i kolację mięcho. Spójrzcie na to tak, że żałujecie tego tygryska, ale nie myślicie o świnkach, które się codziennie pożera. Gdy czytasz o tym, że w Korei jedzą koty, patrzysz na to z oburzeniem, bo to "słodkie i puszyste stworzonko!", a nie żałujesz małej, biednej szyneczki/pulpecika -.-"
OdpowiedzCzłowiek jest z natury drapieżnikiem, nie jesteśmy stworzeni do wpieprzania tylko roślinek. Rozumiem oburzenie z powodu niepotrzebnego zabijania zwierząt dla lansu, ale te twoje "świnki" nie istnieją, żeby się rozmnażać i podbić świat, każde zwierzę ma swoje miejsce w łańcuchu pokarmowym.
A co kogo obchodzą jakieś brudne i obleśne świnie?
Ja osobiście żałuje wszystkiego co żywe i dlatego jestem wegetarianka, nigdy w zyciu mięsa nie przełknełam i nie przełkne. A ci zasra.cy właśnie ci, co zabijają zwierzęta by bogacze mieli co na siebie włożyć, czy mieć "milusi" dywan, ci ludzi poprostu są nienormalni, NIENORMALNI!
Tygryskowa nie wpier*alaj roślin bo ich też kiedyś zabraknie
Wesemir, te wszystkie "biedne niedźwiadki, rekiny, tygryski" są częścią ekosystemu i nie tobie oceniać ich przydatność, pożyteczność itd.
OdpowiedzBył już kiedyś taki jeden geniusz, co wołali na niego Mao i on uznał, że w Chinach nie potrzeba wróbli, bo to przecież szkodniki, niepotrzebne ptaki są. Jak je zaczęli wybijać, to zafundowali sobie plagę szarańczy, bo nie było komu wyjadać owadów. Takie sę skutki, jak człowiek sobie zdecyduje, jakie zwierzęta są potrzebne, a jakie nie. Drapieżniki pomagają regulować liczebność populacji innych gatunków, oczyszczać je ze słabych i chorych osobników. A to, że ludzie się rozmnożyli i zabierają coraz więcej miejsca, niszcząc tym zwierzętom ich naturalne środowisko i zabierając możliwości do egzystencji, to już nie tych zwierząt wina. (Tak a propos, to te twoje groźne, niedobre rekiny były na Ziemi jeszcze przed dinozaurami i pewnie też nas przeżyją. Dziwisz się, że im naprawdę wszystko jedno, co jedzą? ;)
ojej biedne kicie
OdpowiedzTak w ogóle to piękne zdjęcie wybrał autor demota. A tygrysy... chciałabym umieć im jakoś pomóc. Niestety z kłusownictwem bardzo ciężko walczyć, a to właśnie jest przyczyną ich ginięcia. Dobrze, że są jeszcze te świątynie w których wychowuje się tygrysy, może uda im się utrzymać przy życiu te piękne stworzenia.
Odpowiedzeee to dużo , można zaokrąglić do 3k żeby było łatwiej zapamietac
Odpowiedz3200 to nie jest dużo... uwielbiam je moim zdaniem to są najpiękniejsze zwierzęta.
Odpowiedzgłupi ludzie
OdpowiedzBiedny kotek
OdpowiedzTak piękne zwierzęta.. a jest ich tak mało..
Odpowiedzludzi w 2011 ma byc 8 milardow a zwierzeta trzeba wystrzelac bo /za duzo/ -sami sobie stryczek robimy nie ograniczaja liczby ludnosci bo na swiecie jest coraz gorzej
OdpowiedzZamiast smęcić w komentarzach lepiej wejdźcie na strone pod demotem i POMÓŻCIE tym zwierzętom!!!!!!!!!!
Odpowiedzplaczecie nad ich "smutnym" losem i jakie to one nie są słodkie i potrzebne czlowiekowi - placzcie. tylko ja sie pytam - do czego sa one nam potrzebne? rozumiem krowa, swinia, kura, nawet psa jestem w stanie zrozumiec, ale na jasna cholere wam tygrysy, ktore przy pierwszym spotkaniu by was wpierd*lily? idąc waszym tokiem rozumowania ludzie powinni popelnic masowe samobojstwo, aby tylko tym "cudownym" zwierzaczkom było dobrze. Jebnijcie wy sie czasem w łeb i zastanówcie nad dobrem innych ludzi, którym pomoc jest dużo bardziej potrzebna niż tym waszym jakże cudownym i "niesamowicie pożytecznym" zwierzakom.
OdpowiedzZapraszam do minusowania!
te zwierzęta są lepsze od ludzi ad od ciebie to już w szczególności zwierzęta zabijają by się pożywić lub bronić a ludzie dla pieniędzy dla futer dla rozrywki ludzie są okrutni te zwierzęta są lepsze i bardziej zasługują na życie a tobie życzę szybkiej bolesnej śmierci nie wiem kto cie wychował ale na pewno człowiek równie bezrozumny bez mentalności jak i ty tacy ludzie powinni od razu iść na krzesło elektryczne czego z całego serca życze
To ty sie je**ij w czerep i pomysl w czym pozyteczniejszy jestes jako czlowiek od zwierzecia, wszyscy zaslugujemy na zycie.
OdpowiedzJak przyjemnie jest sie dowiedziec, ze nie wszyscy ludzie uwazaja sie za krolow Ziemi i maja swiadomosc przydatnosci kazdego gatunku .... Bo czasami mam wrazenie, ze na lekcje biologii uczesczaja jedynie prymitwne osobniki, sądzący ze beda uczyc sie jedynie o rozmnazaniu ... oczywiscie +, bo odkrylam ze jest nas wiecej ;)
OdpowiedzJa również jestem bardzo mile zaskoczony ile plusów dostają osoby, które myślą tak jak ja. Myślałem, że takich ludzi jest na świecie może kilka tysięcy i to w krajach niecywilizowanych. Ten demotywator, a raczej motywator uświadomił mi, że część ludzi nie jest idiotami. Szkoda tylko, że nie znam takich ludzi w swoim otoczeniu...
pruchacz - nie byloby szkoda gdyby akurat ciebie ten tygrys wpie*dolił
Odpowiedzw Polsce juz wygineły
OdpowiedzJeszcze aż 3200? :/ Cholera, trzeba podwoić wysiłki.
Odpowiedzzniszczylabym ludzi zeby zwierzeta przezyly
Odpowiedzzacznij od siebie
jak zacznie od siebie to innych sie nie uda zycze powodzenia tez mam czasem na to ochote ale nie wszyscy ludzie są zli
"zniszczylabym ludzi zeby zwierzeta przezyly" - brawo...
Odpowiedzwielkie mi halo, że zostało 3200 tygrysów, tak to już jest w przyrodzie od setek tysięcy lat, mądrzy ludzie nazwali to ewolucją, jedne gatunki giną, powstają nowe w ich miejsce. Może jeszcze zaczniemy płakać za dinozaurami, że wyginęły?
dinozaury wyeliminowała natura a ludzie zabijają innych mieszkańców ziemi którzy świetnie by sobie radzili bez nas a to jest sprzeczne z naturą to nie jest ewolucja to jest eliminacja a ci twoi "mądrzy" ludzie zabijają bez celu istoty które chcą żyć!!!
Zaden czlowiek nie widzial Dinozaura wiec nie wiem o co Ci chodzi. NIe wiem co ludzie macie do tych zwierzat.
OdpowiedzNie przystosował się to wyginie-to tzw. "ewolucja"
Odpowiedzwyginięcie to nie ewolucja ewolucja to rozwój a wyginiecie to śmierć gatunku
bartas87 Radze ci się dokładniej dowiedzieć czym jest ewolucja. Tygrysy idealnie się przystosowały do warunkow i środowiska w jakim żyją to czlowiek narusza równowage ktora istnieje w przyrodzie bezmyślnie wybijajac te zwierzeta dla swoich korzyści(futer i nie tylko). Skoro "tak to juz jest w przyrodzie" to moze zamiast prosić mamusie żeby zrobiła obiad sam pojdziesz i go sobie upolujesz? Bo tak człowiek żywił się od początku i taka byla jego natura. Wtedy niczym nie roznil sie od zwierząt do czasu kiedy wzbudzily sie w nim uczucia wyzsze jak wspolczucie czy wrazliwosc. Niestety niektorzy ludzie nawet dzisiaj ich nie posiadają. I potrafią zabić bez zastanowienia.
OdpowiedzQ**u**t*w*a myslisz ze jak zrobisz takie ozy to ci dam plusa ?! chcialbys!! chcobbym nir wiwdomo co nie dam ci!!
Odpowiedza jednak :((
mama ogladnela tego demota i kazala dac plusa !! inaczej bym na pewno nie dal!!!! ;(;( ;(;(
;( ;( ;( :(:(!!!!
a szkoda bo to piekne dumne zwierzeta
Odpowiedzto od roboboty i rozmnazac sie
OdpowiedzBardziej byś pomógł odwiedzając stronę pod demotem -.-
piękne zwierzęta duży plusik, nie wiem jak można je zabijać...
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 15:29
Odpowiedzszkoda:(
Odpowiedzbiedaczyska, smutne to jest, tym bardziej że to wszystko wina człowieka... Człowiek najpierw zabiera im przestrzń niszczy lasy, zabija pod pretekstem tego że "są niebazpieczne". Ale perfidne jest to że po tym wszystkim narzeka że tyle gatunków jest zagrożonych! Na szczęście istnieją ludzie ratujący te WSPANIAŁE zwierzęta i dziękuję im za to :))
OdpowiedzBardzo przepraszam, ale tygrysy *są* niebezpieczne. Nie mówię żeby od razu je wszystkie wybić do nogi, ale Twój argument jest pozbawiony sensu. Tak, tak, może i są jakieś udomowione kaleki na zbyciu jakiś bogaczy, ale to są wyjątki. Prawdziwy tygrys ma kły, pazury, siłę, szybkość i pierwotne instynkty. Ale co tam, to ani trochę nie znaczy, że są niebezpieczne. Poza tym chciałbym zobaczyć jak powtarzasz że to są wspaniałe zwierzęta, kiedy jedno z nich zacznie pożerać Ci dzieci. Tak tylko spekuluję.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 19:10
przedlak, jak się człowiek pcha na terytorium dzikiego zwierzęcia, to nic dziwnego, że zostaje zaatakowany. Nie uważam żeby jej argument był bez sensu, bo ludzie mają w zwyczaju zabijania wszystkiego, co 'niebezpieczne', 'nieprzydatne' nawet jeśli bezpośrednio im nie zagraża. Fakty są takie, że drapieżniki są niezbędne w przyrodzie. A to, że przy okazji zabiją kilku ludzi, to już trudno. Nasza populacja i tak od tego nie zmaleje.
Poza tym nie 'udomowione kaleki' bo nawet i te wychowane wśród ludzi mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Ale w takich przypadkach wcale nie jest mi szkoda idiotów, którzy wzięli do domu tygrysa jakby był zwykłym mruczkiem.
Też uważam że tygrysy są wspaniałe mimo tego, że nie chciałabym zetknąć się z nimi oko w oko.
Na pewno tygrys zje jej dziecko. To dopiero sensowny argument.
to skoro czlowiek jest taki zly zrobmy tak jak mowilem, popelnijmy zbiorowe samobojstwo. moge ci zagwarantowac, ze tez to zrobie o ile ci wszyscy pseudo obroncy zwierzat, ktorzy tylko uzalaja sie nad ich "smutnym" losem, a tak naprawde ch*ja robia w kwestii, ktora niby ich obchodzi, zrobią to pierwsi. i zycze wam wszystkim z calego serca bliskiego spotkania z tygrysem. moze wtedy zrozumiecie, ze one tez nie maja ochoty sie z nami zaprzyjaznic.
OdpowiedzKończąc powoli moj wywod, ktory zaraz zostanie zminusowany - zal mi, ze zyje w kraju (swiecie?), w ktorym ludzie zamiast doceniac innych ludzi i z nimi wspolpracowac wola siedziec na dupie przed komputerem i udawac wielkich milosnikow zwierzat. jaki w tym wasz cel? nie wiem. zapewne przypodobac sie innym, tym ktorzy maja podobnie dziwaczne poglady do was, ktore zreszta waszymi pogladami sa jedynie w internecie. Pewien jestem, ze 90% z was gdy na jezdni potraci jakies zwierze klnie tylko czy nic mu sie z samochodem nie stalo, a losem waszego kochanego zwierzaczka nie przejmuje sie w nawet najmniejszym stopniu.
A wiec do dziela moi drodzy obroncy praw zwierzat! Popelniajcie samobojstwa, zeby pomoc zwierzaczkom. Sznury ja funduje! nawet pętelki mogę wam porobić.
Twoja wypowiedź jest zupełnie pozbawiona sensu i jakiego kolwiek przesłania, że nawet nie mam ochoty jej komentować. Moge tylko powiedzieć, ze tymi słowami obraziłeś wielu ludzi w tym mnie ktorzy maja szczere intencje wobec zwierzat i pomagaja im jesli tylko jest okazja. Nieznając czlowieka i nie wiedząc czy w rzeczywistosci stara sie pomagac zwierzetom czy tylko potrafi pisać o tym w sieci oskarżasz go bezpodstawnie.
pruchacz, nie gadaj bzdur. Uwielbiam tygrysy, ale to nie znaczy, że jestem na tyle głupia by próbować się do nich przytulać czy grać z nimi w karty. Nie mam samochodu, a kiedy jeżdżę ze znajomymi to serce podchodzi mi do gardła gdy przechodzą koło nas nieostrożne gołębie. Nie mierz innych własną miarą. Doceniam ludzi, ale tych którzy według mnie zasługują na mój szacunek i z którymi w ogóle da się jakoś współpracować. Zwykle jednak odnoszę wrażenie, że wolałabym towarzystwo wygłodniałego tygrysa od niektórych ludzi.
Jeśli nie rozumiesz, dlaczego czysta woda, powietrze i cały ekosystem jest tak ważny nie tylko dla innych zwierząt, ale również dla ludzi to może po prostu jesteś albo głupi albo ślepy.
W jaki sposób samobójstwem pomogę zwierzętom? Poza tym, że destruenci będą mieli co wcinać, ale to raczej grupa, która zawsze znajdzie coś do jedzenia.
karygodne ...
Odpowiedzchoćbym widziała film 4400 ich też zostało coś koło tego
Odpowiedzno to... pokemony, zbierz je wszystkie :D
Odpowiedzco za ludzie z was? nic nie rozumiecie. tu nie chodzi o to żeby ludzie się wynieśli czy pozabijali. dla tygrysów i wielu innych gatunków jest już na to za późno. ludzie stali się przyczyną wymierania tych zwierząt. i to jest fakt, a nie gadanie "że bez ingerencji człowieka też by ginęły". na pewno żyłyby jako gatunek duuuużo dłużej. bo są idealnie przystosowane, ale nie do ludzi którzy w ciągu kilkuset lat zniszczyli wszystko co było wcześniej w naturze powszechne i okazuje się powoli że teraz zaczyna tego brakować. powinniśmy byli żyć w zgodzie z innymi gatunkami. nie jesteśmy tu jedyni. ale jak już pisałem jest na to za późno.
OdpowiedzNaruszenie ekosystemu. Dobra, tutaj punkt, sprzeczać się nie będę. Inny gatunek, który może wymrzeć : wilki.
Żeby nie wymarły żyjące na wolności osobniki, będzie zakaz ich zabijania. Wszystko będzie super, wszyscy się
będą cieszyć. No może oprócz ludzi, którzy będą tracić swoje stada, nie zwierze po zwierzu, tylko tuzinami.
Dodatkowo taki wilczek może nabrać ochotę na ludziznę. Jak sobie z nim poradzi dziecko, albo dorosły w garniturze?
Narzekacie na to że giną tygrysy na wolności. Macie zamiar je odwiedzać?
W tym momencie prawdopodobnie ginie
ostatni przedstawiciel z gatunku jakiś robali. Uronicie łezkę?
Kuna przegryza kable - ulitujecie się nad nią?
Kret
niszczy ładną zieloną trawkę. Myszy pojawiają się w piwnicy. Kot powoduje rysę na lakierze. Wtedy na pewno jest
pełno obrońców zwierząt.
To czy zginie kolejny gatunek robaków zjadających fekalia mam gdzieś. I nie udaje że
mi zależy. Coraz częściej ludzie poruszają tematy dotyczące asertywności. Oczywiście wtedy każdy jest asertywny.
Ekologia, klimat się ociepla, każdy jest ekologiem. Po czym śmieci na ulicy nie segreguje odpadów. Liski wymierają,
wszystkie to oczywiście liski chytruski. Każdy lew czy inny drapieżnik wygląda prześlicznie. Ma ładne ostre ząbki
i słodkie oczka. Obrazki rodem z Animmal planet, gdzie każde zwierzątko jest słodkie niewinne.
A za globalne
ocieplenie oczywiście odpowiada człowiek i General Motors.
Down:
Szczerze mówiąc, to możliwość zostania niezagryzionym przez wilka pozwala mi wyciągać konkretne wnioski.
Nie czytałeś mojej wypowiedzi dokładnie, albo może ja źle zamieściłem tam przesłanie : większość tych pseudo obrońców zwierząt to osoby, które jak widzą zdjęcie liska misiaczka czy innego zwierzaczka ronią łezkę. A jak pojawi się coś co np: wyskoczy im przed koła to przejadą i jeszcze będą narzekać że rysa na lakierze.
To że zwierzęta walczą o swoje, rozumiem. Chodziło mi o to aby skrytykować podstawę większości osób wysyłających komentarze typu " smutne" ; ":(". A biorąc pod uwagę samą treść, wiem że z powodu tej krytyki ludzie będą mnie wyzywać i wstawiać minusy. Co tym bardziej potwierdzi mnie w moich przekonaniach, oraz ubarwi moją opinię na ich temat.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 20:48
OdpowiedzWszystko ładnie pięknie tylko pominąłeś ingerencję człowieka w to wszystko. Powiedzmy to tak:
Pewien człowiek rozbudował sie niedaleko lasu. W lesie żyją zwierzątka takie jak właśnie
"liski chytruski" czy kuny. Te zwierzęta nie potrafią rozumowac jak człowiek i nie odróżniają
dobra od zła. Więc jeśli taka kuna przegryzie kabel, bo myślała że to coś do jedzenia, a kret
rozkopie mu ogródek to zapewniam, że nie zrobiły tego na złość tylko dlatego, że taką mają
naturę. A co zrobi człowiek jeśli przyłapie takie zwierzę na tym co według niego jest
niszczeniem jego własności? Przegoni? Czy może złapie i "zlikwiduje przyczyne" złego odbioru
kablówki czy rozkopanej ziemi w ogródku?
Skoro tak bardzo cenisz ludzi to możesz pewnie sobie
wyobrazić jak wspaniale będzie gdy wszystkie zagrożone gatunki całkowicie wyginą, a człowiek
będzie miał pełną świadomość że to z jego winy. Napewno wtedy nasze środowisko będzie
bardziej rozmaite i ciekawsze.
Zmodyfikowano 8 razy Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 20:04
Wesemir, jeśli chodzi o wilki to z tego co się orientuję hodowcy sami są sobie winni. Nie budują ogrodzeń i nie kupują psów pasterskich, które broniłyby przed wilkami. Są ludzie którzy za darmo mogliby psy szkolić, a nawet oddawać im szczeniaki, ale Ci i tak swoje. Nie chcą żadnej pomocy. Wolą mordować bogu ducha winne wilki.
Jakoś nigdy nie zauważyłam, żeby w animal planet pokazywali zwierzęta tak kryształowo jak mówisz. Mimo to ostatnia rzecz o jaką bym się martwiła po potrąceniu zwierzęcia to lakier, jeśli w ogóle bym o nim pomyślała. Ale ja nawet po przypadkowym zdeptaniu ślimaka mam wyrzuty sumienia. Nie wiem skąd Twoje przekonanie, że każdy jest taki dwulicowy. Jeśli chodzi o segregację śmieci to jest bezsensu, bo i tak wszystko potem leci do jednego kontenera.
herbatka, nie porównuj wycinania lasów do przegryzania kabli. A tygrysy nie powodują zagrożeń środowiska.
Cytując Clarksona
Odpowiedz"[..] Wielu ekowariatów piszczy, że jeśli czegoś nie zrobimy, to nigdy już na oczy nie zobaczymy tygrysa rasy takiej a takiej. Cóż, w swoim życiu nie widziałem na oczy tygrysa i nie powiem, żebym się tym martwił. Co więcej, jeśli moje dzieci w ramach wycieczki szkolnej pojadą do Afryki, mam szczerą nadzieję, że tygrysa *nie* zobaczą."
CIESZĘ SIĘ ŻE JEST TU DUŻO LUDZI KTÓRZY KOCHAJĄ ZWIERZĘTA ALE WIDZĘ ZE RÓWNIE WIELE JEST TYCH CO ICH NIENAWIDZĄ NIE WIEM CZYM JEST TO SPOWODOWANE ALE SKORO NIE MOŻECIE ICH KOCHAĆ TO PRZYNAJMNIEJ ICH NIE KRZYWDŹCIE I DAJCIE IM ŻYĆ
Odpowiedzsmutne :(
Odpowiedzinformacje z dupy wyjete.
Odpowiedzdemot:trzeba się śpieszyć:bo nie starczy dla wszystkich!
OdpowiedzNie ma co sie o nie bac... Zanim pojawili sie ludzie wymarlo ponad 99% gatunkow zwierzat, to nie nasza wina, nie wazne co zrobimy one i tak wymra. tak w ogole to zubrow jest 2500 a o nich sie tak nie pisze, czemu ?!
OdpowiedzI niszczącymi samochody [warto tutaj dodać że człowiek do globalnego ocieplenie zbytnio się nie przyczynia - wińcie zwierzęta, choćby taką krowę, która produkuje dużo metanu].
OdpowiedzNo i co z tego?
Odpowiedzbo najmniej 'człowieczą' istotą na tym świecie jest człowiek, wręcz się zachowuje nieraz gorzej niż zwierzę. Jest zarazem mądrą istotą ale i bardzo głupią.
OdpowiedzReasumując moje dwie poprzednie wypowiedzi ( z ktorych nota bene jedna juz uznana jest za wypowiedz ponizej poziomu, a druga za taka uznana bedzie niebawem, bo przeciez nie wolno mi miec innego zdanie niz reszcie), zwierzeta sa po to aby czlowiek mogl je wykorzystac. miedzy innymi wlasnie na futra czy do jedzienia. rozgraniczyc oczywiscie trzeba znecanie sie nad zwierzetami, a wlasnie wykorzystywanie ich. pamietajcie, ze to one sa dla nas, a nie na odwrot.
OdpowiedzNie wiem jak to skomentować... Wykorzystywać możemy zwierzęta hodowlane, a nie dzikie. Są mieszkańcami tej planety na takich samych prawach jak my!
czyli uważasz się za wielce lepszego? nie do tego widzę powodu....
@pruchacz - Komentarz poniżej poziomu to za mało powiedziane ;] Nie wiem skąd w twojej głowie takie idiotyzmy, jesteś dzieckiem czy co? Za to uważam, że zwierzęta mógłby wykorzystać ciebie, np jako pokarm ;] Chętnie bym im to umożliwił w twoim przypadku i ludzi tak samo myślących.
http://support.wwf.org.uk/index.php?page=shop&pid=5&PHPSESSID=n8gfkotlf9fvhla8dd63dk7if7 - mozna im pomoc! ja juz zaadoptowalam swojego tygrysa! :)
OdpowiedzTak, uwazam sie za wiele lepszego, poniewaz jestem istota rozumna. Poza tym jako katolik stosuje sie do przykazania milosci, w ktorym nie ma mowy o zwierzetach. oczywiscie jako katolik rowniez nie znecam sie nad zwierzetami, ale nie widze powodu do rozczulania sie nad ich pseudo-smutnym losem. a jesli wy stawiacie sie na rowni ze zwierzetami, lub tez jeszcze nizej to cos jest z wami nie tak i polecam udac sie do specjalisty od głowy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 October 2010 2010 22:53
OdpowiedzCzłowiek ma o sobie zbyt wysokie mniemanie. Zmartwię Cię, nie jesteś istotą rozumną. Gdybyś był, to byś się domyślił, że nadanie człowiekowi w Biblii cech duchowych wywyższających go ponad zwierzęta jest tylko próbą legitymizacji władzy człowieka nad światem. Człowiek jest po prostu bardziej zaawansowany ewolucyjnie. Masz poglądy sprzed 2000 lat. Też jestem katolikiem i stosuję się do przykazanie miłości, ale zwierzęta TEŻ kocham. To nie jest wybór "albo-albo" człowieku (jak to dumnie brzmi).
Mówisz, ze: "zwierzeta sa po to aby
czlowiek mogl je wykorzystac. miedzy innymi wlasnie na futra czy do jedzienia". No dobrze, ale skoro tak to niby po co człowiek nauczył się wytwarzać SZTUCZNE futra i rozmaite potrawy choćby przypominające w smaku mięso, a nie będące mięsem? A no właśnie, dla dobra zwierząt. A twoje poglądy katolika są poprostu ośmieszające.
marika91 - chodziło mi o bardziej ogólny przekaz, że czlowiek ma wybór, że jednak to stworzył i z tego korzysta.
Kocham Tygrysy! jednakze to co ludzie zrobili z ich populacja sprawia iz sie wstydze za innych;/
Odpowiedz:(
Odpowiedzmarika91, mowisz, ze ryby i kurczaki ci wystarczaja. mi takze. tylko doskonale wiem, ze jesli powoli bedzie braknac tych kurczakow czy ryb to nadal bedziesz je jadla z wielkim smakiem, a w internecie użalac sie bedziesz ty i tobie podobni nad smutnym losem tych "milutkich zwierzatek".
OdpowiedzA mowieniem, ze "czlowiek to dno, i dnem pozostanie" ublizasz mi i zapewne wielu innym ludziom. prawda jest taka, ze doskonali nie jestesmy, ale nie uwazam sie za jakis podgatunek.
Na koniec proste pytanie: ilu z was byloby w stanie poswiecic czesc swojej wygody dla tych zwierzat? zapewne malutki odsetek. Aczkolwiek jesli sie myle to przepraszam i ciesze sie, ze sa ludzie, ktorzy bezinteresownie potrafia sie poswiecic dla sprawy waznej dla nich.
:(
OdpowiedzW sumie, jeżeli się wierzy teorii ewolucji to nie ma co płakać jeżeli wyginą bo i tak prędzej czy później powinny się znów pojawić.
Odpowiedz@pruchacz, kurczakow na pewno nie zabraknie, z takiego prostego powodu ze to nie sa dzikie zwierzeta, sa tanie w 'produkcji'. Ryb zacznie brakowac juz niedlugo, z powodu zatrucia morz i oceanow, zreszta niedlugo zacznie brakowac wszystkiego. Nie bedzie nawet jak wykarmic tych kurczakow... Ludzie skoncza jako kanibale polujacy wsrod zlomowisk i ruin dawnych miast, dzieki takim jak ty, ktorych 'slodkie zwierzatka' nie obchodza. Globalne ocieplenie to zapewne tez wymysly ekologow.
OdpowiedzJa segreguje smieci, nie dla siebie, ale dla swoich dzieci, nie zabijam zadnych zwierzat, nawet komary czesciej probuje wyploszyc z domu zamiast zabic. Pewnie przesadzam, ale ja jestem w stanie poswiecic czesc swojej wygody dla zwierzat i srodowiska, chocby przez poswiecenie tych kilku euro na 'adopcje' tygrysa.
Przez CHIŃCZYKÓW
OdpowiedzDo wszystkich miłośników zwierząt na wyginięciu, którzy czują się taaaaak bezradni - mądrale, zamiast się użalać na forum Demotywatorów, robić popisówę ze swojego miłosierdzia wobec zwierząt, i - nade wszystko - bełkotać, że nikt nic z tym nie robi, otwórzcie swoje szanowne gały. Na dole strony źródłowej jest "How you can help" tam macie taki spory odnośnik "SIGN THE PETITION". Trudne, co?
OdpowiedzTakich akcji w internecie jest mnóstwo i jakbyście naprawdę chhcieli, to wystarczy podpisać jedną petycję dziennie dla każdego zagrożonego gatunku, akwenu, regionu. Ruszcie te spaprane internetowo mózgi.
Przecież to takie piękne zwierzęta :(
Odpowiedzmam nadzieje nie dożyć czasów kiedy te majestatyczne stworzenia znikną z tego świata
OdpowiedzOK, skoro tak, niech zostanie, tylko gatunek ludzki, a co tam zniszczymy łańcuch pokarmowy, zabijając resztę gatunków, ludzkie mięso pewnie też dobre, może rośliny zasmakują mięsożercom ludzkim. (sarkazm)
OdpowiedzA w Margonem odradzają się w ciągu 20 minut ^^
OdpowiedzBoncki co Ty kuwa wiesz o elektrowniach wiatrowych. Przeczysz sam sobie. Koszt wybudowania elektrowni wiatrowej zwraca sie po 2 latach - czyli 2 lata po wybudowaniu mamy prąd prawie za darmo - bez spalania ton węgla. A ekolodzy protestują przeciwko ich budowie bo według nich psują krajobraz, oczywiscie tak naprawde mają na celu zarobienie pieniedzy na lapówkach. W elektrowniach wiatrowych i atomowych jest przyszłość, a że w Polsce się ich nie buduje dlatego ten kraj nie ma przyszłości i dlatego mam nadzieje że uda mi się po skończeniu szkoły wyjechać stąd wp.zdu.
OdpowiedzJuz paredziesiat lat temu jesli nie pareset czlowiek przyjal sobie prawo do przywlaszczenia sobie planety jako swojego wlasnego dobra, nie baczac ze dzieli ten swiat z innymi zywywmi stworzeniami. Zapomnial ze bez niektorych zwierzat zostanie zachwiana rownowaga i np. zycie temu oto czlowiekowi bedzie sie coraz bardziej przykrzyc (rozwoj roznych przedstawicieli gatunkow szkodzacych czlowiekowi - komary, kleszcze, szarancza, muchy tse-tse, szerszenie itd.) Dla czlowieka zycie z nimi jest nie do przyjecia ale sa one pokarmem dla innych zwierzat (w przypadku wyzej wymienionych najczesciej sa to ptaki) Ale przeciez swoimi dzialaniami i to nie tylko na zasadzie ze do czegos strzelamy dla kasy czy dla zabawy siejemy spustoszenie w ekosystemie. Dzieje sie tak rowniez na wskutek zatruwania nieba roznymi chemikaliami lotnymi, wylewania jakis sciekow i innych chemikaliow do zbiornikow wodnych czy nawet w suchy grunt. Tyle ze minie jakis czas i woda wylana np. w lesie z dala od zbiornika wodnego i tak sie moze do tego zbiornika dostac poniewaz przesiaknie przez warste ziemi i dostanie sie do wod gruntowych plynacych pod warstwa ziemi. Katastrofy ekologiczne na platformach wydobywczych czy na supertankowcach transportujacych miliardy ton ropy to jest zabojstwo dla ptactwa oraz wszystkich organizmow w wodzie w danym regionie. Czlowiek poprzez checi podniesienia sobie poziomu zycia, poprzez industrulizacje sam sobie kreci petle na szyji. I ta petla sie systematycznie zaciska. Wypadaloby sie teraz zastanowic czy jest sens "tworzyc nowe pokolenia". Czy chcemy im zapewnic zycie niczym jak w filmach s-fic? Z dala od blasku slonca, ukryci pod jakas kopula by np. slonce nas nie wypalilo? Albo wyemigrowani na Ksiezyc bo Ziemi stanie sie planeta smierci? Czy wezmiemy na siebie ciezar iz dzieci nasze lub wnuki beda pytaly jak wyglada kolor niebieski albo morski a my nie bedziemy umieli go opisac? Gdy zapytaja sie jak wyglada orka, slon czy jastrzab -opisujac owe stworzenie tak naprawde zobaczymy je tylko my, naszymi oczami wspomnien bo dziecku nie opiszemy (chyba ze narysujemy) np. trabe i wielkie uszy u slonia, czy jak wygladaly skrzydla u ptaka? Czy przedstawimy odpowiednio wyraziscie, piekno mknacego geparda po sawannie za swoja ofiara celem pozywienia siebie i swoich malych albo czy odpowiednio przedstawimy jak foka np. bawi sie pilka. Zastanowmy sie czy chcac zaspokoic dziecka ciekawosc, za te moze 20 a moze 60 lat, jestesmy gotowi robic z siebie malpe pokazujac jak makaki, szympansy czy goryle rzekomo od nas glupsze potrafily ze soba wspolzyc i zachowywac sie w grupie. Czy nie prosciej bedzie pojsc z dzieckiem do zoo albo jeszcze lepiej wybrac sie z nim na spacer i pokazac takie czy inne zwierze na wolnosci aby dziecko samo obserowalo zachowanie zwierzat? Nie jestem zadnym ekofighterem itd. ale szarym czlowiekiem, ktory patrzy na nasza planete, ktora umiera z kazdym dniem. I zeby mlodszym przyblizyc skale, porownam to do sytuacji Na'Vi w Avatarze i ich umierajacego swiata rowniez poprzez dzialanie ludzkie. Teraz jeszcze sa ostatnie momenty bysmy cos zmienili w naszym podejsciu do sprawy a nie przechodzili obojetnie obok tego tematu. Pozniej zostanie nam juz tylko popiol i placz.
Btw. A i zeby nie bylo specjalnie pisalem bez pol. znakow (to dla krytykow). Chcecie minusujcie mam na to wywalone. Co chcialem powiedziec, powiedzialem. Jesli choc do JEDNEJ osoby to przemowi, bede zadowolony. Pozdro
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 October 2010 2010 3:28
OdpowiedzSzkoda, że tak trudno im pomóc ;...[
Odpowiedzjuż nie długo, zaraz was znajdę!
OdpowiedzWilk Workowaty (†1936, ostatnia samica padła w ZOO Hobart), Gołąb wędrowny (†1914, ostatnia samica padła w ZOO Cincinnati)
OdpowiedzDelfin Chiński (†2006?, prawdopodobnie wymarł z powodu zanieczyszczenia rzeki Jangcy)
Koziorożec pirenejski(†2000, ostatnia samica padła przygnieciona przez drzewo)
Perkozek długodzioby(†lata 80. ,ostatni raz widziany w '87 roku)
Reliktowiec mały(†1987,w '85 widziano ostatniego samca, w '87 ostatni raz go słyszano)
Te wszystkie wymienione zwierzęta wymarły w czasach współczesnych, z winy ludzi. Nie dopuśćmy do tego ,żeby tygrys znalazł się w tym gronie!
To jest przykre kiedy chcesz pomóc a nie za bardzo wiesz jak to zrobić chciałabym obronić chodź jeden gatunek który jest na wyginięciu! Tygrysy chodź niebezpieczne są cudem natury,powinni stworzyć dla takich zwierząt rezerwat czy park ale tak naprawdę wszystkie organizacje które zajmują się takimi zwierzętami większą część pieniędzy które dostają na obronę zwierząt czy też zapobiegnięciu ich wyginięcia biorą do swojej kieszeni!I to jest przykre. Naprawdę czuję się bezradna gdy widzę te wszystkie malutkie liczby ile pięknych zwierząt zostało na tym świecie:(
OdpowiedzNniiee
Odpowiedz