Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
5458 5896
-

Zobacz także:


przemolol2
+9 / 33

Co to za murzyn w tej gwieździe? wtf?

Yoraro
-4 / 18

innego balonika nie mieli??? tylko z murzynem....

M MuchaChucha
+6 / 12

A mnie jak Ci kolędnicy wk%^&*$ją... kilka razy dziennie...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 December 2010 2010 21:36

P piczpel
+3 / 13

Wolę kolędników, niż tych co żebrzą w hallołina.

szczebel1989
-2 / 4

ja tam mam ich w dupie i nawet jak ida to swiatla niegasze,ale drzwi zakluczone:)

E elemiki200
-1 / 7

Ten zwyczaj chyba jest najbardziej kultywowany na wsiach i na osiedlach domków jednorodzinnych. Nie wyobrażam sobie kolędników u siebie na klatce schodowej :P

madamian
+10 / 14

Hahaha fenomenalne, dziś kolędowałem i miałem to samo, identyko, patrzymy z daleka ładnie dom oświetlony lampkami choinkowymi, światlo się pali, a tylko podchodzimy i dzwonimy do drzwi- światła gasną i czekanie na marne...

Joasinka
+4 / 6

gdyby tak wyglądali kolędnicy mogłabym sypnąć groszem. u mnie w wieżowcu chodzą dzieciaki z kartonem po butach. W środku kartonu jest masa siana i opłatek ze świętą rodziną bo im się figurek robić nawet nie chce... :/

Z zdarty
0 / 0

haha zycie .. ;D

B blinker4D
0 / 0

mają Murzyna na balonie, ergo - duża szansa że to `misyjni` - i że $$$ dadzą na dzieci w Afryce, paradoksalnie jedyni ktorych bym wpuścil /a dzwonili już nawet Cyganie!!! - DAREMNIE :] /

L lilia95
0 / 0

pięknie wyglądamy,chodziło się, te pamiętne czasy 2 anioły: angelika i natalia, król; cebcia, pastuszek: monika, latynos: ewusia, murzyn: gabi;) KOLĘDA MISYJNA 2008 ŚWIDNIK: DZIOŁY- SZCZOŁBY;)
pozdro dla TGB:)

Pawel91komentator
+7 / 11

u mnie byli 2h temu. 4, wszyscy wstawieni. Ale przebrani ładnie, więc dostali resztkę wódki, ogrzali się chwile i poszli dalej. Ach Ci kolędnicy ....

jakub77b
+9 / 19

Chyba chamskie: jak idą takie dzieci do 12 lat i kolędy zaśpiewają ze 3 zwrotki albo dadzą
przedstawienie to im sypnę ze 5 zł. To nie amerykański film gdzie dzieciak zarabia 12$ za
skoszenie trawnika. Sam chodziłem po kolędzie z rodzeństwem bo nam ojciec kieszonkowego mało
dawał. U mnie na wsi jest zwyczaj że chodzi kolędować młodzież ze wsi i cała akcja kończy
się imprezą w remizie a na nast. dzień zaplombowaną szkatułkę z hajsem daje się księdzu.
Śpiewamy pod domem coraz głośniej póki ktoś nie wyjdzie! Nie z nami te numery ;D

@down
Z rodzeństwem chodziliśmy oddzielnie. Kolęda na kościół to idzie ze 30 osób. I to raczej ciebie wypada zapytać o wiek jak tego nie pojmujesz. ;/

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 December 2010 2010 22:18

bartek3033
+1 / 1

jakub77b a to u nas w tym roku zrobili podobna akcję tyle że na szkołę i bez imprezy
:D
dyrektorka podstawówki sobie wymyśliła że dzieci ze starymi będą chodzić a kasa pójdzie
na szkołe. dzisiaj zaczeli to poszłem z bratem mimo że już dawno do podstawówki nie chodzę :D. To
nas chyba ze 20 było a kasy od ch**

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 December 2010 2010 0:48

Joasinka
0 / 0

to może wróć chociaż na chwile do podstawówki? :P POSZEDŁEM NIE POSZŁEM KURDE!

C CzarnyDewastor
+7 / 25

Mój ojciec zawsze otwierał drzwi, te biedaki klepali kolędy i kiedy skończyli, ojciec zamknął drzwi, zakluczył i taki był koniec tej historii.

Odpowiedz
przemolol2
+6 / 8

a potem przyjechał dziadek zaśpiewał kolęde i wszyscy zaczeli klaskać, a.....

DieselBoy
+4 / 10

... a co zrobił kierowca autobusu???

Sylio
+11 / 17

a u mnie nie chodza :(... w sumie to szkoda

Odpowiedz
J JEDIDJ
+18 / 26

takim bym spokojnie otworzył, posłuchał i dał parę grosza... Naprawdę nie wiem co macie do ludzi którzy śpiewem chcą sobie dorobić... pomijam oczywiście debili i hieny które kupują w kiosku papierową stajenkę i tylko z nią chodzą licząc na szybką kase... tacy mogą spadać... ale jeżeli ktoś włożył prace w kostium itd. to nie widzę przeszkód aby im trochę grosza sypnąć

Odpowiedz
P pawpro15
+4 / 6

właśnie ,sama prawda

ja mieszkam na wsi i u nas często chodzą(zresztą kiedyś sam chodziłem). Możecie się z nich śmiać ale tak naprawdę to nie wiecie jak to jest kolędować, to nie jest takie łatwe jak się wydaje. Oni musieli się spotkać, ćwiczyć, czyli napewno troche czasu im to zabrało. A mogli przecież jak ja posiedzieć przed kompem;P

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 December 2010 2010 8:44

W wnusia95
-4 / 16

haha ;P
Zadzwonił wczoraj dzwonek. Mówię mamie, że to chyba kolędnicy. Moja mama oświeciła na dwór światło, wyjrzała przez okno i zgasiła światło. ;PP Ja tak się śmiałam, że .. xD Oni byli chyba 4 w ciągu godziny ;PP Z tej samej rodziny - 10 dzieci

Odpowiedz
J jez1
-3 / 9

pierwszy raz kolędników widze ,u nas nie ma takiego zwyczaju może dlatego że w wiosce nie mamy czarnych;/

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 December 2010 2010 21:50

Odpowiedz
V Vexorion
0 / 4

u mnie pies za każdym razem kiedy stali pod drzwiami zaczynał szczekać =/

Odpowiedz
P patryczek221
+12 / 18

Śmiejecie się z nich kurde jakby to jakieś dziady były czy coś. To jest ludzie tradycja, polska najczystsza tradycja. Młodzież się stara, uczy się tekstów, stroje przygotowuje, chce żeby to jakoś wyglądało. Ale wielkim panom nigdy nic nie pasuje. No nic, taka wasza mentalność.

Odpowiedz
B BananUst
0 / 0

A później dają cukierki dzieciakom łażącym w halołin.

Liveed
+8 / 12

To jest tradycja :) Jak ktoś nie otwiera to się krzyczy: "A w tej chałupce, sami gołodupce" :P Za demota [+]

Odpowiedz
B bohaterzwiazkuradzieckiego
-1 / 5

#damen2000
a jak przyjdzie co do czego to dasz grzecznie wydzieloną sumę, twardzielu :*

misiokles
+1 / 5

@damen. Tja, dzwoń na policję, że cię kolędnicy wkurzają. Tylko nie zdziw się jak przyjedzie karetka.

N nadia93
-1 / 1

hahaha xD u mnie jest tak samo xp gas swiatło! nikogo nie ma w domu. xD

Odpowiedz
prukak
+2 / 2

eee tam xD ja 150 dzisiaj a 60 wczoraj zarobilem xd

Odpowiedz
drakulka
-3 / 3

albo jak ksiądz po kolędzie, też trzeba udawać że nie ma nikogo: P

Odpowiedz
BassVanGood
+7 / 7

eee tam ja kolęduje co roku i jest dobrze i zarobie i się zabawie i nikomu na złosc nie robie jak ktoś nie ma to nic poprostu odchodzimy dziękujemy że nas wysłuchali i już, nie widze w tym pajacowanie i chamskości. tak samo przebieranie, nie ktrórzy sądza że to pajacowanie, ja się pytam kurcze czego, wolę się przebrać wyjśc się zabawić posmiać niż w święta przed kompem siedzieć lub przy stole sms pisać. pozdro dla ogarniętych co szanują takie tradycje :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 December 2010 2010 22:31

Odpowiedz
BassVanGood
0 / 0

ale za demota plus bo ja też tak robiłem konkurencji haha :D

Odpowiedz
T TheAsd
0 / 0

myślałem na początku że to nasi kaszubscy "panleszki" (jakkolwiek to się pisze) bądź bardziej po naszemu "bandolce", ale niestety nie ;/

Odpowiedz
K kimono281
+4 / 8

demot:Koledowanie:Kolega sie smial a ja zarobilem 140zl w 2dni

Odpowiedz
krzysiek17pl
+2 / 2

ja przez wieczor 110 ale potem juz sie nie chcialo

bartek3033
+1 / 1

mało. koledzy się chwalili że za sam II dzien świąt mieli 300 tylko nie wiem ilu ich chodziło i wiem że mieli kilka dni chodzić

W wawoler
+3 / 5

Mieszkam w Warszawie i nigdy jeszcze nie widziałem kolędników. Prawdę powiedziawszy myślałem, że ten zwyczaj zanikł w latach 50!
Zazdroszczę wam. Nie macie pojęcia, jaki to skarb takie stare tradycje. Ale nieee, zamknijmy im drzwi, wrzućmy Lady Gagę na youtubie i strzelmy sobie po wigilijnym hamburgerze... wstyd :/

Odpowiedz
Wandejczyk
+1 / 3

Wpuszczam kolędników zawsze! Pod warunkiem, że nie śpiewają "Przybieżeli do Betlejem" ponieważ to jedyna kolęda, która nie ma melodii, zero poziomu artystycznego trzeszczy jak para szkieletów tańczących na metalowym dachu i kojarzy mi się tylko z bezdomnymi. Wysilcie się na "Bóg się rodzi". Poziom artystyczny niezmierzalny.

Odpowiedz
polity
+1 / 3

Zaprosiłem kolędników do domu i ukradli mi śledzie ze stołu
Moje ulubione :[ ale daje +

Odpowiedz
krzysiek17pl
0 / 0

yy my we 3 chodzimy wiecej kasy na glowe i takich fajnych murzynkow nie mamy ;/ i tak zaje*istych szmatek jak oni
i wiadomo na co zbieraja na sylwestra (czyli alkohol)

Odpowiedz
N niebedzieniczego
+1 / 5

demot:szybko, szybko:dajcie kamienie

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 December 2010 2010 0:12

Odpowiedz
N nieBestyja
0 / 2

zrobiłam prawie identycznego demota 25 grudnia, oceny dobre, a na główną trafił ten, no cóż był bliżej, admin dla ciebie minus!

Odpowiedz
S szinpi
+1 / 3

U nas jak byli siostra powiedziała " Powiedzcie im że nikogo nie ma w domu " Powiedzieliśmy i poszli , aczkolwiek uznali nas za wariatów :)

Odpowiedz
W wariatyxd
+1 / 1

ja to jak niechce jej wizyty to mowie zazwyczaj że tu mieszkają ludzie prawosławni :D

Odpowiedz
lucynaaaaa
+2 / 2

Ja otwieram jak są młodzi, też tak do 12 lat. Nie otwieram natomiast, gdy przyjdą zwykli "kolędnicy", nie przebrani, w normalnym ubraniu i ze skarpetnką na kase ( tak było wczoraj ).

Odpowiedz
W Witek161616
+7 / 11

Hm Kolednicy nazywacie ich biedakami a jak przyjda do was to albo swiatlo gasicie albo drzwi zamykacie i kto tu wychodzi na biedakow? szkoda wam nawet tych 30 zl no to sie zastanuwcie zanim nas kolednikow nazwiecie biedakami:) a jezeli nie chcecie kolendy w domu to poprostu wyjdzcie i powiedzcie to wprost a nie gascie swiatło. Nasza Kolenda szanuje takich ludzi bo sa szczezy a o to wlasnie chodzi:)
pamietam jak kiedys nasza grupa pierwszy raz w naszej gminie wyszlismy z kolenda do domow , przyjmowali nas nieliczni a teraz po 5 latach na cala gmine czyli okolo 20 tysiecy mieszkancow nie przyjelo nas raptem okolo 20 domow :) Widzialem gdzies wyzej w komentarzach ze byla wzmianka ze kolendnicy oddaja kase Ksiedzu my chodzilismy przez 2 tygodnie z kolenda zanim cala gmine obeszlismy ale oplacilo sie i uzbieralismy pokazna sume 35 tysiecy złotych z czego 5 tysiecy oddalismy ksiedzy aby przechowal nam te pieniadze na oazy wakacyjne a pozastale 30 tysiecy Przekazalismy na Dom Dziecka . Radosc dzieci byla nie do opisania takze nie zalowalismy ze przez 2 tygodnie od rana do nocy bylismy poza domem:) i mam juz prawie 18 lat i sie dego nie wstydze ,ze jestem Kolednikiem:) i nie zamierzam z tym konczyc:) poniewaz co roku uszczesliwiamy kogos pokazna kwota:) Wiec zanim zaczniecie sie smiac albo obrazac Kolednikow zastanowcie sie nad soba. U nas w grupie jest 9 osob i kazdy jest w szkole sredniej juz i nikt sie tego nie wstydzi:) Ponadto co roku przedstawiamy inna scene :) a takich ktorzy jak wyrzej bylo napisane ze przychodza pijani to my nienazywamy kolednikami tylko alkoholikami ktorzy nie maja kasy na picie:)
Pozdrawiam:)

Odpowiedz
domi121
0 / 2

masz racje ;) tu nawet nie chodzi o kase tylko o podtrzymanie tradycji i z tego co tu inni piszą to moge sobie wyobrazić polske za pare lat, jak już zabraknie tych starszych ludzi, którzy najbardziej ciesza sie ze Kolednicy zaśpiewali choc ta jedną kolede w ich domu, to zastaną tylko ci gburowaci i skąpi ludzie w wieku 30-40 lat którzy udają ze ich nie ma a jak już otworza to z łaską przyjmą i dadza ze 2 zeta, nie patrzac nawet na to ze ktoś sie postarał, ładnie przebrał i zaśpiewał. Zastanówcie sie ludzie nad soba, bo tu uważacie sie za chrześcijan idziecie ten raz w roku do spowiedzi a jak przyjcie co do czego to pokazujecie prawdziwe oblicze. Pozdrawiam KOLĘDNICZKA.

W Witek161616
0 / 2

ja tosie az boje wyobrazic Polske za kilka lat:)
Ale sa jeszcze poczciwi Ludzie:) i to mnie bardzo Cieszy:)

L Lowelus
0 / 0

Cool story bro. Mieć 30 tysięcy i oddać wszystko, nie zatrzymując przy sobie złamanego grosza. Oczywiście, wierzę na słowo, zwłaszcza biorąc pod uwagę całą masę byków i błędów wszelkiego rodzaju.
30 złotych? Jawna kpina. W wielu polskich domach ta suma to sprawa życia i śmierci, także więcej szacunku dla osób, które z braku środków sypną 2 złote. Mało? Who cares? Ludzie mają własne problemy i wydrwigrosze, które bezczelnie zdzierają z nich ostatni pieniądz, to ostatnia rzecz jakiej pragną.

nwn9
0 / 6

Do mnie dzwonią, dzwonią, ale ich nie wpuszczam i w końcu sobie idą. Tylko ssać kasę chcą, jak dziecko mleko z cycka matki. Jak będę chciał sobie kolęd posłuchać, to pójdę do kościoła albo puszczę z płyty.

Odpowiedz
demotka007
-4 / 4

Ufff. Na szczęście u mnie ich nie ma. Poprawka: byli raz kiedyś. Jak ie owierałam to tak się wydzierali przez 15min że musiałam poprosić chłopaka by ich przegonił. Wolę przyjmować dzieciaki na Halloween.

Odpowiedz
P patryczek221
+2 / 4

U mnie kolędnicy to nie tylko kolędy śpiewają. Robią jeszcze bardzo fajne przedstawienie. Sam w tym roku kolędowałem i było bardzo miło i przyjemnie. Nie patrzymy kto ile dał, ile razem zebraliśmy. Liczę się to, że się dobrze bawimy i podtrzymujemy tradycje.

Odpowiedz
W Witek161616
+1 / 1

My tak samo najpierw zaspiewany kolendy a pozniej scenka z Herodem w tym roku byla :) Ciesze sie ze sa jeszcze Prawdziwi Chrzescjianie:)

domi121
0 / 0

mi też ulżyło bo myślałam ze ta tradycja już całkowicie zaniknie ;)

poldek011
+2 / 4

tak to jest zgasic swiatlo pozalowac 10zł .
a potem wielki zal ze tradycje zanikaja...

Odpowiedz
hiena1
+4 / 4

taaaa tradycja po ch#uju ! Do mnie przyłazi 4 chłopaków w dresach coś tam mruczy pod nosem z prędkością światła i chce kasy, ja rozumiem przebranych kolędników nieźle śpiewających ale to co najczęściej łazi po domach to istna żałość. Kolędnikom z krwi i kości zapłaciłbym i więcej niż 10 zł ale nie tym popaprańcom nastawionym tylko na kasę którzy tradycję mają gdzieś.

P Plewin94
+1 / 3

Nie ma co się śmiać to jest super zwyczaj, sam z kumplami chodzimy oczywiście w strojach w kilkanaście osób, pośpiewamy, napijemy się i po grubo ponad 100 zarobimy, a ludzie zadowoleni, że tradycja jest kultywowana, ale spotka się i takich co specjalnie nie otworzą.

Odpowiedz
Adrian1234
0 / 0

A u mnie jakoś nigdy nie było kolędników, w halloween też nikt nigdy nie chodzi. Mieszkam na osiedlu na obrzeżach miasta i chyba dla wszystkich jest tutaj za daleko.

Odpowiedz
W wutfutfu
+1 / 3

Moim zdaniem jest to jedna z lepszych tradycji i warto ją podtrzymywać. Nie chodzi tylko o to, żeby ludzie dawali jak najwięcej kasy. Chodzi o to, żeby sprawić im przyjemność, a przy okazji troszkę sobie dorobić. Ci, którzy gaszą światła i udają, że ich nie ma, są najczęściej tak żałośnie polaczkowaci, że aż mi ich szkoda. Zapewne wylegują się przed telewizorem i oglądając jakąś nudną komedię przysypiają. Niektórych ludzi trzeba więc trochę rozruszać. Pokazać, że coś się dzieje, że te dni nie są jak każde inne. W tym roku kolędowałam razem z siostrą i koleżanką, mimo, że mam już 18 lat i nie wstydzę się tego. W kilka godzin zarobiłyśmy prawie 500 zł. Nie byłyśmy poprzebierane, ale za to dziewczyny miały na prawdę ładne głosy, ja grałam na gitarze, a w dodatku grałyśmy sporo mniej znanych kolęd i pastorałek, żeby urozmaicić nasz 'występ'. Po takim pokazie ludzie na prawdę byli zadowoleni i powtarzali tylko 'jak pięknie'. Jedna z rodzin wpuściła nas i powiedziała 'no przyjmiemy was, przyjmiemy... tylko bez ściemy' i byli nastawieni na to, że odburkniemy swoje i zechcemy kasy. Ale kiedy skończyliśmy, facet ok. 30 letni stwierdził 'no, zrobiło to na mnie wrażenie... nawet ja wam rzucę kasę!'. :)

Odpowiedz
uzalezniona
-2 / 2

Kolędowałam z koleżankami i tylko 3 osoby zgasił światło itd, jedna osoba powiedziała, że nie ma dzieci i nie ma dla kogo kolędować. Nie byłyśmy przebrane, ale miałyśmy obraz i gwiazdę.

Odpowiedz
elokwentna93
+3 / 3

Dzisiejsi kolędnicy to nie to samo co kiedyś.Pare lat temu byli fajnie poprzebierani:diabeł, śmierć z kosą ,jakiś garbaty starzec.A teraz?Przychodzą dzieci z małą, niestarannie posklejaną stajenką (ale z efektem podświetlenia - latarka),nie umieją tekstu kolęd ... a jak się im nie otwiera to jakieś głupie gesty robią i mówią "ale popier**leni" albo wycieraczke rzucają. Jakaś klasa musi być żeby tą kase dostać.

Odpowiedz
T TypZLomzy
0 / 0

U nas chodziliśmy we czterech, potem w trójkę, teraz chodzę z bratem.Dotychczas zarobiliśmy 360 złotych .Co prawda nie mamy przebrań za to mamy starannie wykonaną gwiazdę i szopkę.Sam siedziałem dobre sześć godzin nad narysowaniem szopki- starannie, sumiennie, wszystko jak najlepiej wykonanie, a nie na odp..rol .Potem przez trzy godziny musiałem porobić ściany do szopki i inne podobne akcesoria. Kolęda też nie jest na łapu capu- śpiewamy pięć zwrotek, niejednokrotnie dostawaliśmy pochwały za nasz wokal.

Odpowiedz
T tunia22
0 / 0

e tam nie znacie się dzieciaki sie starają, jak sami chodziliśmy to nas wyzywali że należymy do sekty i że im miotłę ukradliśmy ale przynajmniej było śmiesznie a niektórzy myśla że zaraz ich chcemy okraść. Można było sie ubawić, zarobić. A niektórzy byli bardzo mili goszcząc nas.
A też musieliśmy sie wierszyków uczyć i długo szukaliśmy odpowiednich strojów:))

Odpowiedz
Darka321321
0 / 0

Ja z tatą mamy ważne sprawy gdy jest kolęda;D Biedna mama zostanie sama;D xD

Odpowiedz
Pepsolina
0 / 0

Ej, ale bez kitu ja z kolegą roznosiliśmy karteczki przed wizytą księdza po kolędzie ...
Pukamy do jednych drzwi i słyszymy panią która krzyczy do męża:
-kolędnicy..
-niech to szlak..
i nie otworzyli :)
a 2 mieszkania dalej nam pan powiedizał że mamy mówić nie śpiewamy bo kolędnicy chodzili w wigilie :)

Odpowiedz