Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
4812 5095
-

Zobacz także:


W wszystkiefajnenickizajete
+6 / 16

@osa750: cóż za powaga...
a ja powiem że mam dwa rude kocury bliźniaki, najlepsze jest jak robią tzw. lustro, czyli odbicie lustrzane jednego tak jak na zdjęciu wyżej ;)
uprzedzę innych: teraz 99,9999% użytkowników demotów nagle będzie miało 2 koty bliźniaki.

biednybelfer
+8 / 10

A ja mam kota i psa - to dopiero kłopoty...

S stasiekr1
+1 / 15

a ja powiem, że w moim ogródku dwa koty srają na trawę i nie jest zabawniej, za to mam więcej kłopotów ^^

hornymuffin
+4 / 10

To prawda, sama mam dwa koty i po prostu wiem, że jednemu byłoby smutno i by się nudził całymi dniami, a tak ma towarzystwo :)

Hoshikage
+14 / 16

ta, ale 2 koty = 2 razy więcej żarcia do kupienia.

A agentkaa
+1 / 5

czy to nie jest przypadkiem z książki 'mały poradnik życia'? ;d
a demot to autentyczna prawda! ;)
sprzątania tyle samo, a zabawy więcej o 200% :]

F freeks
0 / 2

Wszedłem tu w komentarze zaciekawiony tym kto pierwszy dosłownie potraktuje demota, bo oryginał już widziałem na anglosaskich portalach. Jednak tutejsza rzeczywistość mnie trochę przytłoczyła..

artur123
0 / 4

Początkowo myślałem, że one smażą się na patelni :D Jeszcze jakaś roślinka do smaku, całość na oleju. Aż zgłodniałem :D

A acidman
+1 / 1

zaraz, zaraz, autor demota miał na myśli koty a nie "kociaki" ?

F freeks
0 / 0

@acidman - w oryginale było "kitten" i jednoznacznie nie chodziło o te słodkie zwierzaczki z obrazka. Co miał autor polskiej wersji na myśli nie wiadomo. Może i to samo tylko bał się sprostować posiadaczy kotów-bliźniaków coby go nie zminusowali tak mocno jak splusowali demota?

InuKimi
-1 / 1

Raczej "mot" - motywator ;p

kokoo
+7 / 13

JA NIE MOGĘ! W tym świecie to człowiek nawet literówki nie może zrobić, bo od razu zlecą się tacy. Najlepiej od razu utopić autora komentarza, bo ma np. grube palce i mu się niechcący litera wyżej nacisnęła. Hańba powiadam.

GameHunter
0 / 14

W pierwszej chwili myślałem, że to dwa koty smażące się na patelni. :]

Odpowiedz
U ussjmp
+3 / 17

Albo to było zamierzone.. ;d Albo przypadkowo, albo tylko ja to tak interpretuje :

Nie bierz nigdy jednego kociaka - nie bierz nigdy tylko jednej laski, z dwoma jest znacznie zabawniej, no a kłopotów tyle samo.. ;d

Odpowiedz
F freeks
+1 / 1

Zamierzone. W oryginale było "kitten" i uwierz, że nikt nie miał na myśli kociaków z obrazka. Pamięta ktoś ten demot z blondyna i podawaniem ręki? Też przetłumaczony słowo w słowo, tylko "HJ" zmieniono właśnie na wspomniany wyżej rodzaj powitania. Ot nasze polskie demoty, niewinne, dosłowne i naiwne, bez jakiejkolwiek tresci czy choćby pikanterii jak ich oryginały. Jak coś nie jest oczywistego to niestrawne. Pierwsze z brzeu "kop w tyłek zaboli, ale pośle Cię na przód" - ktoś naprawde uważa to za odkrycie? Zdziwiłby się,gdyby leczył i cofał. Czekam już tylko na demoty "słońce świeci" i "grawitacja Cię przyciąga ku ziemi'..

MoherDance1
+1 / 5

Ja mam sznaucera minature - jednego, z dwoma bym pier dolca chyba dostała

Odpowiedz
Wampi
+2 / 16

Chciałabym dwa, ale nie stać mnie na to. Jedzenie dla jednej kocurki to 150zł/msc (nie daję Whiskasa, bo kotki chorują od tego) plus szczepienia, odrobaczanie i inne. Niby nic, bo w sumie koło 210zł/msc wychodzi, ale za operację zapłaciłam 1100zł, 200zł pobyt w lecznicy, 300zł zastrzyki i specjalna karma plus kolejne drobiazgi za wizyty (50zł/wizyta) i zdejmowanie szwów. A jak mi dwa zachorują, nie będzie mnie na to stać :( Ale chyba lepiej mu u mnie, niż w schronisku, dlatego nawet jednego lepiej wziąć niż nie brać wcale.

Odpowiedz
MojitoLover
+5 / 15

@Azon moze niech ci potrzebujacy wezma sie do jakiejs pracy zamiast reke po zasilki wyciagac? to jej pieniadze i moze z nimi robic, co jej sie zywnie podoba, nawet podcierac sobie tylek banknotami 100 zl - takie jest jej swiete prawo i tobie nic do tego. jakie to polskie zagladac innym w kieszen...

asj43z
0 / 8

MojitoLover
W świetle prawa podcieranie sobie banknotem 100zł jak i innym nominałem jest karane, jak pewnie większość z was widziała widnieje tam godło Polski(Piękny orzeł).Dokładniej mówiąc choć tez nie wiem czy mam racje nazywa się to profanacja. Wiec myśląc racjonalnie nie było by to raczej interesem życia, nie dość ze grozi za to wyrok to i jeszcze banknot/moneta w plecy xD

B Borys261
-4 / 6

@MojitoLover
Bo oczywiście wszyscy ludzie są zdrowi. Wiesz, niektórzy nawet ręki nie mają żeby po te pieniądze ją wyciągać.

Azon
-3 / 7

@MojitoLover, nawet nie wiesz jak nie trafiłeś z tym zasiłkiem. Obecnie jestem na rencie powypadkowej i faktycznie nic nie robię, a wyobraź sobie, że chciałbym. Co zaś do Wampi; nie chodzi mi o to co robi ze swoimi pieniędzmi, ale o to, że robi z siebie bohatera na tym forum i chwali się ile to pieniędzy wydaje i jak się poświęca aby te kotki nie trafiły do schroniska.

Tiganza
+2 / 6

podpinam się pod Wampi, ale post jest skierowany do Azona: rozumiem, że Ty pomagasz finansowo i w jakikolwiek inny sposób osobom potrzebującym? poproszę Cię zatem o namiary, np numer konta, adres takich osób, skoro jesteś taki wyrywny do dysponowania czyimiś funduszami. Nic Ci do tego, na co ktoś inny wydaje pieniądze. Współczuję sytuacji osobistej, ale nie Ty decydujesz o tym, na ratowanie czyjego życia czy zdrowia inni przeznaczają swoje dochody.
A to, że dziewczyna wydaje takie kwoty na swojego zwierzaka, znaczy, że w przeciwieństwie do wielu ludzi, poważnie i odpowiedzialnie podchodzi do kwestii opieki nad swoim podopiecznym. Niestety wciąż cała masa osób uważa, że zwierzaka bierze się do domu tylko po to, żeby było "zabawnie", a jak zachoruje lub zestarzeje się - won na ulicę lub do schroniska - wyjątkowo wredna, podła postawa..

K kasumi
+1 / 1

@Azon, to że Wampi wydaje tyle na kota znaczy że opiekuje się nim bardzo odpowiedzialnie. Nie to
co niektórzy co wezmą kota i karmią go dziadostwem z biedronki a jak się rozchoruje lub urośnie
i przestanie być małą puchatą kuleczką to wyrzuca lub usypia. Rozumiem że wszelkie
oszczędności ślesz na potrzebujących ludzi i sam nie masz zwierzaka, skoro tak krytykujesz ludzi
którzy wydają wiele pieniędzy by pomóc swojemu zwierzęciu? Po pierwsze pomoc zwierzętom nie
wyklucza pomocy ludziom, obracam się w środowiskach prozwierzęcych i zauważyłam że
większość osób pomagających ludziom to osoby pomagające również zwierzętom bo to osoby
wrażliwe na każde cierpienie. To ich sprawa na co wydają swoje fundusze, więc nie zaglądaj komuś do portfela. A osoby krytykujące pomoc zwierzętom same często nikomu nie pomagają, nieprawdaż?
:> Po drugie, istnieje coś takiego jak więź emocjonalna między zwierzęciem a człowiekiem i
jak mój kot by zachorował to sama sprzedałabym ostatnie majtki żeby go leczyć. Moje koty nie są "jakimiś tam tylko kotami", dla mnie i reszty mojej rodziny są wyjątkowe. No ale widzę że ty
masz podejście pt. "zdechnie, weźmie się następnego" - gratuluję braku szacunku do życia. A
to, że w schroniskach jest tyle zwierząt to tylko sprawka ludzi którzy nie rozumieją, że
zwierzę też czuje i jak się go przygarnia to na zawsze, do końca jego dni, pomimo ewentualnych
chorób itd. Oraz rozmnażaczy, którzy myśląc że oddadzą szczenięta/kocięta swojego zwierzaka
w "dobre ręce" odwalili kawał dobrej roboty w walce z taką postawą :/ Odpowiedzialny opiekun nie
rozmnaża, bo wie że zwierząt jest za dużo nich potencjalnych domów dla nich.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 3 March 2011 2011 9:25

MoherDance1
-1 / 1

O lol ja bym tyle kasy nie wydała na kota, ba ja tyle nie mam, a u mnie jak marzec przychodzi tak mi koty giną....

M mateuszkuczysnki123
0 / 6

Przed zobaczeniem opisu , pomyślałem sobie
- O Ku$#@ Kolejny Satanistyczny Demotywator , Co To Kur$@ Robi Na Głównej ! ; o ( Wyglądają jakby leżały na patelni :D

Odpowiedz
S Sobek700
-1 / 11

też tak kiedyś myślałem teraz mam całe stado, dobra muszę spadać bo koty na kompa chcą : /

Odpowiedz
B Borys261
-3 / 11

Wystarczy wstawić jakieś badziewne zdjęcie z sierściuchem i już zjawia się demotowa dzieciarnia plusująca idiotycznego demota.

F fredka20
-1 / 5

miałam bliźnięta, identyczne. jeden został przejechany, było zabawnie z dwoma choć nie narzekam by było nudno z naszą Pindą

Odpowiedz
K kasumi
+6 / 10

Otóż to! Ja też mam dwa koty, i naprawdę to lepiej niż jeden - nie nudzą się gdy nikogo nie ma w domu, nie zaczepiają często człowieka w najmniej oczekiwanym momencie - wolą siebie nawzajem, ale nie znaczy to że nie wskakują na kolana żeby je wygłaskać :) Często na różne numery które wykręca nam jeden kot dobrym lekarstwem jest właśnie drugi. Moja kotka przestała mnie podgryzać po rękach odkąd mam drugiego kota, woli zaczepiać jego a on jej po kociemu tłumaczy że nie wolno. A jaki to miły widok oglądać dwa kotki przytulone do siebie śpiące lub myjące się... Co do kwestii finansowej, to wcale tak drogo nie wychodzi. Nie karmię marketowymi karmami jak Whiskas, bo to tak jak fastfood dla ludzi zresztą na dłuższą metę nie wychodzi tanio (kot zje dużo, po chwili znowu jest głodny). Koty jedzą bezzbożowe suche karmy z dużą zawartością mięsa, np. Orijen i mieszanki surowego mięsa z podrobami z dodatkiem suplementów. Żwirku też nie zużywa się wiele więcej niż jak jest jeden kot. Ogólnie zamykam się w 150-200 zł miesięcznie.

Odpowiedz
K kasumi
0 / 0

@Borys nie wiem co chciałeś pokazać tym komentarzem to że jesteś śmieszny? Nie udało Ci się.

A anonimek94
0 / 0

@Borys Jakby chciała się Ich pozbyć to by Ich w ogóle nie brała.

M MoniaOna95
-2 / 2

ja mam w domu tez 2 koty młode jeszcze. jednego nazwałam Szatan taki grzeczny jest ;]

Odpowiedz
rafdan50
-2 / 2

Mam jednego kocurka. A kłopot jest przez 2 klejnociki które sprawiają, że szaleje za dwóch :)

Odpowiedz
G gutmiko
+3 / 5

mam książkę Mały Poradnik Życia - tekst demota to porada numer 319 :/

Odpowiedz
PSdemot
0 / 2

Może to nowa moda na demotach: demoty - życiowe poradniki...
Tam jeszcze było aby pozdrawiać policjantów, kierowców autobusów - ciekawe jakby te się spodobały dzisiejszej młodzieży :)

nada
0 / 2

nie bierz nigdy jednego szczura bo się zanudzi na śmierć i umrze nieszczęśliwy, a kłopotów z dwoma jedynie cztery razy więcej ;)

Odpowiedz
Tiganza
+1 / 5

z wzajemnością - (nie) pozdrawiają obrońcy zwierząt.
miałam ochotę życzyć ci, żeby cię własny wąż zeżarł, ale jednak nie będę zwierzęciu życzyć tak źle, w końcu nie jego wina, że ma właściciela - patafiana.

D dag85
+5 / 7

tydzień temu adoptowałam kocie rodzeństwo, składające się z trzech torped, które są dosłownie wszędzie, gonią, skaczą po firankach, drapią wszystko co widzą, żebrzą o jedzenie (nie wiem gdzie się tego nauczyły skoro są ze schroniska ^^) i była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu :))

Odpowiedz
Gienka
+9 / 11

mam 3 i mam maga zabawę ;) docelowo miały być dwa, ale przypałętał się taki z chorą łapką ... wyleczyliśmy, full-tuning (kastracja, szczepienia, odrobaczania itd.) i ... został. Szukamy mu domu, ale coś czuję, że nikt go nie przygarnie. W ogóle mi to nie przeszkadza - jest tak wdzięczny, kochany i cudny, że nie miałabym serca go komuś dać. Pozdrawiam wszystkich kociarzy!

Odpowiedz
K krenta
-1 / 1

To prawda, kiedy się bierze jednego - robi się mu krzywdę, szczególnie jeśli nie ma się dla niego zbyt wiele czasu..

Odpowiedz
AnaMert
+3 / 5

Zgadzam się. Co dwa koty to nie jeden. Jak jeden się nie chce bawić to drugi chce. Jak nie jeden przyjdzie żeby go głaskać to drugi. Ale już w kuchni o jedzenie się drą oba jednocześnie...

Odpowiedz
barton2500
-2 / 2

Niektóre zwierzęta nie powinny być chowane bez "partnera". Wpadają w depresję, apatię etc.

Odpowiedz
A AnulkaAG
+1 / 1

Nie bierz nigdy jednego faceta, z dwoma jest znaczniej zabawniej a kłopotów tyle samo...:d

Odpowiedz
T Tabrox
+2 / 4

miałem 1 kota , teraz mam 2... widok jak sie gonią, odbijąc od ścian, sufitów, obrazów,wazonów, demolujac wszystko dookoła faktycznie jest zabawny :D:D

Najlepiej jak sie idzie do kuchni...odwracasz się 1 kot, robisz kanapke , odwracasz się i już 2 futrzaki się na ciebie gapią xD

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 March 2011 2011 17:04

Odpowiedz
keyne15
-2 / 2

,,Mały poradnik życia,, mogl bys wymyslic cos wlasnego

Odpowiedz
N niechetnie
+1 / 3

demot: Mozilla Firefox:

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 March 2011 2011 17:06

Odpowiedz
M modlitwa
-1 / 1

a ja mam dwa koty, którzy są rodzeństwem, jeden biały drugi czarny i są nie do zniesienia, mają juz prawie rok, a są strasznymi rozbójnikami, samotne koty tak nie broją, a gdy są dwa to juz koniec swiata, ale dzieki nim jest weselej ;)

Odpowiedz
Majciiia
-2 / 4

gówno praawda . ja miałam dwa ( dla wiadomości dwa rudzielce ) i ostatnio jednego jakiś ch*j mi rozjechał .. ten drugi ( chyba z tęsknoty ) przestał jeść i pić . był osowiały i wczoraj mi zdechł ; (

Odpowiedz
N Nuna9515
-2 / 2

Mi się w zeszłym roku cztery kociaki urodziły. Wszystkie czarne=] Trzeba było uważać żeby ich nie podeptać. Cudownie tak patrzeć jak latają po domu i się bawią ;D

Odpowiedz
G gjoannag
-1 / 1

ściągnięte z książki Jacksona Browna " mały poradnik życia " czy jakoś tak.

Odpowiedz
F franzu
0 / 0

Może i zabawniej, może i tyle samo kłopotów, za to zawsze będą wpier*alaly wiecej niz 1.

Odpowiedz
P prosnejku
0 / 0

Moje koty ostatnio ułożyły się w pozycję 6 9 ... a no tak... nie mam kotów...

Odpowiedz
jajcon
0 / 0

mam dwa braciszka i siostrę
mruk i daisy świetne koty nie oddał bym żadnego
i nie żałuje że wziąłem dwa
jeden by miał nudno a tak ...... :)

Odpowiedz
Sylio
0 / 0

Gdybym zobaczyła ten demot 7 lat temu...

Odpowiedz
K kasumi
0 / 0

Zawsze możesz jeszcze teraz wziąć drugiego ;)

J JohnDell
0 / 0

cytaty umieszcza się w cudzysłowie... jest to jedna z porad z "Mały poradnik życia"

Odpowiedz