Demotywatory.pl

+

demot:Ufoporno:

nie łatwiej kupić przejściówke?

@Artur3D to samo miałem napisać ^^

Są cycki jest główna

No to dupa :/

no to w drugie złącze :)))

analplus: w twym przypadku nazwa konta to nie przypadek :D

@Arcticwolf dziwne masz podejście . seks nie jest najważniejszy ale moze załapiesz jak się zakochasz

Wydaje mi się, że tu jednak nie o seks chodzi. To przenośnia. Nie da się ukryć, że do siebie zwyczajnie nie pasują...

@Arcticwolf Powiedz to mężczyźnie, który w wyniku wypadku zamienił się w "roślinkę", a jego ukochana dalej jest przy nim.

Jestem szczęśliwy w swoim związku i mam udane życie seksualne. Kochamy się i każde be się dało za inne pokroić jeżeli by zaszła taka potrzeba. Nie napisałem, że chodzi TYLKO o seks. Ale bez tego związek nie jest zdrowy. Bo umówmy się DieselBoy, że jednak opieka nad "rośliną" nawet z miłości to nie jest zdrowy i udany związek. Więc chyba się delikatnie nie zrozumieliśmy o co mnie się rozchodziło... Zresztą nieważne. A co do pani AleXiss00 z tekstami typu "moze załapiesz jak się zakochasz" możesz mnie co najwyżej pocałować w dupę. Chociaż nie... bo ten przywilej mają tylko nieliczni. Uwielbiam takich pseudo-dojrzałych osobników jak Ty. Poprawiają mi nastrój.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 31 August 2011 2011 9:52

xD

haha:)

Jeżu jaki bullcrap.

Mówisz, że dziewczyny muszą być ze starszymi od siebie, a faceci z młodszymi? No chyba nie. Ja wolę starsze lub równe sobie, bo jak patrzę na te młode dziewczynki, zachowujące się jak dzieci, których zachowanie jest co najmniej śmieszne, wypisujące pierrrdoły na Fuckbooku, to po prostu łapię się za głowę i idę dalej.

@DieselBoy - nie oceniaj, póki nie poznasz. Nie każda małolata musi mieć nasrane do głowy. Czasem te
młodsze mają więcej w głowie niż te starsze. Po paru literkach też mogę Cię ocenić, i wyrazić zdanie na temat
Twojej osoby. Niekoniecznie pozytywne, bo z Twojego komentarza, jedyne co mogę wywnioskować, to, to iż
jesteś pusty. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 August 2011 2011 16:28

To nie zależy od wieku, a od dojrzałości. Bo 20-kilkuletni facet może być niedojrzały i nieodpowiedzialny, a chłopak 16-letni wręcz przeciwnie. Ale najczęściej jest tak, że kobiety chcą starszych chłopaków, bo są dojrzalsi. Płeć piękna dojrzewa szybciej i dla niej męscy rówieśnicy są często jak dzieci, ale nie zawsze, bo to chłopak może być dojrzalszy psychicznie niż jego rówieśniczka. Także wiek nie odgrywa najważniejszej roli.

@HarleyD - taak, dojrzałość też tutaj odgrywa większą rolę. Po prostu nie toleruję tego, że ktoś ocenia kogoś po paru literkach/zdaniach. Najpierw trzeba kogoś poznać, a dopiero później wyrażać o nim jakąkolwiek opinie. I powiem Ci szczerze, że równie bywa z tą dojrzałością. Nie zawsze jest tak, że 16-latek jest doroślejszy od 20-latka. Kwestia tego na jaką osobę trafisz, i jak została wychowana przez rodziców. Dużo też nakłada się środowisko, i towarzystwo w jakim dana osoba przebywa. Dużo jest czynników wpływających na charakter człowieka.

@Dieselboy.... pewnie jesteś młody, przez co zachłystujesz się właśnie "dojrzałymi kobietami". jak się ma naście lat, to wielu chłopakom imponują dziewczyny +20. a część idzie jeszcze dalej i w wieku dwudziestukilku ogląda się za kobietami 30+. To jest droga donikąd, uwierz. Takie związki są toksyczne, dziewczyna traktuje chłopaka z góry, wypala go. Znam to z otoczenia, choć nigdy nie byłem z dziewczyną w moim wieku, zawsze z młodszymi. Czasem ordynarnie obrażany, choć zawsze moje dziewczyny były w "legalnym" wieku, ale i tak durnym znajomym się to nie podobało. Lałem na to. Gdy poznałem moją obecną partnerkę, kończyła gimnazjum. Dziś kończy studia. Jest nam super razem. Człowiek się wtedy hm... wolniej starzeje. A Ona wcale nie jest "młoda stara", wręcz przeciwnie, wygląda młodziej niż wszystkie koleżanki w jej wieku. Bo widzisz, to jest zdrowy układ sprawdzony od pokoleń. Dziś wszystko staje na głowie, mężczyźni wchodzą w role kobiet a kobiety mężczyzn. Pisałem o tym 29 sierpnia 2011 o 18:05, sprawdź jeśli masz ochotę. A to, że obecne nastolatki to w większości skończone idiotki, to rzecz jasna prawda. Ale tym bardziej powinieneś szukać wyjątku, bo taki wyjątek jest 1000 razy więcej wart, taki wyjątek się później przez lata docenia, pieści i chroni. A i jeszcze jedno - jak masz mniej niż 17 lat to najlepiej w ogóle sobie daj spokój z dziewczynami w sensie bycia z nimi. Im dłużej wytrzymasz "bez", rzecz jasna poznając je, obserwując, pracując nad sobą - tym większy KOZAK będziesz, jak już się odpowiednia trafi. A już na pewno nie ze starszymi, bo wypalą Cię i zostawią, nigdy nie traktując poważnie. Kumpele, przyjaciółki - tak. Ale nic więcej.

@antykonformista Mam 20 lat. Mogę śmiało stwierdzić, że jestem dojrzalszy niż moi rówieśnicy. Oni myślą tylko o zabawie, imprezach, o piciu i o laskach. Ja myślę o miłości, o tym by założyć za kilka lat rodzinę. W dziewczynie szukam dobrego materiału na żonę i matkę. Dlatego patrzę na starsze od siebie, które już się wyszalały, dla których nie jest największym problemem gdzie pojedzie na imprezę w następną sobotę i skąd weźmie kasę na alkohol i fajki. A tak już naprawdę w ogóle, to i tak nie mogę zbytnio wybrzydzać, bo jestem taką ciotą w relacjach damsko-męskich, że jeżeli jakakolwiek się we mnie zakocha to będzie dobrze.

@DieselBoy.... to co piszesz, mnie przeraża. Wiesz, też kiedyś byłem "ciotą" w relacjach damsko-męskich. Może nie jak miałem 20 lat, wtedy byłem, nazwijmy to "przeciętny" (choć z dzisiejszego punktu widzenia straszny), jednak jak miałem 17-18 to i owszem. Ale wtedy nie nosiło mnie na starsze dziewczyny, a już tym bardziej nie na te co "się wyszalały"! To są dziewczyny wypalone, wyniszczone przez złych chłopaków. Jak się taka z Tobą zwiąże, to będzie miesiąc jej fascynacji "jaki on kochany jaki on dobry...", a później zacznie się pastwienie nad Tobą. Czy takie zniszczone laski to dobry materiał na żonę, matkę? Szczerze wątpię. Zresztą dla mnie patent polega na tym, by znaleźć sobie tych najbliższych mi ludzi (co się chyba już stało) i z nimi "szaleć" - tak, by się nie wyszaleć tylko zawsze mieć niedosyt i coraz nowe plany do realizacji....

@antykonformista Ale konkretnie co Cię przeraża? Cała moja wypowiedź? @Anh Tak, jest to szczerość, bo
internet to taka fajna sprawa, że nie muszę ukrywać swoich niedoskonałości i mogę mówić szczerą
prawdę, bo w sumie i tak nie oddziałuje to na moje życie osobiste ;) Może i mam dopiero 20 lat, ale jak na
swój wiek to i tak za dużo wycierpiałem przez dziewczyny, więc nie dziw się, że mam tego dość. I
jeszcze raz do antykonformisty: Nie wszystkie wyszalone dziewczyny są wyniszczone przez świat. Pewna ilość
zawsze wraca na właściwą drogę. W zasadzie to młodzież i nastolatki nie myślą o poważnych związkach.
Wiążą się z kimś bo jest przystojny, zabawny, lub dlatego, że inne dziewczyny już mają chłopaka a ona
nie. Która to w tym wieku myśli, że troskliwość i opiekuńczość to pożądana cecha? Prawie żadna.
Dopiero potem dorastają i zakładając rodzinę będą szukać takiego właśnie partnera. A znaleźć
perełkę, nieskazitelnie czystą jest praktycznie niemożliwe. A tobie szczerze gratuluję, że znalazłeś odpowiednich ludzi dla siebie, bo ja w swoim otoczeniu na pewno nie znajdę.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 September 2011 2011 17:04

Wreszcie ktoś to zauważył! :high-five:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fd/5pin180dinplug.jpg (DIN)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/17/MiniDIN-6_Connector_Pinout.svg (PS2)