to fakt, ale chyba jednak są to pozory - w realu Cię wszyscy widzą i słyszą a tutaj w necie jestem demotem, możesz być taki jaki (nawet) chciałbyś być.
Nawet niektórzy z tych 90% wyjdą z domów. Problem polega na tym, że ludzie inni są w internecie a inni przy znajomych. W internecie większość jest szczera.
Ale że człowiek słabszy bez siły przebicia to od razu gorszy ? Litości ! Nie chce nikogo bronic tylko takie gadanie jest po prostu śmieszne. Nie każdy umie byc w centrum uwagi tego sie nie da nauczyc tak o!
Odniosłam takie samo wrażenie. Dokładnie to co jest napisane w przedstawionym democie (: ale gdy pomyślę o niektórych ludziach, których poznałam w rzeczywistości to zmieniam po części to zdanie :P . Załóżmy ta garstka, no, może pokaźna garść ludzi tych wrażliwych skoncentrowana w jednym miejscu jakim np jest ten portal ;p daje taki efekt: iluzoryczny obraz całości społeczeństwa ;) I nie byłabym taka pewna czy chęć bądź umiejętność obrony słabszych to cecha ludzi słabych. No chyba nie.
Niektorzy sa tak bezinteresowni i skromni ze nie czuja potrzeby obnosić sie tym co robią. Tacy ludzie tez wychodza z domu. Moze to ty za szybko zyjesz i przestajesz ich zauwazac???
To są ci sami ludzie. Po prostu w Internecie znacznie łatwiej jest być wrażliwym altruistą, pełnym empatii dla wszystkiego, co się rusza czy też nie.
Bo przecież cała ta pomoc ograniczą się do napisania kilku słów na klawiaturze, nie wymagających jakiegokolwiek zweryfikowania a humor od razu się człowiekowi poprawia, że "zrobił" coś dobrego :)
Bardzo trafna uwaga. Niestety tak jest, niby wszyscy siebie uważamy za wrażliwych ale myślę, że i też każdemu z nas udało się innej osobie zrobić krzywdę (nawet nieświadomie). Także wszyscy jesteśmy potulni ale też wredni i samolubni zarazem.
polska ma 38 mln mieszkanców na demoty wchodzi 50 000 w tym 3500 zalogowanych tylko zalogowani użytkownicy mogą tworzyć demoty czyli to o nich mowa 90% z 3500 to 0,90x3500= 3150 osób polska ma 322 575 km kwadratowych czyli 3150:322 575=0,0098 człowieka na km kwadratowy 0,0098x1000= 9,8 czyli prawie 10 ludzi na 1000 km kwadratowych co oznacza że w 1000km kwadratowych znajdziesz dziesięć takich ludzi WIĘC CI CO TWORZĄ TE DEMOTY NIEVH WIEDZĄ ŻE SĄ WYJĄTKOWI
Bo pozory mylą...Kiedyś podczas jakiejś fazy rozkminiałam,że każdy ma taką skorupę i nie widać jaki jest na serio.Mijasz ulicą kogoś i nie masz pojęcia jaki on jest.A w necie to od razu widać.
W 2011 tak było. Teraz 90% to pełni nienawiści, ksenofobiczni pseudo-patrioci, którzy najchętniej otworzyliby znowu obozy koncentracyjne, wykastrowali połowę społeczeństwa, wybili wszystkich homoseksualistów i osoby o lewicowych poglądach, a do tego niewyrzyci seksualnie.
Świetnie się z Tobą zgodzę. Bardzo trafne [+]
OdpowiedzNie zgodzę się. Większość tutaj to debile.
to fakt, ale chyba jednak są to pozory - w realu Cię wszyscy widzą i słyszą a tutaj w necie jestem demotem, możesz być taki jaki (nawet) chciałbyś być.
Zanim kogoś wyklniesz na ulicy zapytaj wcześniej czy przegląda demoty
Siedzimy na demotach
Nieliczny demot z serii "so fuckin' true..."
Proste. Ci użytkownicy serwisu o których mówisz nie są tak heroiczni jak Ty i nie wychodzą z domu.
OdpowiedzNawet niektórzy z tych 90% wyjdą z domów. Problem polega na tym, że ludzie inni są w internecie a inni przy znajomych. W internecie większość jest szczera.
Ale że człowiek słabszy bez siły przebicia to od razu gorszy ? Litości ! Nie chce nikogo bronic tylko takie gadanie jest po prostu śmieszne. Nie każdy umie byc w centrum uwagi tego sie nie da nauczyc tak o!
Odniosłam takie samo wrażenie. Dokładnie to co jest napisane w przedstawionym democie (: ale gdy pomyślę o niektórych ludziach, których poznałam w rzeczywistości to zmieniam po części to zdanie :P . Załóżmy ta garstka, no, może pokaźna garść ludzi tych wrażliwych skoncentrowana w jednym miejscu jakim np jest ten portal ;p daje taki efekt: iluzoryczny obraz całości społeczeństwa ;) I nie byłabym taka pewna czy chęć bądź umiejętność obrony słabszych to cecha ludzi słabych. No chyba nie.
OdpowiedzNiektorzy sa tak bezinteresowni i skromni ze nie czuja potrzeby obnosić sie tym co robią. Tacy ludzie tez wychodza z domu. Moze to ty za szybko zyjesz i przestajesz ich zauwazac???
Odpowiedznie chcą być w centrum uwagi, dlatego musisz dobrze się rozejrzeć aby kogoś takiego spotkać :)
OdpowiedzTo nie ograniczaj się do przeglądania - poczytaj czasem jeszcze komentarze, to jest szansa, że Ci się odmieni pogląd na demotowe społeczeństwo.
OdpowiedzTo są ci sami ludzie. Po prostu w Internecie znacznie łatwiej jest być wrażliwym altruistą, pełnym empatii dla wszystkiego, co się rusza czy też nie.
OdpowiedzBo przecież cała ta pomoc ograniczą się do napisania kilku słów na klawiaturze, nie wymagających jakiegokolwiek zweryfikowania a humor od razu się człowiekowi poprawia, że "zrobił" coś dobrego :)
Bardzo trafna uwaga. Niestety tak jest, niby wszyscy siebie uważamy za wrażliwych ale myślę, że i też każdemu z nas udało się innej osobie zrobić krzywdę (nawet nieświadomie). Także wszyscy jesteśmy potulni ale też wredni i samolubni zarazem.
OdpowiedzNadal siedzimy przed komputerami ;P
Odpowiedzpolska ma 38 mln mieszkanców na demoty wchodzi 50 000 w tym 3500 zalogowanych tylko zalogowani użytkownicy mogą tworzyć demoty czyli to o nich mowa 90% z 3500 to 0,90x3500= 3150 osób polska ma 322 575 km kwadratowych czyli 3150:322 575=0,0098 człowieka na km kwadratowy 0,0098x1000= 9,8 czyli prawie 10 ludzi na 1000 km kwadratowych co oznacza że w 1000km kwadratowych znajdziesz dziesięć takich ludzi WIĘC CI CO TWORZĄ TE DEMOTY NIEVH WIEDZĄ ŻE SĄ WYJĄTKOWI
OdpowiedzGeniusz xD
Doprawdy nie wiem co powiedzieć. Pewnie jakby w szkole ma majcy ktoś Ci kazał to policzyć to byś się niepomiernie wkurzył :)
ojeju jej. skomplikowane :P
wojewodztwo opolskie, zapraszam xD
Odpowiedzna głównej
Odpowiedzzapewne na demotach
Odpowiedzhmmm... w domu siedzimy. ;D
OdpowiedzJak to gdzie.
OdpowiedzWlasnie w domu siedzimy na demotach.
Bo pozory mylą...Kiedyś podczas jakiejś fazy rozkminiałam,że każdy ma taką skorupę i nie widać jaki jest na serio.Mijasz ulicą kogoś i nie masz pojęcia jaki on jest.A w necie to od razu widać.
OdpowiedzNo nie wiem, może ich nie dostrzegasz, nikt nie ma napisane na czole "JESTEM Z DEMOTÓW".
OdpowiedzNo jak to gdzie? to chyba oczywiste że nie wychodzimy z domów bo za dużo idiotów jest na ulicach.
OdpowiedzCzłowiek człowiekowi wilkiem jest więc trzeba być twardym aby nie zginąć w tym zwariowanym świecie.
OdpowiedzBo wszystkie demoty dodaje jedna osoba
OdpowiedzPolska liczy więcej lokacji, niż twoja miejscowość :P
Odpowiedzto świadczy o tym, że tylko 10% społeczeństwa przegląda demotywatory :)
Odpowiedzw odpowiedzi na źródło: jak to kur_a gdzie? przed komputerem!
OdpowiedzSiedzimy przed komputerami, przeglądając demoty :)
Odpowiedzdemot:My, drogi autorze:wciąż nie wyszliśmy z domu
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 October 2011 2011 22:36
OdpowiedzW 2011 tak było. Teraz 90% to pełni nienawiści, ksenofobiczni pseudo-patrioci, którzy najchętniej otworzyliby znowu obozy koncentracyjne, wykastrowali połowę społeczeństwa, wybili wszystkich homoseksualistów i osoby o lewicowych poglądach, a do tego niewyrzyci seksualnie.
Odpowiedz