Wg mnie po prostu dziewczyny nie zdają sobie sprawy z tego ilu facetów się w nich kocha ponieważ nie każdy jest na tyle odważny by po prostu podejść i powiedzieć co mu w duszy graxd
Naprawdę brzydkich dziewczyn jest bardzo mało. Większość jest tylko zaniedbana. Myślą że makijaż i fajne ciuchy załatwią wszystko. Zamiast siedzieć na dewotach idźcie na fitnes, pobiegać, rowerek tez pomoże. Precz z nadwagą. Macie problem z cera= dobry dermatolog. Zapuście długie włosy, spinajcie tak aby odsłaniały lekko szyje TAK szyję to wspaniałe miejsce każdej kobiety. Chodźcie w szpilkach to niesamowicie pociąga każdego zdrowego faceta.
Ewentualnie można dbać o siebie w sposób jaki sam sobie ktoś wybierze, ubierać się na sportowo, jeśli ktoś lepiej się w tym czuje, chodzić na płaskich butach, nie zapuszczać długich włosów czy co tam jeszcze i też być śliczną dziewczyną. Oczywiście dbanie o wygląd u dziewczyn jest niesamowicie ważne, ale nie trzeba dążyć do jednego modelu męskich fantazji żeby zdobyć adoratora. Tak samo można być fajnie wyglądającym facetem bez mówienia sobie, że od dzisiaj musisz nosić tylko formalny ubiór, i koniecznie zmień delikatne okulary na grube oprawki, bo dziewczyny lecą na intelektualistów. Niech sobie lecą, na innych też lecą i nie trzeba się zmieniać o 180 stopni żeby być atrakcyjnym. Trzeba być atrakcyjnym po swojemu, nauczyć się sprawiać dobre wrażenie bez rezygnacji ze swojego stylu, jeśli ktoś jest przywiązany do sportowego, neutralnego czy naturalnego wyglądu.
BoInneNickiBylyZajete: Ale jeśli z wyglądem jest nie najgorzej, a niestety w środku ma się pełno dziwactw i
bezpodstawnych kompleksów?? Ja np przy poznawaniu się jestem wyluzowana, ale w dalszej znajomości już niekoniecznie. ( Najgorsze, że nie tylko z facetami:/ )
Consi: Co z tego, że ktoś się tam we mnie kocha, jeśli ja nie jestem na to kompletnie
gotowa...?:(
dachuu: to, co widzimy w zachowaniu chłopaków/facetów, to co najwyżej zauroczenie, po prostu się podobamy i tyle...
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 11:08
Popieram, okropne uczucie kiedy kobieta się podoba wszystkim facetom. Miło jest mieć jednak kolegów nie śliniących się. Bardzo nie lubię męskich spojrzeń bo mam faceta i nie potrzebuje się dowartościowywać dlatego nie ubieram się specjalnie wyzywająco.
@BoInne...: nie uważam się za brzydką osobę, znajomi jakbym się ich zapytała też by potwierdzili że jest ok; dla jasności, nie uważam się za olśniewającą piękność, po prostu nie narzekam, ale powodzenia u chłopaków... nie czuję. wina charakteru? (za wyjątkiem rozmów z przyjaciółmi jestem małomówna)
głupi demot troszkę, bo jakoś nie narzekam na powodzenie - to znacyz nie ejstem jakoś rozszaprywana, ale zazwyczaj kiedy ktoś mi się podoba, to ze wzajemnością plus dochodzi do tego jescze kilku innych chłopaków. Problem pojawia się wtedy, gdy podobasz się najbardziej lubianemu chłopkowi w klasie (ba, w szkole) i chcesz go spławić dla jego przyjaciela. Świetna sprawa, na prawdę polecam (ironia, ironia) ;/
Niestety ja tak mam.
Może piękna aż tak nie jestem, ale mam coś durnego w sobie.
I naprawdę nie potrafię tak ranić ludzi.
I to jest bardzo trudne...
Jak kocha się jednego a inni robią sobie nadzieje.
Widzę, że niestety większość utożsamia się z tym demotywatorem, bo zminusowano wszystkich którzy to jednak
znają...;/
A ja myślałam ze każda dziewczyna na pewnym etapie życia tak ma :) więc może to jeszcze przed wami ;) chociaż jak powiedzieli poprzednicy to budzi mieszane uczucia i koniec końców przeważa jednak niemiłe uczucie ze komuś zawsze sprawi się przykrość.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 0:13
No tak, te piękne i pożądane to mają strasznie ciężko w życiu... Szkoda tylko, że nie znają życia brzyduli na
którą nikt nie raczy spojrzeć, i zamiast rozterek z wyborem nie ma nikogo chętnego. PS: Nie jestem kobietą, ale jak
wieeelu facetów wiem co to znaczy mieć zainteresowanie płci przeciwnej bliskie zeru (co się na szczęście już
zmieniło) ;)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 13:02
Brzydul? Odstrasza nie wygląd a zachowanie. Zawsze przecież można ubrać się aby podkreślić atuty, bardzo brzydkie dziewczyny mogą się też mocno umalować. Sama widziałam dziewczyny pewne siebie z twarzą konia które tak czy siak miały jakiegoś chłopaka który najgorszy nie był. Tak samo brzydcy chłopcy są w stanie zdobyć nawet całkiem ładne dziewczyny (mój kolega ma bardzo ładną a sam jest niezbyt atrakcyjny). Przyciągamy innych pewnością siebie i zadbanym wyglądem (nie mówię o malowaniu się, ale byciu czystym i ładnie ubranym nawet jeśli nie drogo albo i w ciuchu).
Dlaczego osoby, które powiedziały, że to znają zostały utopione w minusach? Jedyną poprawną odpowiedzią jest "Nie, nie znam, macie rację demotywatory"? A xMathis ze swoją obraźliwą ripostą dostał masę plusów. Dziwni jesteście ludzie, dziwni. Ja nie należałam nigdy do popularnych dziewczyn ale doskonale umiem zrozumieć, że bycie uwielbianą przez wszystkich mężczyzn w zasięgu wzroku to wcale nie musi być miłe, tak samo jak można narzekać na sławę. Btw demotywatory nie pozwalają na napisanie w zwykłym zdaniu "to ucz...". ciekawe.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 0:08
do ppptelefon
to po co piszesz?? twoja opinia też niewiele osób obchodzi.
A "żeby tak mieć" nie trzeba być "lampucerom" cokolwiek to znaczy, znam wiele dziewczyn które ładne nie były(uprzedzę komentarze - puszczalskie też nie) a jednak powodzenie miały niesamowite.
BTW twój komentarz świadczy o dość niskiej samoocenie niestety, a ładna i spokojna, a ładna i zakompleksiona to różnica... zakompleksionych i wyładowujących frustracje na innych nikt nie lubi ;)
Tak iskra, bycie atrakcyjną i podobanie sie kazdemu facetowi to musi byc OKROPNE!...dlatego tyle kobiet dba o siebie,
tony kosmetykow, operacji, one to robia wlasnie by poczuc te OKROPNE! uczucie....i jeszcze za to placa, masochizm?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 14:35
nocnik: czemu dbając o siebie i malując mają czuć się okropnie? one robią to by same sobie poczuły się atrakcyjne, dla własnego samopoczucia, a poniekąd też dla innych
@nocnik Są pewne granice. Inna sprawa kiedy kobieta spotyka starego znajomego i on mówi do niej z uśmiechem: "Ale pięknie
wyglądasz!", inna kiedy zaczepia ją nieznajomy facet i patrzy na jak na kawałek mięsa na jedną noc. I wcale nie
trzeba wyglądać wyzywająco.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 May 2011 2011 0:03
Wczoraj na przystanku szczerzył się do mnie gość łudząco podobny do Waldusia Kiepskiego, lekko po alkoholu. Chcesz mi powiedzieć, Nocniczku, że myję włosy i maluję paznokcie właśnie dla tamtego uśmiechu?
Tyle, że wtedy to wszystko już chyba nie jest takie fajne i wyjątkowe. Miłość i powiązane sprawy. Ja czuję się bardziej dowartościowana, jeśli jakiś naprawdę fajny i inteligenty koleś powie mi coś miłego niż całe miasto będzie mnie chciało przelecieć. Chyba staromodna jestem.
Fajne panny z długimi włosami i nogami...dobre.Rozumiem,że jak mają normalne nogi i krótkie włosy to już nie są
fajne?Na laski to można popatrzeć,a największe powodzenie mają te babki,z którymi można konie kraść...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 5:27
jasne, jak ja mam włosy do ramion i 165 wzrostu to już nie mam szans by się podobać chłopakom? Zresztą charakter sie liczy, osobowość i czy z tą dziewczyną wytrzymasz przez reszte życia!
"twoirodzice" w głowie masz siano ? On to napisał do Dziewczyn nie do nas lol!! Hello??. Ten kto mówi o przystojniaczkach sam się tak nazywa i głupio Ci trochę ?.Krótki streszczeniu Kraj zazdrośników.
ppptelefon wiesz co jest zapytanie,czy znasz takie uczucie ,podana jets też odpowiedz z którą wiele dziewczyn nie musi się zgodzić,nie trzeba być pięknym,żeby być popularnm i miec powodzenie u męzczyzn,nie trzeba dawać żeby sie podobac facetą wstarczy dobra gadka ,a to ,że Ty masz inne metody na zdobywanie facetów (jak widać po wypowiedzi) to już nie nasza sprawa i przynajmniej mnie nie interesuje zdanie zakompleksionej baby.a co Ci przeszkadza,że ktoś ze napisze,że zna ? zżera Cie zazdość? oj to fatalne uczucie,radze Ci go tłamsić ,bo lekko z taka irytacja mieć nie będziesz;)
yyy .... lalax3 o stary ale z ciebie pustością wali weź ogarnij te swoje kredki w głowie bo gdybyś miała skakać ze swojego poziomu ego na swój poziom IQ to podejrzewam że byś się zabiła XD
lalax3 - Naucz się jakoś pisać. I tu nie chodzi tylko o ortografię, bo gdy ogólnie widzę to całe.."coś".. mam ochotę przy*ebać ci po staropolsku słownikiem. Przecinki stawiasz byle gdzie, robisz błędy ortograficzne.. I tak w sumie to moim zdaniem jesteś z podstawówki bądź gimnazjum ( tak, ja też jestem teraz w pierwszej gimnazjum, ale wydaje mi się, że na pewno na wyższym poziomie niż ty..) i myślisz, że wiesz już wszystko i jesteś najfajniejsza. A tak krócej, to : http://img.zryte.pl/ty_mi_tu_nie_pierdol_19850.jpg
@consi i cola: Co do poziomu inelektualnego, czy też wiedzy ma giznazjum? Gimnazjum to jakiś nowy stan umysłu? Przetańcie obrażać gimnazjalistów nazywając tak owych ludzi...
ja tak mialam w wieku 16-18 lat.jednego lata mialam 3 adratorow-jeden to moj chlopak na tydzien,potem opiekun kolonii,z ktorym bylam 3 miesiace i kolega tego pierwszego,ktory mnie potem jeszcze nekal przez pol roku...aaa i jeszcze kolega z podstawowki,ale jakos nic potem z tego nie wyszlo..wiec nawet 4!
Nie znam tego stanu, ale za to znam dziewczyny, które miały taką sytuację. Czasem naprawdę nie ma czego zazdrościć, bo są to dziewczyny, które też chcą mieć kumpli w facetach, a niestety nie mają na to szans.
Problem: mieć adoratorów czy kumpli?
chcialabym tak miec. ja walsnie mam ten problem, ze musze wybrac. i nie mam pojecia co zrobic. :( na obu mi zalezy. zadnego nie chce ranic. :( szkoda ze to nie mozliwe. :(
Jeśli bylibyście w stanie traktować swoją koleżankę wyglądającą w ten sposób: http://www.bestidol.pl/scarlett-johansson/slides/scarlett-johansson-35.jpg jako tylko kumpelę, macie prawo krytykować dziewczyny narzekające na popularność wśród facetów. Jeśli nie, teraz wyobraźcie sobie, że wszyscy męscy znajomi tej dziewczyny też nie potrafią nie gapić się na nią z pożądaniem/zachwytem/uwielbieniem/... . Chcielibyście przychodzić w poniedziałek do szkoły i wzbudzać podobne zainteresowanie tłumów co papież?
Kwestia przyzwyczajenia. Po jakimś czasie dziewczyna o urodzie Scarlett staje się świadoma swojej atrakcyjności,
a
męskie spojrzenia są dla niej czymś naturalnym. Nienaturalny bywa wtedy brak takich spojrzeń. To trochę tak jak
z
inwalidą na wózku, on też zdaje sobie sprawę z tego, że bez dziwnych spojrzeń w jego kierunku się nie
obejdzie,
po jakimś czasie jednak przestaje go to boleć. No, może przykład średni, ale zależność podobna.
Dodatkowo - atrakcyjna,
i świadoma tego dziewczyna ma ten plus, że z tłumu prostaków (bo prostackie zachowania wobec
niej to codzienność)
łatwiej jej wyłowić tego wartościowego.
Reasumując - na pewno bardzo
atrakcyjne dziewczyny nie mają łatwo, ale te brzydkie mają znacznie gorzej.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 12:15
Owszem, znam. Wiem, że brzydka nie jestem, a czy ładna - zapewne kwestia gustu. W każdym razie na powodzenie nigdy nie narzekałam. I o dziwo nie zawsze jest to znowu takie fajne.
: / dokładnie u mnie to samo! jakby ch*le*a nie mógł właśnie ten, który mi się podoba! R. to już wiesz, kogo masz kochać ! Mam w d*p*e tych wszystkich obleśnych chłopaków, potrzebuje tylko Ciebie.
Mieć w dupie innych? Nieładnie. Możesz ich nie kochać, ale nie możesz ich ranić i wyzywać. To brak szacunku. Kiedyś, gdy się odkochasz, możesz być niechciana i będziesz błagała, by ktoś cię polubił.
my się męczemy, żeby fajnie wyglądać. maseczki, odżywki na włosy, paznokcie, makijaż, ubranie, potrafimy wytrzymać całą impreze w 12 cm. szpilkach tylko po to żeby chłopak się uśmiechnął na nasz widok. Ale tak. To jest bardzo miłe ;)
haha dobry demot :D ja mam 18 lat i jak do tej pory nie miałam żadnego chłopaka i się nie zanosi ale szczerze nie przejmuje się bo jak coś się ma kiedyś stać to się stanie prędzej czy później ( w moim przypadku chyba później )ale nie trzeba się tym ani przejmować ani dołować :d
Wiedziałam, że zaraz pełno dziewczyn napisze, że one jednak tak mają :D
Chwalenie się urodą w internecie (bez zdjęcia w dodatku) jest dla mnie szczytem bezmyślności. Żałosne :D
Hmm w sumie to nie zależy mi na tym, mam chłopaka którego darzę uczuciem i to jest prawdziwe szczęście, co do demota to każdy jest taki jaki jest i sukcesem nie jest być "wielbioną przez tłumy", ale kochaną przez tego jednego :)
Gorsze jest jak długo,długo nie masz nikogo, a później nagle jest ich kilku. Ja jestem ostatnio w takiej sytuacji,że kręci do mnie 4 chłopaków i nie wiem którego wybrac. Zaznaczę,że nie jestem zbyt piękna, wiec i na Ciebie przyjdzie czas. Jak spotkasz tą właściwą osobę to bedzie liczyło się wnętrze i nie będzie Ci już potrzebne grono adoratorów/adoratorek.
moja kumpela zna.. nie może się opędzić od chłopaków.. nawt chłopacy z którzy jej nienawidzili zaczęli się do nie odzywać, próbowałyśmy wypisać wszystkich jej adoratorów ale po 20 uznałyśmy, że wszystkich się nie da
Ja też cierpiałam przez takie uczucie ale już dojrzałam i wiem, że to mi nie potrzebne. Jak znajdę kogoś naprawdę wartościowego to się będę cieszyć. Poza tym mam zarzut do tekstu taki,że nie ma na tym świecie tylko facetów przystojnych, to co ci mniej urodziwi się nie liczą . Powinniśmy zacząć zwracać na nich też uwagę .
Może i nie jestem seks bombą, ale podobam się wielu chłopakom. Mówią, że mam fajny charakter i nie jestem ''ani drobiem, ani plastikiem'':) jednak mimo wszystko najbardziej chamska rzecz jaką można usłyszeć jest: ''fajna dupa''. Chłopcy, ten tekst nie jest sexy, to sprawia, że dziewczyna czuje się jak lafirynda. A wy dziewczyny, pielęgnujcie swoje atuty. Narzekacie, że ''spoko, nikt za mną nie lata''. A może wy tego wcale nie chcecie? Macie długie włosy? Zamiast wiązać w ohydne koki, rozpuśćcie i nakręćcie. Nie używajcie makijażu? Nie uwierzycie, ile uroku dodaje zalotka i odrobina tuszu. Myślę z własnego doświadczenia, że nie ma osób brzydkich. Są takie, którym trzeba pomóc wydobyć piękno. Tyle w temacie. Pozdrawiam.
Sama czekam, aż spotkam kogoś inteligentnego :)
Najpierw mówisz, że nie mamy z siebie robić lafirynd a potem, że mamy robić rzeczy, które może i spowodują, że spodobamy się chłopakom ale tylko ze względu na wygląd .
Do NATT423:
ABSOLUTNIE nie mówiłam, że masz robić z siebie lafiryndę, więc do cholery nie wyszukuj ukrytego sensu tam, gdzie go nie ma.
Jeżeli Ci delikatny makijaż kojarzy się z byciem lafiryndą, to jestem ciekawa w jakim ty otoczeniu się obracasz.
Kierowałam wypowiedź do dziewczyn, które właśnie myślą, że należą do ''najgorszych''. Co robisz nie tak? A czemu miałabyś coś robić? Skoro lubisz siebie, to nie rób nic. Otwórz się po prostu na ludzi i nie wyszukuj wszędzie miłości :)
Żadna dziewczyna nie może podobać się każdemu logiczne ;) Jeżeli któryś przystojniak już jest zakochany nie będzie widział świata po za swoją dziewczyną. Ale znam coś na podobam tego uczucia. Podobam się dużej ilości facetów i jest mi ok. Ale nie lubię gdy któryś zaczyna czuć do mnie coś więcej, bo potem jest problem z wyborem i nie chce się żadnego krzywdzić. Więc naprawdę nie przejmujcie się. To nie jest fajne uczucie wiedzieć, że się kogoś zraniło.
ano wy kobiety to macie zajebiście nie mozecie se opędzić od facetów przechwalacie sie ile to macie adoratorów a faceci nie mogą nawet jednej kobiety poderwać bo wszystkie zajęte lub dają kosza w dzisiejszych czasach jak sie jest kobietą to jest sie bogiem
Nie wszystkie dziewczyny się opędzają od facetów. Może patrzysz tylko na te bardzo, bardzo ładne skoro tak myślisz. Może warto spojrzeć też, na te trochę mniej ładne. Poza tym nie wszystkie dziewczyny traktują chłopaków jak przedmiot, wiele z nich jest bardzo wrażliwych na wasz los i rozumie wasz problem z okazywaniem uczuć .
Mam podobnie, tylko, że ja żałuję że żyję. Codziennie jak muszę rano wstać z łóżka i zacząć nowy dzień to szlag mnie trafia. Albo to ludzie są beznadziejni, albo ja, bo nie umiem się dostosować. Kij to wie. Zabić się nie zabiję. Rozmawiałem z matką hipotetycznie na ten temat, po jej reakcji wyobrażam sobie co by przeżywała gdybym jednak postanowił. Tak więc jestem w kropce.
Runnerkite a widziałeś kiedyś porządną kobiete ?bo ja nie....nawet te co mają najlepszą opinie to po kilku latach okazuje sie ze sie maskowały i tak naprawde są gówno warte
Kiedys miałam tak jak w democie, ale sie ostro zmieniłam i chłopacy szaleją na moim punkcie, prawie każdy którego poznam, normalnie widza we mnie bóstwo, i nie mogą wytrzymać. Prawda, jest to bardzo miłe, podnosi samoocenę,. ciesze się ogolnie że tak mam, ale z drugiej strony cięzko jest tak na okrągło wszystkich spławiać, bo przeciez z kilkoma naraz nie będę, a cieżko mi jest ich krzywdzic mowic im od razu wprost. Najgorsze jes to ż enie wiem ktorego wybrac, jest ich tak duzo ze ja juz trace zmysły i nie moge se normalnie chłopaka znalesc... :)))
nie chwaląc się ja owszem i wcale nie jest to miłe uczucie;/ wybierając jednego krzywdzisz resztę...
Odpowiedzjak dasz się każdemu przelecieć to wierz mi, nikt nie będzie czuł się pokrzywdzony
to zaraz się okaże, że każda jest femme fatale :D
Wg mnie po prostu dziewczyny nie zdają sobie sprawy z tego ilu facetów się w nich kocha ponieważ nie każdy jest na tyle odważny by po prostu podejść i powiedzieć co mu w duszy graxd
Naprawdę brzydkich dziewczyn jest bardzo mało. Większość jest tylko zaniedbana. Myślą że makijaż i fajne ciuchy załatwią wszystko. Zamiast siedzieć na dewotach idźcie na fitnes, pobiegać, rowerek tez pomoże. Precz z nadwagą. Macie problem z cera= dobry dermatolog. Zapuście długie włosy, spinajcie tak aby odsłaniały lekko szyje TAK szyję to wspaniałe miejsce każdej kobiety. Chodźcie w szpilkach to niesamowicie pociąga każdego zdrowego faceta.
Ewentualnie można dbać o siebie w sposób jaki sam sobie ktoś wybierze, ubierać się na sportowo, jeśli ktoś lepiej się w tym czuje, chodzić na płaskich butach, nie zapuszczać długich włosów czy co tam jeszcze i też być śliczną dziewczyną. Oczywiście dbanie o wygląd u dziewczyn jest niesamowicie ważne, ale nie trzeba dążyć do jednego modelu męskich fantazji żeby zdobyć adoratora. Tak samo można być fajnie wyglądającym facetem bez mówienia sobie, że od dzisiaj musisz nosić tylko formalny ubiór, i koniecznie zmień delikatne okulary na grube oprawki, bo dziewczyny lecą na intelektualistów. Niech sobie lecą, na innych też lecą i nie trzeba się zmieniać o 180 stopni żeby być atrakcyjnym. Trzeba być atrakcyjnym po swojemu, nauczyć się sprawiać dobre wrażenie bez rezygnacji ze swojego stylu, jeśli ktoś jest przywiązany do sportowego, neutralnego czy naturalnego wyglądu.
BoInneNickiBylyZajete: Ale jeśli z wyglądem jest nie najgorzej, a niestety w środku ma się pełno dziwactw i
bezpodstawnych kompleksów?? Ja np przy poznawaniu się jestem wyluzowana, ale w dalszej znajomości już niekoniecznie. ( Najgorsze, że nie tylko z facetami:/ )
Consi: Co z tego, że ktoś się tam we mnie kocha, jeśli ja nie jestem na to kompletnie
gotowa...?:(
dachuu: to, co widzimy w zachowaniu chłopaków/facetów, to co najwyżej zauroczenie, po prostu się podobamy i tyle...
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 11:08
Popieram, okropne uczucie kiedy kobieta się podoba wszystkim facetom. Miło jest mieć jednak kolegów nie śliniących się. Bardzo nie lubię męskich spojrzeń bo mam faceta i nie potrzebuje się dowartościowywać dlatego nie ubieram się specjalnie wyzywająco.
@BoInne...: nie uważam się za brzydką osobę, znajomi jakbym się ich zapytała też by potwierdzili że jest ok; dla jasności, nie uważam się za olśniewającą piękność, po prostu nie narzekam, ale powodzenia u chłopaków... nie czuję. wina charakteru? (za wyjątkiem rozmów z przyjaciółmi jestem małomówna)
To w sumie dobrze. Nie chciałbym podobać się jakiemukolwiek chłopakowi...
głupi demot troszkę, bo jakoś nie narzekam na powodzenie - to znacyz nie ejstem jakoś rozszaprywana, ale zazwyczaj kiedy ktoś mi się podoba, to ze wzajemnością plus dochodzi do tego jescze kilku innych chłopaków. Problem pojawia się wtedy, gdy podobasz się najbardziej lubianemu chłopkowi w klasie (ba, w szkole) i chcesz go spławić dla jego przyjaciela. Świetna sprawa, na prawdę polecam (ironia, ironia) ;/
Ja się kocham w tylu dziewczynach ze granica ich ciągu zmierza do nieskończoności , a i tak żadna mnie nie wybrała :)
Dalej narzekacie jak szczerbaty na "elastyczność" krakersa.
Mam nadzieję, że żaden facet nigdy się we mnie nie zakocha. Natomiast przeciw jakiejś przystojnej a inteligentnej dziewoi bym nie oponował ;)
skąd ja to znam;p
Odpowiedzz opowieści?
Ja tego na szczęście nie znam, na szczęście bo jestem facetem i nie chce wokół siebie przystojniaków
znam bardzo DUŻO ŁADNYCH lasek......... ale tylko z widzenia :( :D
Niestety ja tak mam.
OdpowiedzMoże piękna aż tak nie jestem, ale mam coś durnego w sobie.
I naprawdę nie potrafię tak ranić ludzi.
I to jest bardzo trudne...
Jak kocha się jednego a inni robią sobie nadzieje.
To może się zacznij uczyć do egzaminu gimnazjalnego, przyda Ci się to bardziej.
egzamin był 12-14 kwietnia idioto...
Ja niby nie jestem aż tak ładna, ale niestety tak miałam i to nie jest wcale miłe uczucie wybierać spośród tylu, reszta będzie zraniona.
OdpowiedzTo dlatego na ulicy tyle brzydkich dziewczyn, bo wszystkie ładne siedzą na demotywatorach ...
eMCe88: Brak Ci słów bo w nicku ma 96 i lolitka? A mi jej nick słów nie tłamsi :D
główna będzie jak nic ;p +
Odpowiedz+
OdpowiedzŻyczę głównej :)
Ta, ja też nie ;) +
OdpowiedzA ja znam, tylko mnie nie interesują :P
Odpowiedzdokładnie, same przyjdą ;)
@motofilm: myślę,że nawet ładne dziewczyny wolą,kiedy to facet o nie zabiega
@motofilm: długo zamierzasz czekać? :P uważaj aby na starość nie zostać sam
Widzę, że niestety większość utożsamia się z tym demotywatorem, bo zminusowano wszystkich którzy to jednak
znają...;/
A ja myślałam ze każda dziewczyna na pewnym etapie życia tak ma :) więc może to jeszcze przed wami ;) chociaż jak powiedzieli poprzednicy to budzi mieszane uczucia i koniec końców przeważa jednak niemiłe uczucie ze komuś zawsze sprawi się przykrość.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 0:13
OdpowiedzNo tak, te piękne i pożądane to mają strasznie ciężko w życiu... Szkoda tylko, że nie znają życia brzyduli na
którą nikt nie raczy spojrzeć, i zamiast rozterek z wyborem nie ma nikogo chętnego. PS: Nie jestem kobietą, ale jak
wieeelu facetów wiem co to znaczy mieć zainteresowanie płci przeciwnej bliskie zeru (co się na szczęście już
zmieniło) ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 13:02
Brzydul? Odstrasza nie wygląd a zachowanie. Zawsze przecież można ubrać się aby podkreślić atuty, bardzo brzydkie dziewczyny mogą się też mocno umalować. Sama widziałam dziewczyny pewne siebie z twarzą konia które tak czy siak miały jakiegoś chłopaka który najgorszy nie był. Tak samo brzydcy chłopcy są w stanie zdobyć nawet całkiem ładne dziewczyny (mój kolega ma bardzo ładną a sam jest niezbyt atrakcyjny). Przyciągamy innych pewnością siebie i zadbanym wyglądem (nie mówię o malowaniu się, ale byciu czystym i ładnie ubranym nawet jeśli nie drogo albo i w ciuchu).
Dlaczego osoby, które powiedziały, że to znają zostały utopione w minusach? Jedyną poprawną odpowiedzią jest "Nie, nie znam, macie rację demotywatory"? A xMathis ze swoją obraźliwą ripostą dostał masę plusów. Dziwni jesteście ludzie, dziwni. Ja nie należałam nigdy do popularnych dziewczyn ale doskonale umiem zrozumieć, że bycie uwielbianą przez wszystkich mężczyzn w zasięgu wzroku to wcale nie musi być miłe, tak samo jak można narzekać na sławę. Btw demotywatory nie pozwalają na napisanie w zwykłym zdaniu "to ucz...". ciekawe.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 0:08
OdpowiedzZazdrość zżera naród.
Tez mi wyskakiwała cenzura... zaskakujące jakie słowa okazują się "niecenzuralne" ;)
do ppptelefon
to po co piszesz?? twoja opinia też niewiele osób obchodzi.
A "żeby tak mieć" nie trzeba być "lampucerom" cokolwiek to znaczy, znam wiele dziewczyn które ładne nie były(uprzedzę komentarze - puszczalskie też nie) a jednak powodzenie miały niesamowite.
BTW twój komentarz świadczy o dość niskiej samoocenie niestety, a ładna i spokojna, a ładna i zakompleksiona to różnica... zakompleksionych i wyładowujących frustracje na innych nikt nie lubi ;)
@ppptelefon tak mówią zakompleksione zazdrosne dziewczyny których nikt nie chce bo mają sperdolony charakter a nie wygląd.
Tak iskra, bycie atrakcyjną i podobanie sie kazdemu facetowi to musi byc OKROPNE!...dlatego tyle kobiet dba o siebie,
tony kosmetykow, operacji, one to robia wlasnie by poczuc te OKROPNE! uczucie....i jeszcze za to placa, masochizm?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 14:35
nocnik: czemu dbając o siebie i malując mają czuć się okropnie? one robią to by same sobie poczuły się atrakcyjne, dla własnego samopoczucia, a poniekąd też dla innych
@nocnik Są pewne granice. Inna sprawa kiedy kobieta spotyka starego znajomego i on mówi do niej z uśmiechem: "Ale pięknie
wyglądasz!", inna kiedy zaczepia ją nieznajomy facet i patrzy na jak na kawałek mięsa na jedną noc. I wcale nie
trzeba wyglądać wyzywająco.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 May 2011 2011 0:03
Wczoraj na przystanku szczerzył się do mnie gość łudząco podobny do Waldusia Kiepskiego, lekko po alkoholu. Chcesz mi powiedzieć, Nocniczku, że myję włosy i maluję paznokcie właśnie dla tamtego uśmiechu?
Tyle, że wtedy to wszystko już chyba nie jest takie fajne i wyjątkowe. Miłość i powiązane sprawy. Ja czuję się bardziej dowartościowana, jeśli jakiś naprawdę fajny i inteligenty koleś powie mi coś miłego niż całe miasto będzie mnie chciało przelecieć. Chyba staromodna jestem.
OdpowiedzCzemu staromodna? Bycie wartościowym człowiekiem jest staromodne?
W pewnym sensie chyba tak, bo jakoś słabo się odnajduję w relacjach damsko-męskich w obecnym czasie.
ja to chciałbym mieć takie problemy jak wy
OdpowiedzFajne panny z długimi włosami i nogami...dobre.Rozumiem,że jak mają normalne nogi i krótkie włosy to już nie są
fajne?Na laski to można popatrzeć,a największe powodzenie mają te babki,z którymi można konie kraść...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 5:27
A czy z fajną laską z długimi włosami i lśniącymi nogami nie można kraść koni?
Z długimi nogami pewnie szybciej ucieka przed właścicielem stada.
jasne, jak ja mam włosy do ramion i 165 wzrostu to już nie mam szans by się podobać chłopakom? Zresztą charakter sie liczy, osobowość i czy z tą dziewczyną wytrzymasz przez reszte życia!
Ja znam ;) ale tu chodzi raczej o mój charakter :D chociaż na wygląd pewnie też patrzą ... miłego minus-owania zazdrosne koleżanki ;*
Odpowiedz"twoirodzice" w głowie masz siano ? On to napisał do Dziewczyn nie do nas lol!! Hello??. Ten kto mówi o przystojniaczkach sam się tak nazywa i głupio Ci trochę ?.Krótki streszczeniu Kraj zazdrośników.
Odpowiedzppptelefon wiesz co jest zapytanie,czy znasz takie uczucie ,podana jets też odpowiedz z którą wiele dziewczyn nie musi się zgodzić,nie trzeba być pięknym,żeby być popularnm i miec powodzenie u męzczyzn,nie trzeba dawać żeby sie podobac facetą wstarczy dobra gadka ,a to ,że Ty masz inne metody na zdobywanie facetów (jak widać po wypowiedzi) to już nie nasza sprawa i przynajmniej mnie nie interesuje zdanie zakompleksionej baby.a co Ci przeszkadza,że ktoś ze napisze,że zna ? zżera Cie zazdość? oj to fatalne uczucie,radze Ci go tłamsić ,bo lekko z taka irytacja mieć nie będziesz;)
OdpowiedzCo to znaczy "podobać się facetą"?
Z brakiem znajomości zasad ortografii Tobie również może nie być lekko ;]
yyy .... lalax3 o stary ale z ciebie pustością wali weź ogarnij te swoje kredki w głowie bo gdybyś miała skakać ze swojego poziomu ego na swój poziom IQ to podejrzewam że byś się zabiła XD
lalax3 - Naucz się jakoś pisać. I tu nie chodzi tylko o ortografię, bo gdy ogólnie widzę to całe.."coś".. mam ochotę przy*ebać ci po staropolsku słownikiem. Przecinki stawiasz byle gdzie, robisz błędy ortograficzne.. I tak w sumie to moim zdaniem jesteś z podstawówki bądź gimnazjum ( tak, ja też jestem teraz w pierwszej gimnazjum, ale wydaje mi się, że na pewno na wyższym poziomie niż ty..) i myślisz, że wiesz już wszystko i jesteś najfajniejsza. A tak krócej, to : http://img.zryte.pl/ty_mi_tu_nie_pierdol_19850.jpg
@consi i cola: Co do poziomu inelektualnego, czy też wiedzy ma giznazjum? Gimnazjum to jakiś nowy stan umysłu? Przetańcie obrażać gimnazjalistów nazywając tak owych ludzi...
A ja znam. Bo znam swoja wartosc
Odpowiedzi jestem pewna siebie.
Dlatego wiem i widze.
Moze piszesz to z zazdrosci,
moze z powodu niskiej samooceny.
Nie potrzebnie. Kazdy jest piekny i kochany.
Trzeba to tylko dostrzec i wierzyc w to.
ja tak mialam w wieku 16-18 lat.jednego lata mialam 3 adratorow-jeden to moj chlopak na tydzien,potem opiekun kolonii,z ktorym bylam 3 miesiace i kolega tego pierwszego,ktory mnie potem jeszcze nekal przez pol roku...aaa i jeszcze kolega z podstawowki,ale jakos nic potem z tego nie wyszlo..wiec nawet 4!
OdpowiedzO ja! I co było dalej?!
http://img.zryte.pl/mam_to_w_dupie_22618.jpg
Odwiedź Włochy...
OdpowiedzMoze tego nie zauwazasz? Jesli do tego jestes ladna to nie wierze ze zaden koles nie kreci sie obok ciebie i nie marzy o Tobie.
OdpowiedzNie znam tego stanu, ale za to znam dziewczyny, które miały taką sytuację. Czasem naprawdę nie ma czego zazdrościć, bo są to dziewczyny, które też chcą mieć kumpli w facetach, a niestety nie mają na to szans.
OdpowiedzProblem: mieć adoratorów czy kumpli?
znam ten stan...to gorsze od samotności...
Odpowiedzchcialabym tak miec. ja walsnie mam ten problem, ze musze wybrac. i nie mam pojecia co zrobic. :( na obu mi zalezy. zadnego nie chce ranic. :( szkoda ze to nie mozliwe. :(
Odpowiedzwybrać to sobie możecie buty w sklepie, a nie człowieka.
OdpowiedzJeśli bylibyście w stanie traktować swoją koleżankę wyglądającą w ten sposób: http://www.bestidol.pl/scarlett-johansson/slides/scarlett-johansson-35.jpg jako tylko kumpelę, macie prawo krytykować dziewczyny narzekające na popularność wśród facetów. Jeśli nie, teraz wyobraźcie sobie, że wszyscy męscy znajomi tej dziewczyny też nie potrafią nie gapić się na nią z pożądaniem/zachwytem/uwielbieniem/... . Chcielibyście przychodzić w poniedziałek do szkoły i wzbudzać podobne zainteresowanie tłumów co papież?
OdpowiedzKwestia przyzwyczajenia. Po jakimś czasie dziewczyna o urodzie Scarlett staje się świadoma swojej atrakcyjności,
a
męskie spojrzenia są dla niej czymś naturalnym. Nienaturalny bywa wtedy brak takich spojrzeń. To trochę tak jak
z
inwalidą na wózku, on też zdaje sobie sprawę z tego, że bez dziwnych spojrzeń w jego kierunku się nie
obejdzie,
po jakimś czasie jednak przestaje go to boleć. No, może przykład średni, ale zależność podobna.
Dodatkowo - atrakcyjna,
i świadoma tego dziewczyna ma ten plus, że z tłumu prostaków (bo prostackie zachowania wobec
niej to codzienność)
łatwiej jej wyłowić tego wartościowego.
Reasumując - na pewno bardzo
atrakcyjne dziewczyny nie mają łatwo, ale te brzydkie mają znacznie gorzej.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 May 2011 2011 12:15
Owszem, znam. Wiem, że brzydka nie jestem, a czy ładna - zapewne kwestia gustu. W każdym razie na powodzenie nigdy nie narzekałam. I o dziwo nie zawsze jest to znowu takie fajne.
Odpowiedzhehe dobre :d [+]
Odpowiedzkiedyś znałam, dopóki nie zaczęłam mieć własnych problemów, w wyniku których staje się jasne, komu zależy tylko na wyglądzie...
OdpowiedzTo cholernie dziwne uczucie, zważywszy na fakt, że nie jestem gejem ;-)
Odpowiedzto mnie po porostu wkurza xdd dla tego nie wybieram ani jednego ;)))
Odpowiedzarasekt93 nie jesteśmy wróżkami nie czytamy w myślach dziewczyny raczej czekają aż to chłopak do nich podejdzie
Odpowiedza tak na marginesie ja nie znam :D ale chociaż nie znajdę się w "studni przypału"
OdpowiedzNiestety w tej chwili jestem jednym z adoratorów... ale tym razem nie odpuszczę
OdpowiedzHahahah . Ja tak Mam xd.
OdpowiedzAle + .
ja pier..znowu jakieś gówno na głównej te wasze żale o miłości..
Odpowiedzhah fajne;d
Odpowiedza ja tam znam ;D
Odpowiedzja też nie bo jestem facetem :/
OdpowiedzNa szczęście nie znam.
OdpowiedzWkurzające by było jakby kręciło by się obok mnie tyle pedałów.
Ja nie znam. Jedyną osobą, która uważa, że jestem ładna jest moja mama i rodzina, ale to norma ..
Odpowiedzja taką sytuację mam i to wcale nie jest fajne uwierz mi ;/
Odpowiedzprawdziwy demotywator! odpowiedziałam "znam" patrze a tu: "spoko ja tez nie " (+) ;D
OdpowiedzWe mnie kocha się wielu ale nie ten, na którym mi zależy i to demotywuje...
Odpowiedz: / dokładnie u mnie to samo! jakby ch*le*a nie mógł właśnie ten, który mi się podoba! R. to już wiesz, kogo masz kochać ! Mam w d*p*e tych wszystkich obleśnych chłopaków, potrzebuje tylko Ciebie.
Mieć w dupie innych? Nieładnie. Możesz ich nie kochać, ale nie możesz ich ranić i wyzywać. To brak szacunku. Kiedyś, gdy się odkochasz, możesz być niechciana i będziesz błagała, by ktoś cię polubił.
my się męczemy, żeby fajnie wyglądać. maseczki, odżywki na włosy, paznokcie, makijaż, ubranie, potrafimy wytrzymać całą impreze w 12 cm. szpilkach tylko po to żeby chłopak się uśmiechnął na nasz widok. Ale tak. To jest bardzo miłe ;)
Odpowiedzspox znam taką....
Odpowiedzhaha dobry demot :D ja mam 18 lat i jak do tej pory nie miałam żadnego chłopaka i się nie zanosi ale szczerze nie przejmuje się bo jak coś się ma kiedyś stać to się stanie prędzej czy później ( w moim przypadku chyba później )ale nie trzeba się tym ani przejmować ani dołować :d
Odpowiedzta tylko teraz wszystkie kobiety mają powodzenie bo facetów jest za duzo a kobiet sie rodzi coraz mniej
Odpowiedznie wszystkie kobiety mają powodzenie
Odpowiedzdemot:nie znam i dobrze : nie jestem pedałem
OdpowiedzJest to najpiękniejsze uczucie na świecie, ponieważ spotykam się z nim na co dzień i uwierzcie mi warto być pięknym :)
OdpowiedzWiedziałam, że zaraz pełno dziewczyn napisze, że one jednak tak mają :D
OdpowiedzChwalenie się urodą w internecie (bez zdjęcia w dodatku) jest dla mnie szczytem bezmyślności. Żałosne :D
tak;/
Odpowiedznie wszystkie dziewczyny się chwalą urodą... zresztą po co się chwalić czymś czego się nie ma
OdpowiedzHmm w sumie to nie zależy mi na tym, mam chłopaka którego darzę uczuciem i to jest prawdziwe szczęście, co do demota to każdy jest taki jaki jest i sukcesem nie jest być "wielbioną przez tłumy", ale kochaną przez tego jednego :)
Odpowiedz:)
Odpowiedzchyba masz rację w sumie nie chyba bo napewno :D
OdpowiedzGorsze jest jak długo,długo nie masz nikogo, a później nagle jest ich kilku. Ja jestem ostatnio w takiej sytuacji,że kręci do mnie 4 chłopaków i nie wiem którego wybrac. Zaznaczę,że nie jestem zbyt piękna, wiec i na Ciebie przyjdzie czas. Jak spotkasz tą właściwą osobę to bedzie liczyło się wnętrze i nie będzie Ci już potrzebne grono adoratorów/adoratorek.
Odpowiedzdzięki :D wybierz tego z którym dobrze się czujesz i nikogo nie musisz udawać :)
OdpowiedzŻałosne, bo wy musicie wybierać. Ojej.
OdpowiedzPierd^lić miłość!
chyba powiedziałam że nie wybieram bo nie mam kogo i nie mów mi że jestem żałosna...
Odpowiedzmoja kumpela zna.. nie może się opędzić od chłopaków.. nawt chłopacy z którzy jej nienawidzili zaczęli się do nie odzywać, próbowałyśmy wypisać wszystkich jej adoratorów ale po 20 uznałyśmy, że wszystkich się nie da
OdpowiedzJa też cierpiałam przez takie uczucie ale już dojrzałam i wiem, że to mi nie potrzebne. Jak znajdę kogoś naprawdę wartościowego to się będę cieszyć. Poza tym mam zarzut do tekstu taki,że nie ma na tym świecie tylko facetów przystojnych, to co ci mniej urodziwi się nie liczą . Powinniśmy zacząć zwracać na nich też uwagę .
Odpowiedzja znam -.-
Odpowiedztyle że 'przystojniaków' zamienić na debili, a ;kocha sie' poprostu 'lata' za Tobą, a ty już masz tego DOŚĆ !
jaa również znaam ..
OdpowiedzMoże i nie jestem seks bombą, ale podobam się wielu chłopakom. Mówią, że mam fajny charakter i nie jestem ''ani drobiem, ani plastikiem'':) jednak mimo wszystko najbardziej chamska rzecz jaką można usłyszeć jest: ''fajna dupa''. Chłopcy, ten tekst nie jest sexy, to sprawia, że dziewczyna czuje się jak lafirynda. A wy dziewczyny, pielęgnujcie swoje atuty. Narzekacie, że ''spoko, nikt za mną nie lata''. A może wy tego wcale nie chcecie? Macie długie włosy? Zamiast wiązać w ohydne koki, rozpuśćcie i nakręćcie. Nie używajcie makijażu? Nie uwierzycie, ile uroku dodaje zalotka i odrobina tuszu. Myślę z własnego doświadczenia, że nie ma osób brzydkich. Są takie, którym trzeba pomóc wydobyć piękno. Tyle w temacie. Pozdrawiam.
OdpowiedzSama czekam, aż spotkam kogoś inteligentnego :)
Najpierw mówisz, że nie mamy z siebie robić lafirynd a potem, że mamy robić rzeczy, które może i spowodują, że spodobamy się chłopakom ale tylko ze względu na wygląd .
Do NATT423:
ABSOLUTNIE nie mówiłam, że masz robić z siebie lafiryndę, więc do cholery nie wyszukuj ukrytego sensu tam, gdzie go nie ma.
Jeżeli Ci delikatny makijaż kojarzy się z byciem lafiryndą, to jestem ciekawa w jakim ty otoczeniu się obracasz.
Nie ma kobiet brzydkich, są tylko kobiety zaniedbane. — Coco Chanel ;)
OdpowiedzKierowałam wypowiedź do dziewczyn, które właśnie myślą, że należą do ''najgorszych''. Co robisz nie tak? A czemu miałabyś coś robić? Skoro lubisz siebie, to nie rób nic. Otwórz się po prostu na ludzi i nie wyszukuj wszędzie miłości :)
Odpowiedzznam..
OdpowiedzTeż jestem facetem ;)
OdpowiedzŻadna dziewczyna nie może podobać się każdemu logiczne ;) Jeżeli któryś przystojniak już jest zakochany nie będzie widział świata po za swoją dziewczyną. Ale znam coś na podobam tego uczucia. Podobam się dużej ilości facetów i jest mi ok. Ale nie lubię gdy któryś zaczyna czuć do mnie coś więcej, bo potem jest problem z wyborem i nie chce się żadnego krzywdzić. Więc naprawdę nie przejmujcie się. To nie jest fajne uczucie wiedzieć, że się kogoś zraniło.
Odpowiedzano wy kobiety to macie zajebiście nie mozecie se opędzić od facetów przechwalacie sie ile to macie adoratorów a faceci nie mogą nawet jednej kobiety poderwać bo wszystkie zajęte lub dają kosza w dzisiejszych czasach jak sie jest kobietą to jest sie bogiem
OdpowiedzNie wszystkie dziewczyny się opędzają od facetów. Może patrzysz tylko na te bardzo, bardzo ładne skoro tak myślisz. Może warto spojrzeć też, na te trochę mniej ładne. Poza tym nie wszystkie dziewczyny traktują chłopaków jak przedmiot, wiele z nich jest bardzo wrażliwych na wasz los i rozumie wasz problem z okazywaniem uczuć .
@natt423 Możliwe. Ale nie okazują tego. Wolą się przystosować do innych.
'przystojniacy' są najczęściej puści, więc wcale nie żałuję.
Odpowiedzale jeszcze więcej kobiet jest pustych właściwie to wszystkie są......... żałuje codziennie ze jestem facetem chce sie zabić :(
OdpowiedzMam podobnie, tylko, że ja żałuję że żyję. Codziennie jak muszę rano wstać z łóżka i zacząć nowy dzień to szlag mnie trafia. Albo to ludzie są beznadziejni, albo ja, bo nie umiem się dostosować. Kij to wie. Zabić się nie zabiję. Rozmawiałem z matką hipotetycznie na ten temat, po jej reakcji wyobrażam sobie co by przeżywała gdybym jednak postanowił. Tak więc jestem w kropce.
'Właściwie wszystkie są (puste)... '?! Poznaj wszystkie kobiety, potem oceniaj. Bardzo paradoksyjny nick, zważając na na treść komentarza.
Tak bardzo miłe uczucie.
OdpowiedzRunnerkite a widziałeś kiedyś porządną kobiete ?bo ja nie....nawet te co mają najlepszą opinie to po kilku latach okazuje sie ze sie maskowały i tak naprawde są gówno warte
OdpowiedzOczywiście, zapomniałam, że Wy, mężczyźni, jesteście idealni. Nie mam pojęcia, jak można się tak wyrażać o kobietach.
wybierz babe i będzie spokój
OdpowiedzKiedys miałam tak jak w democie, ale sie ostro zmieniłam i chłopacy szaleją na moim punkcie, prawie każdy którego poznam, normalnie widza we mnie bóstwo, i nie mogą wytrzymać. Prawda, jest to bardzo miłe, podnosi samoocenę,. ciesze się ogolnie że tak mam, ale z drugiej strony cięzko jest tak na okrągło wszystkich spławiać, bo przeciez z kilkoma naraz nie będę, a cieżko mi jest ich krzywdzic mowic im od razu wprost. Najgorsze jes to ż enie wiem ktorego wybrac, jest ich tak duzo ze ja juz trace zmysły i nie moge se normalnie chłopaka znalesc... :)))
OdpowiedzWszystkie blondynki zapraszam do Chin ;p
Odpowiedzdobre +
OdpowiedzMi się bardzo podoba[+] i skąd ja to znam xD
Odpowiedz