Ano, męczyło się ze Shneiderem niemieckim na kasety :D wyglądał jak gruba klawiatura z miejscem na kasety po prawej stronie. Heh, musiał wciągnąć całą kasetę, czasem 2 strony żeby można było "pograć"
hehe słodkie. :D wspomniały mi sie stare dobre czasu. to mialo swoj urok. :)) niestety rozwalilam sobie tak raz zarypiasta kasete ennio moricone bo tak namietnie krecilam ze jak zleciala to przez caly pokoj przeleciala i o sciane rypnela. :D ten metalowy kikucik z gabeczka w srodku odpadl ale i tak ja jakos tam meczylam. oj, slodkie czasy.. :)
A my nie wiemy do czego służy cep. I co z tego. To chyba dobrze. Wydaje mi się że czasy zmieniają się na lepsze, mimo iż tracimy wiele atrybutów dzieciństwa, a niektóre bardzo fajne, to ja np. wolę mp3 i za kasetami nie zatęsknię.
ja też mam 13 lat, w tym roku będę miała 14 a mp3 mam od 3 lat.... i owszem miałam walkmana ;) (w drugiej klasie
podstawówki, pamiętam, słuchałam na nim... tokio hotel! ale wyrosłam...)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 May 2011 2011 14:37
Edgar26- to tb kłania się czytanie ze zrozumieniem. Czy ty uważasz, że każdy użytkownik tej trony ma 16lat?!
Ja mam 15 i też doskonale pamiętam kasety, mam je jeszcze, ale nie mam na czym odtwarzać, a jest co :) Takie wspomnienia, że ach ;)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 May 2011 2011 16:29
A jeszcze do kaset dochodzą gry telewizyjne. Tyle się tego mieściło na jedną kasetę. Każda po kilka kB, a radochy było z tego więcej niż z dzisiejszych zajmujących po kilka(naście) giga każda.
Współczesne niskojakościowe formaty (low-bitrate mp3) mają gorszą jakość dźwięku od kaset, więc nie wiem czy mp3 to zmiana na lepsze... Ja na przenośnym sprzęcie słucham FLACów.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 May 2012 2012 23:46
Ej, co to za problem? Ja mam 16, mój brat 13 i wbrew pozorom jeszcze się na takich rzeczach wychowywaliśmy. Do dzisiaj mam w pokoju magnetofon, a na strychu adapter. I pamiętam, jak zawsze lubiłam słuchać muzyki z cioci walkmana a ona się na mnie darła, że jej go zabieram... Powiem jak starzec - to były czasy ;]
to raczej nie chodziło o to że on uwaza ze jest stary tylko ja (mam 17 lat) pamiętam do dziś jak się męczyłam ołówkiem by cofnąć ulubioną piosenke ale moje dzieci pewnie nie bd miały zielonego pojęcia o co chodziło ;D
ja uważam że dzisiejsze dzieciaki (do 10 lat) nigdy nie zaznają tak fajnego dzieciństwa jak my ;D mieliśmy mało gadżetów ale za to jakich xD
@Znienawidzona będą się bawili jeszcze lepiej bo więcej do wyboru a wynalazki są dla rozrywki. komputer jest świetną zabawą a kto powiedział że dzieci posiadające kompa ciągle siedzą w domu.
morti93: No ja też właśnie i nie wiem komu chciało się bawić ołówkiem :p Poza tym, zajmowałam się tym głównie dla zabawy bo magnetofon miał funkcje przewijania (o ile dobrze pamiętam, ostatnio go wyrzuciłam bo popsuty był :C)
Pierwsze walkmany miały tylko przewijanie w jedną stronę.... zresztą szkoda byłobaterii na przewijanie więc kręciło się ołówkiem... palcem to można przewinąc jedną piosenkę... ale tak z połowę "dziewięćdziesiątki" to ja współczuję...
eee tam ołówkiem, nakręcało sie długopisem bic ! takim pomarańczowym, idealnie pasował! no a kto z was wpychał papierki w dziurki "oryginalnych" kaset żeby nagrywać ?
@0lanikita ty za to nie znasz wielu rzeczy co były za komuny, wątpie żeby twoją mamę przez to ciarki przechodziły,
bo jest mądrzejsza i wie że czasy się zmieniają. PS o co chodzi z tym wsadzaniem kartek w kasety?
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 22:49
@drakulka chodzi o to, że kasety jeśli nie miały w takim pustym kwadraciku kawałka plastiku, metalu lub czegoś to nie dawało się na nich nagrywać, takie zabezpieczenie, to się zaklejało taśmą lub papierek wpychało, żeby można było nagrywać... tak jak w VHS
mam 14 lat i co z tego że posiadam mp3 jak w moim domu znajduje się działający walkman i mnóstwo kaset.czasem lubię słuchać walkmana więc to fajne urządzenie a ma już 11 lat. a mp3 przywędrowała dopiero w sierpniu ubiegłego roku. i oczywiście przwiajnie. taak i te dobre długopisy też nadal pasują ;)
ja już kasety przestałem słucahać tak 2006 roku, jak dostałem kompa, ponieważ wiekszosc kaset była ręcznie nafrywana i do tego mocno zaszumiona. lecz w radiach samochodowych to sie jescze nadal słuchało, i połowa rodziny w samochodach ma kaseciaki
Demot mi sie bardzo nie podoba ze wzgledu na to ze dzieci nie domysla sie bo nie zyly w tamtych czasach. Ten demot
zapewne jest aluzja do tego ze siedza na komputerach. Jest to kompletnie nie prawda. Bo poprostu nie zyly w tamtych
czasach lub byly zbyt mlode aby to pojac! To ja bede wspominal do czego sluzyl pegasus. Wspominacie tym nie dana rzecz a swoja mlodosc.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 18:52
piercing87: A jak ktoś powie "patefon" albo "radio lampowe" to Ty nie będziesz wiedział co to jest? A jeśli nawet, to ile czasu zajmie Ci dowiedzenie się tego? Kilka sekund z google. No właśnie, a wymienione sprzęty wyszły na dobre z użycia kilkadziesiąt lat temu a nie kilkanaście. Wyobraź sobie, że nasze dzieci też będą miały google, albo coś nowego-lepszego.
Może i wspomnienia są ale to nie zmienia faktu, że z płytą jest teraz wygodniej :) mnie osobiście strasznie denerwowało takie 'przewijanie' kaset. Chociaż nie zapomnę jak nagrałam jakieś piosenki na ulubioną kasetę mamy. Oberwało mi się ;d Stare czasy... ;] A i co ja mogę dodać? Że to co stare długo działa. Sama w domu mam Kondora, który nadal działa a wiadomo jak dawno przestało się produkować ten sprzęt. No i dwudziestoletni TV, który odbiera do tej pory. To co nowe nie dość, że jest to szajs to nigdy nie będzie przywoływało wspomnieć.
hehe to tv, to ja tez mam, i to nawet nie wiem czy nie starsze. bo jednego to mam curtisa ~ 15 lat, lecz posiadam także czarno białą unitrę to ze 20 już będzie miała na bidę.
a powiem wam że lepiej odbiera niż te nowe
Tak samo jak ja, kaset praktycznie na co dzień używam, na biurku 2 decki lezą, a z tamtych lat mnóstwo kaset moich jak i braci także jest czego słuchać :) Jednak nie rozumiem tych co piszą że przewijali palcem. Jak się opanowało technikę że machało się samym długopisem, a kaseta się sama w górze obracała, to się przewijała z prędkością niejednego magnetofonu :D
Mam 17 lat i pamiętam czasy kaset, przewijania ich ołowkami i długopisami :D
Jeszcze teraz lubię sobie posłuchać kaset choćby dla samego dźwięku kasety.
jak najbardziej (+)
Gadacie o tym tak, jakby to była zamierzchła przeszłość, tym czasem "czyste" kasety audio nadal są dostępne w każdym sklepie dla idiotów i innych skner. Jak również co najmniej kilka sprzętów zdolnych je "obsłużyć". Ołówki również nadal są w sprzedaży. ;)
Jak mnie wkur*** jak ktoś se siedzi na necie , jest wszystko OK, a potem se wyskakuje 'dobry dziadziuś', który martwi się o losy, który za pewne spędza 2 godz. dziennie na kompie =D
też mam 15 lat, i to właśnie dzięki demotom czasami przystaję na chwilę z refleksją jak ten świat przez 15 lat bardzo się zmienił, a do tego zastanawiam się ileż bym jeszcze zmian zaobserwował gdybym urodził sie z 3 lata wcześniej
A ja nigdy nie umiałam, bałam się ruszać (kilka kaset popsułam :P) i prosiłam tatę. Ale w związku z tematem mam kilka kaset, których nigdy nie zamieniłabym na płyty. Jednak nic nie zastąpi szumu kasety i tego lekko zdartego dźwięku.
mi niestety padł magnetowid, lecz obiecuję sobie że kiedyś zgram wszystkie vhs-ki do postaci cyfrowej, tobie tez to sugeruje. (wystarczy karta tv do kompa, magnetowid, kabel, i soft)
też to robiłam XD własne talk-show na kasecie, potem odtwarzanie, przewijanie do początku, ale tylko troszeczkę, więc magnetowid się nie nadawał, i wtedy w ruch szły palce, długopisy, kredki, ołówki :D
ja miałam dość szybki sposób przewijania, ale mało efektywny XD - zakładałam kasetę na ołówek i kręciłam ołówkiem jak bączkiem w ręku. :P
że niby dzieci od 10-13 lat nie wiedzą co to kaseta?
No ludzie, bez przesady! Ja jak byłam mała to co wieczór słuchałam bajki "Siedem krasnoludków i Królewna Śnieżka" i nadal mam te kasety. ;)
to były czasy.. ja mam 14 lat i się na tym wychowałam pamiętam jak szukałam piosenki która mi się podobałam i przekładałam z jednej na druga stronie kłucąc się o to z babcia ..albo nawijanie ołówkiem taśmę...
Pieprzycie o wspomnieniach, a przecież następne pokolenie także będzie miało wspomnienia. Może nie te, co my, ale "stare" jak na ich pokolenie.
Będą np. wspominać wnukom, jak to konsolę z kontrolerami ruchu trzeba było włączać przyciskiem, zamiast głosem.
rocznik 94...
zastanawialam sie dlugo o co moze chodzic z tym demotem o.0
co prawda mialam i nawet mam nadal te kasety,ulubione bajki z dziecinstwa itp... ale nigdy nie przewijalam kasety olowkiem ;/ nawet nie wiedzialam ze tak mozna heh
ale jak widac czlowiek uczy sie cale zycie ;p
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 21:12
Mam jeszcze taki stary magnetofon ale niestety nie gra...:(
Ale kasety mam jeszcze i słucham sobie czasami ;)
Kaset zachowało się może z 100 ;)
Tak samo nasze dzieci nie będą miały stycznosći z Odtwarzaczem VHS ani kasetami VHS . . .
Mam jeszcze pełno takich kaset z naprawde dobrymi kawałkami :] (Legendy Hip-Hopu)
mały paluszek wystarczyl i się kręcilo przez pare min:D
Tyle wspomnien z jednego demota dzieki:D (+)
haha! Wciąż to robię! Mam jeszcze kilkanaście dobrych i całkiem sprawnych nagrań na tych nośnikach. Nie przewijam w magnetofonie bo mi jakoś taśmę wciąga oO. Jedną kasetę (z sentymentu chyba..) przykleiłam sobie do torby na kropelkę, i w połączeniu z kapselkiem od coca-coli wygląda kultowo :D
No jak to nigdy się nie domyślimy. w kasecie jest dziurka , i jest ołówek, i ołówek do dziurki tak by nam to wytlumaczyli dorosli jak sie uprawia seks, tyle że teraz to my mamy red tube :)
ja nie jestem stary, a pamiętam dokładnie jak by to bylo dziisaj że sie słuchało walkmana i się cieszyło jak murzyn z blaszki:D to były czasy;) a teraz mp3 na uszy i jazda;) ciekawe co będzie za 50 lat..... a może i szybciej;)
Teraz wielkie klótnie kto co zna, kto co pamieta. Drogie dzieci, male i duze, mlode i starsze : Czasy sie zmieniaja, mlodsi nie beda wiedziec co to w ogole jest kaseta, a starsi nie beda umiec napisac glupiego sms-a w nowych telefonach. Tak juz jest, cos za cos. Dobrze, ze nowe rzeczy powstaja, ze ludzie sa kreatywni i staraja sie ulepszyc nasze zycie. Wspomnienia tez sa piekne ale nie wstrzynajmy przez nie klotni :) Pozdrawiam.
pewnie jestem z tego pokolenia, które według ciebie nie wie co to znaczy, ale powiem, że parę dni temu przewijałam tak pewną kasetę. Tylko ja używałam długopisa.
Moja dzieci na pewno będą wiedziały o co chodzi, bo im będę o tym opowiadał i mam zamiar zostawić dla nich kilkanaście kaset z moimi ulubionymi zespołami ; ) Mam dopiero 16 lat, ale tej wersji się będę trzymał.
szacun, podziwiam :) a ja swoje wszystkie kasety wywaliłam (a może komuś oddałam?) jakieś parę lat temu, bo się ich wstydziłam... teraz mi żal.. mogłam sobie chociaż na pamiątkę kilka ulubionych zachować :(
Nie jestem tak młody jak niektórzy moi przedmówcy. Pamiętam też za pomocą ołówka najszybciej się przewijało taśmy. Głównie po to trzymało się w domu ołówki :) Pamiętam jak się przeboje z radia nagrywało na taśmy. Podobne używane były do C64. Rozwój techniki naturalne zjawisko.
Pffff, mam 13 lat i doskonale pamiętam nakręcanie kaset. To dlatego, że nie jestem zbyt zamożny i mp3 przywędrowało do mnie jakoś w 2006 :p
Odpowiedzkłania się czytanie ze zrozumienie ;P wyraźnie pisze "Nasze dzieci" a nie my
Mam ponad 20 lat ale starsi koledzy mi opowiadali jak gry przewijali :)
Ano, męczyło się ze Shneiderem niemieckim na kasety :D wyglądał jak gruba klawiatura z miejscem na kasety po prawej stronie. Heh, musiał wciągnąć całą kasetę, czasem 2 strony żeby można było "pograć"
Ależ domyślą się. To będą Polacy, więc pokombinują i się kapną, do czego użyć wzajem ołówka i kasety magnetofonowej.
Komentarz usunięty
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 19:26
JA mam 14 lat i doskonale pamiętam kasety. Mp3 przyszło do mnie kilka lat temu, a z mojego dzieciństwa najbardziej pamiętam bajki na kasetach.
Wydaje mi się że się nie domyślą ponieważ nasze dzieci raczej nie będą miały już styczności z kasetami ;(
Jak się miało malutkie ręce za dzieciaka to i małym palcem dało radę.
to przewijanie kasety :D często używało się po prostu palca, gdy miało się trochę dłuższe paznokcie. :]
o lol, w pierwszej chwili nie skojarzyłem ołówka z nakręcaniem, lecz doskonale to pamiętam
ja mam 15 i tym bardziej tez to robilem .
@bredny ja do dzisiaj to robię palcem i to wskazującym, a nie mam cienkich paluszków :D
hehe słodkie. :D wspomniały mi sie stare dobre czasu. to mialo swoj urok. :)) niestety rozwalilam sobie tak raz zarypiasta kasete ennio moricone bo tak namietnie krecilam ze jak zleciala to przez caly pokoj przeleciala i o sciane rypnela. :D ten metalowy kikucik z gabeczka w srodku odpadl ale i tak ja jakos tam meczylam. oj, slodkie czasy.. :)
A my nie wiemy do czego służy cep. I co z tego. To chyba dobrze. Wydaje mi się że czasy zmieniają się na lepsze, mimo iż tracimy wiele atrybutów dzieciństwa, a niektóre bardzo fajne, to ja np. wolę mp3 i za kasetami nie zatęsknię.
A ja mogę powiedzieć, że mam 15 lat i potrzebowałem chwili, by skojarzyć fakty.
Edgar26, kłania się słownik. pisze się: "jest napisane"
ja też mam 13 lat, w tym roku będę miała 14 a mp3 mam od 3 lat.... i owszem miałam walkmana ;) (w drugiej klasie
podstawówki, pamiętam, słuchałam na nim... tokio hotel! ale wyrosłam...)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 May 2011 2011 14:37
Edgar26- to tb kłania się czytanie ze zrozumieniem. Czy ty uważasz, że każdy użytkownik tej trony ma 16lat?!
Ja mam 15 i też doskonale pamiętam kasety, mam je jeszcze, ale nie mam na czym odtwarzać, a jest co :) Takie wspomnienia, że ach ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 May 2011 2011 16:29
ja mam więcej a pamiętam. nawet dwa dni temu znalazłam kasete z wyrwaną taśmą i naprawiałam ;D
A jeszcze do kaset dochodzą gry telewizyjne. Tyle się tego mieściło na jedną kasetę. Każda po kilka kB, a radochy było z tego więcej niż z dzisiejszych zajmujących po kilka(naście) giga każda.
Współczesne niskojakościowe formaty (low-bitrate mp3) mają gorszą jakość dźwięku od kaset, więc nie wiem czy mp3 to zmiana na lepsze... Ja na przenośnym sprzęcie słucham FLACów.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 May 2012 2012 23:46
No błagam i jeszcze znaczek true demot . . . przecież to już było !!
A najgorsze było jak magnetofon wciągnął taśmę ! :D
No ołówkiem podpisujemy kasetę -__- chyba logiczne?
OdpowiedzNie o to chodzi. Ołówkiem dawniej nakręcano kasety :/ Ale ty chyba masz 9-10 lat więc skąd ty to możesz wiedzieć .
Moim zdaniem był to po prostu sarkazm
ołówek bierzemy w lewą rękę, kasetę w prawą, a oba te przedmioty łączy to że oba trzymamy w rękach
13 lat i znasz kasety? Łał... A wiesz co to jest tarcza telefoniczna?
OdpowiedzEj, co to za problem? Ja mam 16, mój brat 13 i wbrew pozorom jeszcze się na takich rzeczach wychowywaliśmy. Do dzisiaj mam w pokoju magnetofon, a na strychu adapter. I pamiętam, jak zawsze lubiłam słuchać muzyki z cioci walkmana a ona się na mnie darła, że jej go zabieram... Powiem jak starzec - to były czasy ;]
adresat demtoa ma sie za wielkeigo starca gratulacje dziadku!
OdpowiedzA moze ma kilkanascie lat i mowiac "nasze dzieci" ma na mysli przyszle pokolenie?
to raczej nie chodziło o to że on uwaza ze jest stary tylko ja (mam 17 lat) pamiętam do dziś jak się męczyłam ołówkiem by cofnąć ulubioną piosenke ale moje dzieci pewnie nie bd miały zielonego pojęcia o co chodziło ;D
ja uważam że dzisiejsze dzieciaki (do 10 lat) nigdy nie zaznają tak fajnego dzieciństwa jak my ;D mieliśmy mało gadżetów ale za to jakich xD
Ależ pierdzielicie, wychowanie naszych dzieci zależy od nas, nie od komputera, wymówek szukacie.
@Znienawidzona będą się bawili jeszcze lepiej bo więcej do wyboru a wynalazki są dla rozrywki. komputer jest świetną zabawą a kto powiedział że dzieci posiadające kompa ciągle siedzą w domu.
adresat demota? zdecydowanie dostęp do internetu powinien być powyżej IQ 100...
@sofo - Adresat to osoba, do której skierowany jest przekaz - czyli do nas. Pomyśl trochę i wytęż mózg.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 May 2011 2011 20:43
brr na samo wspomnienie reka boli
OdpowiedzMam nadzieję, że mówisz o przewijaniu kaset...
ja tam kasety palcem przewijałem :P
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 18:48
morti93: No ja też właśnie i nie wiem komu chciało się bawić ołówkiem :p Poza tym, zajmowałam się tym głównie dla zabawy bo magnetofon miał funkcje przewijania (o ile dobrze pamiętam, ostatnio go wyrzuciłam bo popsuty był :C)
Pierwsze walkmany miały tylko przewijanie w jedną stronę.... zresztą szkoda byłobaterii na przewijanie więc kręciło się ołówkiem... palcem to można przewinąc jedną piosenkę... ale tak z połowę "dziewięćdziesiątki" to ja współczuję...
Ja wiem co to jest :) Cholernie długo się tym wykręcało numer ale fajny dźwięk przy tym wydawało... :)
Odpowiedzahh pamiętam te przewijanie kaset ołówkiem... wtedy to były czasy =)
Odpowiedzeee tam ołówkiem, nakręcało sie długopisem bic ! takim pomarańczowym, idealnie pasował! no a kto z was wpychał papierki w dziurki "oryginalnych" kaset żeby nagrywać ?
OdpowiedzRacja też wypychalem
Podobnie też z VHS
Ja! A staruszką nie jestem ;] Jak sobie pomyślę, że za 10 lat to już nawet nie będą wiedzieli czym są dyskietki do kompa, to mnie ciarki przechodzą...
ja kiedyś naoglądałam sie szymona majewskiego w TV, poupychałam kasety kartkami i zaczęłam sobie prowadzić na kasecie swoje własne"rozmowy w tłoku"...
@0lanikita ty za to nie znasz wielu rzeczy co były za komuny, wątpie żeby twoją mamę przez to ciarki przechodziły,
bo jest mądrzejsza i wie że czasy się zmieniają. PS o co chodzi z tym wsadzaniem kartek w kasety?
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 22:49
@drakulka chodzi o to, że kasety jeśli nie miały w takim pustym kwadraciku kawałka plastiku, metalu lub czegoś to nie dawało się na nich nagrywać, takie zabezpieczenie, to się zaklejało taśmą lub papierek wpychało, żeby można było nagrywać... tak jak w VHS
To było "zabezpieczenie" przez przegrywaniem oryginalnej kasety :)
pamiętam to... A najgorsze jak się zapomniało na której stronie była "ta piosenka"
Odpowiedzja ostatnio znalazlem jakies stare kasety AC/DC i nadal dobrze dzialaja :D
OdpowiedzTo wiesz ;) Ja mam 12 lat i wiem ;)
OdpowiedzAle i tak plus ;)
dzieci po 10-13 lat nie wiedzą, mogą się domyślać po opowieściach rodziców:)...
Nie, mój 12letni brat zasypiał przy Kubusiu Puchatku lecącym z kasety ;)
Jezu o co wam chodzi
OdpowiedzJa do dnia dzisiejszego często słucham kaset
a wy to traktujecie jak płyty gramofonowe
akurat płyty gramofonowe mają w pewnym sensie swój klimat:) ale o gustach się nie dyskutuje...
no ja mam taki zapas kaset że też sobie słucham, więcej mam kaset niż CD
Ah i to szukanie, czy na stronie A czy B była dana piosenka...
Odpowiedzrocznik 95, doskonale wiem, co je łączy :)
Odpowiedzrocznik 93 też :D
a wy się czujecie "naszymi dziećmi" ?? czyli tak jakby przeciętny przeglądacz demotów miał średnio około 40 lat
Rocznik 2011, też wiem, ale nie mogę o tym napisać, bo nie umiem pisać na klawiaturze.
Co ma ołówek do kasety? ;/
Odpowiedz-.- to że kiedyś przewijali za pomocą ołówka taśmę na kasetach..
palcem wygodniej :P kurna zyebała mi sie ostatnio kaseta elvisa i na nic wciąganie taśmy do kasety ;
Kaseciaki !
Odpowiedzmam 14 lat i co z tego że posiadam mp3 jak w moim domu znajduje się działający walkman i mnóstwo kaset.czasem lubię słuchać walkmana więc to fajne urządzenie a ma już 11 lat. a mp3 przywędrowała dopiero w sierpniu ubiegłego roku. i oczywiście przwiajnie. taak i te dobre długopisy też nadal pasują ;)
Odpowiedzja już kasety przestałem słucahać tak 2006 roku, jak dostałem kompa, ponieważ wiekszosc kaset była ręcznie nafrywana i do tego mocno zaszumiona. lecz w radiach samochodowych to sie jescze nadal słuchało, i połowa rodziny w samochodach ma kaseciaki
Demot mi sie bardzo nie podoba ze wzgledu na to ze dzieci nie domysla sie bo nie zyly w tamtych czasach. Ten demot
zapewne jest aluzja do tego ze siedza na komputerach. Jest to kompletnie nie prawda. Bo poprostu nie zyly w tamtych
czasach lub byly zbyt mlode aby to pojac! To ja bede wspominal do czego sluzyl pegasus. Wspominacie tym nie dana rzecz a swoja mlodosc.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 18:52
Odpowiedzsiup ołóweczek w srodek i krecimy ~ !!! ;D
Odpowiedz- Weź się tato . Każdy głupi wie że kaseta i ołówek mają tyle samo liter .
Odpowiedzmam 15 lat i wiem co łączy te dwa przedmioty. moja siostra ma 10 lat i też wie. Więc nie trzeba być nie wiadomo jakim starcem, żeby to pamiętać.
OdpowiedzAle wasze dzieci juz nie beda wiedziec :/ Boze zrozumcie demota!!!
piercing87: A jak ktoś powie "patefon" albo "radio lampowe" to Ty nie będziesz wiedział co to jest? A jeśli nawet, to ile czasu zajmie Ci dowiedzenie się tego? Kilka sekund z google. No właśnie, a wymienione sprzęty wyszły na dobre z użycia kilkadziesiąt lat temu a nie kilkanaście. Wyobraź sobie, że nasze dzieci też będą miały google, albo coś nowego-lepszego.
daclaw pie*dolisz :/ ;)
Demotywator dobry :) A ja mam 13 lat i też rozumiem, nawet to robię co jakiś czas, bo szczerze mówiąc wolę kastety niż płyty ;)
OdpowiedzJa to nawijałem małym palcem. Zostawały ślady po wystającym plastiku.. Ale co tam ^^
Odpowiedza najgorsze było jak kasetę wciągło, i jeśli się udało odzyskać, to to późniejsze nawijanie, masakra
Ta wiedza to faktycznie powód do dumy, nie ma co...
Odpowiedzodcisków się po tym można było nabawić :)
Odpowiedzja tam zawsze palcem wskazujacym krecilem, jak bylem maly :>
OdpowiedzDobre, wróciły wspomnienia :P
OdpowiedzJak zobaczyłam tego demota, aż się usmiechnęłam.. Też pamiętam jak nakręcałam kasety palcami, a jak już nie szło sięgałam po kredki czy ołowek ;)
Odpowiedzmam 13 lat i powinienem mieć dzieci? (bo tu jest napisane nasze dzici...)
Odpowiedzidiota...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 19:19
Kiedyś chyba bedziesz miał :/ i one tez nie beda wiedziec co sie robiło z tymi dwoma rzeczami :/
ojejku, to bylo zajeBIste, haha
Odpowiedzpamietam, ile razy tak robiłam xD
i jeszcze jak sie nagrywało na starym magnetofonie piosenki z radia, hah
Ja mam 18 lat i jakoś wiem co co cho. :D
Odpowiedzja tam do dzisiaj to praktykuje:D
OdpowiedzMoże i wspomnienia są ale to nie zmienia faktu, że z płytą jest teraz wygodniej :) mnie osobiście strasznie denerwowało takie 'przewijanie' kaset. Chociaż nie zapomnę jak nagrałam jakieś piosenki na ulubioną kasetę mamy. Oberwało mi się ;d Stare czasy... ;] A i co ja mogę dodać? Że to co stare długo działa. Sama w domu mam Kondora, który nadal działa a wiadomo jak dawno przestało się produkować ten sprzęt. No i dwudziestoletni TV, który odbiera do tej pory. To co nowe nie dość, że jest to szajs to nigdy nie będzie przywoływało wspomnieć.
Odpowiedz"To co nowe nie dość, że jest to szajs to nigdy nie będzie przywoływało wspomnieć."
- nic dodać nic ująć! :)
hehe to tv, to ja tez mam, i to nawet nie wiem czy nie starsze. bo jednego to mam curtisa ~ 15 lat, lecz posiadam także czarno białą unitrę to ze 20 już będzie miała na bidę.
a powiem wam że lepiej odbiera niż te nowe
ja wiem bo sama tak robiłam chodź jestem z roczinika 96
OdpowiedzNo się przewijało kasety. Dobry demot a ci co go nie rozumieja to niezłe trepy :D [+]
Odpowiedzco z tego, że nasze dzieci się tego nie domyślą? Przecież to nie przydatna wiedza
OdpowiedzEj, ja kurde mam trzynaście lat, i niegy tak tego nie robiłam. Palcem zawsze mi wychodziło ;) emot bez sensu (-)
Odpowiedza ja mam 14 lat i wiem -.-
Odpowiedza tu niespodziana bo mam 19 lat i pamiętam nie takie rzeczy a w przeciwieństwie do większości dalej się bawię kasetami magnetofonowymi :)
OdpowiedzTak samo jak ja, kaset praktycznie na co dzień używam, na biurku 2 decki lezą, a z tamtych lat mnóstwo kaset moich jak i braci także jest czego słuchać :) Jednak nie rozumiem tych co piszą że przewijali palcem. Jak się opanowało technikę że machało się samym długopisem, a kaseta się sama w górze obracała, to się przewijała z prędkością niejednego magnetofonu :D
Mam 17 lat i pamiętam czasy kaset, przewijania ich ołowkami i długopisami :D
OdpowiedzJeszcze teraz lubię sobie posłuchać kaset choćby dla samego dźwięku kasety.
jak najbardziej (+)
to prawda
Odpowiedzmam ponad 15 lat a mniej niż 18 i dobrze wiem co łączy te rzeczy
to jest po to zeby wkreci taśme z powrotem do kasety (mam 16 lat)
Odpowiedzja mam 18 a prawie zapomniałem :D
OdpowiedzHola, hola.... Jakie nasze dzieci? W alimenty mnie nie wrobisz! Żądam testów na ojcostwo zła kobieto!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 19:34
OdpowiedzCałe szczęście, że doskonale pamiętam kasety ;) Pamiętam ile trzeba było się nakręcić, używając małego palca :D
Odpowiedzalbo nie wiedziałam jak włożyć kasetę żeby była ta piosenka co ją akurat chciałam posłuchać, i jak zwykle na odwrót wkładałam :)
Odpowiedzno ja tak kiedys zawijałam zeby przewinac :)
OdpowiedzZnajome przeżycia .
OdpowiedzJa mam 13 lat i jeszcze gdzieś mam kasetę od koleżanki z piosenkami Dody. Ja przewijałam palcem,czasami ołówkiem :D
OdpowiedzRobisz siarę rocznikowi 97...
ja kręciłam palcem:)
OdpowiedzGadacie o tym tak, jakby to była zamierzchła przeszłość, tym czasem "czyste" kasety audio nadal są dostępne w każdym sklepie dla idiotów i innych skner. Jak również co najmniej kilka sprzętów zdolnych je "obsłużyć". Ołówki również nadal są w sprzedaży. ;)
Odpowiedzteraz wystarczy pójść do sklepu i zakupić obydwie te rzeczy... przyjść do domu i przywołać wspomnienia ;)
Ja nie skumałam od poczatku. A to dlatego, że zawsze przewijałam palcem:D:D
OdpowiedzFajny demot ;)
OdpowiedzMam 16 lat i pamiętam jak się nakręcało kasetę z ''przebojami'' Smurfów :D
Moje dzieci już tego nie doświadczą.
ani przewijania kasety ołówkiem, ani Smurfów :(
A ja zawsze małym palcem kręciłem ;P
Odpowiedzdemot:Te dwie rzeczy łączy to....:Że obie są wyprodukowane w Chinach.
OdpowiedzJak mnie wkur*** jak ktoś se siedzi na necie , jest wszystko OK, a potem se wyskakuje 'dobry dziadziuś', który martwi się o losy, który za pewne spędza 2 godz. dziennie na kompie =D
Odpowiedzdemot:Przewijanie kaset ołówkiem:Najlepsza zabawa z dzieciństwa 1995 roku.
Odpowiedzno nie wiem czy najlepsza... a spotkania z przyjaciółmi na trzepaku? ;)
Ależ to przykre, że spora część polskiego społeczeństwa uważa dzieciaki z przełomu XX i XXI w. za niemądrych.
OdpowiedzDo wszystkich tych co piszą "Ja mam 13 lat i pamiętam"
OdpowiedzTo chodzi o to, że wasze dzieci się nigdy nie domyślą co łączy te dwie rzeczy ...
mam 15 lat, pamiętam jak razem z tatą je przewijaliśmy, stare dobre czasy :(
Odpowiedzja tak samo tez mam 15 lat i pamiętam jak żem przewijał kasetę.No ale to młodsze pokolenie już nie będzie wiedziało do czego to było potrzebne;D
też mam 15 lat, i to właśnie dzięki demotom czasami przystaję na chwilę z refleksją jak ten świat przez 15 lat bardzo się zmienił, a do tego zastanawiam się ileż bym jeszcze zmian zaobserwował gdybym urodził sie z 3 lata wcześniej
a i płyty cd pomału zanikają
OdpowiedzPrzewijałam ! ;D
OdpowiedzA ja nigdy nie umiałam, bałam się ruszać (kilka kaset popsułam :P) i prosiłam tatę. Ale w związku z tematem mam kilka kaset, których nigdy nie zamieniłabym na płyty. Jednak nic nie zastąpi szumu kasety i tego lekko zdartego dźwięku.
Odpowiedzi tego charakterystycznego trzasku na co starszych i bardziej zdartych egzemplarzy ;)
Wydaje mi się, że niemal identyczny demot już kiedyś znalazł się na głównej.
Odpowiedznamachał się człowiek za dzieciaka ołówkiem i kasetami... :)
OdpowiedzNiektóre utwory ciężko znaleźć na nowszych nośnikach. A ja z tego samego powodu wciąż używam niekiedy kaset VHS. Czy to bardzo anachroniczne? :P
Odpowiedzmi niestety padł magnetowid, lecz obiecuję sobie że kiedyś zgram wszystkie vhs-ki do postaci cyfrowej, tobie tez to sugeruje. (wystarczy karta tv do kompa, magnetowid, kabel, i soft)
wiadomo, ze olowkiem zapisywalo się nuty na taśmach:)
Odpowiedznie o to chodzi .. xd
jaaaa a jak sie nagrywalo na kasety siebie albo muzykeee:) to byly czasy eh...:)
Odpowiedzteż to robiłam XD własne talk-show na kasecie, potem odtwarzanie, przewijanie do początku, ale tylko troszeczkę, więc magnetowid się nie nadawał, i wtedy w ruch szły palce, długopisy, kredki, ołówki :D
ja miałam dość szybki sposób przewijania, ale mało efektywny XD - zakładałam kasetę na ołówek i kręciłam ołówkiem jak bączkiem w ręku. :P
Kurcze , to były czasy... walkman be "REW"..... I do tego... Bo szkoda baterii ;D
OdpowiedzNasze dzieci to wogóle nie będą wiedziały co to kaseta :P
OdpowiedzTylko dla kaset kupiłem wieże z magnetofonem ;D
Odpowiedzże niby dzieci od 10-13 lat nie wiedzą co to kaseta?
OdpowiedzNo ludzie, bez przesady! Ja jak byłam mała to co wieczór słuchałam bajki "Siedem krasnoludków i Królewna Śnieżka" i nadal mam te kasety. ;)
za 10-20 lat, nastolatki ówczesne nie będą wiedziały co to kaseta.. no chyba, ze z muzeum techniki :P
A ja wiem! Ten ołówek tam po to, by coś napisać na tej etykietce.
Odpowiedzja też się na początku nie domyśliłam, dopiero po przeczytaniu komentarzy. robiłam tak ;D
Odpowiedzale w sumie coś w tym jest. ;d (+)
mam 16 lat i tez tego uzywalem : ). [+]
Odpowiedzto były czasy.. ja mam 14 lat i się na tym wychowałam pamiętam jak szukałam piosenki która mi się podobałam i przekładałam z jednej na druga stronie kłucąc się o to z babcia ..albo nawijanie ołówkiem taśmę...
OdpowiedzDo przewijania taśmy było wygodniej i palec nie bolał lub jeśli się tak zadarła to się brało do góry i znowu ołówek w ruch
OdpowiedzPieprzycie o wspomnieniach, a przecież następne pokolenie także będzie miało wspomnienia. Może nie te, co my, ale "stare" jak na ich pokolenie.
OdpowiedzBędą np. wspominać wnukom, jak to konsolę z kontrolerami ruchu trzeba było włączać przyciskiem, zamiast głosem.
ja mam 17 lat i wiem o co chodzi.
Odpowiedz;)
OdpowiedzPrzypomniałaś mi te stare dobre czasy :D Dzięki :)
Odpowiedzto była zabawa ! xD ale później jaki był problem znów to włożyć ; D ;P +
OdpowiedzGdy to przeczytałam chcę mi się płakać :D
OdpowiedzKocham ten demottywator . ;* +
Oj pamiętam te czasy :) [+]
Odpowiedzmam 15 lat i wiem że chodzi o przewijanie ręcznie.
Odpowiedzsamo sedno sprawy :d +
Odpowiedzrocznik 94...
zastanawialam sie dlugo o co moze chodzic z tym demotem o.0
co prawda mialam i nawet mam nadal te kasety,ulubione bajki z dziecinstwa itp... ale nigdy nie przewijalam kasety olowkiem ;/ nawet nie wiedzialam ze tak mozna heh
ale jak widac czlowiek uczy sie cale zycie ;p
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 21:12
Odpowiedzi codziennie czegoś nowego ;)
Mam jeszcze taki stary magnetofon ale niestety nie gra...:(
OdpowiedzAle kasety mam jeszcze i słucham sobie czasami ;)
Kaset zachowało się może z 100 ;)
Tak samo nasze dzieci nie będą miały stycznosći z Odtwarzaczem VHS ani kasetami VHS . . .
meh, 4chan ...
Odpowiedzczuje sie stary przez tego demota... idę zrobić dzieciaka..
Odpowiedzale pamietajcie że dźwięk na analogowych nośnikach zawsze bedzie lepszy od cyfrowego ;)
Mam jeszcze pełno takich kaset z naprawde dobrymi kawałkami :] (Legendy Hip-Hopu)
Odpowiedzmały paluszek wystarczyl i się kręcilo przez pare min:D
Tyle wspomnien z jednego demota dzieki:D (+)
haha! Wciąż to robię! Mam jeszcze kilkanaście dobrych i całkiem sprawnych nagrań na tych nośnikach. Nie przewijam w magnetofonie bo mi jakoś taśmę wciąga oO. Jedną kasetę (z sentymentu chyba..) przykleiłam sobie do torby na kropelkę, i w połączeniu z kapselkiem od coca-coli wygląda kultowo :D
OdpowiedzNie doceniacie dzieci, prawdopodobnie to pierwsze by im przyszło do głowy. Dodam jedynie, że tym modelem ołówka prędzej przewiniesz CD ^^
Odpowiedztaaa... a ciekawe czy dziecko bedzi ewiedziało co to jest to pierwsze coś ;]
Odpowiedzdokałdnie. xd ciesze się ze 'nasze' pokolenie wychowało się na Teletubisiach, kasetach i lataniu po dworzu od rana do nocy. xd
OdpowiedzJa wiem do nakręCANIA kasety coś ci ten demot nie wyszedł bo poławia wiary wie
OdpowiedzAle zdziwiacie. Dzieci będą rozumieć tyle, ile sami im przekażecie.
Odpowiedzja przewijałem kasetę ale nożyczkami :)
OdpowiedzJa też :)
dobre! +
OdpowiedzRocznik 98. Pamiętam. W wieku około 6-9 lat to się robiło ;d
OdpowiedzHAHAHAHAHAHA NO PODOBA MI SIĘ DEMOT BARDZO. PRZWIJANIE TAŚMY DŁUGOPISEM GDY NIE BYŁO TAK POPULARNYCH PŁYT CD. KTO MA WIEDZIEĆ TEN WIE!!!!!!!!
Odpowiedzhehe to byl fun:) a nie daj Boze przypadkiem pokrecilo sie w druga strone..lol i meksyk w srodku:D
OdpowiedzKasprzaki Jamniki.. dammmmn good old times.. heh
nienawidziłam w połowie kasety orientować się (po ok 10 min przewijania), że to nie ta strona kasety :P
szkoda że kiedyś nie było takich ołówków...
OdpowiedzNo jak to nigdy się nie domyślimy. w kasecie jest dziurka , i jest ołówek, i ołówek do dziurki tak by nam to wytlumaczyli dorosli jak sie uprawia seks, tyle że teraz to my mamy red tube :)
Odpowiedzciekawy patent opowiadania skąd się biorą dzieci... Materiały pomocnicze - kaseta i ołówek. :) Przecież to takie logiczne! :)
Mmmm.... nakręcanie kaset, pamiętam ;P (mam 14 lat)
Odpowiedzja majac 16 lat doskonale to pamietam :).
OdpowiedzMam taki sam ołówek +
Odpowiedzczy teraz będziecie wszystko tak wspominać? to normalne że coś przemija a coś odchodzi w zapomnienie... dyskietki, kasety wideo, aparaty na klisze...
Odpowiedzja nie jestem stary, a pamiętam dokładnie jak by to bylo dziisaj że sie słuchało walkmana i się cieszyło jak murzyn z blaszki:D to były czasy;) a teraz mp3 na uszy i jazda;) ciekawe co będzie za 50 lat..... a może i szybciej;)
Odpowiedzdemot:Nasze dzieci:zawsze są od nas młodsze
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 May 2011 2011 23:20
OdpowiedzDomyślą się, bo wejdą na demoty :-)
OdpowiedzTeraz wielkie klótnie kto co zna, kto co pamieta. Drogie dzieci, male i duze, mlode i starsze : Czasy sie zmieniaja, mlodsi nie beda wiedziec co to w ogole jest kaseta, a starsi nie beda umiec napisac glupiego sms-a w nowych telefonach. Tak juz jest, cos za cos. Dobrze, ze nowe rzeczy powstaja, ze ludzie sa kreatywni i staraja sie ulepszyc nasze zycie. Wspomnienia tez sa piekne ale nie wstrzynajmy przez nie klotni :) Pozdrawiam.
OdpowiedzNasze dzieci mogą nawet nie wiedzieć co to takiego jest nad tym ołówkiem
OdpowiedzMam 15 lat i również pamiętam przewijanie kaset na ołowek.
OdpowiedzNiestety faktycznie moje dzieci w przyszłości pewnie by tego nie skumały .
pewnie jestem z tego pokolenia, które według ciebie nie wie co to znaczy, ale powiem, że parę dni temu przewijałam tak pewną kasetę. Tylko ja używałam długopisa.
OdpowiedzAutor demota napisal 'nasze dzieci'. Mowa wiec tutaj jesr raczej o Twoich dzieciach, nie o Tobie.
Moja dzieci na pewno będą wiedziały o co chodzi, bo im będę o tym opowiadał i mam zamiar zostawić dla nich kilkanaście kaset z moimi ulubionymi zespołami ; ) Mam dopiero 16 lat, ale tej wersji się będę trzymał.
Odpowiedzszacun, podziwiam :) a ja swoje wszystkie kasety wywaliłam (a może komuś oddałam?) jakieś parę lat temu, bo się ich wstydziłam... teraz mi żal.. mogłam sobie chociaż na pamiątkę kilka ulubionych zachować :(
Nie jestem tak młody jak niektórzy moi przedmówcy. Pamiętam też za pomocą ołówka najszybciej się przewijało taśmy. Głównie po to trzymało się w domu ołówki :) Pamiętam jak się przeboje z radia nagrywało na taśmy. Podobne używane były do C64. Rozwój techniki naturalne zjawisko.
OdpowiedzNo bez przesady! Głównie po to trzymało się w domu ołówki? Wynika z tego, że teraz nie ma po co trzymać w domu ołówków?