byłam szybsza, zadawałam sobie to pytanie w wieku 5 lat ;p teraz tylko myślę "tak tak, kudłaty się zgubi, ze trzy razy będą uciekać przed duchem, scooby będzie miał być przynętą, scooby nie będzie chciał być przynętą, scooby dostanie chrupkę, scooby będzie chciał być przynętą, przynęta się nie uda, złapią go jakimś przypadkiem rodem z kosmosu, zdejmą mu maskę i tu mamy kilka opcji: a. kudłaty i scooby się nie spodziewają, b. wszyscy się spodziewają, c. nikt się nie spodziewa, d. będzie miał maskę twarzy kogoś innego etc... a i tak nie przełączę na nic innego ^^
Ja z kolei polemizowałbym z polemiką. Pomijając faktycznie słaby humor, i animację (która akurat przypada mi do gustu, i jest klimatyczna - nie mówię tu o koślawych animacjach ruchu, ale o mrocznych sceneriach), bajka posiada kilka zalet. Schemat występujący w Scooby Doo przypomina ten z włoskich filmów giallo, albo chociażby detektywa Colombo. Oczywiście wszystko umówmy się - uproszczone - to mimo wszystko serial dla dzieci. Odkrywanie tożsamości "potwora" sprawia sporo frajdy. Myślę, że kryminalne zagadki połączone z mrocznym klimatem czynią Scooby Doo co najmniej interesującą pozycją.
Oświećcie mnie jeśli się mylę, ale czy "potworem" nie był zawsze ten, co ich na początku przed nim ostrzegał? Nb. to też sztuka, wymyślić schemat dający się zastosować do kilkuset odcinków...
to samo pytanie mnie dręczy:D uciekają przed potworami wiedząc, że to jacyś ludzie przebrani.;dd też miałam zrobić tego demota, ale cóż, wyprzedziłeś/aś mnie;) oczywiście +
Ale z tego co pamiętam, tylko Kudłaty i Scooby bali się, że to prawdziwy potwór/duch, reszta paczki od razu zakładała, że to tylko przebieraniec. No chyba, że już mi sie pomieszało, ostatni raz oglądałem to parę dobrych lat temu ;d
A moim zdaniem wierzą, bo dalej mają nadzieje że to co się dzieje dookoła nie jest popier***e aż tak bardzo i że jednak istnieje jeszcze coś wartego uwagi.
Eeej cos mi tu nie pasuje... Chyba wierza w te duchy wlasnie dlatego ze przezyli wiele przygod zwiazanymi z tymi duchami, czyz nie?? ;| moze ja jestem jakas glupia ; /
Nie wiem czy twórca tego demotywatora kiedykolwiek oglądał tą bajkę, ale ONI NIGDY W ZJAWY I DUCHY NIE WIERZYLI - zawsze wierzyli, że nie istnieją, że te suchy to przebrani ludzie i zawsze chcieli to udowodnić.
Może nie do końca na temat ale… Scooby Doo. Nigdy nie przepadałem za nim jakoś specjalnie. „Za moich czasów" gdy były w TV 2-3 kanały, to oglądało się wszystko. Bajka była świętem. Scooby Doo nie był tutaj wyjątkiem. Wtedy to było coś. Ale jak tak to teraz oglądam… to mnie odrzuca. Serial jest strasznie nieśmieszny, sztuczny i schematyczny. W sumie to Scooby miał jeden występ godny uwagi. „Scooby Doo na wyspie Zombie”. Całkiem dobry film (bajka) pełnometrażowy. Daphne nie jest już tylko „słodką idiotką” ale kobietą z werwą. Scooby i Kudłaty o dziwo nie irytują tak jak zwykle. Nawet momentami są unikalnie zabawni. Do tego mamy do czynienia z małą intrygą przez co zidentyfikowanie „tego złego” z początku nie jest możliwe. Generalnie film w nieco dojrzalszym tonie. Mogło być dobrze. Mogło. Niestety, seria się popsuła. Każdy kolejny film z udziałem Scoobiego Doo wraca do starego, nudnego i infantylnego schematu. Oglądaliśmy ostatnio z siostrą któryś z tych nowych filmów animowanych i trudno było wytrwać do końca. Tak wiem, to tylko bajka dla dzieci. Ale jeden film z tej serii jest całkiem zacny. Szkoda że tylko jeden.
Większość promieniowania, jakie dostrzegają nasze oczy pochodzi od Słońca. Nasza gwiazda emituje fale wszelkiej długości, ale zdecydowanie najwięcej energii wkłada w światło o kolorach od fioletu do czerwieni. Pośród nich zaś zdecydowanym rekordzistą jest kolor niebieski. Dalej w rankingu plasują się zielony, żółty i czerwony. Podczerwieni i ultrafioletu od początku jest mniej, a w dodatku są bardzo skutecznie przechwytywane przez atmosferę zanim dotrą do powierzchni Ziemi. Dlatego ewolucja przystosowała nasze oczy do postrzegania światła, które nazywamy "widzialnym".
Losy promieniowania słonecznego w atmosferze zależą od jego koloru, a więc długości fali. Właściwie zaś istotny jest stosunek tej wielkości do rozmiarów cząstek powietrza. Dla długich fal (np. odpowiadających czerwieni) życie jest łatwe - cząsteczki powietrza są za małe, żeby przeszkodzić im w podróży, podobnie jak dla nas podczas spaceru żadną przeszkodą nie jest krawężnik. Czerwone czy pomarańczowe promienie przemierzają atmosferę praktycznie po linii prostej.
Z promieniami niebieskimi (których fale są krótsze) jest inaczej. Te same molekuły powietrza, które dla "czerwonych" są małe, są odpowiednio duże, żeby światło niebieskie odbijało się od nich jak kulka we fliperach. Z naszego punktu widzenia znaczy to tyle, że światło czerwone płynie do nas tylko z kierunku tarczy słonecznej. Za to niebieskiego wszędzie jest pełno i dociera do nas ze wszystkich kierunków, tworząc nad nami błękitną kopułę.
Granica w zachowaniu fal jest płynna, czemu zawdzięczamy fakt, że niebo nie zawsze jest niebieskie. Np. światło żółte (długość fali pomiędzy niebieskim a czerwonym) rozprasza się, ale dosyć słabo. W środku dnia, kiedy Słońce jest wysoko na nieboskłonie, fale mają do pokonania stosunkowo cienką warstwę atmosfery. Na tyle cienką, że jedynie niebieskie światło skutecznie się rozprasza. O zachodzie Słońca sytuacja się zmienia. Droga światła w atmosferze przed dotarciem do naszych oczu jest dłuższa, dzięki czemu również zielone i żółte promienie rozpraszają się i niebo ma cieplejszy kolor - często nawet złoty lub pomarańczowy.
Dlaczego ta "Dafne" czy jak jej tam (już nie pamiętam) i ten blondyn (chyba fred) jak jest hasło "rozdzielmy sie" to
ida zawsze razem ?? Scooby to uzależiony ćpun.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 May 2011 2011 15:08
oni nie wierzą. taki mają zawód. nie powiedza przeciez "ej ziomek wyluzuj to w twojej szopie to nie potwór z jeziora tylko przebrnay sąsiad" bo nie beda mieli kasy.
A które dziecko by się nad tym zastanawiało? Dla 5-latka bajka jest fajna, bo jest w niej trochę humoru, trochę mrocznych klimatów, historyjka, która zajmie go na te 30 minut i wystarczy. My oglądając to widzimy prostą, schematyczną fabułę, prostą animację i trochę absurdów, ale przecież to nie jest bajka dla nas. Dziecku to raczej w zupełności wystarczy. Ja w dzieciństwie miałam hopla na punkcie bajki o Różowej Panterze, pomimo, że też była prosta, ale miała to coś w sobie.
Ten demot powinien inaczej brzmieć :
OdpowiedzDlaczego oni po tylu przygodach dalej mają te same ubrania?
a moim zdaniem ten demot nie powinien znajdować się na głównej...
a moim zdaniem twój komentarz nie powinien być odpowiedzią.. chory zwyczaj podpinania się do pierwszego komenta..
@monster333: Na obydwa pytania jest odpowiedź: bo to hipisi :P
Ta. I zawsze najpierw uciekają przed danym uchem/potworem zamiast go od razu schwytać.
Bo sobie piorą.
Jak byś brał taki towar jak oni to też byś wierzył w te zjawy i duchy !
Kto by ruchnął Dafne albo Kudłatego łapka w góre
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 May 2011 2011 22:43
@moudy Jaka łapka???
A dlaczego po tylu latach dalej puszczają tego gniota?
@Jonathanus
Od razu kojazy mi sie z:
http://www.thecampofthesaints.com/sitebuildercontent/sitebuilderpictures/Eric-Cartman-Screw-You-Hippie-560.jpg
byłam szybsza, zadawałam sobie to pytanie w wieku 5 lat ;p teraz tylko myślę "tak tak, kudłaty się zgubi, ze trzy razy będą uciekać przed duchem, scooby będzie miał być przynętą, scooby nie będzie chciał być przynętą, scooby dostanie chrupkę, scooby będzie chciał być przynętą, przynęta się nie uda, złapią go jakimś przypadkiem rodem z kosmosu, zdejmą mu maskę i tu mamy kilka opcji: a. kudłaty i scooby się nie spodziewają, b. wszyscy się spodziewają, c. nikt się nie spodziewa, d. będzie miał maskę twarzy kogoś innego etc... a i tak nie przełączę na nic innego ^^
a ja słyszałam, że był jeden odcinek, w którym ta zjawa była prawdziwą zjawą!!
Na wieŻę to możesz popatrzeć... Lecz z wiarą nie ma nic wspólnego. Polecam taką książkę jak "słownik ortograficzny".
Odpowiedzzawsze mnie to zastanawiało :)
Odpowiedzdobre
Odpowiedzmyslalem nad tym dziesiatki razy :D
OdpowiedzMoże dlatego, że to bajka?
OdpowiedzA dlaczego Gargamel ze Smerfów nigdy ich nie "ugotował" a miał setki okazji?
I takie demoty dostają się na główną...
nie bajka, a kreskówka, kretynie.
@Malinowa95 - popieram. ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 May 2011 2011 19:28
OdpowiedzTo ja Ci zadaję pytanie:
OdpowiedzPo co oglądaliśmy tą bajkę, skoro wiedzieliśmy, że i tak to nie są prawdziwe duchy? Bo to była/jest fajna bajka
Ja z kolei polemizowałbym z polemiką. Pomijając faktycznie słaby humor, i animację (która akurat przypada mi do gustu, i jest klimatyczna - nie mówię tu o koślawych animacjach ruchu, ale o mrocznych sceneriach), bajka posiada kilka zalet. Schemat występujący w Scooby Doo przypomina ten z włoskich filmów giallo, albo chociażby detektywa Colombo. Oczywiście wszystko umówmy się - uproszczone - to mimo wszystko serial dla dzieci. Odkrywanie tożsamości "potwora" sprawia sporo frajdy. Myślę, że kryminalne zagadki połączone z mrocznym klimatem czynią Scooby Doo co najmniej interesującą pozycją.
Oświećcie mnie jeśli się mylę, ale czy "potworem" nie był zawsze ten, co ich na początku przed nim ostrzegał? Nb. to też sztuka, wymyślić schemat dający się zastosować do kilkuset odcinków...
dlaczego ja pomimo tylu imprezowych przygód dalej pije?
Odpowiedzhmm, chyba mocna inspiracja: http://demotywatory.pl/386742/Nigdy-sie-nie-naucza
OdpowiedzDzisiaj jak na polsacie oglądałam tą bajkę , naszło mnie to samo pytanie ale o demotach kurna nie pomyślałam !! :)
Odpowiedzto samo pytanie mnie dręczy:D uciekają przed potworami wiedząc, że to jacyś ludzie przebrani.;dd też miałam zrobić tego demota, ale cóż, wyprzedziłeś/aś mnie;) oczywiście +
Odpowiedza czemu ludzie po tylu zawodach milosnych, dalej wierza w prawdziwa milosc ?
Odpowiedzz ust mi to wyjąłeś/aś!
A z czego się utrzymują?
Odpowiedzkiedys sie nad tym nie zastanawiałem :D
OdpowiedzAle z tego co pamiętam, tylko Kudłaty i Scooby bali się, że to prawdziwy potwór/duch, reszta paczki od razu zakładała, że to tylko przebieraniec. No chyba, że już mi sie pomieszało, ostatni raz oglądałem to parę dobrych lat temu ;d
Odpowiedzgdyby wiedzieli od razu że to potwór to by przed nim nie uciekali ;)
Mnie zastanawiało gdy byłem dzieckiem czemu Fred nosi apaszkę, ale teraz już wiem.
Odpowiedzmnie też i dziś!!
Odpowiedzwidocznie mają duże zapasy zielska :)
Odpowiedzzły przykład dla dzieci ;P
Ej przypominam że to jest bajka:)
OdpowiedzTo jest tak, że jak jesteśmy mali to o tym nie myślimy, a jak dorastamy to każdy widzi, że niektóre bajki nie mają sensu.
OdpowiedzDlaczego ja po tylu przygodach dalej wierzę, że można napisać pracę licencjacką w tydzień a na sesję nauczyć się w dzień?!?!
OdpowiedzDlaczego po tylu przygodach , Fred nie zaliczył Daphne?
Odpowiedzbo to bajka i ludzie zarabiają na tym kasę , w innym wypadku nie byłoby sensu tego dalej ciągnąć
Odpowiedzto tylko Kudłaty i Scooby wierzą :P
OdpowiedzA moim zdaniem wierzą, bo dalej mają nadzieje że to co się dzieje dookoła nie jest popier***e aż tak bardzo i że jednak istnieje jeszcze coś wartego uwagi.
Odpowiedzoo dobre pytanie ;)
Odpowiedzna tym polega bajka ;d
Eeej cos mi tu nie pasuje... Chyba wierza w te duchy wlasnie dlatego ze przezyli wiele przygod zwiazanymi z tymi duchami, czyz nie?? ;| moze ja jestem jakas glupia ; /
Odpowiedzo ja przecież to tylko bajka
Odpowiedzi ch*j...
demot:dlaczego ty po tylu twoich zarchwizowanych demotach:nie spostrzegłaś się, że są kiepskie?
Odpowiedzmasz bardzo ciekawe źródło :) :D
OdpowiedzDobrze że nie jarają zioła :D
Odpowiedzhm, a to nie było tak, że oni wiedzą o tym że gonią jakiegoś bandytę przebranego za potwora czy tam ducha?!
Odpowiedzto i tak najlepsza bajka;d co tydzien w niedziele rano POLSAT;d hahaha
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 May 2011 2011 21:36
OdpowiedzNie wiem czy twórca tego demotywatora kiedykolwiek oglądał tą bajkę, ale ONI NIGDY W ZJAWY I DUCHY NIE WIERZYLI - zawsze wierzyli, że nie istnieją, że te suchy to przebrani ludzie i zawsze chcieli to udowodnić.
OdpowiedzMoże nie do końca na temat ale… Scooby Doo. Nigdy nie przepadałem za nim jakoś specjalnie. „Za moich czasów" gdy były w TV 2-3 kanały, to oglądało się wszystko. Bajka była świętem. Scooby Doo nie był tutaj wyjątkiem. Wtedy to było coś. Ale jak tak to teraz oglądam… to mnie odrzuca. Serial jest strasznie nieśmieszny, sztuczny i schematyczny. W sumie to Scooby miał jeden występ godny uwagi. „Scooby Doo na wyspie Zombie”. Całkiem dobry film (bajka) pełnometrażowy. Daphne nie jest już tylko „słodką idiotką” ale kobietą z werwą. Scooby i Kudłaty o dziwo nie irytują tak jak zwykle. Nawet momentami są unikalnie zabawni. Do tego mamy do czynienia z małą intrygą przez co zidentyfikowanie „tego złego” z początku nie jest możliwe. Generalnie film w nieco dojrzalszym tonie. Mogło być dobrze. Mogło. Niestety, seria się popsuła. Każdy kolejny film z udziałem Scoobiego Doo wraca do starego, nudnego i infantylnego schematu. Oglądaliśmy ostatnio z siostrą któryś z tych nowych filmów animowanych i trudno było wytrwać do końca. Tak wiem, to tylko bajka dla dzieci. Ale jeden film z tej serii jest całkiem zacny. Szkoda że tylko jeden.
OdpowiedzA dlaczego Ty po tylu oszustwach polityków nadal wierzysz w programy przedwyborcze i chodzisz na wybory bo myślisz, że coś w ten sposób zmieniasz?
OdpowiedzA dlaczego niebo jest niebieskie ?
OdpowiedzWiększość promieniowania, jakie dostrzegają nasze oczy pochodzi od Słońca. Nasza gwiazda emituje fale wszelkiej długości, ale zdecydowanie najwięcej energii wkłada w światło o kolorach od fioletu do czerwieni. Pośród nich zaś zdecydowanym rekordzistą jest kolor niebieski. Dalej w rankingu plasują się zielony, żółty i czerwony. Podczerwieni i ultrafioletu od początku jest mniej, a w dodatku są bardzo skutecznie przechwytywane przez atmosferę zanim dotrą do powierzchni Ziemi. Dlatego ewolucja przystosowała nasze oczy do postrzegania światła, które nazywamy "widzialnym".
Losy promieniowania słonecznego w atmosferze zależą od jego koloru, a więc długości fali. Właściwie zaś istotny jest stosunek tej wielkości do rozmiarów cząstek powietrza. Dla długich fal (np. odpowiadających czerwieni) życie jest łatwe - cząsteczki powietrza są za małe, żeby przeszkodzić im w podróży, podobnie jak dla nas podczas spaceru żadną przeszkodą nie jest krawężnik. Czerwone czy pomarańczowe promienie przemierzają atmosferę praktycznie po linii prostej.
Z promieniami niebieskimi (których fale są krótsze) jest inaczej. Te same molekuły powietrza, które dla "czerwonych" są małe, są odpowiednio duże, żeby światło niebieskie odbijało się od nich jak kulka we fliperach. Z naszego punktu widzenia znaczy to tyle, że światło czerwone płynie do nas tylko z kierunku tarczy słonecznej. Za to niebieskiego wszędzie jest pełno i dociera do nas ze wszystkich kierunków, tworząc nad nami błękitną kopułę.
Granica w zachowaniu fal jest płynna, czemu zawdzięczamy fakt, że niebo nie zawsze jest niebieskie. Np. światło żółte (długość fali pomiędzy niebieskim a czerwonym) rozprasza się, ale dosyć słabo. W środku dnia, kiedy Słońce jest wysoko na nieboskłonie, fale mają do pokonania stosunkowo cienką warstwę atmosfery. Na tyle cienką, że jedynie niebieskie światło skutecznie się rozprasza. O zachodzie Słońca sytuacja się zmienia. Droga światła w atmosferze przed dotarciem do naszych oczu jest dłuższa, dzięki czemu również zielone i żółte promienie rozpraszają się i niebo ma cieplejszy kolor - często nawet złoty lub pomarańczowy.
Więcej... http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91629,5444456,Dlaczego_niebo_jest_niebieskie_.html#ixzz1NUHOtHN8
A wierzą? Głównie Scooby i Kudłaty się boją.
OdpowiedzI dlaczego Kudłaty wpierdala Scooby chrupki?
Odpowiedzbo je lubi ;)
też mnie na to naszło i to nawet kilka razy ale nie wpadłam na to żeby to na demoty dać ;p
Odpowiedz+
Podobna sytuacja jest ze studentami.. Dlaczego wierzą, że po tylu poprawkach dostaną wymarzone 3,0 :)
Odpowiedzhahaha ja też właśnie oglądam xD
Odpowiedzprzecież oni nigdy nie wierzyli tylko skooby;p
Odpowiedztak to jest rozczarowanie, gdy się ogląda scooby doo gdy się ma 7+
Odpowiedzbo scooby doo dostaje te swoje ulubione chrupki za udaną akcje,
OdpowiedzDlaczego ta "Dafne" czy jak jej tam (już nie pamiętam) i ten blondyn (chyba fred) jak jest hasło "rozdzielmy sie" to
ida zawsze razem ?? Scooby to uzależiony ćpun.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 May 2011 2011 15:08
Odpowiedzdo kiedy psy to ćpuny ?
Też się nad tym zastanawiałam:) +
Odpowiedzoni nie wierzą. taki mają zawód. nie powiedza przeciez "ej ziomek wyluzuj to w twojej szopie to nie potwór z jeziora tylko przebrnay sąsiad" bo nie beda mieli kasy.
OdpowiedzMoje niewinne i beztroskie dzieciństwo legło w gruzach
Odpowiedzno i co to tylko bajka !!!
OdpowiedzByło kochanie :P
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/1327454
Tylko ja widzę Duchy za nimi?
Odpowiedz..bo są tępi..? xD
OdpowiedzNie lubie tej kreskówki..;p
A które dziecko by się nad tym zastanawiało? Dla 5-latka bajka jest fajna, bo jest w niej trochę humoru, trochę mrocznych klimatów, historyjka, która zajmie go na te 30 minut i wystarczy. My oglądając to widzimy prostą, schematyczną fabułę, prostą animację i trochę absurdów, ale przecież to nie jest bajka dla nas. Dziecku to raczej w zupełności wystarczy. Ja w dzieciństwie miałam hopla na punkcie bajki o Różowej Panterze, pomimo, że też była prosta, ale miała to coś w sobie.
Odpowiedzświetne ;d
OdpowiedzMoże dlatego, że to bajka dla dzieci, którym jest wszystko jedno co noszą postacie i tak samo wierzą we wszystkie 'złe stwory'...
Odpowiedz:)
Odpowiedzoto i odpowiedź
Odpowiedzhttp://www.centrumprofilaktyki.org.pl/INDY/dane/foto_subst/img_2_e1_1.jpg
Bo snieg
OdpowiedzA dlaczego wy, po tylu wyborach, wierzycie, ze politykom zalezy na dobru narodu?
Odpowiedz