Ojciech, witaj w klubie :D W klasie mamy stałą grupę beznadziejnie grających w dosłownie wszystko, wybieranych zawsze na końcu ludzi. Oczywiście do tej grupy należę, można by rzec, że stoję na czele :p
U nas jak na boisku się grało to przedostatni wybierani byli obrońcy, a ostatni bramkarze, przeważnie tych najsłabszych stawiało się na obronie i bramce.
To miliście dziwnie :) U nas jako pierwszy był ZAWSZE bramkarz (może temu, że tylko 1 osoba umiała bronić :)) potem ci co umieli grać. Nawet jeśli lepiej mieć gracza X, to wybierali bamkarza Y, bo X nie będzie groźny tak bardzo, gdy Y będzie stał na bramce. + 1 obronca - nic nie zrobi.
Ja zawsze byłam i jestem na końcu, bo jestem sportową kaleką. Ale nie wstydzę się tego. Poza tym ma to swoje plusy, np moge szybko policzyc ile jest osob i juz wiem w ktorej druzynie bede xD
pierwszego, albo drugiego xP
ale teraz w gimnazjum przeważnie ja wybieram :) wuefista zawsze bierze do wybierania - albo najlepszych (mnie) , - albo bramkarzy xD
Nie zeby sie chwalic bo nie ma czym ale Mnie do tej pory z poczatku wybieraja chyba ze na osiedlu to juz nie bo mamy swoja druzyne i w wyjsciowej 4 jestem :P
Ja zawsze byłem obrońcą, więc wybierali mnie gdzieś pod koniec, choć zazwyczaj nie jako zupełnie ostatniego ;) Po tym jak dwa razy oberwałem z na prawdę mocnej piłki prosto w twarz (zwłaszcza ten drugi raz), straciłem na odwadze i już za dużo nie grałem. W każdym razie nie demotywuje mnie to, nigdy nie ciągnęło mnie za bardzo do piłki ;)
a co Cie to obchodzi jako ktorego? cos podobnego juz bylo kiedys, nie wiem jak cos takiego admin mogl puscic na glowna, wogole chcialbym sie dowiedziec kto decyduje o tym co tu trafia a co nie...
Mnie też zwykle wybierali pierwszego. I nie pisze tego dlatego że "i tak nikt nie sprawdzi" tylko dlatego że tak było . Całe dzieciństwo gralem ;) W końcu skoro ktoś jest ostatni to i ktoś musi być pierwszy ;)
wszyscy pierwsi ;O to chyba przyszłość polskiej piłki nam tu rośnie na demotach ;D ja co prawda byłem jednym z ostatnich albo w środku ale umiałem dużo wnieść do gry, tak to było ;D
Byłem dobry na obronie, ale w czasach kiedy grałem na placu wybierający mieli taktykę: drużyna miała się składać z samych napastników. Siłą rzeczy byłem wybierany jako jeden z ostatnich ...
jak gralem na podworku to raczej z poczatku , jak w klubie na treningach w swoim roczniku to w srodku, jak zaczalem trenowac z seniorami to niestetety koniec ;D
w co byśmy nie grali zawsze mnie ostatnią wybierali ;) no nic, nie każdy ma talent do sportów, jeszcze miałam dwa razy wypadniętą rzepke kolanową itd... ale w niektorych rzeczach nie jestem taka zła (np.kosz) ale heh, chyba mi etykietka po prostu została. bywa, ktoś musi być ostatni, za to ja jestem lepsza od nich w fizyce i biologii :PP
Ja zawsze piewszy xD A Taka prawda że jak wybierałem to nie tego co dobrze gra tylko z kim ja lubie grać i jestem zgrany :) Poza tym świetny demot i daje + !
Mnie jako osobnika wolnego acz masywnego i dużego (eufemistycznie to ujmując ;]) - "do nogi" ostatniego / przedostatniego, do kosza / "unihoka" i innych sportów, gdzie przydawał się duży i szeroki mobilny mur - jako jednego z pierwszych ;D
każdy był pierwszy to nie wiem skoro tak dobrze gracie ;s to czemu polska jest tak żałosna w piłce nożnej : )? i prosze nie zwalać na PZPN.
Mnie to zawsze w środku.
Jeśli odnieść to do innych gier (bo w nogę dziewczyny na W-F-ie nie grają), dla mnie jest to jednocześnie demotywator i motywator. Demotywator, bo przypomina mi się koszmar z podstawówki i gimnazjum (w liceum już załatwiłam sobie zwolnienie), motywator, bo po raz kolejny mogę docenić to, że na studiach w ramach W-F-u mogłam sobie wybrać aerobik i nie musiałam obawiać się ostracyzmu za to, że przez moją nieumiejętność przerzucenia piłki przez siatkę dziewczyny z grupy stracą jeden punkcik i ich świat się przez to zawali.
Kiedyś, kiedyś byłem 1 2 lub 3... Ale to tylko na podwórku bo w szkole to już raczej 3 i w dół... A potem w gimnazjum i liceum to ostatni albo przedostatni... ;P Ehh, ten komputer...
Zawsze wybierali mnie ostatniego i zawsze stawiali na bramce, zawsze na złość wpuszczałem im za to każdą szmatę :D Fajnie było się popatrzeć jak ci 'piersi' ociekający zajebistością się frustrowali :P
Ja muszę to nieskromnie przyznać b.dobrze grałem w gałe (w sumie do teraz) no ale wiecie jak to jest , zaczęły się imprezki,piwka,papieroski itd. no i się odechciało grać w klubie :P chyba 80% Polskich młodych talentów tak pokończyło swoje "kariery" hahaha
A ja w szkole byłem wybierany jako ostatni i w dodatku zawsze musiałem stać na bramce... a po szkole szedłem grać w młodzieżówce. Grałem jako pomocnik, zawsze w 1-szym składzie.
mnie ostatniego :D ale brat przez 3 wuefy grał(nie jest jakis super dobry)z jednym b.dobrym i jednym słabym, jeśli chodzi o bronienie to zmiana po golu i stał każdy, a i tak rozwalali ekipy gdzie gral sami b.dobrzy tylko zgraniem i składnymi akcjami
Kutfa,a myślałem,że tylko ja sądzę,że Ci co wybierali składy to była hołota.Ja byłem wybierany zawsze pod koniec i jakoś traumy po tym wielkiej nie mam.
Demotywująca jest degradacja ... kiedyś byłeś pierwszy a póżniej coraz niżej :P nie wiadomo co gorsze to ze wiesz ze potrafisz i to ze inni tego nie widzą :P
Ja z bratem zawsze wybieralismy. Nie mogliśmy być razem bo za dobrzy byliśmy. Kigeny duet-postrach drużyn podwórkowych;) Piękne czasy cały dzień na podwórku i sie grało mecze (3 na dzień). Ktoś nas przezwał bracia tashibana.
ha ha widzę, że tu wszyscy pierwsi byli :P to zgłoście się do reprezentacji, marnujecie się xD ja byłem wybierany w połowie albo i dalej ale w siatkę w pierwszym składzie byłem i jestem do dziś :D
zazwyczaj wybierali mnie jako jedną z ostatnich, a i ciekawe, że Was wszystkich wybierano jako pierwszych ;D nie no jasne, w końcu nikt was nie sprawdzi, HEHE, macie kompleksy ludzie.
Ja tak na środku zawsze byłem albo na początku. U nas się wybiera od napastników do bramkarzy, a ja zazwyczaj gram na defensywnym pomocniku albo na obronie. W wakacje to tylko w tysiąca graliśmy i po2,3 mecze dziennie. Piękne czasy, ale wolę w kosza grać :D
W piłce nie chodzi tylko o składy, ale najbardziej o zgranie i jakieś dobre 100% akcje. Piłka nożna to gra zespołowa. Przykład : Real Madryt. Gwiazdy na czele z Kaką, Benzemą i pe***em Ronaldo a dostali w Pucharze Króla 0:4 z jakaś drużyną z 3 ligi. Pozdro for STARS :P
mimo tego , że jako pierwszą mnie wybierano , to dziwie sie , że teraz nagle wszyscy są najlepsi :p większość pisze 'byłem najlepszy' itp. ludzie , troche skromności :/
Różnie bo pośrodku.Zawsze na bramce ale genialnie mi idzie.Niestety przeprowadziłem się i bez starszego przyjaciela i jego dziennych 3 godzinnych ćw. jestem noga:/ a że nowy jestem to lubią mnie 2 dziewczyny i 1 facet >;()
pierwszego albo drugiego ;)
OdpowiedzPierwszego :P
OdpowiedzMnie zawsze na końcu. Nie potrafię grać w piłkę, bo jestem Polakiem;)
OdpowiedzOjciech, witaj w klubie :D W klasie mamy stałą grupę beznadziejnie grających w dosłownie wszystko, wybieranych zawsze na końcu ludzi. Oczywiście do tej grupy należę, można by rzec, że stoję na czele :p
A może dlatego że no lifisz w demoty? ;] Ja też średnio gram ale zawsze jestem jakoś na początku bo mam sporo kumpli ;P
a u mnie to ja zawsze wybierałem
haha wiedziałam, że sie zaraz ktoś 'pochwali'
OdpowiedzNo, a ja nie mam się czym chwalić :( :P
OdpowiedzMnie też pierwszego. Przeważnie od końca. Ale pochwalić się trzeba, nie :D?
OdpowiedzP.S. Kilku dzisiaj kurde mam wrażenie że ten typek w niebieskim łudził się że potrafię grać i mnie normalnie wybrał jakoś w środku kolejki. Ciekawe.
heh oni na lekkim rauszu grali z tego co mi wiadomo ;D
Odpowiedzhmmm, 2 czy 3 czasem nawet 1
Odpowiedzzależy czy w szkole czy na podwórku i w jakim okresie życia za młodu 1 a później jak dostałem kompa to 5-6 ;/
Odpowiedzzawsze gdzies z poczatku, chyba ze gralem z kims z kim pierwszy raz gralem ; ]
OdpowiedzMnie nie wybierali to zawsze ja wybierałem :)
Odpowiedzostatniego ;D
OdpowiedzGdzieś tak w środku albo ostatniego :D
OdpowiedzU nas jak na boisku się grało to przedostatni wybierani byli obrońcy, a ostatni bramkarze, przeważnie tych najsłabszych stawiało się na obronie i bramce.
OdpowiedzTo miliście dziwnie :) U nas jako pierwszy był ZAWSZE bramkarz (może temu, że tylko 1 osoba umiała bronić :)) potem ci co umieli grać. Nawet jeśli lepiej mieć gracza X, to wybierali bamkarza Y, bo X nie będzie groźny tak bardzo, gdy Y będzie stał na bramce. + 1 obronca - nic nie zrobi.
nie chwale się .. ale zawsze jako pierwszego
OdpowiedzNajgorzej jak się jest ostatnim ;(
Odpowiedzdrugiego/pierwszego. co w tym takiego? czemu to jest na glownej o.O?
Odpowiedzmnie zawsze pierwszego ;D
Odpowiedznie powiem ;p
Odpowiedzdemot:Prawdziwy przyjaciel:Wybierze cię pierwszego nawet jeśli grasz do kitu.
Odpowiedzmnie zawsze na początku
Odpowiedzzawsze wczołówce;)
Odpowiedzdobry demot;d
pierwszego. ;]
OdpowiedzPierwszego
Odpowiedzpierwszego, bo zawsze stałem na bramce :D
Odpowiedzszczerze ? zawsze pierwszy, w najgorszym wypadku drugi ...
Odpowiedztak, dostałem kilka minusów od ludzi którzy nie potrafią grać i dla nich to co napisałem jest zapewne kłamstwem
jako pierwszego ;)
OdpowiedzJa, byłem zawsze na końcu.
Odpowiedza mnie 1 bo tylko ja na bramce chciałem stać :P
Odpowiedz2:P
Odpowiedzteraz mam co prawda dopiero 20 lat ale tak dobrze grac jak w wieku 16 juz nigdy nie bede...:/
:D
Odpowiedzakurat to wspomnienie mnie nie demotywuje ;P
Odpowiedzale za pomysł +
+ !!!
Odpowiedzja najczęsciej byłem pierwszy. :D
OdpowiedzMnie tam zawsze jako jednego z pierwszych wybierali.
Odpowiedz1 ; >
Odpowiedzpierwszego ..
Odpowiedzzawsze pierwszy albo sam wybieram [ ;
Odpowiedz[+]
motivator ;)
OdpowiedzU mnie to robiło sie tak ze zawsze bramkarze wybierali sklady, a jako ze lubilem bronic to ja wybieralem ;p
OdpowiedzPozdrawiam grubasów, którzy plusują tego demota. :p
Odpowiedzdemot:Rozdzielanie składów...: Ja nie wybieram!
OdpowiedzZależy jaki mma humor
Odpowiedzto nie mnie wybierali, to ja wybierałem :D
OdpowiedzKtoś musi być ostatni no nie?xD A czy to zależy od tego czy tego kogoś lubią? Nie wydaje mi się... raczej zależy to od umiejętności gry.:P
Odpowiedzpierwszą bądź druga ;p zawsze szkoda mi było osób które były wybierane jako ostatnie..
Odpowiedzkto się dzieli ? xDD
OdpowiedzJa również wybierałem i dalej wybieram, a jeśli nie to zawsze byłem/jestem wybierany na początku ;)
Odpowiedzmnie zawsze wybierają jako ostatnią...
Odpowiedzostatnią , i dlatego zawsze się zgłaszam do wybierania , żeby na końcu nie zostać ;D
OdpowiedzJa zawsze byłam i jestem na końcu, bo jestem sportową kaleką. Ale nie wstydzę się tego. Poza tym ma to swoje plusy, np moge szybko policzyc ile jest osob i juz wiem w ktorej druzynie bede xD
OdpowiedzA na numerki nie mieliście? ^.^
Odpowiedzpierwszego, albo drugiego xP
Odpowiedzale teraz w gimnazjum przeważnie ja wybieram :) wuefista zawsze bierze do wybierania - albo najlepszych (mnie) , - albo bramkarzy xD
Jak się poszczęściło to w środku ale plusem jest to, ze zawsze bylem w skladach lepszych ;d
OdpowiedzA demot niezbyt spełnia rolę demota xD
Fajny demot... dla jednych właśnie demotywator, a dla drugich motywator. :]
OdpowiedzHehe, 1-2 osoba, bo na bramce sobie stałem, ew. ja wybierałem jak było dwóch poważniejszych bramkarzy.
Odpowiedzdo kilku wyżej: ostatniego się nie wybiera...
OdpowiedzAle z was debile :S po co piszecie czy 1-2-3-4-5 ? szczerze MAMY TO W DUPIE ! nie rozumiecie demotywatora i tyle.
Odpowiedzmnie na koncu a gram o niebo lepiej od tych co sa wybierani z początku (nowa szkola)
Odpowiedzdemot:Ty stoisz!
OdpowiedzHaa a mnie na końcu, ale byłam jedyną dziewczyną wśród nich więc nie płaczę ;) xD
OdpowiedzMnie tez prawie zawsze pierwszegoo xD
OdpowiedzChociaz raczej czesciej to ja wybieralem innych bo wszyscy chcieli zeby wybierali najlepsii:)
zawsze sam wybierałem, i do tej pory wybieram :))
OdpowiedzMnie różnie xD Raz na końcu raz na początku xD
OdpowiedzNie zeby sie chwalic bo nie ma czym ale Mnie do tej pory z poczatku wybieraja chyba ze na osiedlu to juz nie bo mamy swoja druzyne i w wyjsciowej 4 jestem :P
OdpowiedzNie mam pojęcia. A Ciebie?
OdpowiedzJa zawsze byłem obrońcą, więc wybierali mnie gdzieś pod koniec, choć zazwyczaj nie jako zupełnie ostatniego ;) Po tym jak dwa razy oberwałem z na prawdę mocnej piłki prosto w twarz (zwłaszcza ten drugi raz), straciłem na odwadze i już za dużo nie grałem. W każdym razie nie demotywuje mnie to, nigdy nie ciągnęło mnie za bardzo do piłki ;)
OdpowiedzPff, mnie zawsze pierwszego biorą :D
OdpowiedzZazwyczaj pierwszego, ale i tak wybierali po znajomości ;p
OdpowiedzOstatni ;D wole kosza ^^
Odpowiedzmnie zawsze pierwszego xD albo 2
OdpowiedzDawniej zawsze ostatniego :D
Odpowiedzdemot: trzy rogi karny:
Odpowiedzdemot:Ja sam na was reszta
Odpowiedzdemot:Wybieranie:1.Najlepsi 2.'Kto będzie bronić?'
Odpowiedza co Cie to obchodzi jako ktorego? cos podobnego juz bylo kiedys, nie wiem jak cos takiego admin mogl puscic na glowna, wogole chcialbym sie dowiedziec kto decyduje o tym co tu trafia a co nie...
Odpowiedzja zawsze bylem w polowie, bo troche grac umiem ;p
Odpowiedzdemot:Dwoch najmlodszych sie wybiera:nowy opis
Odpowiedzmnie też zawsze z początku :)
OdpowiedzHaha mnie na szczęście nie wybierali ostatniego, chociaż zdarzało się. Nie potrafiłem grać prawie w ogóle ale byli gorsi ;D
Odpowiedza ja wybieralem bo kiedys niezly bylem a napewno lepszy niz ci amatorzy ktorzy serc nie maja i zwa ich reprezantami kraju
Odpowiedzw liceum to ja wybierałem :)
OdpowiedzMnie też zwykle wybierali pierwszego. I nie pisze tego dlatego że "i tak nikt nie sprawdzi" tylko dlatego że tak było . Całe dzieciństwo gralem ;) W końcu skoro ktoś jest ostatni to i ktoś musi być pierwszy ;)
Odpowiedzto zawsze ja wybierałem :D
Odpowiedzdemot:asfasfa:sadgfasd
Odpowiedzw zależności od tego z kim grałem....
Odpowiedzale zwykle jakoś na końcu....
Wybierano mnie zazwyczaj trzeciego ;P Żelazna zasada :
OdpowiedzPierwszy zostaje wybrany bramkarz ;d
Ja jestem napastnikiem ^.^
ja zawsze bylem bramkarzem odkad pamietam i zawsze ludzie nie wierzyli ze nie gram w klubie xD zwykle jakos 2, 3
OdpowiedzŻałosne, co za zazdrość, jak tylko ktoś napisze drugi lub pierwszy to od razu mu minusy wszyscy walą...
Odpowiedzdemot:"A ciebie":...A ciebie to się w dupę jebie!
Odpowiedzdemot:"będziesz bronił?"
OdpowiedzMnie nie wybierali, zawsze ja wybierałem i wybieram do teraz ;]
Odpowiedzmnie pierwszego bo tylko ja chcialem byc bramkarzem :D
Odpowiedzja zawsze jako 4-5 :/
Odpowiedzwszyscy pierwsi ;O to chyba przyszłość polskiej piłki nam tu rośnie na demotach ;D ja co prawda byłem jednym z ostatnich albo w środku ale umiałem dużo wnieść do gry, tak to było ;D
OdpowiedzJa zawsze byłem ostatnio, zdemotywowało mnie to
Odpowiedz2 najlepszych wybiera...:P
Odpowiedz2 lub 3 zależy kto jest :D:P
Odpowiedzczasem też wybieram ;p
demot:Ostatni stoję!
Odpowiedzten z realu jeszcze stoi a ten z barcy został wybrany bo już gra :)
Odpowiedzdemot:Smuda:trenerem
OdpowiedzByłem dobry na obronie, ale w czasach kiedy grałem na placu wybierający mieli taktykę: drużyna miała się składać z samych napastników. Siłą rzeczy byłem wybierany jako jeden z ostatnich ...
Odpowiedzdemot: Co to gówno:Robi na głównej?
Odpowiedzmnie teraz wybierają jako pierwszego kiedyś jako 3 lub 2 :)
OdpowiedzPonieważ w wszystko gram najlepiej z klasy ;P
No to mi popsuliscie humor ;[ Ostatni i mam w dupie sport! xD
Odpowiedz'Mnie zawsze na końcu. Nie potrafię grać w piłkę, bo jestem Polakiem;)' Polacy tez potrafia grac ;] ;P swietny pomysl na demota :) pzdr +
OdpowiedzJa tam lubię sport i wysiłek fizyczny..
Odpowiedzja 3-4 xd kiedys 1-2
Odpowiedzjak gralem na podworku to raczej z poczatku , jak w klubie na treningach w swoim roczniku to w srodku, jak zaczalem trenowac z seniorami to niestetety koniec ;D
Odpowiedzjednym z pierwszych byłem ;D
Odpowiedzdemot:w czwartek zapisywane:w sobote cisza nocna
OdpowiedzJako bramkarz zawsze pierwszy albo drugi, zależy w jakiej formie byli inni bramkarze ;P
Odpowiedzdobrze gram więc zawsze jako pierwszego! :D
Odpowiedzdemot: Ostatni wybrany: Broni
Odpowiedzprzedostatniego ;) poniewaz nie lubie grac w noge :D ( tak jak nasi polscy w reprezentacji kraju )
Odpowiedzw co byśmy nie grali zawsze mnie ostatnią wybierali ;) no nic, nie każdy ma talent do sportów, jeszcze miałam dwa razy wypadniętą rzepke kolanową itd... ale w niektorych rzeczach nie jestem taka zła (np.kosz) ale heh, chyba mi etykietka po prostu została. bywa, ktoś musi być ostatni, za to ja jestem lepsza od nich w fizyce i biologii :PP
Odpowiedzjestem polakiem, wybierali mnie na końcu ;
Odpowiedzdemot:Zostałeś wybrany jako ostatni: kiepsko grasz
OdpowiedzMy się zawsze "welowaliśmy na numerki" było sprawiedliwie =)
OdpowiedzPomóżcie wykopać się z poczekalni http://demotywatory.pl/321230/Znasz-ten-dreszcz-emocji
thx
Ja zawsze piewszy xD A Taka prawda że jak wybierałem to nie tego co dobrze gra tylko z kim ja lubie grać i jestem zgrany :) Poza tym świetny demot i daje + !
OdpowiedzMnie jako osobnika wolnego acz masywnego i dużego (eufemistycznie to ujmując ;]) - "do nogi" ostatniego / przedostatniego, do kosza / "unihoka" i innych sportów, gdzie przydawał się duży i szeroki mobilny mur - jako jednego z pierwszych ;D
Odpowiedzza dzieciaka to ostatniego na bramce stawiali ;p a teraz ja jako że jestem bramkarzem to mnie pierwszego wybierają :D czasy się zmieniają :D
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/307872/Powroty-ze-szkoly-w-podstawowce
a tak przy okazji :P całkiem nieźle sobie moj demot radzi :)
taaak wszyscy wybierani zawsze jako pierwsi :) wszyscy graliscie 2vs2? ;x
Odpowiedzdemot:pierwszy na wsio
Odpowiedzzazwyczaj to ja wybieram xD ale tak ogólnie to tak po środku, chyba, że w siatke albo w ręczną to na początku :)
Odpowiedzzawze na końcu!
OdpowiedzPierwszy wszystko! Oprócz bramki!
Odpowiedzkażdy był pierwszy to nie wiem skoro tak dobrze gracie ;s to czemu polska jest tak żałosna w piłce nożnej : )? i prosze nie zwalać na PZPN.
OdpowiedzMnie to zawsze w środku.
ja byłem często pierwszy,ale nie dlatego że ejstem super piłkarzem tylko dlatego,że na moim osiedlu sa słabi:))
Odpowiedzale demot super !
++++
Jeśli odnieść to do innych gier (bo w nogę dziewczyny na W-F-ie nie grają), dla mnie jest to jednocześnie demotywator i motywator. Demotywator, bo przypomina mi się koszmar z podstawówki i gimnazjum (w liceum już załatwiłam sobie zwolnienie), motywator, bo po raz kolejny mogę docenić to, że na studiach w ramach W-F-u mogłam sobie wybrać aerobik i nie musiałam obawiać się ostracyzmu za to, że przez moją nieumiejętność przerzucenia piłki przez siatkę dziewczyny z grupy stracą jeden punkcik i ich świat się przez to zawali.
OdpowiedzKiedyś, kiedyś byłem 1 2 lub 3... Ale to tylko na podwórku bo w szkole to już raczej 3 i w dół... A potem w gimnazjum i liceum to ostatni albo przedostatni... ;P Ehh, ten komputer...
OdpowiedzTo zależy w jakiej grze :P
OdpowiedzPrzecinek nie zawsze stawia się przed "którego", tutaj nie. :) Demotywator dla mnie ani w tę, ani we wtę, więc wstrzymam się od głosu.
OdpowiedzZawsze wybierali mnie ostatniego i zawsze stawiali na bramce, zawsze na złość wpuszczałem im za to każdą szmatę :D Fajnie było się popatrzeć jak ci 'piersi' ociekający zajebistością się frustrowali :P
Odpowiedzdemot:Wybór po znajomości:zupełnie jak w PZPNie
OdpowiedzJa muszę to nieskromnie przyznać b.dobrze grałem w gałe (w sumie do teraz) no ale wiecie jak to jest , zaczęły się imprezki,piwka,papieroski itd. no i się odechciało grać w klubie :P chyba 80% Polskich młodych talentów tak pokończyło swoje "kariery" hahaha
Odpowiedzu nas to się nie wybiera - zawsze takie same składy
Odpowiedzzawsze pierwszego :)
OdpowiedzPierwszego albo ostatniego. Zależy od tego jak dużą wagę wybierający przykładali do bramkarza.
Odpowiedzja byłem przedostatni, bo ostatni był grubas...a jak go nie było, bo się bał WF-u to ja byłem ostatni
Odpowiedz;/
OdpowiedzTo ja zawsze wybierałem, nie miałem takich problemów:D:D
OdpowiedzA ja zawsze wybierałem i wybieram, ale jeśli nie to wybierają mnie jako jednego z pierwszych ;]
Odpowiedzmnie na samym końcu nawet jak dziewczyny grały xD największe lamusy wybierali prze demną
OdpowiedzDemot spoko. Widze ze niektórzy muszą się pochwalić tak jakby to kogoś interesowało, kto był w jakiej kolejności wybierany :O
Odpowiedzpierwszy :>
OdpowiedzJak człowiek dorośnie to dopiero zrozumie że dzieci potrafią być okrutne...
OdpowiedzA ja w szkole byłem wybierany jako ostatni i w dodatku zawsze musiałem stać na bramce... a po szkole szedłem grać w młodzieżówce. Grałem jako pomocnik, zawsze w 1-szym składzie.
Odpowiedzwybierali mnie pierwszego ale czesciej ja wybieralem :P
OdpowiedzZawsze ja wybierałem składy ;)
Odpowiedzmnie zawsze jako drugiego a jak nie było tego naj to jako pierwszego hehe ;p
Odpowiedzdemot:twój stary:broni!
Odpowiedzostatni ;(
OdpowiedzByło źle, jest dobrze:D
Odpowiedzja zawsze byłem ostatni i sie jeszcze kłócili bo nikt ze mną nie chciał grać ;D
Odpowiedzchyba że przyjaciele wybierali to byłem na początku ;p
Zazwyczaj trzeciego albo czwartego ;p
Odpowiedzjak bylam mala wybierali mnie ostatnio teraz to nawet pierwszą:)
Odpowiedzmnie ostatniego :D ale brat przez 3 wuefy grał(nie jest jakis super dobry)z jednym b.dobrym i jednym słabym, jeśli chodzi o bronienie to zmiana po golu i stał każdy, a i tak rozwalali ekipy gdzie gral sami b.dobrzy tylko zgraniem i składnymi akcjami
OdpowiedzPierwszy lub drugi :) To zależy
Odpowiedzha ha zawsze pierwsza trójka bo bez przymusu stoję
Odpowiedz.
Odpowiedzdemot:pierwsi będą ostatnimi:a ostatni pierwszymi
OdpowiedzKurcze! Z tego co piszecie każdy był wybierany jako pierwszy. Tylko po dwóch graliście mecze? Braknie polaków na ostatnich ;)
OdpowiedzHahaha a ja byłem zawsze przedostatni chociaż byłem bramkarzem
OdpowiedzKutfa,a myślałem,że tylko ja sądzę,że Ci co wybierali składy to była hołota.Ja byłem wybierany zawsze pod koniec i jakoś traumy po tym wielkiej nie mam.
Odpowiedzjak czytam te komentarze to tracę wiarę w ludzkość -_- ''pierwszego, drugiego , ostatniego '' kogo to obchodzi ?!?!
OdpowiedzMnie zawsze wybierają ostatnią. ;D
OdpowiedzNo, chyba, że ja wybieram. ;P
demot:A mnie:Wybierali ostatnią i się nie wstydzę!
Odpowiedz1
Odpowiedzhahaha dobre wieeelki + ja tak 1 lub 3 roznie ;P zalezy w czym .
OdpowiedzDemotywująca jest degradacja ... kiedyś byłeś pierwszy a póżniej coraz niżej :P nie wiadomo co gorsze to ze wiesz ze potrafisz i to ze inni tego nie widzą :P
Odpowiedznie chwale sie ale raz w zyciu byłem 1 gdy to było nas 3 i wybierało dwóch a tak to zawsze ostatni :)
OdpowiedzNa końcu. Demotywujące wspomnienia przychodzą na myśl..
OdpowiedzDokładnie, lekcje WFu najlepszym wymiernikiem Twojej pozycji w społeczeństwie :P
OdpowiedzJa z bratem zawsze wybieralismy. Nie mogliśmy być razem bo za dobrzy byliśmy. Kigeny duet-postrach drużyn podwórkowych;) Piękne czasy cały dzień na podwórku i sie grało mecze (3 na dzień). Ktoś nas przezwał bracia tashibana.
Odpowiedzha ha widzę, że tu wszyscy pierwsi byli :P to zgłoście się do reprezentacji, marnujecie się xD ja byłem wybierany w połowie albo i dalej ale w siatkę w pierwszym składzie byłem i jestem do dziś :D
Odpowiedzzazwyczaj wybierali mnie jako jedną z ostatnich, a i ciekawe, że Was wszystkich wybierano jako pierwszych ;D nie no jasne, w końcu nikt was nie sprawdzi, HEHE, macie kompleksy ludzie.
OdpowiedzWłaśnie na początku :D
OdpowiedzJa tak na środku zawsze byłem albo na początku. U nas się wybiera od napastników do bramkarzy, a ja zazwyczaj gram na defensywnym pomocniku albo na obronie. W wakacje to tylko w tysiąca graliśmy i po2,3 mecze dziennie. Piękne czasy, ale wolę w kosza grać :D
OdpowiedzW piłce nie chodzi tylko o składy, ale najbardziej o zgranie i jakieś dobre 100% akcje. Piłka nożna to gra zespołowa. Przykład : Real Madryt. Gwiazdy na czele z Kaką, Benzemą i pe***em Ronaldo a dostali w Pucharze Króla 0:4 z jakaś drużyną z 3 ligi. Pozdro for STARS :P
Odpowiedzdemot:PIERWSZY WYBIERAM!!: to kto wybiera drugi?
Odpowiedzdemot czy mot- zależy dla kogo
Odpowiedzja zawsze wybierałem bo byłem najlepszy ;]
Odpowiedz[+] pierwsza , druga :D zazwyczaj na początku ;d
Odpowiedzmimo tego , że jako pierwszą mnie wybierano , to dziwie sie , że teraz nagle wszyscy są najlepsi :p większość pisze 'byłem najlepszy' itp. ludzie , troche skromności :/
Odpowiedzoj pierwszego :D
Odpowiedzheh mnie zawsze pierwszego lub drugiego gralem nawet w reprezentacji mazowsza a pozniej noga zlamana i dupa po mojej krotkiej karierze
OdpowiedzRóżnie bo pośrodku.Zawsze na bramce ale genialnie mi idzie.Niestety przeprowadziłem się i bez starszego przyjaciela i jego dziennych 3 godzinnych ćw. jestem noga:/ a że nowy jestem to lubią mnie 2 dziewczyny i 1 facet >;()
OdpowiedzNajlepsi zawsze na końcu byli wybierani :P:P
Odpowiedzmnie trzeciego wybierali ale i tak prawie zawsze stałem na bramce i jestem z tego zadowolony :D
Odpowiedzu mnie zawsze te same osoby wiybieraly i ja bylem jedna z nich xd
Odpowiedzz tego co wiem to chyba przykro być wybranym jako ostatni