dzięki, nie trzeba było. ;D
a dla tych, którzy piszą - 'wzięlibyście się do roboty' mam do powiedzenia tylko tyle, że po 10 miesiącach ciężkiej harówki mam prawo przez dwa miesiące spać do południa. -,- poza tym, w domu nie ma nic do zrobienia, a na prace jestem za młoda.
dziękuję, dobranoc.
Zasypiam o 23:30 - 00:00, wstaję o 05:30 - 09:00. Nie mogę tak długo spać. Zwykle budzę się po świcie, bo wtedy kończą się moje koszmary i nagle dochodzi do mnie, że już nie śpię... Nie mogę zasnąć przed 23:00. Zawsze budzę się wyspana, nic mnie nie boli i czuję się świetnie.
weekend, jedyne 2 dni w którę mogę spać do tej godziny. Ten weekend był wyjątkowy, spaliśmy z dziewczyną razem do 14 w sobotę i niedzielę podobnie ;) . Zasnęliśmy ok 7 rano dopiero. ^ ^ ;* ile bym dał żeby móc takie weekendy powielać każdego dnia. Jednak odlgełość 300 km robi swoje..
JESTEŚCIE OKROPNI!!!!!!!!!!!
JA CODZIENNIE OD 2 TYGODNI KŁADE SIĘ KOŁO PÓŁNOCY A WSTAJE O 4 RANO PO TO TYLKO BY MÓC ZAROBIĆ NA STUDIA W TRAKCIE WAKACJI!!!! W DZIEŃ MAM GODZINE PRZERWY A PRACUJE 7 DNI W TYGODNIU!!!
codziennie wstaję o 7 i o 7;30 jadę rowerem 15 kilometrów do stajni gdzie jestem do ok 20 z przyjaciółmi ;) Więc wakacje da się spędzać miło i przyjemnie wykożystując każdą chwilę.
Tiaa. Dzięki za pozdrowienia xdd Normalnie też wstałabym o 13, ale o 7:30 obudziła mnie boska burza. Się nad Częstochową uwiesiła i tak godzinę waliło, że lepszych grzmotów w życiu nie słyszałam ;] Ale w nosie z burzą, zasnęłam i spałam do 12:30 xdd
Dodales o dobrej porze.
OdpowiedzCi ktorzy wstali o 6, czy 7 do pracy teraz juz spią, wiec Ci tego nie zminusuja ;D
(+)
A dziękuję, miałem na drugą zmianę na godzinę 14 i też wstawałem o 12. Pozdrawiam :)
Ja jakoś mam wakacje jak inni i wstałem o 7.30.
dzięki, nie trzeba było. ;D
a dla tych, którzy piszą - 'wzięlibyście się do roboty' mam do powiedzenia tylko tyle, że po 10 miesiącach ciężkiej harówki mam prawo przez dwa miesiące spać do południa. -,- poza tym, w domu nie ma nic do zrobienia, a na prace jestem za młoda.
dziękuję, dobranoc.
ja wstałem o 11.57 czyli ten demot mnie nie obowiązuje ;(
Wstałem 12.30 ;) nie ma jak biba do 6 rano ;)
ja dziś wstałem o 14:30, a wczoraj o 15:30.
dzięki, też pozdrawiam... i tak do pażdziernika xD
Ja wstałam o 13, ale niech będzie, że mnie pozdrawiasz :))
deathdrunk jeśli uważasz, że szkoła to ciężka harówka to współczuje.
MINUS ja wstaje o 15...
Wstaję o 14, nie mam pozdrowień :c
Wstałem dziś o 9.03, codziennie wstaje o tej porze (+/-10min.) i cały dzień dla mnie. I jeszcze dostaję za to pieniądze...
Zasypiam o 23:30 - 00:00, wstaję o 05:30 - 09:00. Nie mogę tak długo spać. Zwykle budzę się po świcie, bo wtedy kończą się moje koszmary i nagle dochodzi do mnie, że już nie śpię... Nie mogę zasnąć przed 23:00. Zawsze budzę się wyspana, nic mnie nie boli i czuję się świetnie.
Do tego ci co wstali o 12 i mieli nockę też nie zminusowali, no chyba, że akurat obijali się w robocie.
weekend, jedyne 2 dni w którę mogę spać do tej godziny. Ten weekend był wyjątkowy, spaliśmy z dziewczyną razem do 14 w sobotę i niedzielę podobnie ;) . Zasnęliśmy ok 7 rano dopiero. ^ ^ ;* ile bym dał żeby móc takie weekendy powielać każdego dnia. Jednak odlgełość 300 km robi swoje..
Dzięki! Wzajemnie!
OdpowiedzJESTEŚCIE OKROPNI!!!!!!!!!!!
JA CODZIENNIE OD 2 TYGODNI KŁADE SIĘ KOŁO PÓŁNOCY A WSTAJE O 4 RANO PO TO TYLKO BY MÓC ZAROBIĆ NA STUDIA W TRAKCIE WAKACJI!!!! W DZIEŃ MAM GODZINE PRZERWY A PRACUJE 7 DNI W TYGODNIU!!!
hatka ... Nie nasza wina, że kładziesz się spać o północy. Poszedłbyć o 20 i byłbyś wyspany. xdd
ja pracuje do 22,30 :/
Masz + ode mnie. Przy okazji (jak wyżej) dzięki i wzajemnie.
Odpowiedzee niestety dziś o 16 wstałem. ;p
OdpowiedzSorry, ale wstałem o 17:38 :DD
Odpowiedz+ leci
Haha, widzę, że nie tylko ja wstaję tak późno.. ;p
OdpowiedzSą cycki jest główna! ;D
Odpowiedzdemot:Pozdrowienia dla tych:Którzy kolejny dzień umyli zęby o 14.27
OdpowiedzDobrze wiedzieć, że nie tylko u mnie rano zaczyna się po 12:D
Odpowiedzja przespałem cały dzień :D wstałem o 19.00 jak kolega zadzwonił żebym przyjechał grać :P
Odpowiedzdemot:Pozdrowienia dla tych:którzy nie wiedzą czy jeść śniadanie czy czekać 10 minut na obiad.
Odpowiedzzazdroszcze- mama rocznego smyka wstajacego codziennie ok 6.30 rano...
OdpowiedzEj, tak serio, nie szkoda wam tego, że automatycznie tracicie już połowę dnia?
OdpowiedzAle też automatycznie zyskujemy połowę nocy.:D
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 November 2011 2011 22:58
@maker10
faktycznie zyskujecie połowę nocy, żeby przesiedzieć ją przed komputerem, tak jak autor tego demota - genialne ...
Ja codziennie o 4:30 wstaję do pracy i jakoś daje radę. Po prostu dłużej żyję od tych co wstają o 12 :)
OdpowiedzJa już od 8:00 idę jeździć rowerem ;]
OdpowiedzPozdrowienie dla tych, którzy kolejny dzień z kolei wstali o 05.00
OdpowiedzDobra pora dodania ;] o 12 ale w nocy chyba ;]
Odpowiedzee ja o 13 .
OdpowiedzPozdrawiam tych którzy tak ja ja pracują od 6
OdpowiedzKolejny dzień z kolei ? ..
OdpowiedzRównież pozdrawiam .
OdpowiedzSzczególnie jak wstają po nocnej zmianie...
Odpowiedzw takim razie pozdrawiam tych, którzy tak, jak ja wstały o godzinie 5 rano :)
Odpowiedzteż pozdrawiam
Odpowiedza dla tych co wstają przed 14 też się liczą pozdrowienia? :p
Odpowiedzwidac ze po polnocy ludziom wyłącza się myślenie. "kolejny dzień z kolei" WTF?!
OdpowiedzJa tam z kolei nie wstaję, tylko normalnie, z łóżka...
Odpowiedzcodziennie wstaję o 7 i o 7;30 jadę rowerem 15 kilometrów do stajni gdzie jestem do ok 20 z przyjaciółmi ;) Więc wakacje da się spędzać miło i przyjemnie wykożystując każdą chwilę.
OdpowiedzMhm . Taak. Miło spędzać dzień w stajniach xD
ja wstałem o 14 XD
Odpowiedzwstali o 12, a poszli spać nad ranem.
Odpowiedzeeeee.....o 12 hehe ja wstałem o 14:P
OdpowiedzJa wstalem o 13.30.
Odpowiedzweź mnie nie obrażaj bo wstałem o 14 :P
Odpowiedzoo 12 ?! :D
Odpowiedzja wstaje po 13 ;p
ale szpan, ja sobie wstaję po 15 codziennie, a potem znowu impreza:D
OdpowiedzPatrząc na komentarze mam wrażenie, że jestem jedną z niewielu osób, które są budzone prze rodzinę o 9...
Odpowiedzja wstałam o 15 :D
Odpowiedza ja wstałem o 7 -.- ale trzeba było iść nurkować! :D
Odpowiedzrównież pozdrawiam :] ; pp
Odpowiedzmi sie od kilku dni zdarza wstać o 10.06
OdpowiedzJa kolejny raz wstałam o 16.
Odpowiedzwłaśnie wstałem i nie ma 12 ;D
Odpowiedztakim to dobrze, ja wstaję o 7- 8, a potem praca - 6 h stania
OdpowiedzCzyli ja jestem gorszy, bo wstałem wczoraj o 14:30, a dziś o 14?
OdpowiedzO 7 nad ranem wróciłem z inwentury w tesco i poszedłem spać. Jak wstawałem to było właśnie koło 12:00... Pozdrawiam =)
Odpowiedzmaker10 - niezła odpowiedź :D
OdpowiedzTiaa. Dzięki za pozdrowienia xdd Normalnie też wstałabym o 13, ale o 7:30 obudziła mnie boska burza. Się nad Częstochową uwiesiła i tak godzinę waliło, że lepszych grzmotów w życiu nie słyszałam ;] Ale w nosie z burzą, zasnęłam i spałam do 12:30 xdd
OdpowiedzSzkoda że te pozdrowienia nie są dla mnie - wstałem o 18 :)
OdpowiedzCzyli nie dla mnie ;( (rodzice mnie budzą o ósmej).
Odpowiedzzazdroszczę ja musze wstawać do pracy ;(
OdpowiedzPraca ni zając,ni ucieknie :D, gorzej z zarobkiem...
Jaaaa wstałem o 13...
Odpowiedznom.ja też.i tych co koło 13-14 jak ja.łehułehu.
Odpowiedzpo czym powiedzieli : Babciu zrób mi kanapkę !!
Odpowiedzhahah dobry democik.. wstałam dzisiaj po 13 i czekałam 5 minut na obiad.. hahah
OdpowiedzCóż, przyznajmy, ze balety trzeba odespać.. :)
Pozdrowienia dla tych których o 7:00 obudził kac.
OdpowiedzDzięki
OdpowiedzJa też pozdrawiam wszystkich:D
ja tam wstałam o 13 30...
Odpowiedzja tam o 17..ale dzięki
Odpowiedzhahah , xd ja o 12. ;D
Odpowiedzpozdrowienia dla tych co wstają o 15, 16 albo później
Odpowiedzkurde, ja wstałem o 13
OdpowiedzJa to się kładę o 12.
Odpowiedzlol, o 12??
Odpowiedzja wstaję między 13 a 16 ;]
ale z drugiej strony kładę się o 3-6 w nocy... a właściwie nad ranem ;)
Ja też wstawałem kilka dni po kolei o 12, ale szef zaczął dzwonić z tekstem "Gdzie ty do ku**y jesteś?", to jakoś się odzwyczaiłem.
Odpowiedzkolejny dzień z kolei
Odpowiedzjak zaczniesz pracować to już nie będzie tak kolorowo...
Odpowiedz'kolejny dzień z kolei'?! masło maślane...
OdpowiedzDziękuję bardzo, pozdrawiam również. ;)
OdpowiedzJa powiem inaczej nie o ktorej ale ile spie to minimum 10 godz a czasami 13 :)
Odpowiedzwstałem o 6! ha zgodnie z demotem sprzed kilku tygodniu wakacje trwają 68 dni * 6 godzin zyskuje 408 godzin co daje 17 dni więc wiedz:D
Odpowiedzpozdrowienia dla tych,którzy pracują ! :X
Odpowiedz12? H@H@h@ Ja wstaje codziennie o 15-17
OdpowiedzRównież pozdrawiam.
OdpowiedzA dziękuję, stałam dzisiaj o 12, ale uważam to za duży sukces bo przez ostatni tydzień wahało się to między 1 a 2. ;))
Odpowiedz"...którzy kolejny dzień z kolei wstali p 12.00..." ??? Czy to tu ten temu to tam chodzi o maszynistów, czy o konduktorów?
Odpowiedz