gabe93: nie czekaj aż sama przyjdzie, bo nie przyjdzie. Wyjdź i poszukaj, a nawet jak nie znajdziesz to już będziesz wiedział gdzie ich nie szukać. Obserwuje ludzi i to działa, nawet na tych co bym się po nich nie spodziewał. Może nawet kiedyś sam spróbuje.
Ten demotywator mnie obraża jestem dziewczyną (czy jak kto woli kobietą)i kocham prawdziwą miłością. Dziewczyny, które nie potrafią kochać szczerze (a można tak, ponieważ istnieją różne jej rodzaje) nie zasługują by tak nazywano.
gabe93, masz rację, nie szukaj na siłę - miłość przyjdzie sama prędzej czy później. Wiem to z doświadczenia, gdyż całe wakacje szukałem "miłości", a poszukiwania spełzły na niczym. Już byłem lekko podłamany, gdy drugiego września, jadąc do szkoły dostrzegłem pewną dziewczynę... Na wszystko przyjdzie odpowiednia pora. :)
Nie no, ludzie! Skąd w was taki pesymizm? Naoglądaliście się demotów o nieszczęśliwej miłości i wam się nastawienie zmieniło? Albo to, że faceci to chamy, a dziewczyny kur*y? Nie wszyscy tacy są, powiem nawet, że większość osób jest normalna, tylko te przypadki gdzie chłopak wykorzysta dziewczynę i ją rzuci przyćmiewają przypadki tych normalnych par. Bo o tym jak źle się dzieje słyszy się częściej. Chcesz normalnej dziewczyny? Szukaj wśród nieśmiałych. No nie wiem skąd w was takie nastawienie, jeśli uwierzycie, że nie ma nikogo normalnego już, to tak będzie, bo to ludzie tworzą świat :) Dziękuję, dobranoc.
nie wiem czy to ja źle zrozumiałem czy te "urażone dziewczyny" ale.. no cóż wierzyć w prawdziwą miłość może nawet jakaś pospolita prostytutka ale chyba tu chodzi o to (chociaż nie wiem tylko tak strzelam) że on szuka dziewczyny która będzie kochać jego a nie jakiegoś tam innego :P myśle, że ten demot jest indywidualny jakby ale bardziej dla tych co mieli wiele miłości a żadna nie była rzeczywista? tak tylko strzelam ^^ pzdr i + za demota
Jak pokazuje mój przypadek wcale nie trzeba nawet ruszyć dupy sprzed komputera. Po moim ostatnim związku (5 lat!)
Zarejestrowałem się z ciekawości na Sympatii. Po dwóch tygodniach poznałem Martę z którą jestem już 4
miesiąc i świata poza nią nie widzę. Nie jest ciężko. Powiem więcej! Ja całą akcję przeprowadziłem
z biura :) Tylko jest jedno, ale... Ja zagadałem pierwszy. Więc, więcej wiary we własne siły, a na pewno
kogoś poznasz. Powodzenia!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 September 2011 2011 8:00
A wystarczy rozejrzeć się wokół siebie, być może to nierealne marzenie jest do spełnienia? Warto by się nad tym zastanowić : ) A tak ogólnie daje '+' (:
u mnie to trochę inaczej "Moim marzeniem jest mieć chłopaka, który by mnie szczerze kochał, a z tych realnych to chciałabym nurkować w rafie koralowej" ;)) +
cóż jestem chłopakiem ale moge Ci jakby przyznać częściowo racje ale nie do końca :P po prostu.. jak oglądam demoty to zaczynam wierzyć, że tak naprawde mocniej czują miłość faceci niż dziewczyny (bez urazy jeśli kogoś uraziłem)
nosblack, i dziewczyny i chłopaki czują tak samo, wszystko zależy od tego na jaką osobę się trafi. Pesymizm wam w poszukiwaniach nie pomoże, wręcz przeciwnie - takie postawy są odrzucające. Trochę śmiałości, wiary w siebie i swoje uczucia. Powodzenia :)
Znowu ta sama śpiewka, że posiadanie dziewczyny która szczerze kocha, to jakiś nadprzyrodzony, odrealniony sukces, którego dostąpić żaden śmiertelnik niegodzien... Jakieś ognisko zróbcie, zwołajcie znajomych, oni zwołają swoich znajomych, idźcie do klubu z paczką kumpli, albo nad jezioro/basen [jeśli są wakacje]. Nawet jak nie znajdziecie tam nikogo, to będziecie mieli dodatkowych znajomych, których nigdy nie za wiele, a jak wiadomo najfajniejsze osoby spotyka się przypadkiem. ;) Wiem że znalezienie kogoś nie jest łatwe! Dla mocno zrezygnowanych mogę powiedzieć [takie trochę 'cool story sis'], że sama byłam w takiej sytuacji jak oni - kompletnie zrezygnowana. Wyglądem nie straszę [nie mnie to oceniać, jak wiadomo nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba], ale znaleźć nikogo nie mogłam. Przecież wychodziłam, spotykałam się ze znajomymi. Od czasu do czasu, ale jednak. ''Co jest, kurde, może jednak coś z wyglądem? A może nie tak z charakterem? Może to zwyczajnie mi się nie należy, i będę sama, czy tego chcę czy nie?''. Takiego dołka złapałam, że też uważałam że bycie w związku to jakiś cud nadprzyrodzony, że nieliczni dostępują zaszczytu, itp. Od jakiegoś czasu się to zmieniło. Przypadek. Można rzec że to ja zagadałam, TAK - przez internet, dzisiaj dziwnym to raczej nie jest, nie liczyłam na jakiś związek, tylko na nową znajomość raczej, w każdym razie chłopak się znalazł. Piszę to wszystko dlatego, żebyś i Ty, który to czytasz i jesteś w podobnej sytuacji, nie łamał się i wiedział, że to nie jest nic nadzwyczajnego. Zapewne trafisz na odpowiednią osobę, prędzej czy później. Gdyby moja sytuacja się nie zmieniła, to nie pisałabym tego przydługawego, nudnawego komentarza, tylko obejrzała demota, pokiwała głową i przeglądała inne dalej. Dzięki za przeczytanie, i powodzenia. :)
Tak, dla niektórych szczerze kochająca dziewczyna to nadprzyrodzony dar... To co dla jedngo jest
codziennością, chlebem powszednim, dla drugiego stanowi szczyt marzeń i wszelkich tęsknot. Dlatego nie trywializuj myśli zawartej w tym bardzo dobrym democie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 September 2011 2011 3:02
Zarówno Kharateka i fancom - po trochu racji macie... Kharateka - a może przez ten dłuższy czas po prostu nie zauważałaś jak ktoś na Ciebie zwrócił uwagę? Nie wiem jak wyglądasz, ale skoro sama piszesz, że "wyglądem nie straszysz" i biorąc pod uwagę że dziewczyna zawsze za nisko ocenia swój wygląd, to jesteś przynajmniej przeciętna a może nawet całkiem ładna, a niczego więcej facetowi nie trzeba na początek - byle tylko nie musiał się wstydzić z dziewczyną pokazywać (a i to tylko na początku jest ważne a później na drugi plan schodzi). A co do ilości znajomych - może właśnie za dużo? Może któryś z nich próbował, ale nie zauważyłaś, bo w tym tłumie tego nie dostrzegłaś? Ja sam próbuję, ale już kilka dziewczyn było takich, które zastosowały wobec mnie pewien tekst, który po przetłumaczeniu na prostszy język znaczy tyle, co "nie masz u mnie szans" i nie chodzi mi o "zostańmy przyjaciółmi" bo wtedy to odchodzę i nie mam zamiaru utrzymywać kontaktów z daną dziewczyną. Co do podsumowania to wystarczy przytoczyć co napisał fancom...
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 7 February 2014 2014 12:42
Nikt nie szuka na siłę, przynajmniej nie powinien, bo bycie z kimś, dla samego faktu bycia jest nonsensem. Jak mniemam Twój login zawiera rocznik - '93, więc masz jeszcze czas, spokojnie. Często słyszę utyskiwania znajomych, którzy twierdzą, że nie mogą sobie nikogo znaleźć, a to naprawdę nie jest kwestia usilnego poszukiwania, bo będziesz uchodził za desperata, albo w końcu sam stracisz do siebie szacunek. Ceń się, znaj swoją wartość, wiedz jakie cechy są przez Ciebie pożądane u płci przeciwnej, a jak już poznasz KOBIETĘ, która czymś zapunktuje, to daj jej szansę i nie bój się walczyć, bo jeśli o cokolwiek na tym świecie warto, to jest to miłość, to tak z autopsji. A póki co, żyj swoim życiem, miej pasję i żyj z pasją, to gwarancja sukcesu w każdej dziedzinie życia, ludzie z hobby są interesujący, nie marnuj życia na wylewanie swoich frustracji przed kompem, bo faktycznie nigdy nikogo nie znajdziesz. Powodzenia.
Zobaczysz, jeszcze będziesz latał helikopterem z dziewczyną, która cię kocha. Albo jeździł samochodem, czy rowerem, albo chodził na spacery, wszytko jedno. Ale znajdziesz ją. :)
jak czytam taką bzdure to mnie krew zalewa... nie chce wrzucać wszystkich do jednego worka ale wiadomo ze to raczej faceci mają problem z wytrwaniem w tej "prawdziwej" miłości...tzn o wiele częsciej słysze że to od dziewczyny odszedł facet! żałuje że żyje wśród takich ciot które szukają ideału z wyglądu a najlepiej niech jeszcze cheleje z nimi równo, niech jara zielsko i niech o nic sie nie czepia... ale pewnie i taka zostalaby zaraz rzucona, ponieważ chłopcy ą teraz bardziej wybredni.... -.-
Daj spokój. Dlaczego uważasz, że dziewczyny nie potrafią szczerze kochać? Jakieś przykre doświadczenia? Jeżeli tak, to wiedz, że nie wszystkie takie są. Wystarczy się rozejrzeć, poszukać właściwie, aż znajdziesz tą odpowiednią. Uszy do góry. A helikopter to fajna rzecz. Też bym sobie polatał.
gabe93 mam podobnie... Tyle, że moim marzeniem jest mieć chłopaka, który oczywiście będzie mnie kochał, a z tych realnych to kupić sobie motocykl... :P
coś mi się wydaje, że nie bardzo wiesz jaki jest sens tego demotywatora... jak na moje oko nie chodzi tutaj o to, że dziewczyny są "dziwkami bez ambicji", tylko o to, że marzeniem faceta jest mieć kochającą go kobietę - wydaje się to dla niego nierealne, ponieważ nie znalazł jeszcze osoby, która będzie go bezgranicznie kochała...
gabe93 czy o to Ci chodziło gdy wrzucałeś tutaj tego demota ? chciałabym wiedzieć czy dobrze go zrozumiałam... jeśli się mylę to przepraszam... :)
haha, to masz komkurencje już;d... widzisz gabe93 jak już jesteś rozchwytywany;d xd, a tak wgl to fajny demot ^^ ale ja bd skakać ze spadochronu jak już;p
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 27 September 2011 2011 18:37
Może gdybyś chciał mieć DZIEWCZYNE było by prościej... [+]
Odpowiedznie szukam na siłę :P i dzięki za +
To byla swieczka, nie plus. Nie szukasz, wiec zagrzebujesz swoje zycie towarzysko-rozrywkowe. Z Bogiem.
gabe93: nie czekaj aż sama przyjdzie, bo nie przyjdzie. Wyjdź i poszukaj, a nawet jak nie znajdziesz to już będziesz wiedział gdzie ich nie szukać. Obserwuje ludzi i to działa, nawet na tych co bym się po nich nie spodziewał. Może nawet kiedyś sam spróbuje.
Lepiej przelecieć dziewczynę ni przelecieć się helikopterem
Ten demotywator mnie obraża jestem dziewczyną (czy jak kto woli kobietą)i kocham prawdziwą miłością. Dziewczyny, które nie potrafią kochać szczerze (a można tak, ponieważ istnieją różne jej rodzaje) nie zasługują by tak nazywano.
gabe93, masz rację, nie szukaj na siłę - miłość przyjdzie sama prędzej czy później. Wiem to z doświadczenia, gdyż całe wakacje szukałem "miłości", a poszukiwania spełzły na niczym. Już byłem lekko podłamany, gdy drugiego września, jadąc do szkoły dostrzegłem pewną dziewczynę... Na wszystko przyjdzie odpowiednia pora. :)
Mówicie, towarzysze, że miłość przyjdzie. Czy kiedykolwiek coś samo się za was zrobiło, wyręczyło was w robocie?
DrJont89, zależy jaką.
Nie no, ludzie! Skąd w was taki pesymizm? Naoglądaliście się demotów o nieszczęśliwej miłości i wam się nastawienie zmieniło? Albo to, że faceci to chamy, a dziewczyny kur*y? Nie wszyscy tacy są, powiem nawet, że większość osób jest normalna, tylko te przypadki gdzie chłopak wykorzysta dziewczynę i ją rzuci przyćmiewają przypadki tych normalnych par. Bo o tym jak źle się dzieje słyszy się częściej. Chcesz normalnej dziewczyny? Szukaj wśród nieśmiałych. No nie wiem skąd w was takie nastawienie, jeśli uwierzycie, że nie ma nikogo normalnego już, to tak będzie, bo to ludzie tworzą świat :) Dziękuję, dobranoc.
nie wiem czy to ja źle zrozumiałem czy te "urażone dziewczyny" ale.. no cóż wierzyć w prawdziwą miłość może nawet jakaś pospolita prostytutka ale chyba tu chodzi o to (chociaż nie wiem tylko tak strzelam) że on szuka dziewczyny która będzie kochać jego a nie jakiegoś tam innego :P myśle, że ten demot jest indywidualny jakby ale bardziej dla tych co mieli wiele miłości a żadna nie była rzeczywista? tak tylko strzelam ^^ pzdr i + za demota
Jak pokazuje mój przypadek wcale nie trzeba nawet ruszyć dupy sprzed komputera. Po moim ostatnim związku (5 lat!)
Zarejestrowałem się z ciekawości na Sympatii. Po dwóch tygodniach poznałem Martę z którą jestem już 4
miesiąc i świata poza nią nie widzę. Nie jest ciężko. Powiem więcej! Ja całą akcję przeprowadziłem
z biura :) Tylko jest jedno, ale... Ja zagadałem pierwszy. Więc, więcej wiary we własne siły, a na pewno
kogoś poznasz. Powodzenia!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 September 2011 2011 8:00
Gdzieś słyszałem podobny tekst, ale [+] :)
OdpowiedzNiezły demot, ale jednak myślę, że to pierwsze także jest możliwe. Poszukaj dokładnie, życzę powodzenia ;)
super demot życzę głównej, a tak wgl to moim też hehe :)
Odpowiedzświetny demot ;))
Odpowiedzoczywiście + ;))))))
A wystarczy rozejrzeć się wokół siebie, być może to nierealne marzenie jest do spełnienia? Warto by się nad tym zastanowić : ) A tak ogólnie daje '+' (:
Odpowiedzu mnie to trochę inaczej "Moim marzeniem jest mieć chłopaka, który by mnie szczerze kochał, a z tych realnych to chciałabym nurkować w rafie koralowej" ;)) +
Odpowiedzi za chwilę admin da to na główną by poniżyć kobiety, ale demoty o facetach to usuwa
Odpowiedzcóż jestem chłopakiem ale moge Ci jakby przyznać częściowo racje ale nie do końca :P po prostu.. jak oglądam demoty to zaczynam wierzyć, że tak naprawde mocniej czują miłość faceci niż dziewczyny (bez urazy jeśli kogoś uraziłem)
nosblack, i dziewczyny i chłopaki czują tak samo, wszystko zależy od tego na jaką osobę się trafi. Pesymizm wam w poszukiwaniach nie pomoże, wręcz przeciwnie - takie postawy są odrzucające. Trochę śmiałości, wiary w siebie i swoje uczucia. Powodzenia :)
Dlaczego poniżyć? Niektóre z Was ciężej zrozumieć od schematu akceleratora cząsteczek.
EDIT: Demot trafionyi zabawny, [+] + favorites. ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 September 2011 2011 22:45
OdpowiedzZnowu ta sama śpiewka, że posiadanie dziewczyny która szczerze kocha, to jakiś nadprzyrodzony, odrealniony sukces, którego dostąpić żaden śmiertelnik niegodzien... Jakieś ognisko zróbcie, zwołajcie znajomych, oni zwołają swoich znajomych, idźcie do klubu z paczką kumpli, albo nad jezioro/basen [jeśli są wakacje]. Nawet jak nie znajdziecie tam nikogo, to będziecie mieli dodatkowych znajomych, których nigdy nie za wiele, a jak wiadomo najfajniejsze osoby spotyka się przypadkiem. ;) Wiem że znalezienie kogoś nie jest łatwe! Dla mocno zrezygnowanych mogę powiedzieć [takie trochę 'cool story sis'], że sama byłam w takiej sytuacji jak oni - kompletnie zrezygnowana. Wyglądem nie straszę [nie mnie to oceniać, jak wiadomo nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba], ale znaleźć nikogo nie mogłam. Przecież wychodziłam, spotykałam się ze znajomymi. Od czasu do czasu, ale jednak. ''Co jest, kurde, może jednak coś z wyglądem? A może nie tak z charakterem? Może to zwyczajnie mi się nie należy, i będę sama, czy tego chcę czy nie?''. Takiego dołka złapałam, że też uważałam że bycie w związku to jakiś cud nadprzyrodzony, że nieliczni dostępują zaszczytu, itp. Od jakiegoś czasu się to zmieniło. Przypadek. Można rzec że to ja zagadałam, TAK - przez internet, dzisiaj dziwnym to raczej nie jest, nie liczyłam na jakiś związek, tylko na nową znajomość raczej, w każdym razie chłopak się znalazł. Piszę to wszystko dlatego, żebyś i Ty, który to czytasz i jesteś w podobnej sytuacji, nie łamał się i wiedział, że to nie jest nic nadzwyczajnego. Zapewne trafisz na odpowiednią osobę, prędzej czy później. Gdyby moja sytuacja się nie zmieniła, to nie pisałabym tego przydługawego, nudnawego komentarza, tylko obejrzała demota, pokiwała głową i przeglądała inne dalej. Dzięki za przeczytanie, i powodzenia. :)
OdpowiedzTak, dla niektórych szczerze kochająca dziewczyna to nadprzyrodzony dar... To co dla jedngo jest
codziennością, chlebem powszednim, dla drugiego stanowi szczyt marzeń i wszelkich tęsknot. Dlatego nie trywializuj myśli zawartej w tym bardzo dobrym democie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 September 2011 2011 3:02
Zarówno Kharateka i fancom - po trochu racji macie... Kharateka - a może przez ten dłuższy czas po prostu nie zauważałaś jak ktoś na Ciebie zwrócił uwagę? Nie wiem jak wyglądasz, ale skoro sama piszesz, że "wyglądem nie straszysz" i biorąc pod uwagę że dziewczyna zawsze za nisko ocenia swój wygląd, to jesteś przynajmniej przeciętna a może nawet całkiem ładna, a niczego więcej facetowi nie trzeba na początek - byle tylko nie musiał się wstydzić z dziewczyną pokazywać (a i to tylko na początku jest ważne a później na drugi plan schodzi). A co do ilości znajomych - może właśnie za dużo? Może któryś z nich próbował, ale nie zauważyłaś, bo w tym tłumie tego nie dostrzegłaś? Ja sam próbuję, ale już kilka dziewczyn było takich, które zastosowały wobec mnie pewien tekst, który po przetłumaczeniu na prostszy język znaczy tyle, co "nie masz u mnie szans" i nie chodzi mi o "zostańmy przyjaciółmi" bo wtedy to odchodzę i nie mam zamiaru utrzymywać kontaktów z daną dziewczyną. Co do podsumowania to wystarczy przytoczyć co napisał fancom...
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 February 2014 2014 12:42
a można nieszczerze kochać? moim skromnym zdaniem słowo "kochać" już samo w sobie oznacza szczerość
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 September 2011 2011 0:27
Odpowiedzchodzi mi raczej o to że kocha za nic, nie za to że masz kase czy fure tylko dlatego że po prostu jestes ;] o to mi chodzilo
hehe mamy podobne marzenia xD tyle że ja bym chciała mieć takiego chłopaka a nie dziewczyne xD
OdpowiedzTo kwestia wiary. Wmawiając sobie, że nie ma miłości - w Twoim świecie faktycznie jej nie będzie.
OdpowiedzNikt nie szuka na siłę, przynajmniej nie powinien, bo bycie z kimś, dla samego faktu bycia jest nonsensem. Jak mniemam Twój login zawiera rocznik - '93, więc masz jeszcze czas, spokojnie. Często słyszę utyskiwania znajomych, którzy twierdzą, że nie mogą sobie nikogo znaleźć, a to naprawdę nie jest kwestia usilnego poszukiwania, bo będziesz uchodził za desperata, albo w końcu sam stracisz do siebie szacunek. Ceń się, znaj swoją wartość, wiedz jakie cechy są przez Ciebie pożądane u płci przeciwnej, a jak już poznasz KOBIETĘ, która czymś zapunktuje, to daj jej szansę i nie bój się walczyć, bo jeśli o cokolwiek na tym świecie warto, to jest to miłość, to tak z autopsji. A póki co, żyj swoim życiem, miej pasję i żyj z pasją, to gwarancja sukcesu w każdej dziedzinie życia, ludzie z hobby są interesujący, nie marnuj życia na wylewanie swoich frustracji przed kompem, bo faktycznie nigdy nikogo nie znajdziesz. Powodzenia.
OdpowiedzZobaczysz, jeszcze będziesz latał helikopterem z dziewczyną, która cię kocha. Albo jeździł samochodem, czy rowerem, albo chodził na spacery, wszytko jedno. Ale znajdziesz ją. :)
OdpowiedzAle tworzenie frustracyjnych demotów Tobie nie pomoże ; ) Szczerość nie zależy od płci a od osoby, zatem powodzenia i mniej żalu do świata.
OdpowiedzJeśli zasługujesz na taką dziewczynę, to w końcu ją znajdziesz. Tylko błagam Cię, nie szukaj wśród jakiś pustych laleczek.
OdpowiedzUwierz, istnieją takie dziewczyny które szczerze kochają. Tylko niestety najczęściej zakochują się w tych facetach którzy na to nie zasługują.
OdpowiedzOk ale ty kochaj mnie
OdpowiedzMH-6 Little Bird - jedna z lepszych maszyn na tym globie - nie ty jeden chciałbyś nią polatać.
OdpowiedzPrzepraszam, nie mogłem się powstrzymać xD
ja bym wolał polatac Mi-24, póki co to militarną tylko Mi-2 ale kto wie może kiedyś
Moim realnym marzeniem jest być ambasadorem Polski w Mongolii, a z tych nierealnych to to samo co ty.
OdpowiedzTak jest dlatego że helikoptery istnieją a miłość nie. Koniec i nie ma co dyskutować
Odpowiedzjak czytam taką bzdure to mnie krew zalewa... nie chce wrzucać wszystkich do jednego worka ale wiadomo ze to raczej faceci mają problem z wytrwaniem w tej "prawdziwej" miłości...tzn o wiele częsciej słysze że to od dziewczyny odszedł facet! żałuje że żyje wśród takich ciot które szukają ideału z wyglądu a najlepiej niech jeszcze cheleje z nimi równo, niech jara zielsko i niech o nic sie nie czepia... ale pewnie i taka zostalaby zaraz rzucona, ponieważ chłopcy ą teraz bardziej wybredni.... -.-
Odpowiedzaż taki głupi/wtedny/chamski/fałszywy jesteś że cie żadna nie pokocha?
OdpowiedzDaj spokój. Dlaczego uważasz, że dziewczyny nie potrafią szczerze kochać? Jakieś przykre doświadczenia? Jeżeli tak, to wiedz, że nie wszystkie takie są. Wystarczy się rozejrzeć, poszukać właściwie, aż znajdziesz tą odpowiednią. Uszy do góry. A helikopter to fajna rzecz. Też bym sobie polatał.
OdpowiedzMoim marzeniem jest mieć chłopaka który by mnie szczerze kochał, a z tych realnych to chcę jednorożca ;) [+]
Odpowiedzświetny demot !!! hahaha :D
Odpowiedzgabe93 mam podobnie... Tyle, że moim marzeniem jest mieć chłopaka, który oczywiście będzie mnie kochał, a z tych realnych to kupić sobie motocykl... :P
Odpowiedznie każda dziewczyna to dziwka bez ambicji a nie każdy chłopak to zwykły cham. Ten demot jest poprostu egoistyczny i obraża kobiety [-]
Odpowiedzcoś mi się wydaje, że nie bardzo wiesz jaki jest sens tego demotywatora... jak na moje oko nie chodzi tutaj o to, że dziewczyny są "dziwkami bez ambicji", tylko o to, że marzeniem faceta jest mieć kochającą go kobietę - wydaje się to dla niego nierealne, ponieważ nie znalazł jeszcze osoby, która będzie go bezgranicznie kochała...
gabe93 czy o to Ci chodziło gdy wrzucałeś tutaj tego demota ? chciałabym wiedzieć czy dobrze go zrozumiałam... jeśli się mylę to przepraszam... :)
+
Odpowiedzteż bym chciał mieć dziewczynę ;) ale nie mam ;(
Odpowiedznormalnie się w Tobie zakochałam, panie autorze! :D
Odpowiedz;] heh
co tak wzdychasz? za stara jestem dla Ciebie? :(
a tak sobie wzdycham ;]
haha, to masz komkurencje już;d... widzisz gabe93 jak już jesteś rozchwytywany;d xd, a tak wgl to fajny demot ^^ ale ja bd skakać ze spadochronu jak już;p
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 September 2011 2011 18:37
@monday94 ;] jestem w klasie wojskowej a potem studia tez wojskowe wiec tez bede skakal ;]
gabe93 COO?? ejj:D to ja sie już czuje zaproszona na wspólne skoki;d.... kurde no ale Ci fajnie, moje marzenia;d
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 September 2011 2011 21:33
Fantastyczny demot. +
Odpowiedzheheh miazga ! łap plusa :)
Odpowiedzdzieki ;] zlapalem go i nawzajem ;]
...a z tych realnych to chciałbym lecieć w kosmos =P
OdpowiedzJa też chciała bym polatać helikopterem :DD
Odpowiedzoczywiście +
tu masz link do wynajmu helikopterów na godziny
Odpowiedzhttp:// www.skypoland.pl/?gclid=CIfK1Lugu6sCFUPwzAodpSEENA
zakładając, że będzie Cię na to stać to i tą dziewczynę sobie znajdziesz.
Ja kocham szczerze faceta i co z tego mam? Rok z nim chodziłam a potem mnie olał.
Odpowiedzo, widzę bratnią duszę - mamy te same marzenia! ;]
OdpowiedzŚMIGŁOWCEM, KU**WA!!! (poza tym plus dla demota ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 March 2013 2013 17:43
Odpowiedz