czlowieku wiekszosc ludzi kupuje na prawie caly rok ziemniaki poniewaz sa po 50zl za 150kg a w sklepie za tyle zaplacisz 200zl i zeby ci to jeszcze starczylo to cud po promocji masz po 99gr ... wiec teraz jak taki dobry z matmy jestes bo juz na poziomie gimnazjum przekalkuluj se co sie bardziej oplaca a jesli myslisz ze w tym czasie sie ziemniaki zepsuja to jestes w bledzie :}
masz racje na poziomie gimnazjum taki zadan nie powinno byc bo to za trudne policzyc ile kosztuje 87kg ziemniakow po szczelam 1.47zl takich rudnych zadan na maturze nawet nie ma a oni do gimnazjum takie cos przesadzaja moim zdaniem nie wiem jak wy uwazacie ale caly system nauczania trza zniszczyc
Też mam ten podręcznik, osobie która stworzyłą tego demota chodzi o to, iż wydawcy podręczników mogliby dawać bardziej realne liczby. Demot bardzo dobry ;]
liczby są realne, tylko w tym wieku się realiów nie zna bo rodzice się oo nie martwią :) i nie obrażam nikogo, a stweirdzam fakt. Miałam tak samo. Dopiero kilka lat temu jak zamieszkałam sama i dbałam o zakupy sama, zaczęłam dostrzegać ile kosztuje głupi cukier, mleko czy masło, a także ile kilo ziemniaków trzeba aby przeżyć na nich miesiąc. więc demot, wg mnie, jest na głównej dzięki nieznającym życia gimnazjalistom :)
ja pierd***** jacy wy jesteście tępi. Tu chodzi o to że nikt nie idzie do sklepu i nie kupuje 87 kg ziemniaków bo nie zależy mu na takiej dokładności, jak już to się nie pierd** na jakieś 3 kg w tą czy w tą tylko kupuje kilka worków o łącznej wadze 100 kg albo i więcej. źle mówię?
raczej tak... poza tym czepiacie się jak nie powiem co... co mieli napisać? 80? 90? to jak byś się nauczył mnożyć na liczbach innych niż pełne? jakoś musieli napisać treść zadania, żeby kogoś czegoś nauczyć. i nie chodzi o treść a o 'dane' 'szukane' i wynik. a całą resztę i sens treści zadania możesz sobie zjeść...
Matematyka uczy logicznego myślenia, czego z pokolenia na pokolenie jest coraz mniej i nie uważam aby nie przydawała się w życiu, bez matematyki nie byłoby współczesnej cywilizacji, ale ludzie tego nie doceniają.Bez matematyki człowiek mieszkałby nadal w jaskiniach. Nauki humanistyczne są bezsensowne bardziej niż te 87 kg ziemniaków. A demot beznadziejny, wcale nie demotywujący.
Owszem, matematyka jest potrzebna do trenowania umysłu, spostrzegawczości, logicznego myślenia. Ale z drugiej strony nie demonizowałabym tak nauk humanistycznych- to w końcu nasze dziedzictwo narodowe(historia, sztuka, literatura). Wykształcony i oczytany człowiek powinien mieć wszechstronną wiedzę na temat otaczającego nas świata.
hmm... mam dokładnie ten sam podręcznik w tym roku. Wiem, że to żałosne chwaląc się tym i możecie mnie zwyzywać od dzieciaków itp. ale po prostu chciałam o tym napisać...
Pewnego razu przed lekcją matematyki spytałem patrzącego się w kolegę okładkę, po co to robi. On pokazał mi ją i powiedział "Ty, patrz. Dobrze widzę, że na tej okładce, jest dziewczyna, która ma w ręku podręcznik z taką samą fotografią co jest na okładce naszego podręcznika?". Wtedy zrozumiałem, że jednak da sie zrobić wszyskto, byleby odlwec nauke matematyki.
Pamiętam fragment rozwiązania do zadania: "przyjmujemy, że godzina 5:50 jest zbyt wczesna na śniadanie"... czyste szyderstwo. Ale to jeden z istotniejszych przedmiotów, klucz do wszystkiego.
A ja się zawsze zastanawiałam, jak to ci uczniowie mają w rękach książki z okładką, która jest na samej okładce XD Pokręcone, ale na logikę - to niemożliwe, bo oni zostali sfotografowani zanim chyba wydrukowano okładkę XD
Może i rzeczywiście normalnie kupuje się raczej w "pełnych ilościach" (np. 90 kg.). Tym bardziej, jeśli chodzi o duże ilości jakichś produktów (bo w kupowaniu 3, czy 7 kg. ziemniaków nic dziwnego nie widzę). Ale ten demotywator jest żenujący, autorom podręcznika (jak już ktoś zauważył) nie chodziło o to, żeby dokładnie odwzorować autentyczną sytuację, ale żeby nadać zadaniu jakąś fabułę (zamiast pisać "oblicz ile to jest 87*9,25"). Tak więc, jeśli chodzi o zadanie mające na celu naukę matematyki, nic w kupowaniu 87 kg. ziemniaków nie widzę.
A jeśli chodzi o polską oświatę i jej poziom, to jest to materiał na dłuższą dyskusję, więc się na ten temat nie wypowiem.
P.S. Rok temu uczyłem się z tej książki, i wierzcie, lub nie, ale orientuję się w cenach mieszkań, różnych produktów spożywczych (w tym ziemniaków), wiem kto rządzi naszym krajem (ba, czytam nawet programy wyborze, choć wiem, że to w większości puste obietnice). I choć może nie mogę nawet pójść na wybory, to wiem więcej niż niejeden "pełnoletni". I naprawdę, z poziomem naszej "przyszłości" nie jest tak najgorzej, choć mogło by być na pewno lepiej.
w dużym mieście ............................. może to dziwi, ale w małych miastach czy o wsiach nie wspominając, zakup ziemniaków na "zapas" lub "przechowanie" jest NORMALNY i wiele osób kupuje bezpośrednio od rolników ziemniaki po 200kg i więcej bo - 1. jest TANIEJ, 2. są LEPSZE!! Bo mało ludzi wie, że jest WIELE ODMIAN ziemniaków i każdy tak naprawdę lubi inne.
No przecież jak człowiek idzie kupić ziemniaki to kupuje kilogram/2kg/3kg/5kg/10kg/15kg/25kg/30kg/50kg/100kg czyli takie bardziej okrągłe liczby. Ja nigdy nie kupiłbym 87 kg ziemniaków, tylko 85 kg lub 90 kg ;)PS Nie wiem jak mozna nie rozumieć matematyki i się ciesze.
Moja nauczycielka matmy przy wyrażeniach algebraicznych zawsze tłumaczy tak np. 511a + 50a pożyczyłam
pięćset jedenaście arbuzów potem pożyczyłam jeszcze pięćdziesiąt arbuzów. Ile arbuzów jestem
dłużna ? normalnie szkoła specjalna -.-
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 September 2011 2011 20:06
Mnie bardziej dziwi to że jakieś dziecko idzie do sklepu i kupuje 5kg cukru za 15zł...
Odpowiedznie wiem co w tym niezwykłego, my kupiliśmy ostatnio 450kg....
Odpowiedzteż mam ale tyle że nie starczy :D
robiac na kuchni tyle czasem trzeba oczkowac
OdpowiedzTu McDonald mamy powiększony zestaw frytek
Odpowiedzteż mam taką książkę
Odpowiedzczlowieku wiekszosc ludzi kupuje na prawie caly rok ziemniaki poniewaz sa po 50zl za 150kg a w sklepie za tyle zaplacisz 200zl i zeby ci to jeszcze starczylo to cud po promocji masz po 99gr ... wiec teraz jak taki dobry z matmy jestes bo juz na poziomie gimnazjum przekalkuluj se co sie bardziej oplaca a jesli myslisz ze w tym czasie sie ziemniaki zepsuja to jestes w bledzie :}
Odpowiedzmasz racje na poziomie gimnazjum taki zadan nie powinno byc bo to za trudne policzyc ile kosztuje 87kg ziemniakow po szczelam 1.47zl takich rudnych zadan na maturze nawet nie ma a oni do gimnazjum takie cos przesadzaja moim zdaniem nie wiem jak wy uwazacie ale caly system nauczania trza zniszczyc
Odpowiedzteż ma taką książkę ale już do 3 klasy:D
Odpowiedza tak przy okazji jak masz tą książkę do 3 klasy to zrób mi zadanie 1,2 i 3 ze strony 42 będę wdzięczna ;]
Monia 9lvl :D
OdpowiedzTeż mam ten podręcznik, osobie która stworzyłą tego demota chodzi o to, iż wydawcy podręczników mogliby dawać bardziej realne liczby. Demot bardzo dobry ;]
Odpowiedzliczby są realne, tylko w tym wieku się realiów nie zna bo rodzice się oo nie martwią :) i nie obrażam nikogo, a stweirdzam fakt. Miałam tak samo. Dopiero kilka lat temu jak zamieszkałam sama i dbałam o zakupy sama, zaczęłam dostrzegać ile kosztuje głupi cukier, mleko czy masło, a także ile kilo ziemniaków trzeba aby przeżyć na nich miesiąc. więc demot, wg mnie, jest na głównej dzięki nieznającym życia gimnazjalistom :)
dla ciebie 87 jest liczbą nierealną?
ja pierd.... o co chodzi? jestem taka głupia, że tego nie rozumiem, czy to autor jest głupi? a może admin, że to wtsawi -.-
Odpowiedz"od" matematyki?
OdpowiedzOstatnio kupiłem 300kg więc nic w tym dziwnego ze ktoś kupuje 87kg:)
Odpowiedzja pierd***** jacy wy jesteście tępi. Tu chodzi o to że nikt nie idzie do sklepu i nie kupuje 87 kg ziemniaków bo nie zależy mu na takiej dokładności, jak już to się nie pierd** na jakieś 3 kg w tą czy w tą tylko kupuje kilka worków o łącznej wadze 100 kg albo i więcej. źle mówię?
Odpowiedzraczej tak... poza tym czepiacie się jak nie powiem co... co mieli napisać? 80? 90? to jak byś się nauczył mnożyć na liczbach innych niż pełne? jakoś musieli napisać treść zadania, żeby kogoś czegoś nauczyć. i nie chodzi o treść a o 'dane' 'szukane' i wynik. a całą resztę i sens treści zadania możesz sobie zjeść...
tak
Dla mnie też się dziwne wydaje, że ktoś kupuje 87kg ziemniaków. Ja kupiłem niedawno 73,5; ale kto kupuje 87?
Odpowiedzuczyłem się z niego jakieś 5 lat temu ;d
OdpowiedzMatematyka uczy logicznego myślenia, czego z pokolenia na pokolenie jest coraz mniej i nie uważam aby nie przydawała się w życiu, bez matematyki nie byłoby współczesnej cywilizacji, ale ludzie tego nie doceniają.Bez matematyki człowiek mieszkałby nadal w jaskiniach. Nauki humanistyczne są bezsensowne bardziej niż te 87 kg ziemniaków. A demot beznadziejny, wcale nie demotywujący.
OdpowiedzOwszem, matematyka jest potrzebna do trenowania umysłu, spostrzegawczości, logicznego myślenia. Ale z drugiej strony nie demonizowałabym tak nauk humanistycznych- to w końcu nasze dziedzictwo narodowe(historia, sztuka, literatura). Wykształcony i oczytany człowiek powinien mieć wszechstronną wiedzę na temat otaczającego nas świata.
demot: Podręcznik do matematyki: jedyne zdjęcie gdzie dzieci na lekcji są usmiechnięte
Odpowiedzhmm... mam dokładnie ten sam podręcznik w tym roku. Wiem, że to żałosne chwaląc się tym i możecie mnie zwyzywać od dzieciaków itp. ale po prostu chciałam o tym napisać...
Odpowiedzpowiedzcie mi jak to sie dzieje ze oni robiac zdjecie na okladke ksiazki mielu juz te ksiazki w rękach
Odpowiedzheheh ucze sie wlasnie w tym podręczniku
OdpowiedzCiesz się, że jeszcze masz w książce takie zadania. Poczekaj przyjdą czasy, że zapłaczesz za takimi "absurdami" ;)
OdpowiedzMoze koles do spozywczaka potrzebuje. Mialem taka ksiazke ;p
OdpowiedzPewnego razu przed lekcją matematyki spytałem patrzącego się w kolegę okładkę, po co to robi. On pokazał mi ją i powiedział "Ty, patrz. Dobrze widzę, że na tej okładce, jest dziewczyna, która ma w ręku podręcznik z taką samą fotografią co jest na okładce naszego podręcznika?". Wtedy zrozumiałem, że jednak da sie zrobić wszyskto, byleby odlwec nauke matematyki.
OdpowiedzHehe mój stary podręcznik z matmy ;D
OdpowiedzJestem na praktyce w restauracji jako kucharz, ostatnio oczkowalem 40 kg ziemniakow wiec kupowanie 87kg to nic :)
OdpowiedzIle mi ten podręcznik nerwów napsuł
Odpowiedzoj mało mało dywizji byś nie nakarmił... :\
OdpowiedzMam tą samą książkę do maty ;) fakt te zadania są wkurzające :/
Odpowiedzale gówno az sie zalogowałem zeby dac minus żal co trafia na głowną a dobre demoty sie kiszą w poczekalni admin wez cos zrób
OdpowiedzPewnie studenci kieszonkowe od rodziców dostali i coś do jedzenia chcieli kupić ;p
OdpowiedzNo pewnie że jest nienormalne kupienie 87kg ziemniaków jak są sprzedawane hurtowo to w workach po 15kg
OdpowiedzPamiętam fragment rozwiązania do zadania: "przyjmujemy, że godzina 5:50 jest zbyt wczesna na śniadanie"... czyste szyderstwo. Ale to jeden z istotniejszych przedmiotów, klucz do wszystkiego.
Odpowiedzteż miałam tą książkę ;p
Odpowiedznie podpis, a widok samej tej książki mnie demotywuje ;/
OdpowiedzA ja się zawsze zastanawiałam, jak to ci uczniowie mają w rękach książki z okładką, która jest na samej okładce XD Pokręcone, ale na logikę - to niemożliwe, bo oni zostali sfotografowani zanim chyba wydrukowano okładkę XD
OdpowiedzWow. ;p Twój podręcznik od matmy tak wygląda? Nie chciałbyś widzieć mojego, a mam ten sam.
Odpowiedzlisukup miło że się pochwaliłeś że jesteś poje**** ; ) A ja mogę się pochwalić że kiedyś miałem taką samą książkę ; )
OdpowiedzA ja dziś kupiłem 90 kg...
OdpowiedzJak widzę autor demota ma mniej niż 15 lat gdyż wcześniej kupowało się nawet 150 i trzymało w piwnicy na zimę.
Odpowiedzteż mam ten podręcznik ;D
Odpowiedzfajny demot ;)
Może i rzeczywiście normalnie kupuje się raczej w "pełnych ilościach" (np. 90 kg.). Tym bardziej, jeśli chodzi o duże ilości jakichś produktów (bo w kupowaniu 3, czy 7 kg. ziemniaków nic dziwnego nie widzę). Ale ten demotywator jest żenujący, autorom podręcznika (jak już ktoś zauważył) nie chodziło o to, żeby dokładnie odwzorować autentyczną sytuację, ale żeby nadać zadaniu jakąś fabułę (zamiast pisać "oblicz ile to jest 87*9,25"). Tak więc, jeśli chodzi o zadanie mające na celu naukę matematyki, nic w kupowaniu 87 kg. ziemniaków nie widzę.
OdpowiedzA jeśli chodzi o polską oświatę i jej poziom, to jest to materiał na dłuższą dyskusję, więc się na ten temat nie wypowiem.
P.S. Rok temu uczyłem się z tej książki, i wierzcie, lub nie, ale orientuję się w cenach mieszkań, różnych produktów spożywczych (w tym ziemniaków), wiem kto rządzi naszym krajem (ba, czytam nawet programy wyborze, choć wiem, że to w większości puste obietnice). I choć może nie mogę nawet pójść na wybory, to wiem więcej niż niejeden "pełnoletni". I naprawdę, z poziomem naszej "przyszłości" nie jest tak najgorzej, choć mogło by być na pewno lepiej.
Hm a na przykład do baru albo do stołówki szkolnej to myślisz, ze ile się kupuje ziemniaków?
Odpowiedzw dużym mieście ............................. może to dziwi, ale w małych miastach czy o wsiach nie wspominając, zakup ziemniaków na "zapas" lub "przechowanie" jest NORMALNY i wiele osób kupuje bezpośrednio od rolników ziemniaki po 200kg i więcej bo - 1. jest TANIEJ, 2. są LEPSZE!! Bo mało ludzi wie, że jest WIELE ODMIAN ziemniaków i każdy tak naprawdę lubi inne.
OdpowiedzRozumiem, że kilkuletnie dzieci taki zakup może dziwić. Jednak nie sądziłem, że admina też może ;/
Odpowiedz2 KLASA GIMNAZJUM !!! ;|
OdpowiedzWŁAŚNIE TERAZ MAM TEN PODRĘCZNIK .
NAJGORSZE SĄ TE POWTÓRKI PO KAŻDYM DZIALE XD
Hahahaah nie miał pomysłu na demota to zgapił od Płotka z eski bo dzis to słyszałem w radiu
OdpowiedzBeznadziejny demot. Popieram Catatonica. Nie znasz życia dzieciaku.
OdpowiedzDaje + bo mam taki sam podręcznik :D
OdpowiedzMam taki sam. Lubi go bo są z tyłu odpowiedzi :D Może się dużo nie nauczę jak spisze z odpowiedzi, ale się upewnię przynajmniej czy mam dobrze :D
OdpowiedzA co jest dziwnego w kupieniu dużego worka ziemniaków na zapas?
OdpowiedzMoim zdaniem tu chodzi o to, że ziemniaki sprzedaje się raczej w workach po 50 kg ewentualnie 30 kg, więc nijak nie pasuje 87 kg.
OdpowiedzNa której stronie? ;p
OdpowiedzAutorzy tego podręcznika mają na celu utrudnić nam życie, a nie obchodzi ich sens tego co piszą, ważne, żebyśmy się męczyli licząc te zadania.
OdpowiedzNo przecież jak człowiek idzie kupić ziemniaki to kupuje kilogram/2kg/3kg/5kg/10kg/15kg/25kg/30kg/50kg/100kg czyli takie bardziej okrągłe liczby. Ja nigdy nie kupiłbym 87 kg ziemniaków, tylko 85 kg lub 90 kg ;)PS Nie wiem jak mozna nie rozumieć matematyki i się ciesze.
OdpowiedzMoja nauczycielka matmy przy wyrażeniach algebraicznych zawsze tłumaczy tak np. 511a + 50a pożyczyłam
pięćset jedenaście arbuzów potem pożyczyłam jeszcze pięćdziesiąt arbuzów. Ile arbuzów jestem
dłużna ? normalnie szkoła specjalna -.-
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 September 2011 2011 20:06
OdpowiedzJeśli macie takie problemy, to idźcie do liceum, zero pieprzenia o arbuzach i ziemniakach, ale zabawa przednia.
OdpowiedzO mój podręcznik !! tylko mój ma trochę dodatków ; P
OdpowiedzA z innej beczki - przez ten podrecznik teraz w lo mam maaase zaleglosci ...
Odpowiedzomg , też mam taki .. a weźcie patrzcie na rękę dziewczyny w zielonym O_o
OdpowiedzWłaśnie o tym chciałem napisać ! Ja na lekcji matematyki miałem polewę jak zobaczyłem jej dłoń.
trollololo i teraz wiadomo mniej więcej ilu jest gimnazjalistów chodzących do 2 klasy na demotach
Odpowiedz