Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1160 1348
-

Zobacz także:


pwnzor1337
+84 / 90

Istnienie większych problemów nie umniejsza mniejszych.

Odpowiedz
Mirame
+41 / 43

Mi nie daje. Za to zupełnie nie rozumiem, dlaczego mam patrzeć na siebie przez perspektywe problemów osób z drugiego końca świata? Ba, nawet przez tych z własnego podwórka nie ma sensu. To, że obiektywnie ktoś ma większe problemy niż ja, nie odbiera mi prawa do posiadania własnych, subiektywnie dużych... Dlatego, że są moje. I jako człowiek, mam do nich prawo.

Mysz
+18 / 24

To, że ktoś ma źle w życiu to znaczy, że ja nie mogę być zła, że mnie poszło coś nie tak? Bo ktoś ma gorzej? Moje życie - moje problemy i nikt nie ma prawa powiedzieć, że są g*wno warte.

brokenMan
0 / 0

Myszka i pwnzor mają rację, każdy ma inne życie, każdego los inaczej obdarzył zdrowiem, pozycją społeczną etc. Nie rozumiem pocieszania się, czy też bagatelizowania własnych problemów tylko dlatego, że są ludzie, którzy mają gorzej. To dziecinada i bezsens.

DieselBoy
+6 / 8

@qnida007 Dla jednych jakiś problem może być głupi, ale dla innych będzie poważny. Punkt widzenia
zależy od punktu siedzenia. Idąc dalej twoim tokiem rozumowania można powiedzieć, że te osoby na obrazku
też nie mogą się użalać nad swoimi problemami, bo są osoby na świecie które nogi i ręce mają
amputowane. Więc nie piernicz, że sam wiesz które problemy są poważne, a które nie. Prawda jest taka,
że zawsze może być gorzej niż jest.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 November 2011 2011 20:28

Pionka
+4 / 4

Kazdy ma swoje problemy sa one duze lub male, ale Ci ludzie , ktorzy maja male nie sa przeciez winni tego, ze inni maja wieksze klopoty. Wiec demot calkiem bez sensu, przeciez nie bede caly czas myslala o tym ze gdzies trwa wojna czy dzieja sie inne zle rzeczy (chociaz jest to bardzo przykre), skoro mam te swoje problemy i musze sie z nimi uporac wiec to chyba normalne ze narzekam.

Mysz
+4 / 6

qnida007: to zrób tabelkę z problemami 'dużymi' i 'małym', a ja będę do niej zaglądać i sprawdzać czy może mi być przykro z ich powodu. A najlepiej idź w świat i nieś ludziom (tym z dużymi problemami, nie pi*dą) pomoc, zamiast wypisywać głupie komentarze.

Q qnida007
-4 / 6

przestan już pieprzyć pierdoło. nigdzie nie napisałem że masz sie przejmować czyimiś problemami ani że ja sie nimi przejmuje bardziej niż swoimi. a i jak nie widzisz różnicy pomiędzy kalectwem jak na obrazku a np nieszczęśliwą miłością to raczej ty popisujesz sie swoją głupotą. (to odnośnie tabelki)

W Wuk93
+3 / 5

Jeśli się nie mylę to są skutki broni biologicznej/ chemicznej stosowanej przez Amerykanów?? Ten kto wydał rozkaz rozpylenia tego świństwa powinien ponieść konsekwencje. Takie kalectwo kilkuset osób przez wiele lat jest gorsze od nagłej śmierci tylu osób na wojnie...

Odpowiedz
M mario13933
-1 / 1

No więc tak. Byłem w pracy i musiałem...ehh później napiszę.

Odpowiedz
D daniel69ony
+2 / 8

dzisiaj nie mialem ciezkiego dnia w szkole ale jak bede mial ciezki dzien to im opowiem najpierw daj mi z nimi kontakt jak ich tak bronisz ? co nie wiesz nawet jak sie zwą tylko wpisales w google murzyni na wózku inwalidzkim i myslisz ze jestes jakis pan i władca [-]

Odpowiedz
sla
+9 / 13

To, że ktoś ma większe problemy to nie znaczy, że twoje są nic nie warte i nie ma prawa się martwić / denerwować / smucić, nie sprawi to, że ktoś nagle poczuje się lepiej. Nauczcie się tego wreszcie.
Lecz kontynuując myślenie autora - przecież oni nie mają problemów, żyją! Są ludzie, np na granicy życia i śmierci, którzy mają gorzej!

Odpowiedz
Anthem
+2 / 4

Każdy zrozumie że nie mają lekko w życiu ,ale patrząc na ich sytuacje nasze problemy nie znikną mimo wszystko że ich są dużo większe.

Odpowiedz
C Cytryna333
+5 / 5

Ten demot nie umniejsza niczyich problemów. Każdy z nas ma prawo do swoich. Pokazuje jednak jak bardzo powinniśmy cieszyć się z tego jak żyjemy. Pozwala nam popatrzeć na życie inaczej.

Odpowiedz
DieselBoy
+2 / 2

Cytryna333 ma rację. Widząc takie coś, powinniśmy doceniać to co mamy w życiu. Ale to wcale nie znaczy, że powinniśmy się cieszyć ze swoich problemów.

W wadziu
+3 / 3

zastanawia mnie, czemu autor z góry zakłada, że Ci ludzie są nieszczęśliwi? Patrząć na tych ludzi
sądzę, że mają ten problem od dzieciństwa, oczywiście nikomu nie rzyczę takiego inwalidztwa i pewnie
dla 90% zdrowych ludzi taka sytuacja byłaby jak grom z jasnego nieba ale... jakkolwieg źle to zabrzmi oni
przyzwyczaili się do swojego inwalidztwa. Nie sądze, ze każdy z nich wstaje rano i mówi do siebie przez 30
minut -ale jestem nieszczęśliwy, nigdy w życiu nie chciałbym mieć takiego kalectwa, ale myślę, ze dla
inwalidów najgorsze moze być wszechobecne współczucie. Chciałem przez to powiedzieć, że szczęście jest subiektywnym uczuciem, to co dla jednego jest zawaleniem się świata, dla drugiego jest codziennością.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 November 2011 2011 18:43

Odpowiedz
DwaiD
+1 / 1

jedyne co mnie przeraża, to fakt, że ludzie niepełnosprawni lub upośledzeni często mają więcej radości życia w sobie niż ludzie pełnosprawni. Czasami nie trzeba szukać złotych gór, wystarczy spojrzeć w dół. Dwie zdrowe ręce, zdrowe nogi i oczy, którymi można patrzeć. Wielu dużo by oddało by to mieć, a potrafią bardziej cieszyć się życiem, niż my, którzy wszystko mamy :)

Odpowiedz
R ryhu
-2 / 4

Nikt nie napisał, więc ja napisze - fake

Odpowiedz
belzeq
+3 / 3

"Hej, Hej, Hej, inni mają jeszcze gorzej...
... ale nie da ukryć się że są tacy którym jest lepiej." Kazik

Odpowiedz
psychodelaC
+2 / 4

Wku*wia mnie to, że los nie dał każdemu równego startu, ale przecież nie możemy pocieszać się tym, że ktoś ma gorzej. Wielu z was dobrze gada. Każdy ma swoje problemy , to jest inna mentalność. Więc proszę nie mówcie mi, że czyjeś problemy są błahe. Cóż, jednak zgadam się z głównym przesłaniem demota, że powinniśmy docenić to co mamy, bo mamy bardzo wiele.

Odpowiedz
Otrizis
+1 / 1

Ja mam swoje problemy, a inni ludzie swoje. I nie ma to znaczenia czyje sa wieksze.

Odpowiedz
P PijanyKaktus
+1 / 1

"Ich zmartwienia inne są niż twe kłopoty
Lecz dla nich mogą być tak samo straszne
Różne są problemów skale, różne hierarchie
Ktoś nie ma nogi, ktoś nie ma na flaszkę
Ktoś się teraz topi, ktoś zgubił apaszkę"

Odpowiedz
P paaulinkaaa
+1 / 1

to prawda każdy ma swoje problemy i jeżeli nie przeżyli nic tak ciężkiego jak wojna czy np. choroba albo coś innego to nawet cieżki dzień w pracy będzie ich problemem nie każdy przeżył to samo i każdy ma swoje problemy które dla innych mogą być błahostką. więc nie patrzmy na innych bo nikt inny nie przeżyje za nas życia bo ja mogę współczuć tym co mają gorzej, ale nie przeżyłam tego co oni dlatego tak i moje problemy dla mnie będą ciężkie.

Odpowiedz
M matys
0 / 0

chętnie, bo byłem dziś od 8 do 12 w szkole a od 12:30 do 21 w pracy

Odpowiedz