Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2097 2265
-

Zobacz także:


H Herkules06
+6 / 6

Niestety ludzie to takie dzikusy że zawsze poszukują czegoś nowego. Do Nich już niestety się przyzwyczaili. Zapomnieli że nikt Im tego nie kazał robić. Tak już niestety jest.

Odpowiedz
G Gregoriian21
+14 / 14

Raczej jak to sie mówi "jak zrobisz coś pare razy dla ludzi, to staje sie Twoim zas&anym obowiązkiem"

monsieurboxeur
+1 / 3

Kiedyś mówili o ratowniku medycznym w kontekście skandalu. Resuscytował jakiegoś typa który był
nosicielem wirusa HIV a tenże w trakcie tej resuscytacji, kolokwialnie mówiąc, obrzygał go, więc ratownik znalazł
się w grupie ryzyka zarażenia. Cała sensacja polegała na tym, że wg prawa nie przysługuje mu refundacja
na środki wczesnego zapobiegania, które notabene kosztowały grube tysiące.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 November 2011 2011 23:46

MalYzDuzym
+6 / 6

"Dziwi mnie fakt, że jednorazowi bohaterowie są nagłaśniani przez media..." - pierwszy dzień w polsce jesteś? Czy może pierwszy raz telewizje oglądasz?

MagisterMinister
+2 / 4

Bo do tych codziennych wszyscy się przyzwyczaili - niestety.

K kalibus
+21 / 21

Jasne... Mnie też to dziwi, że w każdych wiadomościach nie słyszymy o tym, że lekarze znów pojawili się w pracy i przeszczepili nerkę, czy wstawili płytkę do mózgu... Bardzo dziwne, że nie słyszymy DZIEŃ W DZIEŃ o tym, że strażak Jan K. był ponownie w pracy i uratował mieszkanie państwa N. Niewybaczalne jest też to, że programy informacyjne nie komunikują o krwiodawcach, którzy każdego dnia w każdej miejscowości oddają krew, pomagając przy tym chorym. Ludzie, media są po to, żeby ludzi ciekawić i informować o czymś, co nie zdarza się na co dzień i nie jest czyimś obowiązkiem. Pamiętać o 'bohaterach codziennie walczących o ludzkie życie' może każdy indywidualnie, ale nagłaśnianie ich przez media...? Wyobraźcie sobie na początku każdych informacji podziękowania dla np wszystkich strażaków za dzień w pracy. Oczywiście trzeba podziękować każdemu z osobna, żeby żaden nie poczuł się zaniedbany... Byłoby to aż takie fajne, wg Was? ;p

Artur3D
+5 / 5

To weź wymień wszystkich tych bohaterów i spróbuj o kimś zapomnieć.. ogarnij to..

K Kuba04
+2 / 2

Nie ważne co robisz ważne czy robisz to bez interesownie czy w interesie zarobku.

L lithax
-2 / 2

@monsieurboxeur
nie wiem co mówili o tym ratowniku medycznym, ale przez obrzyganie to się się HIVem nie
zarazisz, jakby sobie każdy po zostaniu obrzyganym miał cisnąć na wszelki wypadek te leczenie to by cała służba zdrowia tylko na hiv się leczyła. Gdyby doszło do rzeczywistego zagrożenia myślę, że problemu by nie było, więc historyjka albo totalnie zmyślona, albo bardzo podkolorowana.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 25 November 2011 2011 2:50

K katajiina
+2 / 4

@kalibus masz świętą rację. gdyby co dnia mówiono o każdym lekarzu, strażaku, policjancie, weterynarzu, pracowniku zawodu, który ratuje cudze życie - nie starczyło by dnia, pomijam, że narzekalibyście na demotach, że w du*ach im się poprzewracało od tego ciągłego dziękowania komuś za to, że pracuje tam gdzie pracuje, i że Wam nikt co dnia nie składa podziękowań za pieczenie chleba dla mieszkańców Krakowa czy naprawianie rur w Bydgoszczy. poza tym jeśli ktoś jest chirurgiem - nic dziwnego, że udała mu się operacja, zaś kiedy okazuje się, że w trudnych warunkach jakiś Kowalski, z zawodu nauczyciel, zrobił komuś Tracheotomie, tym samym ratując mu życie - chyba zmienia to postać rzeczy.

Szaletowipl
+6 / 12

Media są po to żeby żywić się sensacjami. To sensacje zarabiają na chleb dla nich.

Odpowiedz
M madevil8
-2 / 8

Nie powinno się dawać specjalnej nagrody za coś co jest obowiązkiem danej osoby.

Odpowiedz
M madevil8
+6 / 6

Na pewno to uznanie otrzymują, i niejedna osoba podziękowała ratownikom strażakom i policjantom za interwencje w trudnej sytuacji.

empetre
+2 / 4

animagus jak mamy kogoś docenić to niech to będą wyróżnienia np. najlepszy sanitariusz w mieście (choć
nie bardzo wyobrażam sobie jak to wykonać), a nie poprzez medialne nagłaśnianie. Normalne jest to, że
wyróżnia się szarych ludzi, którzy czegoś dokonali. Gdyby sanitariusz napisał program, który pozytywnie
przysłużył by się dla ludzkości to na pewno też został by zauważony. Jeżeli ktoś robi coś
bezinteresownie dla drugiego człowieka i robi to cholernie dobrze to nie widzę powodu aby go nie nagrodzić.
Pomijam fakt, że medialna gloryfikacja jest niejednokrotnie przesadzona...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2011 2011 18:21

SDMarit
+2 / 2

"Cechą charakterystyczną bezinteresownego bohaterstwa jest upór. Każdy człowiek ma impulsy, napady i przypływy chojności. Ale kiedy postanowiłeś być wielki, powściągnij się i nie próbuj pogodzić ze światem. Bohaterstwo nie może być pospolite, a pospolitość bohaterska." Ralph Waldo Emerson

Odpowiedz
zamorr
0 / 0

bo coś co się dzieje zbyt często traci tą taką... moc oryginalności...

Odpowiedz
sla
-1 / 1

Bez tych jednorazowych czasem także ci codzienni nie mieliby robić. Dobrze, że takie akcje są, uczą społeczeństwo określonych zachowań. Jeśli chociaż jedna osoba zostanie przez to uratowana to było warto.

Odpowiedz
W west
-4 / 6

Ci co jeżdżą w karetce to niby bohaterowie ? są to bez duszne bez serca sku*wysyny wśród nich panuje znieczulica jak ch*j traktują człowieka jak paczkę albo i gorzej... z góry mówię że może nie wszyscy tacy są ale z tymi co miałem do czynienia to tak jest....

Odpowiedz
ARock
+4 / 4

Nagłaśniają, aby inni zwykli ludzie brali przykład i nie bali się przyjść z pomocą.
Znieczulica zapanowała i wielu się nie przejmuje losem innych, bo od tego jest policja, od tego pogotowie a od innego strażacy itd. itp.

Odpowiedz
F Fasola
+2 / 10

Ci bohaterowie na zdjęciu stracili kilka punktów jak zaczęli handlować "skórami"...

Odpowiedz
mateusz81
+4 / 6

a Ty bierzesz kase za co, za siedzenie przed kompem czy handlowanie ubraniami? chcesz sie zamienić każdy bierze za coś kase ale nie wszyscy robia to dla kasy!!!

drakulka
+4 / 6

bohater za pieniądze, zawód jak zawód, jedni robią taborety, inni ratują zdrowie. ja bede inżynierem projektującym jakieś sieci wodociągowe/gazowe, weź żyj jak nie masz wody w domu albo gazu

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2011 2011 18:36

Odpowiedz
sanja
+2 / 4

Było już coś takiego. Dawno temu. Poza tym w podpisie jest błąd. Przed "który" stawiamy przecinek. Za oczywistość, za wstawienie podobnego demota i za błąd daję ci minusa.

Odpowiedz
Andy1983
+3 / 3

Opisana w democie sytuacja bardzo łatwo da się wyjaśnić. Otóż tym "jednorazowym bohaterom" nikt za to nie płaci, robią to tak sami z siebie. Ci, którzy codziennie ratują życie po prostu wykonują swoją pracę, za którą dostają wypłaty, dlatego też nie słyszymy we wiadomościach codziennie informacji typu: "sanitariusze uratowali kolejne życie".

Odpowiedz
C Chrzescijanin
+3 / 3

A wyobrażasz sobie żeby media co dzień nagłaśniały i publikowały informacje o tym, jak wiele osób uratowali lekarze, ilu przestępców zatrzymali policjanci, ile pożarów ugasili strażacy, ilu grzeszników rozgrzeszyli księża? To jest ich praca, uczyli się tego, biorą za to pieniądze. Szacunek dla ludzi, którzy robią coś dla innych, zwłaszcza dla tych którzy narażają przy tym wlasne życie. Ale rozumując w ten sposób, bohaterem powinniśmy też nazywać np. pracowników budowlanych, którzy w każdych warunkach, również niekiedy narażając swoje zdrowie tworzą "dach nad głową" dla innych ludzi. Wtedy powinno się naglaśniać również informacje o takich "bohaterach". Każdy jest w pewnym sensie bohaterem. Prawdziwym zas jest ten, który za swe czyny nie oczekuje oklasków.

Odpowiedz
Ainu
+1 / 1

Ludu... Wy zawsze musicie wszystkich do jednego worka wrzucać?
Oczywiście jak zwykle wszyscy wiedzą wszystko najlepiej.. : )
Tak naprawdę każdy jest bohaterem mniejszym czy większym ale jest..niekoniecznie dla kogoś, czasem dla samego siebie, a nawet tylko dla siebie. Wiecie czemu? Bo inny człowiek prędzej znajdzie 15 wad innego człowieka lub innych czynników do oczernienia go niż jedna pozytywna rzecz... Oczywiście nie oburzajcie się nie mówię o wszystkich.
Niektórzy (zwłaszcza ludzie wrażliwi) zauważą w każdym więcej niż przeciętny zabiegany,''zepsuty'' człowiek..

A co do demota, to lepiej być niewielkim bohaterem niż wielkim i często ''wyśmiewanym'', ''obrażanym'' na skalę masową.. [Mówię tu o dzieciach i ludziach ''nie poważnych''którzy niestety oczerniają owego bohatera bezpodstawnie.

Odpowiedz
A Almarcino
0 / 0

Dlaczego? Bo to ich praca, mamy tysiące bohaterów tego typu w polsce,ale są nimi w wielu przypadkach dla pieniędzy.

Odpowiedz
H Hacolet
+1 / 3

Osoby piszace, ze robimy to dla pieniedzy - sprawdzcie w internecie ile Ratownik Medyczny zarabia...

Co do Lodzi - wszedzie sie trafiaja czarne owce. Najzabawniejsze jest to, ze ludzie wciaz pytaja o Pavulon gdy Zespol Ratownictwa Medycznego przyjezdza, pomimo, ze Pavulon po aferze w Lodzi zostal wycofany z karetek. Kolejna niespodzianka - wsrod 63 lekow (21 w P) w karetce, jest kilka lekow, ktore spokojnie moglyby zastapic Pavulon...

Nie chodzi o to by za kazdym razem mowiono o Ratownikach Medycznych w mediach. Wystarczy zwykle "dziekuje Panu/Pani za pomoc" albo nawet zwykle nie przeszkadzanie i nie wpychanie nam telefonu z wlaczona kamera nad glowami. Szanujcie Ratownikow Medycznych i szanujcie poszkodawanych, ktorym udzielaja pomocy. Nie mierzcie wszystkich jedna miarka...

Odpowiedz
M MisterTwister90
0 / 0

Gdyby tak była mowa o sanitaruszach którzy ratują życie, to codzień były by te same wiadomości do znudzenia.

Odpowiedz
W Witcherrage
0 / 0

Zdefiniuj jednorazowy bohater, bo żadnych z mediów nie znam. Poza tym, jak wyobrażasz sobie wiadomości o każdej pomocy udzielonej przez tysiące polskich ratowników??

Odpowiedz
czerwonetrampki89
0 / 0

Niestety zostają nagłaśniani jak popełnią jakiś błąd.. bo to , że uratowali setki , tysiące ludzi jest nie istotne... Podłe to jest

Odpowiedz
D dragonflaj
0 / 0

No cóz, zawodowi lekarze, ratownicy etc. są prawnie zobowiazani do udzielenia pomocy jeśli są świadkami wypadku, nawet jeśli nie są w czasie pracy, a "zwykli ludzie" robią to bo chcą...

Odpowiedz
P pazurro
0 / 0

Każdy człowiek jest prawnie zobowiązany do udzielenia pomocy, za nieudzielenie grozi kara. Ale z ogólnym przesłaniem Twojego komentarza się oczywiście zgadzam.

T Tusia91
+2 / 2

Mówi się o nich. Ale tylko wtedy gdy popełnią jakiś błąd...

Odpowiedz
D daveros777
+1 / 1

Przypominam, że w karetkach w Polsce od kilku lat nie jeżdżą już sanitariusze, tylko RATOWNICY MEDYCZNI. Media wciąż podtrzymują przestarzałe i trochę uwłaczające nazewnictwo tego zawodu. A to wynika wyłącznie z niewiedzy i niedokształcenia dziennikarzy. Wkurza mnie, że medialnie ze strażaków i gliniarzy robi się bohaterów, a ratownicy wciąż są tymi niezauważonymi...

Odpowiedz
D dzejbol81
0 / 0

bo taka jest ich praca,do tego sie uczyli ,do tego sie przygotowywali długi czas,za to dostaja pieniadze

Odpowiedz
PrzemasNaIbizie
0 / 0

taa juz to widze jak codziennie mowia w tv -dzisiaj ratownicy uratowali Pania Zofie, ilone i zdzislawe-kilka zdan o tym. i na bank za tydzien by cie to interesowalo.

Odpowiedz
T TooRopH
0 / 0

WSZYSTKICH RATOWNIKOW MEDYCZNYCH NA WAWEL !!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
J jacus901223
0 / 0

bo ratownicy maja za to pieniadze, a koles ktory to zrobil raz zostaje naglosnioty dla tego zeby zachecic innych do takiego zachowania w kolejnych przypadkach... bo czesto byw tak ze ludzie maja klapki na oczach i nie chca widziec ze zle sie dzieje

Odpowiedz
K kofszu
+3 / 3

no jesli komus wydaje sie ze zostaje sie ratownikiem dla pieniedzy to z czystym rozbawieniem plynacym z serca wyrywa sie: BUHAHAHAHA!
"lowcow skor" tez proponuje wlozyc miedzy ksiazki z historii. ratownictwo w Polsce sie zmienia - z kazdym mlodym nowym zwyklym bohaterem.
co zrobisz kiedy cos sie stanie komus z twojego bliskiego otoczenia? zadzwonisz po pogotowie! i od decyzji tych ludzi bedzie zalezec zycie twojego bliskiego. jak wycenisz zycie swojej matki, zony siostry, brata, ktora znalazles lezaca kuchni? wlasciwie moze to nie bylby zly pomysl! na wejsciu ratownik pyta sie: "to jak? za ile ratujemy? 100 zl...?! neeeee.... to nara!"
nie chodzi zeby ich wymieniac z nazwiska w kazdym teleexpresie ale zeby docenic to co robia. kiedy maja sekundy na podejecie decyzji wazacej na zyciu twoich bliskich. sa w tym momencie jedyna nadzieja! a wciagu dyzuru to nie jedna sytuacja, z ktora musza sobie poradzic. wypadki, krew, pourywane konczyny, bebechy na wierzchu, spanikowani ludzie..... taki tam chleb codzienny......
po prostu docen......

Odpowiedz
A athos85
0 / 0

Coś za coś. Wybierając pracę ratownika (nie ważne jakiego: WOPR, TOPR, medycznego, SAR, strażaka, lekarza etc.) sprawiamy że "bohaterstwo" staje się codziennością dla nas jednocześnie rezygnując z błysku fleszy. Nie dla nich przecież wybieramy te zawody.

Trafiamy do ludzi zazwyczaj w najmniej przyjemnych momentach ich życia kiedy nawet najwięksi "cwaniacy", kolokwialnie mówiąc - "robią w gacie".

A pogotowie... cóż... pogotowie prędzej czy później przyjedzie do każdego.

Odpowiedz
M mbky95
0 / 0

sensacja goni sensacje... 94 % ludzi na świecie jest manipulowanych przez telewizje, a 6 % to dziennikarze tyle na ten temat.

Odpowiedz
fbb1
0 / 0

ponieważ byłoby to nudne. Codziennie pokazywanie lekarzy z pogotowia którzy w tym dniu uratowali życie rannego, policjantów łapiących przestępców, strażaków ratujących pogorzelców z płonącego bloku. Itd. Itd. I wszyscy z imienia i nazwiska. Media nie wytrzymałyby tego. Odbiorca zapewne też nie. Nie codziennie kpt. Wrona ląduje bezpiecznie bez podwozia na warszawskim Okęciu. To jest powód dla którego taka informacja jest wyolbrzymiana w NEWSACH.

Odpowiedz
W Wozniak93
0 / 0

TVN24 : Pan Wojciech H. znów uratował dziś człowieka.
Jest to jego 214 uratowany w karierze. Pan Wojciech powoli goni czołówkę. Kolejnych sukcesów Panie Wojtku.

Odpowiedz
L lukq95
0 / 0

niektorzy moze i owszem, sa bohaterami na codzien, ale wiekszosc lekarzy traktuje swoj zawod po prostu jako prace, nie przykladajac jakiejs wiekszej uwagi do ludzi, ktorzy sa okaleczeni, np. jeden znajomy pojechal z przygniecionymi palcami, a kobieta, ktora go przyjmowala uznala, ze nie umie mu pomoc i opuscila go.

Odpowiedz
A adam10001
+1 / 1

mam cos do powodzenia do Agaty Gałazki,jestes taka madra?zamien sie ze mna pracuje jako ratownik medyczny na UMOWE ZLECENIE i to jest moje jedyne zrodlo utrzymania,powiem tak kazdego dnia kazdego dyzuru,ryzykuje swoje zycie,jak jest okres urlopowy narzekac nie moge a pozniej jest tragedia,wszyscy ktorzy krytykuja ratownikow zapraszam do karetki,zobaczycie zgloszenie "nieprzytomny" to bedziecie zmieniac pampersy głaby,nic nie wiecie o tym zawodzie robie to bo to kocham takto dawno bym zregnowal,mateusz81 ma racje NIE WSZYSCY ROBIA TO DLA KASY!!!bo ratowniki w polsce na etacie srednio ma 1500 zl wiec nie pie..... glupot jak nie wiecie nic otym.i zal mi was ze macie takie podejscie,bo jakbym wiozl wasza matke czy ojca byscie gory przenosili zebym ja jak najszybciej dowiozl.a co do czekania jak ktos pisal to poprostu nie wzywajcie karetki bo boli was brzuch jak macie miesiaczke,czy popiliscie jakto studenci lubia,albo tydzien temu sie przewrociliscie,zanim wykrecicie numer pomyslecie o tym ze ktos moze w tym momencie nas naprawde potrzebowac!!!!!!i do kierowcow pomyslcie zanim nam zajedziecie droge moge wiesc kogos z waszej rodziny!!!!

Odpowiedz
T tynka27
0 / 0

Może dla Was to tylko praca, ale my robimy to z pasji, zaangażowania i chęci pomocy ludziom, dla ratowania Waszego życia, nie z obowiązku ani dla pieniędzy, bo jak wszyscy wiemy zarobki są mierne.

Odpowiedz