To jest prawda o której wiedzą wszyscy, ale nie wszyscy chcą ja akceptować. Niektórzy sobie wmawiają że zwierzak go/ją kocha. Niektóre zwierzaki może tak, ale większość nie.
Jezus, aż tyle pytań?!
Do tego praktycznie same idiotyczne. No ale dobra... Poświęcę się, może coś zrozumiesz, chociaż śmiem wątpić.
Po poierwsze, nie wymagaj od zwierząt tego, czego nie są w stanie zrobić, tylko dlatego, że natura wyposażyła je tak a nie inaczej. Na głowę upadłeś? Widziałeś kiedyś, żeby pies albo kot popier**lał z młotkiem?! To co mi tutaj wyjeżdżasz z jakimś budowaniem schroniska?
Nie, zwierząt, które polują nie obchodzi to, że ofiara mogłaby żyć, ponieważ one walczą o własne przetrwanie, często również o pokarm dla własnych 'dzieci'. Nie zabijają dla przyjemności czy też z powodu chęci wyładowania się na słabszym. Pytanie 4. - sposób w jaki je sformułowałeś jest tak debilny jak samo pytanie. Nie znasz takich przypadków? Bo ja potrafiłabym wyliczyć sporo, ale nie chce mi się. Tylko zaraz pewnie napiszesz, że nie odpowiedziałam, więc może podam jakieś przykłady. Znane są przypadki gdzie np. kotka przygarnia małego króliczka, opiekuje się nim, wychowuje jak swojego. Moi znajomi musieli uśpić zdrowego psa, po tym jak zdechł im chory, ponieważ ten pierwszy przestał jeść i wychodzić z domu. Wychowywano ich razem i odkąd został sam, całkiem się zmienił. Dodam, że to były psy weterynarza, który miał je od wielu lat, nie zrobiłby tego, gdyby znalazł inne wyjście.
Kodeks moralny? Myślę, że jak najbardziej. Zwierzę nie skrzywdzi Cię, jeśli nie czuje się zagrożone lub nie widzi konieczności zdobycia pokarmu. To jest w nich najlepsze, nie sądzę, że czują coś takiego jak nienawiść do niewinnej istoty, nie sprawia im przyjemności zabawianie się w dręczenie słabszymi. A z ludźmi różnie to bywa.
Poza tym, czy WSZYSCY ludzie budują/ składają się na budowę schronisk? Czy WSZYSCY ludzie traktują zwierzęta jak należy? Czy ludzi obchodzi to, że foka, norka cierpi, kiedy jest obdzierana ze skóry tylko po to, żeby mieli ładne futerka, pomimo tego, że mogliby mieć sztuczne i nikomu krzywda by się nie działa? Bo nikt mnie nie przekona, że robienie czapki z królika to konieczność, bez której człowiek nie przeżyje.
Czy człowiek poświęca życie dla ratowania innego GATUNKU?
Jeśli już się zdarzy, to nie jest to znowu takie powszechne, więc nie wiem skąd to pytanie.
WSZYSCY ludzie tak sumiennie przestrzegają jakiegokolwiek kodeksu moralnego?
Poza tym, naucz się czytać ze zrozumieniem. Widzisz w moim poprzednim komentarzu słowo "często"? Teraz zadanie domowe: pomyśl co ono może oznaczać, na pewno nie to samo co "zawsze". (może przy okazji zauważysz też, że nie bez powodu podkreślałam słowo "wszyscy")
Na koniec pozwolę sobie zacytować ciebie "MYŚL zanim dodasz komentarz...".
Jak wiele zwierząt zabija inne bo lubi? Dla relaksu dla przyjemności jako hobby?
Jak wiele zwierząt rozpierdziela innym dom tak jak ludzie środowisko naturalne(lasy sawanny itp)?
Mateuuuuusz pomyśl zanim napiszesz, bo podnosisz ciśnienie innym.
Nie wiem czy takie fajne te człowieki... Mało to jest takich przypadków ze ludzie wyrzucają zwierzęta, lub co gorsza zabijają je? Osobiście w życiu bym niczego takiego nie zrobiła, podejrzewam że większość podobnie. Jednak są wśród nas ludzie okrutni... Taka prawda;/
nigdy wiecej, nie patrz na mnie takim wzrokiem ...
OdpowiedzTak, przed tą bronią trudno się obronić...
To jest prawda o której wiedzą wszyscy, ale nie wszyscy chcą ja akceptować. Niektórzy sobie wmawiają że zwierzak go/ją kocha. Niektóre zwierzaki może tak, ale większość nie.
OdpowiedzSzkoda, że te człowieki są często gorsze od zwierząt...
OdpowiedzJezus, aż tyle pytań?!
Do tego praktycznie same idiotyczne. No ale dobra... Poświęcę się, może coś zrozumiesz, chociaż śmiem wątpić.
Po poierwsze, nie wymagaj od zwierząt tego, czego nie są w stanie zrobić, tylko dlatego, że natura wyposażyła je tak a nie inaczej. Na głowę upadłeś? Widziałeś kiedyś, żeby pies albo kot popier**lał z młotkiem?! To co mi tutaj wyjeżdżasz z jakimś budowaniem schroniska?
Nie, zwierząt, które polują nie obchodzi to, że ofiara mogłaby żyć, ponieważ one walczą o własne przetrwanie, często również o pokarm dla własnych 'dzieci'. Nie zabijają dla przyjemności czy też z powodu chęci wyładowania się na słabszym. Pytanie 4. - sposób w jaki je sformułowałeś jest tak debilny jak samo pytanie. Nie znasz takich przypadków? Bo ja potrafiłabym wyliczyć sporo, ale nie chce mi się. Tylko zaraz pewnie napiszesz, że nie odpowiedziałam, więc może podam jakieś przykłady. Znane są przypadki gdzie np. kotka przygarnia małego króliczka, opiekuje się nim, wychowuje jak swojego. Moi znajomi musieli uśpić zdrowego psa, po tym jak zdechł im chory, ponieważ ten pierwszy przestał jeść i wychodzić z domu. Wychowywano ich razem i odkąd został sam, całkiem się zmienił. Dodam, że to były psy weterynarza, który miał je od wielu lat, nie zrobiłby tego, gdyby znalazł inne wyjście.
Kodeks moralny? Myślę, że jak najbardziej. Zwierzę nie skrzywdzi Cię, jeśli nie czuje się zagrożone lub nie widzi konieczności zdobycia pokarmu. To jest w nich najlepsze, nie sądzę, że czują coś takiego jak nienawiść do niewinnej istoty, nie sprawia im przyjemności zabawianie się w dręczenie słabszymi. A z ludźmi różnie to bywa.
Poza tym, czy WSZYSCY ludzie budują/ składają się na budowę schronisk? Czy WSZYSCY ludzie traktują zwierzęta jak należy? Czy ludzi obchodzi to, że foka, norka cierpi, kiedy jest obdzierana ze skóry tylko po to, żeby mieli ładne futerka, pomimo tego, że mogliby mieć sztuczne i nikomu krzywda by się nie działa? Bo nikt mnie nie przekona, że robienie czapki z królika to konieczność, bez której człowiek nie przeżyje.
Czy człowiek poświęca życie dla ratowania innego GATUNKU?
Jeśli już się zdarzy, to nie jest to znowu takie powszechne, więc nie wiem skąd to pytanie.
WSZYSCY ludzie tak sumiennie przestrzegają jakiegokolwiek kodeksu moralnego?
Poza tym, naucz się czytać ze zrozumieniem. Widzisz w moim poprzednim komentarzu słowo "często"? Teraz zadanie domowe: pomyśl co ono może oznaczać, na pewno nie to samo co "zawsze". (może przy okazji zauważysz też, że nie bez powodu podkreślałam słowo "wszyscy")
Na koniec pozwolę sobie zacytować ciebie "MYŚL zanim dodasz komentarz...".
Jak wiele zwierząt zabija inne bo lubi? Dla relaksu dla przyjemności jako hobby?
Jak wiele zwierząt rozpierdziela innym dom tak jak ludzie środowisko naturalne(lasy sawanny itp)?
Mateuuuuusz pomyśl zanim napiszesz, bo podnosisz ciśnienie innym.
No więc sam sobie odpowiedziałeś na swoją kwestię: zwierzęta nie mogą być okrutne, bo nie myślą. Zwierzęta nie mogą być miłosierne, bo nie myślą.
Nie wiem czy takie fajne te człowieki... Mało to jest takich przypadków ze ludzie wyrzucają zwierzęta, lub co gorsza zabijają je? Osobiście w życiu bym niczego takiego nie zrobiła, podejrzewam że większość podobnie. Jednak są wśród nas ludzie okrutni... Taka prawda;/
OdpowiedzMort ??
Odpowiedzkoniec wakacji Morta,król Julian wzywa;))
haha ;pp luux ; ]] buaahaha ^^ no nie mogę :D
OdpowiedzFajnee =)
O ku**a MORT!!!
Odpowiedzczłowieki to też okrutne istoty
Odpowiedzzatłuką, zagłodzą i jeszcze się z tego cieszą....
Szkoda, że nie wszystkie człowieki takie są... A zdjęcie boskie ^^
Odpowiedzpowiem tyle, zajebiste
OdpowiedzMort... król Julian wzywa...
OdpowiedzOO Mort:D gdzieś za obiektywem są pewnie stopy Juliana sądząc po oczach:PP
Odpowiedz