W sumie ja też akurat od października nie usuwałem smsów ale nie ma raczej jakiegoś którego bym żałował ale demotywuje mnie fakt że przez 3 miesiące nie zabrakło mi jeszcze miejsca na te smsy co jest równoznaczne z tym że nie mam z kim pisać ;/
ja pisze dużo smsów ale nie powinienem. To troche oddale ludzi. relacje buduje sie przez rozmowę. Potem wychodzi na to że znasz ludzi bardziej z smsów niż na żywo.
A ja uwielbiam czytać takie wiadomości. Czasem siedzę i przeglądam swoje archiwum, czy to na telefonie, facebooku, gadu, czy gdziekolwiek indziej i strasznie lubię wracać do jakiś ciekawych rozmów ;)
Ja sms-ów nie usuwam od prawie dwóch lat, odkąd zacząłem pisać z moją dziewczyną. Lubię sobie czasem poczytać nasze pierwsze smsy, jak staralismy się bardzo zrobić na sobie wrażenie i niczego nie zepsuć. Cieszy mnie to tym bardziej, że do tego czasu wiele się nie zmieniło ; )
Jestem na pewnym forum od kilku lat, i jak czytam to co kiedyś wypisywałem to mi się w głowie nie mieści jak człowiek może zmienić się przez 3 lata... ;) Plusik oczywiście.
Niestety od października nic się nie zmieniło.
OdpowiedzW sumie ja też akurat od października nie usuwałem smsów ale nie ma raczej jakiegoś którego bym żałował ale demotywuje mnie fakt że przez 3 miesiące nie zabrakło mi jeszcze miejsca na te smsy co jest równoznaczne z tym że nie mam z kim pisać ;/
za 3 miesiące też będziesz tak mówił i tu właśnie masz dowód, że człowiek uczy się całe życie ;)
OdpowiedzJa wczoraj usunąłem SMS-y z okresu maj 2010 - styczeń 2012 :P
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 January 2012 2012 11:15
Odpowiedzod 8 kwietnia 2010r do dzisiaj ;>
ja pisze dużo smsów ale nie powinienem. To troche oddale ludzi. relacje buduje sie przez rozmowę. Potem wychodzi na to że znasz ludzi bardziej z smsów niż na żywo.
OdpowiedzA co dopiero po kilku latach!
OdpowiedzA ja uwielbiam czytać takie wiadomości. Czasem siedzę i przeglądam swoje archiwum, czy to na telefonie, facebooku, gadu, czy gdziekolwiek indziej i strasznie lubię wracać do jakiś ciekawych rozmów ;)
OdpowiedzJa sms-ów nie usuwam od prawie dwóch lat, odkąd zacząłem pisać z moją dziewczyną. Lubię sobie czasem poczytać nasze pierwsze smsy, jak staralismy się bardzo zrobić na sobie wrażenie i niczego nie zepsuć. Cieszy mnie to tym bardziej, że do tego czasu wiele się nie zmieniło ; )
OdpowiedzJa próbowałem nie kasować, aż w końcu pamięć telefonu mi na to nie pozwoliła ;)
nie martw się,jeszcze nie jedno bmw wygrasz.
OdpowiedzTo dużo osób do Cb pisze xD
OdpowiedzHahaha Misugi mistrz ! ;))
OdpowiedzTo albo piszesz z "dużą" ilością osób albo masz naprawdę bardzo pojemną skrzynkę :D
Odpowiedzpo prosu pisalem z 3 dziewczynami , w sensie ze z kazda po kolei nie na raz i z żadną mi nie wyszlo hehe
OdpowiedzJestem na pewnym forum od kilku lat, i jak czytam to co kiedyś wypisywałem to mi się w głowie nie mieści jak człowiek może zmienić się przez 3 lata... ;) Plusik oczywiście.
Odpowiedz