Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1840 1928
-
Xar
+3 / 5

Co do tych, ktorzy zaraz beda cwaniakowac, ze karetki wlaczaja sygnal zeby nie stac w korku - jesli nawet, to mniejsza strata bedzie ustapienie karetce gdy nie ma takiej potrzeby, niz nie ustapienie jej, gdy sprawa jest pilna.

Odpowiedz
malamimimi
+2 / 2

Karetki każde włączenie sygnału muszą zgłaszać wyżej. Nie mogę sobie go włączać ot tak bo to się rejestruje. Muszą mieć zgodę dyspozytora (który np. orzeknie, że do zdarzenia trzeba dotrzeć natychmiast bo istnieje zagrożenie życia) albo na polecenie dowódcy załogi (np. pacjent w trakcie jazdy nagle się pogarsza). Myślicie, że to takie fajne i bezpieczne jechać 150km/h przez ronda, czerwone światła, nierzadko w deszczu i ślizgawicy? Mylicie się. Każdorazowo ratownicy ryzykują życie. To chwila moment i taka karetka leży na dachu...

borsooqe
+9 / 9

Jeśli w samochodzie masz dyskotekę a bas w bagażniku potrząsa wszystkim w promieniu 10 metrów to sie nie dziw że karetka pojawia się ZNIKĄD! Sygnał zmiennotonowy w ambulansach ma głośność od 90 do nawet 130dB i trzeba być naprawdę głuchym żeby tego z odległości conajmniej 100 metrów nie usłyszeć!

N nOnee
+4 / 6

stary marudzisz , zawsze jak widze kartke zjedzam jezdze nie ostroznie ale kartece zawsze miejscja zrobie nawet jak sie chlopaki spiesza ale oni ratuja zycie wiec jest to warte tego !!

Odpowiedz
RedFF
0 / 4

Demot populistyczny. To coś jak wygrywanie Mam Talent przez dzieci - zawsze chwytają za serce.

Odpowiedz
Phaet
-4 / 8

Ciężko nie spojrzeć w lusterko jak ktoś ci wyje za plecami. Przecież ta syrena jest tak głośna i wkurzająca, że ludzie powinni przepuszczać karetkę dla świętego spokoju by wreszcie tego nie słyszeć.

Odpowiedz
P piotk
+2 / 8

Ciekawe, czy jak będziesz walczył kiedyś o życie w takiej karetce to też będziesz mial pretensje, że
tak głośno wyje i 'odtrasza' inne samochody :).Trzeba być niezłym typem żeby przepuszczać karetki dla 'świętego spokoju'..

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 March 2012 2012 23:27

Phaet
0 / 2

Nie ważne JAK ważne, że spełnia swoje zadanie. Ma sprawić by auta zjeżdżały na bok to zjeżdżają i przepuszczają karetkę. Tak samo jak z denerwującymi dzwonkami na komórkę: muszą być denerwujące abyś odebrał telefon bo w przeciwnym razie zamiast odebrać to słuchasz sobie melodyjki. A tak odbierasz w końcu by przestało dzwonić. Dorośniesz to zrozumiesz jak świat działa.

R rzepixx
+4 / 4

Prawda. Ustąp karetce zawsze. Nigdy nie wiadomo do kogo jedzie. Może do kogoś bliskiego, może do niewinnego dziecka, któremu coś się stało. Ustąp- gdyby jechała do Ciebie to chciałbyś żeby inni ustąpili.

Odpowiedz
W wlodzio66
+4 / 4

ta głośna muzyka w aucie jest bardzo zdradliwa. Nie chodzi już o karetki które każdy powinien przepuścić ale jazda z głośna muzą jest ciężka do ogarnięcia. Ale każdy małolat i tak se myśli ze zrobi prawko i będzie jechał 200 i słuchał nuty na maksa

Odpowiedz
R rzepixx
+2 / 2

Też tak kiedyś myslałem. Nawet kupiłem zestaw głośników i wzmacniaczy zanim kupiłem auto. A dziś jeżdżę z wyłączonym radiem :| lepsza muzyką jest warkot silnika i szum opon ;p

K kwestionariusz
0 / 0

Jak by to powiedział Burek z budy ruskiej albo I sekretarz PZPO: "to jest postawa obywatelska". Tak że obywatele czyńcie czyn społeczny jak mawiał Marks przedwieczny.

Odpowiedz
Katatonia91
+1 / 3

Dobry pomysł, ale gdybyś tak zamienił 'patrz' na 'pacz' i dodał kota to trafiło by do większej ilości użytkowników xD

Odpowiedz
O ogor1111
-2 / 4

Jeżdze na Rosje 3 razy w miesiacu tam karetka stoi na bombach w korku jak kazdy inny samochod,malo tego nie ma jak przejechac kompletnie bo z 4 pasow sie robi 8 :) u szwabow juz wgl co innego pelna kultura ale jedni i drudzy to idioci:)

Odpowiedz
P paparatzi
0 / 0

Ja zawsze staram się zjechać chociaż nie zawsze mogę bo na częściach wyłączonych z ruch namnożyło się wysp z 20 centymetrowymi krawężnikami a normalne auto osobowe nie jest w stanie takiego krawężnika pokonać nawet z uszczerbkiem zwyczajnie zaprze się zderzakiem, chłodnicą. Podobnie jest z chodnikami. W wielu miejscach można by zjechać z pasa na chodnik ale równie często krawężnik jest bardzo wysoki. To ci co wymyślają wąskie, ogrodzone ze wszystkich stron drogi niech czują się odpowiedzialni za brak możliwości przepuszczenia karateki. Poza miastem zjeżdżam do samego rowu nawet kiedy droga jest pusta żeby karetka nie musiała mnie wyprzedzać lub czekać na możliwość wyprzedzenia gdyby z przeciwka pojawiło się coś co uniemożliwi wyprzedzenie. To, że to nie do mojego bliskiego jedzie lub wiezie go karetka nie powinno mieć żadnego znaczenia. Każde życie jest równie ważne i każde trzeba szanować. Szacunek do życia osoby w zagrożeniu wyrażam przepuszczając karetkę. Tak naprawdę nie wiemy do kogo jedzie karetka. Karetki są coraz częściej wyposażone w rejestratory więc utrudnianie przejazdu może skończyć się bardzo przykro. Kilka zdarzeń w których ktoś nie ustąpił karetce bo się zasłuchał w łomot może najzwyczajniej prowadzić do zakazu montowania dodatkowych wzmacniaczy i głośników.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 July 2013 2013 12:53

Odpowiedz