Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2575 2692
-

Zobacz także:


M Mikiel8
+4 / 8

w zasadzie na allegro ciezko spotkac oryginalne.

Własnie kupowanie podróbek wydaje mi się próbą szpanu, bo największą zaletą tych słuchawek jest ich wygoda i sposób w jaki grają a nie wygląd. Chińskie podróbki wyglądają podobnie i własciwie na tym sięsprawa kończy.

Xar
+14 / 26

Dziwnym trafem ubralem sie dzisiaj caly na markowo - spodnie nike, buty adidas, koszulka nike, kurtka z cropp'a(skartpetki nike,ale nie bylo widac). W zwiazku z tym, ze padalo a wiekszosc rzeczy mialem w praniu, to sie tak zlozylo, ze ubralem te ciuchy i caly bylem praktycznie na czarno. Spotkalem na pasach dziewczyne, z ktora na poczatku roku akademickiego pare razy sie umowilem, ale jakos ona nie miala checi kontynuowania znajomosci. Przywitalem sie z nia, ide sobie srodkiem ulicy, ona idzie od strony krawedzi, w pewnym momencie widze, ze robi na mnie od gory do dolu look, pochodzi blizej i zagaduje, gdzie ja ide i w ogole. I niech ktos mi powie, ze posiadajac pewne rzeczy wcale nie ma sie latwiej.

MalYzDuzym
+6 / 8

Drogie słuchawki i myszka za 200zł: +50% do skilla.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 22:28

Shooter0
+2 / 4

@Witek, Pomimo iż mogę sądzić, że podzielamy wiele poglądów, gdyż też jestem za KNP, to nie zgodzę się z tym co napisałeś. Czy to bogactwo materialne ma wyznaczać wyższość człowieka? Myślę, że jednak nie, i choć sam na brak środków nie mogę narzekać, to nigdy nie oceniam po posiadanym sprzęcie, ciuchach, czy markach tych rzeczy, uważam, że to bogactwo UMYSŁOWE wyznacza wartość człowieka, to o czym można z nim porozmawiać, wdać się w polemikę, wspólnie żartować, to jest wyznacznik jego wartości, a nie to czy zarabia 1.000 czy 10.000, w sumie ja sam nawet nie rozpoznaje czy ubranie jest markowe czy nie, różnią się dla mnie znaczkiem, w elektronice bardziej się orientuję, i z kapitalistycznego pkt widzenia za powyższe słuchawki przepłaca się sporo, a więc nie jest powodem do dumy obnosić się marnotrawstwem pieniędzy, no ale co człowiek o takich poglądach jak ja może wiedzieć...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 23:40

Jingo
+11 / 13

Ja to chyba ze strasznych nizin społecznych muszę pochodzić, bo nawet nie wiem co to za "sprzęt"... A co do uczciwie zarobionych pieniędzy. W dzisiejszym świecie robi się tyle przekrętów, że ciężko oszacować, kto uczciwie zarobił. Rodzice jeśli się dorabiali, to prawdopodobnie jeszcze w PRL'u, dzisiaj często ich dzieci mają łatwiej z tego powodu. Niech nikt nie wciska mi kitu, jak to wszyscy uczciwie zarabiają, bo być może tak jest, ale tylko po części.

TaLLiBiLL
+5 / 5

@Xar Ja na twoim miejscu z usmiechem odpowiedzial jej "do dupy". Ludzie ktorzy cenia rzeczy bardziej niz ludzi, sam traktuje jak rzeczy.

bartek3033
-2 / 4

a co to jest 100 zł słucawki nie oszukujmy się ale tak do 250 zł nie kupi się żadnych fajnych :( i nie mówię tego z wyższości, bo sam narazie jade na walkmanówkach.

a tak nawiasem co to za marka jest na zdjeciu bo jakos nie kojarze. a czy jest sie w tym przypadku czym chwalic to sam nie wiem, trochu tandeta zajezdzaja. pałąk w 1 kawałku, wiec zero możliwości odginania, nie mówiąc juz o tym by przyłożyc bez ryzyka tylko jedna słuchawke do uszu

PREDEK
+3 / 5

Ja na przykład działam wtedy jak Robin Hood, odbieram bogatym i oddaję biednym, z tym że sam jestem biedny więc nikomu nie oddaję...

M MinorNight
-1 / 39

jesli osiagneli to ciezka praca zaprawiona uporem, to moze jednak powinni sie cenic bardziej od tych wszystkich leniow?

Odpowiedz
M Marecki1337
+3 / 21

dokladnie to samo chcialem napisac, ale juz jest - nie wiem dlaczego pajace minusuja, ale jesli ktos sam na cos zarobil zamiast dostac od rodzicow to ma prawo czuc sie lepszym od tych, ktorzy nic w tym kierunku nie zrobili

kyd
+30 / 34

Niewazne w jaki sposob zdobyles to, co posiadasz - czy ciezka praca, czy dzieki dobroci rodzicow - jesli obnosisz sie ze swoja wyzszoscia na podstawie posiadania lepszego telewizora, samochodu, czy telefonu, to i tak jestes menda. A jesli kogos na cos nie stac, na co stac drugiego, to wcale nie musi znaczyc, ze jest leniem. Niektore prace sa ciezsze od innych i jednoczesnie gorzej platne. No ale co tam, jesli pielegniarka, albo ratownik medyczny pracuja z poswieceniem 12 godzin, by pomoc innym i zarabiaja przy tym 1500 zl, to juz znak, ze taki kierownik jakiejs psiej budy, ktory zarabia 3000 moze gardzic ta osoba i czuc sie lepszym, co nie? W koncu zarabia wiecej, dlatego ma do tego prawo. Glupota.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 20:08

edytaa987
+7 / 11

Nie każdy ma takie same szanse, niektórzy nawet jakby bardzo chcieli to czegoś nie są w stanie osiągnąć. "Wyżej d**y srać nie będziesz."

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 20:24

adirhaker
-3 / 9

@kyd - a teraz odchodzimy od nieprawdziwego świata "idei" i stwierdzamy że od czasu kiedy zacząłem "szpanować" i wykazywać inne nienaturalne dla mnie zachowania społeczne, o wiele rzadziej zdarza się ktoś chętny do tego aby mnie zgnoić. Udawanie takiej a nie innej postawy uwidacznia naszą pewność siebie. Socjologia nie kłamie a ludzie to zwykle małpy...

Medival
-5 / 13

@edytaa987 z takim podejściem na pewno nie. Ja osobiście nigdy tego nie rozumiałem. Co to znaczy "nie są w stanie"? To 100 lat temu Polak zaszywający monetę w bucie i zaciągający się na statek do Ameryki potrafił coś osiągnąć zaczynając jako pucybut, a dzisiaj w erze praw człowieka i galopującego socjalizmu, starającego się wyrównać wszelkie różnice materialne i społeczne, nagle nic się nie da? Może jeśli jesteś obłożnie chory i od dzieciństwa przykuty do łóżka. Bo w przeciwnym razie choćbyś pochodził z rodziny największych leni i pijaków, to będziesz miał zapewnione podstawowe warunki do funkcjonowania i prawidłowego rozwoju, i szkołę do 18 roku życia. A to już jest i tak o niebo lepsza sytuacja niż u przeciętnego Polaka 100 lat temu.

edytaa987
+2 / 4

@Medival Wyrównanie wszelkich różnic materialnych i społecznych? Weź nie pie**ol. Gdzie Ty widzisz to wyrównanie?
Są ludzie, którym pieniędzy ledwo wystarcza na podstawowe rzeczy, a są tez tacy, którzy nie wiedzą co z nimi robić, bo tyle ich mają. Zostawiając temat pieniędzy, to jest jeszcze coś takiego jak znajomości, albo bajer w postaci tatusia-lekarza za którego np. dostaje się "trochę lepsze" oceny. A co do rodziny leni i pijaków, to czasami i w takiej rodzinie nie trzeba być, żeby nie mieć podstawowych warunków.

K Kosy300
+9 / 11

No tylko to nie są jakieś skullcandy za 200zł tylko beatsy solo za 800, ale i tak studio lepsze bo mają basy na baterie ;)

adirhaker
+1 / 11

Mają pozłacane styki i przenoszą częstotliwości których ludzkie ucho nijak nie słyszy, ale liczy się szpan ;).

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 20:20

R ratosluaf
+8 / 8

Tylko, że to są słuchawki dla ewidentnych szpanerów. Wydać 800zł na słuchawki, które brzmią jak te za 200zł (nie chodzi mi o skullcandy, bo to brzmi jak te z bazaru za 20zł). Szczerze, to sam GDYBYM miał pieniądze na takie rzeczy, to bym sobie kupił, ale w życiu bym się nimi nie przechwalał. Tutaj płacimy 100zł za jakość i 700zł za firmę.

Co do demota, to nawet ciekawy. Z drugiej strony medalu ktoś mógł na to ciężko pracować.

bartek3033
+1 / 1

o shit, to w takim razie niezle sie wygłupiłem w poscie wyzej, no ale tymbardziej w takim razie bym ich nie kupił.
za taka kase juz wolałbym kupic HDJ 1000 od pionka, choc i tak jak dla mnie tyle forsy w słuchawki to głupota, i wiecej niż 3 banki to nie zamierzam wydac jak bede kupował. w sumie to mi chodza po głowie rhp 10, a wy co o nich sadzicie?

Mirame
+18 / 26

Po prostu mylą pojęcia "być lepszym" z "miec lepiej". Niekoniecznie muszą się wykluczać, ale na pewno nie oznaczają tego samego.

Odpowiedz
Wolfi1485
+6 / 20

Pewnie synalkowie liberałów, przejmujesz się nimi? Oni tak naprawdę nie są lepsi, tylko bogatsi. A zwykle kto im bogatszy tym większy sk***syn.

Odpowiedz
G glinx11
0 / 4

Pier*olenie o Chopinie i tyle.

Wilsonw
-3 / 7

Kolego tez tak myślałem. ale... będziesz dorosły i jak Ci sie powiedzie to będziesz wiedział. Obiecuje...

Odpowiedz
D drejfrej
+5 / 5

Ale co będę wiedziała?;> Tak na marginesie, jestem dziewczyną ;)

Odpowiedz
99names
-2 / 12

pieklisz się, bo Twoich rodziców nie stać na monster beats od dr. Dre? Moze ktoś poprostu ciężko pracował na takie fanty?

Odpowiedz
M Mikiel8
+1 / 1

Dokładnie - jeśli ktoś sobie na nie/lub cokolwiek innego zarbił - ma prawo sie tym cieszyć : )

D drejfrej
+3 / 5

Czy ja się o coś 'pieklę' ? przyhamuj ;] ten demotywator niekoniecznie dotyczy mnie, po prostu takie jest ogólne stwierdzenie-nie przepada się za ludźmi, którzy wywyższają się z byle powodu. A to, czy sobie zapracował, czy nie, to już swoją drogą, bo o samo posiadanie nikt dymu nie robi, raczej o to, że się z tym obnosi i stawia siebie ponad wszystkich. Teraz kminisz? ;]

D drejfrej
+2 / 2

No dokładnie. Większość go nie zrozumiała ;/

P pawel1985
0 / 8

Marecki1337 : żaden człowiek nie może czuć się lepszym od innych !! wszyscy jesteśmy najpierw ludźmi a dopiero potem biednymi czy bogatymi, pracodawcami czy pracownikami. Po naszej śmierci nie będzie tych podziałów ... wszyscy staniemy przed Bogiem z takim samym stanem posiadania ...

Odpowiedz
D drejfrej
+3 / 3

Dokładnie. Zresztą tak jak i połowa tu wypowiadających się.

Odpowiedz
E elfi
+1 / 5

Ja mi współczuje... Jak można być tak wielkim prostakiem, żeby w takich rzeczach odnajdywać jakąkolwiek wartość dla siebie.

Odpowiedz
Xar
+5 / 7

Nie cierpie opisow/reklam sugerujacych, ze jak czegos nie masz to jestes gorszy/a, albo jak cos bedziesz mial/a to bedziesz lepszy/a. Bo czy naprawde iloscia wydanej kasy sie liczy czlowieczenstwo? "Zabierz ludziom maszyny i 112 a beda sie zachowywac jak zwierzeta"-> The mist(Mgła). Czy naprawde tak nisko upadlismy, ze osobowosc czlowieka sie nie liczy, ze oceniamy najpierw po portfelu?("Lubie Cie o wiele bardziej, jak jestes gruby"-> Naruto do swojego zabiego portfela, a czy naprawde zaczynamy tak traktowac tez ludzi? Chodzi o kase,nie o wage ;p )

Odpowiedz
D drejfrej
+2 / 2

Zgadzam się ze wszystkimi wypowiedziami typu elfi-ego i Xar-a ;) / Xar-tak tak, zorientowaliśmy się ;D

Odpowiedz
I ISF
-5 / 9

Tu nie chodzi o to, że bogaty uważa się za lepszego. Po prostu bogaty NIE MA KOMPLEKSÓW - czy to źle? Na to musicie sobie sami odpowiedzieć.

Tak, pochodzę z zamożnej rodziny, i wcale nie uważam się za "wyższego". Ot, jest po prostu łatwiej i nie wstydzisz się z nikim szczerze rozmawiać.

Prawdę mówiąc, ja się jeszcze uczę i to właśnie w WAS JEST ZAWIŚĆ. Zazdrościcie, że ktoś podjedzie pod uczelnię samochodem za 500 tyś, a potem go obijacie i rysujecie. I jak tu znaleźć przyjaciół, a tym bardziej dziewczynę swojego życia?

Gwarantuje, że każdy z Was oddałby całe bogactwo za osobę, z którą można spędzić resztę życia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 21:49

Odpowiedz
Xar
+4 / 8

Czemu zakladasz, ze jak ktos krytykuje snobizm, to jest biedny? Moj kuzyn jak idzie na balety, to jak wyda mniej niz 500zl to stwierdza, ze bylo bardzo oszczednie. Zazwyczaj wychodzi na to, ze wydaje 1-2tys zl. Ma swietny samochod, bo potrzebuje dojezdzac prawie 100km do Niemiec do pracy i pozniej z wynajmowanego domu do domu rodzicow na weekendy ponad 100km. A nie znam bardziej dobrej i chhetnej do pomocy osoby - on by z siebie skore zdjal by pomoc komus z rodziny lub przyjacielowi.I nie chodzi obwieszony zlotem, ma gadane i na to podrywa laski - na inteligencje i charakter, nie na samochod. Wiec wybacz, ale moim zdaniem pierdzielisz glupoty.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 21:56

bartek3033
0 / 0

Xar to zależy na co ta kasa idzie. ja tez jestem dosc biedny, tyle że zaczałem sie obracac w swiatku djskim i zdaje sobie pojecie ile kosztuja niektóre sprzety, i wg mnie należy rozrożnic gdy ktoś kupuje rzecz która jest naprawde potrzebna, niż jak np ktoś zmienia sobie ciuchy czy tam inne rzeczy co tydzien. a u mnie w branzy najbardziej denerwujacy sa ludzie, którzy uważaja sie za lepszych bo grają np na pionkach. owszem zgodze się ze sa playery czy tam inne rzeczy lepsze i gorsze, lecz nie oznacza to, ze na przykład na numarkach czy innych sie nie da zagrać, a ja mam pioneera to jestem cool

Natka23
+4 / 4

Mnie oni bawią ;) Lubię konwersację face to face ;)))

Odpowiedz
M milkowicz
0 / 0

A ja ci powiem tak że ludzie sami sobie stwarzają problemy xd
Dam ci przykład jadę samochodem np do marketu i powiem ci że to samo pomyślą co napisane jest w de mocie że się uważam za lepszego bo mam samochód xd . Kupie smartfona jestem lepszy,bogatszy i tak dalej .Taka polska i tego nie zmienisz. Dodam jeszcze ze posiadająć smartfona nie czuje sie lepszy ale ludzie podświadomie sobie stwarzają łamigłówki których nie potrafią rozwiązać

Odpowiedz
Xar
+6 / 6

Jakos nigdy sie nie przekonalem do dotykowych - mam SE W995. Kumpel sobie kupil jakis nowy dotykowy(wiem,ze SE ale modelu nie znam) i pyta mnie, czemu nie kupie sobie jakiegos smartfona czy cos - w koncu juz kazdy ma taki. To ja mu mowie, ze jestem zadowolony z tego(aparat 8MPix-standard obecnie,8GB karta)mimo,ze ma juz prawie dwa lata to nie zamieniam na dotykowy. Kumpel mowi, ze kiedys bede musial, to mu odpowiedzialem, ze jak juz nie bedzie mozna kupic standardowych, to sobie nokie 3310i kupie, byleby nie miec dotykowego. Wniosek: to, ze ktos czegos nie ma, nie znaczy, ze tego kogos na to nie stac. Pozatym, ze ktos czegos nie pokazuje, to nie znaczy, ze tego nie ma.

Z zergadis0
+4 / 6

Idea demota jest oczywiście słuszna, ale warto też pamiętać, że jeżeli ktoś mający mniej z automatu twierdzi, że osoba mająca więcej jest dla niego irytująca (i nawet jak się nie "wywyższa", to sam sobie to dopowie), to wcale nie jest lepszy. Pominę już tutaj fakt, że posiadanie drogiego sprzętu elektronicznego często nie jest kwestią ogólnego bogactwa, tylko innych priorytetów w wydawaniu pieniędzy niż standardowe.

Odpowiedz
C CospalY
+3 / 3

To, że posiadam coś na co nie stać innych wcale nie znaczy, że jestem lepsza. I nienawidzę takich ludzi, którzy czują się gorsi tylko dlatego, że mam coś czego oni nie mają. Niektórzy oszczędzają na takie przyjemności a nie przepijają kase albo ładują w coś innego!

Odpowiedz
kyqq
+2 / 6

Człowiek bogaty rzadko uważa się za kogoś lepszego od ciebie. To ty w swojej własnej głowie czujesz się GORSZY od niego. I zakompleksiony. Jeżeli dobry sprzęt, ciuchy, samochody etc. nie są ważne to śmiało - pokaż, że jesteś fajniejszy od tych "przebrzydłych" bogaczy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 14:25

Odpowiedz
anhydraza
+2 / 2

ja bym nie powiedziała że rzadko. przez całe życie spotykałam takie osoby i to w kazdym wieku - od podstawówki do wieku średniego. zmieniało się tylko zachowanie tych osób: od wyzywania przez ignorowanie bo nie masz torebeczki od Lułisa Witą do nowobogackich fochów w stylu "nie będe z jakimś plebsem w kolejce czekać bo mam tyle i tyle", "pracownicy pode mną to plebs" i w ogóle wielkie ze mnie panisko (szkoda tylko że słoma z butów wystaje).

D drejfrej
+1 / 1

Akurat mnie stać na takie rzeczy 'hehehehe..' co nie zmienia faktu, że nie znoszę takich ludzi.

E ElMattador
+2 / 4

świetne, duży plus
nie chodzi tu o zazdrość tylko o fakt, że niektórzy, co im się we łbach poprzewracało od tej mamony patrzą na innych z góry

Odpowiedz
kyqq
-3 / 3

Opowiedz jak to jest być niedoj ebanym. Toż piszę 2 posty wyżej, że rzadko tak się dzieje.

G glinx11
0 / 6

Nigdy nie widziałem, by ktokolwiek uważał się za lepszego, bo stać go było na więcej. No, nie licząc sobotnich teenage movies na Disney Channel, ale to się chyba nie liczy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2012 2012 23:51

Odpowiedz
Xar
+4 / 4

To malo w zyciu widziales

luca25
+3 / 3

Ja akurat uważam, że to jest żałosne... no ale są tacy, którym wydaje się, że przez to są lepsi od innych. No, a przecież nie zmienia to niczego... więc takie myślenie z założenia jest głupie. Nie mam tu na myśli różnic między podróbką a oryginałem, ale chodzi mi o kupowanie czegoś tylko dla tego, że ma w cenie jest jedno zero więcej, bo to absurd. Jeżeli ktoś uważa, że bycie frajerem go jakoś wyróżnia to droga wolna.

Zmodyfikowano 7 razy Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 0:38

Odpowiedz
Xar
+3 / 3

Powiem Ci tak: jeszcze w gimnazjum kupowalem buty "u chinczyka", ale sie przejechalem - byl tak zwalony material(a dwa razy na dwa zakupy mi sie to trafilo), ze jak te buty sie chociaz zamoczyly, to smierdzialy tak,jakby byly cale w bagnie uwalone - nawet jak juz wyschly. Od tego czasu ZAWSZE kupuje markowe i nie sa to buty na jeden sezon i nie mam takich problemow. Wiec nie mow, ze markowe niczym sie nie rozni od innych,bo sie rozni. Jest takie przyslowie, ktore sie sprawdza: chytry dwa razy traci.

A Aisak6
+1 / 1

Niestety, u niektórych jest to odwaga i siła ;(

Odpowiedz
H Hahu
+2 / 2

To wcale nie znaczy, że w autobusie musisz słuchać muzyki z telefonu.

Odpowiedz
S SoOcute
0 / 0

Kupiłam te słuchawki miesiąc temu (tyle że różowe),nie polecam.
dźwięk mają genialny aczkolwiek same rozlatują sie w rekach,łatwo sie łamią.
teraz żałuje że podążyłam za modą i szpanem i 500zł poszło sie jeb*ć.
przestroga dla was.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 11:18

Odpowiedz
K konimall
0 / 0

A nie możesz ich zareklamować?

bartek3033
0 / 0

a nie mówiłem. dobrze mi sie zdawało że słabiutkie beda

S smerfus71
+3 / 3

Jak ktoś pisze komentarze typu: "Te słuchawki niczym nie różnią się od tych za 100 zł , tyle że 700 sie płaci za firme" jest dla mnie idiotą. Tak racja za firme się coś zawsze płaci , ale nie aż takie ceny... Ludzie , po co sie wypowiadacie jak nie macie pojęcia o tych słuchawkach ? Sam posiadam model studio i nie latam po ulicy i nie "jaram" się nimi - bo nie po to je kupiłem. Kupiłem je ze względu na to , że pewnych rzeczy wymagam od słuchawek - bardzo są przydatne przy produkcji muzyki oraz do programów typu Logic 9 czy FL Studio i sądzicie , że słuchawki za 100 zł nadają się do takich rzeczy jakie wymieniłem wyżej ? najpierw proponuję się zapoznać do czego dany model jest przeznaczony , potem się wypowiadać... Jeżeli ktoś sobie chce kupić słuchawki żeby poszpanować to nie takie, tylko właśnie te "skullcandy" za 200 zł.

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 12:27

Odpowiedz
G grzesiekc146
-4 / 6

Nie po to zapie****** całe wakacje żeby ktoś mnie teraz od szpanerów wyzywał. Jak nie chce wam się ruszyć dupska i zarobić na coś co chcecie to najlepiej hejtować. Co za ludzie...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 11:46

Odpowiedz
kyqq
-2 / 4

Masz świętą rację chłopie. Tylko nieudacznik przypieprza się do zachowania innych ludzi. Z tego demota wyziera po prostu wołanie "hej nie miej takiego fajnego sprzętu bo ja też go nie mam więc chcę żeby inni nie mieli".

TaLLiBiLL
+3 / 3

"hejtowac" nienawiwdze tego slowa, a jak ktos cale wakacje zapi***ala zeby kupic sobie sluchawki za siedem baniek albo inne gowno dla szpanu to jest po prostu idiota.

G grzesiekc146
-2 / 2

@TaLLiBiLL
Nie szpanuję, pop prostu lubię muzykę a że nie mam kolumn żadnych ani głośników to zainwestowałem mniej w słuchawki bo chciałbym przypomnieć Ci że dobry sprzęt grający kosztuje koło 2-3 tysi. Pozdrawiam HEJTERZE. :)

TaLLiBiLL
0 / 0

Tak od razu czuc po twoim komentarzu, jakim to jestes specem, a jak chcesz uzywac jakiegos slowa to sprawdz najpierw co ono znaczy.

D drejfrej
-1 / 3

Niech zgadnę, 'starzy' nie nauczyli cię tępić snobizmu? ;>

G Gruby12
+4 / 4

Mam takie i nie uważam się za lepszego lecz wszyscy mi ich zazdroszczą ale cóż dostałem je a nie kupiłem za swoje bo aż tak mnie nie powaliło

Odpowiedz
kyqq
0 / 0

Ludzie nie są równi, ktoś ma coś, na co ciebie nigdy nie będzie stać i tak zawsze będzie. Tak jest zbudowany ten świat, lepiej się pogodzić niż wiecznie płakać za tym, że człowiek zawsze dąży do tego by mieć jak najlepiej.

Odpowiedz
D drejfrej
+2 / 2

Jestem w szoku. Nie spodziewałam się, że tak wiele osób nie zrozumie tego demotywatora. Życie ciągle mnie zaskakuje ;p

Qbaa1
+2 / 2

No tak, to jest chamskie :// Ale trzeba przyznać, że trochę im zazdrościmy ;) Na przykład te słuchawki ze zdjęcia: bardzo chciałbym je mieć, niestety to niemożliwe, ale jakoś przeżyję, bo one przecież kosztują 700zł, a wyższe wersje kosztuję 1000zł i 15000zł, trzeba z nimi uważać, bo po necie krążą tanie podróbki. Jednakże gdybym je miał, gdybym w ogóle miał dużo drogich rzeczy z wyższej półki, to i tak szanowałbym biednych, bo teraz nie jest najlepiej z kasą, lecz nie jestem aż tak biedny, bo biedny to dla mnie kromka chleba z masłem i woda na śniadanie, obiad i kolację, ale jednak ja mam się trochę lepiej. Powiedzmy, ze jestem tak prawie po środku biedy i bogactwa. ;D Zawsze będę pamiętał to długie zwlekanie z kupnem telewizora (chyba z 3 lata się czailiśmy), to długie zwlekanie ze zrobieniem mi mojego pokoju (tutaj chyba z 7 lat). Ale to jest okropne jak ktoś się z tego śmieje. Nie zapomnę jak jeden gówniarz się śmiał, że mieszkam w stodole, bo mój dom faktycznie tak wygląda z zewnątrz (on ma chyba nieco ponad 100 lat), ale w środku mamy nawet ładnie :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 April 2012 2012 15:16

Odpowiedz
Andriej69
+1 / 1

Nawiązując do powyższych komentarzy powiem tylko z własnego doświadczenia, że 90% tych, którzy buracko panoszą się z drogimi gadżetami, samochodami itp, nie kupili ich za własne pieniądze, a ci z nich, którzy krytykują normalnie pracujących są najbardziej żałośni. BTW jeśli widzicie kolesia w wieku 20-25 lat szastającego grubą gotówką na prawo i lewo, to możecie być PEWNI, że tatuś/mamusia albo dają, albo "zatrudniają"!

Odpowiedz
Xar
0 / 0

Ew. wygral na loterii, tudziez otrzymal w spadku;)

A asadq
-3 / 3

zamiast narzekac ze ktos ma wiecej od nas, lepiej wziac sie do roboty aby mniec wiecej od niego. Polak mysli jednak inna kategoria, jezeli ktos ma wiecej, to dobrze by bylo jakby mu zabrali tak aby mial tyle co ja... ZMIENCIE MYSLENIE I WEZCIE SIE DO ROBOTY.

Odpowiedz
D drejfrej
0 / 0

Ja jebie xD następny nie zrozumiał! Polak, to jednak ma musk :p

niccoe
0 / 0

Ale polaczków dupa boli o takie bzdury. Zyj swoim zyciem, niech sie uwazaja nawet za bogów, co ci to przeszkadza, to oni robia z siebie debili.

Odpowiedz